Horan Paula - Siła Reiki. Podręcznik osobistej i globalnej transformacji.pdf

(1092 KB) Pobierz
PAULA HORAN
PAULA HORAN
SIŁA REIKI
Podręcznik osobistej i globalnej transformacji
Tytuł oryginału:
Die Reiki Kraft.
Das Handbuch fur personliche und globale Transformation
Tłumaczenie: Jolanta Herian - Ślusarska
Dedykuję wszystkim poszukującym na drodze do EMANENCJI
2
O AUTORCE
Docent Paula Horan, doktor filozofii, jest psychologiem, wykładowcą, autorką, prowadzi też
seminaria, które pozwalają rozwinąć drzemiący w nas potencjał. Jako inspirująca nauczycielka
prawie cały rok spędza w drodze, uczy w wielu krajach i zapoznaje uczestników swoich seminariów
z licznymi, mało znanymi aspektami naszej duszy i ciała.
W Pauli odnajdujemy wiele cech kobiety XXI wieku, która doprowadzi kulturę ludzkości do
nowego i innego rodzaju rozkwitu. Paula jest wszechstronnie wykształcona. W wielu dziedzinach
życia uczyła się poprzez praktykę: nauczała sztuki aktorskiej, była doradcą psychologicznym,
pracowała na stanowiskach kierowniczych, prowadziła zakład przyrodoleczniczy a także działała na
statku pasażerskim jako terapeuta-masażysta oraz wykładowca.
Wszelkie te doświadczenia dostarczyły jej solidnej i obszernej wiedzy. Te właśnie
doświadczenia pozwoliły jej dostrzec, że rodzi się jakościowo nowa wiedza: klucze, które otwierają
nam nasze wewnętrzne „Ja”. Na tej podstawie Paula opracowała szereg warsztatów, których
pozytywny odbiór świadczy, iż przemawiają do ludzi z bardzo zróżnicowanych kręgów. Paula z
osobistego doświadczenia zna możliwości i moc samouzdrawiania, gdyż własnymi siłami potrafiła się
uwolnić od nowotworu piersi i ataków epilepsji. W 1986 roku ukończyła pracę doktorską o swym
pobycie u „magicznego chirurga” w Meksyku, który to czas był okresem nauki a zarazem okazją do
badań i obserwacji. Potem zgłębiała swą wiedzę u wielu brazylijskich uzdrowicieli duchowych.
Jej studia doprowadziły ją w końcu do Reiki, potężnej siły napędowej każdego uzdrawiania i
transformacji. Dlatego za swe zadanie życiowe uważa sensowne wtajemniczanie w siłę Reiki
możliwie dużej ilości ludzi i takie nauczanie ich stosowania tej siły, by ludzkie ciało mogło się
otworzyć na subtelne wibracje i na transcendentującą w nich świadomość.
Paula jest bardzo zainteresowana obserwacjami swych Czytelników. Uwagi odnośnie tej
książki i zapytania o seminaria proszę kierować na adres:
Mrs Paula Horan Ph. D
P.O. BOX 159
Rockport, WA 98283
U.S.A.
UWAGA
Książka ta zapoznaje wprawdzie Czytelnika z szeregiem środków pomocniczych służących
uzdrawianiu i samouzdrawianiu, nie zamierza jednak udzielać wiążących porad terapeutycznych,
dotyczących leczenia specyficznych chorób. Autorka i Wydawnictwo zalecają zatem, by leczenie
każdej choroby skonsultowali Państwo wcześniej z lekarzem lub terapeutą.
Dr Paula Horan
3
Przedmowa
„Siła Reiki”, jak żadna inna książka, zaznajamia nas głęboko i szczegółowo z Reiki,
co jest z pewnością zasługą autorki. Paula Horan jest doktorem psychologii. Podchodzi
ona do tematu kreśląc szeroki łuk, zbliża się do niego z wielu stron: z punktu widzenia jej
zawodowych zainteresowań, z punktu widzenia holistycznej uzdrowicielki, z punktu
widzenia jej własnego rozwoju duchowego i umysłowego, i oczywiście - godząc wszystkie
te założenia - z punktu widzenia mistrzyni Reiki.
Owa wielostronność pozwala Pauli wyrastać ponad różnice miedzy rozmaitymi
szkołami Reiki, wskazywać i właściwie oceniać odwieczne reguły siły Reiki. Autorka
rzeczowo i w zróżnicowany sposób podkreśla oddziaływanie siły Reiki na płaszczyznę
fizyczną, subtelną i sprawczą. Podążamy za jej opisem i zaczynamy rozumieć związek
pomiędzy Reiki a wszelkimi innymi sposobami uzdrawiania i drogami duchowymi, które z
wyczuciem nam przybliża. Z perspektywy mojego bogatego doświadczenia mogę tylko
przyklasnąć jej odkryciom i wnioskom. Jestem lekarzem, mistrzem Reiki prowadzącym
seminaria Tree of Life, wicedyrektorem pierwszej kliniki Kundalini w Stanach
Zjednoczonych i sam napisałem książkę na pokrewny temat: „Spiritual Nutrition and the
Rainbow Diet” (Cassandra Press, San Rafael CA, 1987). Moja praca, studia i obserwacje
doprowadziły mnie do podobnych wniosków, co Paulę.
Oboje wychodzimy z założenia, że ciało składa się z energii względnie
nieprzepuszczalnych (ciało fizyczne) i względnie przepuszczalnych (płaszczyzny subtelne).
Te ostatnie nazywam polami energetycznymi o strukturze subtelnej. Pola energetyczne o
strukturze subtelnej poruszają się jednocześnie szybciej i wolniej niż światło a tym
samym odbijają wielowymiarowość człowieka. Wsysają do ciała (które wibruje wolniej od
światła) energię kosmiczną (wibrującą szybciej niż światło) i kształtują ponadto strukturę i
funkcję płaszczyzn emocjonalnej, psychicznej i fizycznej. Gdy subtelne pola energetyczne
nasycą się siłą życiową, na płaszczyźnie fizycznej sprzyjają istnieniu wyważonej,
harmonijnej struktury. Możemy sobie wyobrazić ich działanie jako ustawiczne
dopasowywanie się do niższych poziomów wibracji: przetransformowane z wysokiej
energetycznej mocy na płaszczyznę fizycznego ciała, są jakby stemplem albo matrycą,
które w prawidłowy sposób tworzą system DNA/RNA. Ten z kolei, przesyłając dalej
informacje genetyczne, harmonizuje enzymy, syntezę białek i metabolizm komórkowy.
Zdrowe komórki dzielą się prawidłowo i pracują poprawnie. Zapewniają właściwe
funkcjonowanie gruczołów, organów i tkanek. Krótko mówiąc: gwarantują zdrowie i dobre
samopoczucie.
Często ów wzajemny stosunek uczestniczących w tym procesie płaszczyzn istnienia
ma jednak negatywne skutki. Zaburzenia na płaszczyźnie emocjonalnej, psychicznej i
duchowej lub niezdrowy tryb życia powodują stres. Stres ten pozbawia pola energetyczne
o strukturze subtelnej mniejszej lub większej ilości energii życiowej. Będą one teraz
mogły sterować funkcjami fizycznymi organizmu tylko w sposób wadliwy, a my
zaczynamy chorować.
Stosując ów model myślenia możemy na nowo zdefiniować proces starzenia się
jako: 1. utratę siły życiowej i 2. objawy osłabienia w polach energetycznych o subtelnej
strukturze. Druga zasada termodynamiki określa to jako entropię (zdefiniowaną jako
parametr stanu materii, który określa stopień nieodwracalności procesów fizycznych lub -
charakteryzując jeszcze prościej - jako „tendencję do nieuporządkowania”). Proces
starzenia odwraca się, gdy przybywa siły życiowej, która wzmacnia pola energetyczne o
strukturze subtelnej. Nie będziemy więc coraz starsi lecz młodsi i zdrowsi. Według drugiej
zasady termodynamiki jest to właściwie niemożliwe, gdyż zakłada ona właśnie
nieodwracalność entropii.
Reiki dostarcza uniwersalnej siły życiowej bezpośrednio do pól energetycznych o
subtelnej strukturze. Tak naładowane odzyskują wewnętrzną równowagę i wewnętrzny
porządek. Oznacza to, że siła Reiki pokonuje ustaloną w drugiej zasadzie termodynamiki
„tendencję do nieuporządkowania” i odwraca proces starzenia. Dokonuje tego zarówno
bezpośrednio, jak i pośrednio poprzez harmonizowanie ciała subtelnego i czakr.
Dysharmonie w ciele subtelnym i w czakrach blokują przepływ uniwersalnej siły
życiowej, tak że nie może ona przeniknąć ludzkiego ciała ani na płaszczyźnie fizycznej, ani
psychicznej, ani duchowej. Siła życiowa może przepływać bez przeszkód tylko przez
doskonale wzajem zestrojone i sharmonizowane czakry. Wówczas odżywia całego
4
człowieka i uzdrawia emocjonalną, umysłową i duchową płaszczyznę naszego istnienia -
czyni nas jednością”. Gdy uzmysłowicie sobie ową prostą zależność, jaśniej dostrzeżecie i
docenicie głębię i uniwersalną aktualność książki Pauli. Ale Paula przekazuje nam jeszcze
cały szereg innych poglądów, których zrozumienie jest ważne. Na przykład, że Reiki nie
jest wielomiesięcznym studiowaniem, nie wymaga choćby intelektualnego zrozumienia
sposobu jej działania, nawet jeśli dla niektórych z nas racjonalne badanie i objaśnianie
liczy się nade wszystko. Reiki jest piękna, bowiem jest prosta. Reiki demokratyzuje
uzdrawianie. Książka Pauli i jej działalność edukacyjna w krajach Trzeciego Świata właśnie
do tego zmierzają. Sprowadzając rzecz do najprostszego mianownika: Reiki jest jak łaska
boska dla każdego, kto się na nią otworzy.
„Siła Reiki” pokazuje nam, że Reiki może w praktyczny sposób dopomóc każdemu
wędrowcowi znajdującemu się na duchowej drodze, która jest ciągłością i wskutek tego
jest nieskończona. Obserwacje moich uczniów i uczennic potwierdzają wywody Pauli. Po
inicjacjach duchowy rozwój dokonuje jakościowego skoku. Jakże często przy tej okazji
byłem świadkiem przełamywania się i dojrzalszego przeżywania własnych uczuć i
duchowości! Spontaniczna radość tych momentów utrzyma się, jeśli po inicjacjach stale
będziecie udzielać sobie Reiki. W książce podoba mi się ponadto, iż Paula wielokrotnie
podkreśla znaczenie dwudziestu jeden dni oczyszczenia i uszlachetniania. To wyostrza
spojrzenie. Uczeń Reiki może obserwować własny rozwój w trwałej ramie i przeżywać go
bardziej świadomie. W mojej książce „Spiritual Nutrition and the Rainbow Diet”
dowiodłem naukowo, że my ludzie w gruncie rzeczy jesteśmy „ludzkimi kryształami”,
złożonymi z mnogości kryształów stałych i ciekłych. Możemy zatem tym łatwiej wyjaśnić
uwagi Pauli odnośnie procesów przebiegających na poszczególnych poziomach wibracji:
dysharmonijne lub negatywne myśli i emocje osadzają się w naszej krystalicznej
strukturze w formie niższych częstotliwości wibracji. Siła Reiki podwyższa ich
częstotliwość, tak iż zdążają one ku swej pełnej intensywności. Wibracje stają się coraz
silniejsze. W rezultacie mocno utrwalone i nieprzenikliwe „wykrystalizowane myśli” nie
mogą już dłużej utrzymać się a ich dysonanse dojść do znaczenia. Zostają zatem
rozpuszczone i usunięte z ciała fizycznego i subtelnego. Wystarczy tylko obserwować
negatywne myśli i emocje. Zamiast wdawać się w nie, powinniśmy raczej pozbywać się
ich. Wówczas znikną szybko z ciała i duszy. A gdy dysonanse ostatecznie ustąpią z ciała,
jego krystaliczna struktura zacznie wibrować intensywniej z uniwersalną siłą życiową i
będzie mogła zarazem poruszać się bardziej otwarcie i swobodnie.
Im więcej życiowej siły w nieskrępowany sposób przepływa przez ciało, tym łatwiej
można obudzić w nim transformującą siłę Kundalini. Po przebudzeniu siły Kundalini
wszelkie cielesne i umysłowe zatory rozpuszczają się jeszcze szybciej.
Siła Reiki demokratyzuje nie tylko uzdrawianie i samouzdrawianie, ona otwiera
ponadto ludziom niemedytującym dostęp do duchowej przemiany, którą zazwyczaj może
zrealizować tylko ten, kto w drodze duchowej edukacji kroczy ścieżką medytacji.
Paula pisze o Reiki z ogromną miłością. W całej książce czujemy jej radość,
entuzjazm i kreatywność, tak że bez trudu podążamy za nią i jesteśmy w stanie
wykorzystywać możliwości zastosowania siły Reiki w wielu metodach uzdrawiania i
różnych obszarach życia. Być może zadajecie sobie pytanie, jak siła Reiki może podczas
głodówki rozpuszczać i wydalać substancje toksyczne z organizmu. Albo chcielibyście
wiedzieć, czy skutkuje ona w przypadku awarii maszyn. Mogę to potwierdzić, bowiem sam
coś takiego przeżyłem. Podczas podróży z warsztatami po Europie moja żona niechcący
zatrzasnęła się w toalecie muzeum w Genewie, gdyż nagle zaciął się zamek w drzwiach.
Ktoś ruszył na poszukiwanie dozorcy. Czekając na niego oddziaływałem na zamek siłą
Reiki. Po kilku minutach drzwi dały się znowu otworzyć a moja żona była wolna. Podczas
medytacji postnych pod mym kierunkiem, ćwiczymy kombinację grupowej Reiki i
uzdrawiania kryształami, która mobilizuje toksyny i wydaje się osłabiać ewentualne skutki
uboczne i symptomy towarzyszące ich wydalaniu. Jak to jest możliwe? Dr Tilden, uznany
ekspert toksykologii, potrafił udowodnić, że zdolność do odtruwania i oczyszczania zależy
od ogólnej witalności organizmu. Znaczy to, że im szerzej otwarte są kanały uniwersalnej
siły życiowej w organizmie, tym łatwiej może on odtruć się. Ta książka umożliwia nam
głębokie spojrzenie w wewnętrzne reguły siły Reiki. Adresowana jest do wielu
czytelników, zarówno doświadczonych nauczycieli Reiki jak i nowicjuszy. Duże
doświadczenie Pauli w dziedzinie holistycznych metod uzdrawiania i jej zrozumienie
właściwego procesu leczenia nadają książce jasność i bogactwo. Dlatego pokazuje nam,
5
co to jest siła Reiki i jakie są podstawowe czynniki uzdrawiania. Siła Reiki jest łaską, a
książka jednym z jej cenniejszych darów.
Dr med. Gabriel Cousens, mistrz Reiki
Wprowadzenie
We wszystkich społeczeństwach i krajach świata ludzie stają przed tą samą
koniecznością: musimy uzdrowić nasze własne wewnętrzne „Ja”, stać się jednością
duchową, każdego dnia urzeczywistniać EMANENCJĘ* i żyć w jej sensie. Przed dwoma
tysiącami lat ludzkość doświadczyła innej przemiany - wtajemniczenia przez wodę. Jan
Chrzciciel, samotnie nauczający na pustkowiu, był pierwszym, który nam je przekazał.
Sensem wtajemniczenia przez wodę było oczyszczenie i uszlachetnienie naszego
fizycznego ciała, naszej „zwierzęcej natury”, tak, że staliśmy się gotowi do przyjęcia nauk,
które mogły nas uwrażliwić na wyższe częstotliwości wibracji. Owa inicjacja zrobiła
głębokie wrażenie na ludziach. Motto „drugiego policzka” Nowego Testamentu zastąpiło
„oko za oko, ząb za ząb” Starego. I ów rozwój jest kontynuowany aż do czasów nam
współczesnych. Dostrzegamy go w Mahatmie Gandhim. Widzimy w Martinie Lutherze
Kingu.
Stare nawyki nie chcą jednak tak szybko umierać! Mimo wszelkich pozytywnych
przemian ostatnich 2000 lat, wojny nadal dziś pustoszą olbrzymie obszary naszej Planety,
dobra dzielone są niesprawiedliwie a globalne niszczenie podstaw życia jest oznaką
naszego lekceważenia równowagi ekologicznej. Wiemy doskonale, że ani polityka ani
religia nie rozwiążą tych problemów. Jedynie kwantowy skok zbiorowej świadomości
ludzkości daje nadzieję na ratunek. Wtajemniczenie poprzez wodę może dostarczyło nam
bodźca i przekazało nowe wzorce. Nadal jednak jesteśmy bardzo odlegli od harmonii i
równowagi. Musimy zatem dogłębnie oczyścić i zmienić naszą psychikę na wszystkich jej
poziomach.
Dwadzieścia wieków po Janie Chrzcicielu otrzymujemy wtajemniczenie poprzez
ogień - chrzest z ognia. Uszlachetnia on ludzką psychikę wiedzą, która płonie ogniem
miłości.
patrz: Słowniczek na końcu książki Byłoby cudownie, gdyby ta wiedza napłynęła
do nas wskutek naszego świadomego starania. Ale może to odbywać się też inaczej. Może
Natura uczy nas poprzez potężne pożary lasów, pożary chemikaliów lub katastrofy
nuklearne i uświadamia nam, że lekceważymy jej prawa? Czy przypominacie sobie, jak
wiele pustoszących pożarów zdarzyło się w ostatnich latach? Może były one znakiem?
Wtajemniczenie poprzez ogień przygotowuje nas na następny krok w rozwoju:
Inicjację poprzez DUCHA 1 . Hermetyczna nauka głosi, iż człowiek nie może urzeczywistnić
DUCHA, jeśli wcześniej woda nie oczyściła jego ciała, a ogień jego duszy. Innymi słowy:
tylko ten człowiek stanie się wolny i tylko ten urzeczywistni bezpośrednią uniwersalną
świadomość, który pozwoli, by w celu udoskonalenia jego ciało napełniło się uniwersalną
siłą życiową, a dusza prawdą i miłością.
Wiele dróg doskonalenia prowadzi do EMANENCJI. Jest ich bodaj tak dużo, jak
wielu jest ludzi. Mnie dostarczyły impulsu ciężkie fizyczne choroby: epilepsja i guzy w
piersi. Ostatecznie okazały się błogosławieństwem, gdyż sprowadziły mnie na drogę
zdrowia i sprawiły, iż stałam się jednością duchową oraz sprowokowały do poznania
różnych metod uzdrawiania. Mogłam zrozumieć i doświadczyć, że dusza rządzi a materia
reaguje, i nauczyłam się doceniać znaczenie zdrowego odżywiania. Moje studia wiodły
mnie poprzez wiele rodzajów terapii psychofizycznych, aż dotarłam do uzdrowicieli
duchowych w Meksyku i Brazylii.
Potem poznałam Reiki. Nigdzie wcześniej, gdzie poszukiwałam i prowadziłam
badania, nie spotkałam prostszej i dogłębniejszej metody, która awansowałaby człowieka,
aby stał się jednością przy równowadze ciała, umysłu i DUCHA, i uszczęśliwiała go
przeżyciem EMANENCJI. Nigdzie
1 Niektóre pojęcia pojawiają się w książce drukowane dużymi literami. Pragniemy w ten sposób
zaznaczyć, iż wykraczają one poza zwykłą i znaną nam ramę istnienia, a doświadczanie ich - transformuje ją.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin