00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:17:Blisko 800 lat temu 00:00:19:mnich Bodhi przybył do Chin z Indii. 00:00:24:Mieszkał w pałacu królewskim|przez 3 lata 00:00:29:Następnie osiadł w górach Jinhua 00:00:31:zgłębiajšc sztuki kung-fu. 00:00:35:Po mierci pogrzebano go|na górze Xionger 00:00:41:lecz póniej jego szczštki skradziono 00:00:46:i podzielono na dwie częci. 00:00:52:Zaczęła kršżyć pogłoska, że ktokolwiek|wejdzie w posiadanie szczštek 00:00:54:zostanie mistrzem kung-fu i zapanuje|nad wiatem sztuk walki. 00:00:58:Od tamtego czasu stoczono|wiele bitew 00:01:00:w dšżeniu do zdobycia szczštek. 00:01:03:Teraz "Ciemny Kamień",|sekretna gildia zabójców 00:01:07:przystšpiła do tej brutalnej|rywalizacji. 00:01:11:Niedawna wieć głosi,|iż połowa szczštek 00:01:13:jest w posiadaniu Ministra Zhang Haiduana. 00:01:18:dosłownie:|"Deszcz Mieczy W wiecie Sztuk Walki" 00:01:26:Rezydencja Zhang Haiduana 00:01:31:Zhang Haiduan 00:01:34:Mżawka: Zabójczyni Ciemnego Kamienia 00:01:37:Lei Bin: Zabójca Ciemnego Kamienia 00:01:40:Zhang Renfeng: syn ministra 00:01:46:Magik: Zabójca Ciemnego Kamienia 00:01:58:Król Kołowrotu:|Przywódca Klanu Ciemnego Kamienia 00:02:07:Zabójcy Ciemnego Kamienia... 00:02:09:napadli na rezydencję ministra 00:02:11:zabijajšc jego samego|wraz z synem Renfengiem 00:02:13:Poród chaosu, Mżawka umyka|ze szczštkami Bodhi'ego 00:02:15:i znika bez ladu 00:02:18:Kilka lat póniej... 00:02:31:Stolica 00:02:36:Pani Cai? 00:02:38:Słyszałam, że ma Pani dom|do wynajęcia. 00:02:41:To dom doktora Huanga 00:02:44:Wrócił do swojej wioski|w zeszłym roku 00:02:49:Od tamtšd dom stał pusty. 00:02:58:Dom jest bardzo duży 00:03:00:Zamieszka tu Pani sama? 00:03:02:Tak 00:03:04:Miesięczny czynsz to 3.2 taele złota. 00:03:06:Jak się Pani teraz zdecyduje|to zniżę do jedynie 3 taeli. 00:03:09:Zgadzam się. Oto zadatek|na trzy miesišce z góry. 00:03:13:Cudownie! Jutro przyniosę umowę. 00:03:18:Ach, nie spytałam Pani o imię. 00:03:20:Zeng Jing 00:03:45:Kiedy tylko dostarczycie głowę Mżawki 00:03:48:do banku w miecie Luoyang 00:03:51:otrzymacie wynagrodzenie|od Ciemnego Kamienia 00:03:53:w wysokoci 50 000 taeli złota 00:03:56:oraz 85 000 taeli srebra 00:03:58:z którymi to podróżuje Mżawka. 00:04:03:Połóżcie proszę nowe cegły tutaj. 00:04:06:i wyniecie te stare. 00:04:11:Czekaj! 00:04:14:Komu przypadnš w udziale szczštki Bodhi'ego? 00:04:19:Zgodnie z zasadami wiata sztuk walki 00:04:21:Kto znalazł, ten zatrzymuje. 00:04:23:Nie boimy się 00:04:27:Ciemnego Kamienia 00:04:28:Jeli zdobędziemy szczštki Bodhi'ego. 00:04:30:wtedy zostajš one przy nas. 00:04:38:Uważaj. 00:04:40:Powoli. 00:04:42:Postawcie regał przy cianie. 00:04:44:i wstawcie toaletkę do rodka. 00:04:52:Mżawka opuciła prowincję Shanxi 00:04:55:kieruje się na południe 00:04:57:i znajdzie się w pobliżu Huizhou 00:04:59:za kilka dni. 00:05:04:Ja chcę jeden! 00:05:19:Jestem skłonny przemienić się|w kamienny most 00:05:22:i przez 500 lat znosić wiatr i deszcz 00:05:28:Ciemny Kamień jest niewidocznš potęgš|na dworze 00:05:32:Ponoć trzymajš w garci 00:05:37:żywoty wszystkich urzędników i mandarynów. 00:05:41:Dowiedziałem się, że szczštki Bodhi'ego 00:05:43:sš teraz w posiadaniu Mżawki 00:05:46:Jej technika 41 ciosów|Strzšsajšcego Wodę Miecza 00:05:49:jest niesamowicie szybka. 00:05:51:Obsypuje ofiarę gradem ciosów 00:05:53:Wyglšdajš przez to jakby zostali|pocięci przez mżšcy deszcz. 00:05:56:Musimy działać wspólnie by jš zabić 00:05:58:i rozdzielić srebro po równo|między nami. 00:06:25:Siostro. 00:07:45:Sšdzisz, że Twoje kung-fu|jest wystarczajšco dobre? 00:07:48:Wkraczajšc do wiata sztuk walki|nie ma z niego wyjcia. 00:07:54:Będziemy na Ciebie czekać 00:07:58:w piekle. 00:08:45:Przed wykonaniem operacji odmieniajšcej|Twojš twarz, 00:08:49:stawiam tylko jeden warunek 00:08:52:Muszę znać powód takiej decyzji. 00:08:59:Owej nocy 00:09:01:przenosiłam ze sobš szczštki|przez most. 00:09:03:Gdy zmierzałam już do|opuszczenia miasta 00:09:05:Zabiła mojego ojca. 00:09:08:Pojawił się syn ministra,|Zhang Renfeng 00:09:10:O dziwo, nadal żył. 00:09:34:Znów się spóniłem. 00:09:37:Życie niekoniecznie jest radosne 00:09:40:mierć niekoniecznie bolesna. 00:09:45:Wtedy pierwszy raz ujrzałam Mędrca. 00:09:48:Zatem Ty jeste Mżawkš. 00:10:08:Cztery z ciosów Twojego miecza|sš niekompletne. 00:10:11:I co z tego? 00:10:14:Martwię się, iż pewnego dnia 00:10:15:spotkasz prawdziwego mistrza,|który potnie Cię na kawałki. 00:10:21:Odwróć się. 00:10:23:Spójrz na mnie. 00:10:25:Już nie mogę na Ciebię patrzeć. 00:10:28:W najbliższych dniach 00:10:31:zostanę mnichem. 00:10:34:I dopiero teraz o tym mówisz?! 00:10:37:Wiec dlaczego byłe ze mnš|przez 3 miesišce? 00:10:41:Po dzisiejszym rozstaniu, 00:10:43:będę się modlił za Ciebię,|za dnia i w nocy 00:10:46:i prosił Buddę aby Ci przebaczył 00:10:48:aby się przebudziła|i odpuciła 00:10:52:Odpuciła wszystkie sćieżki|wiodšce do dharmy. 00:10:55:Odpuciła wszystkie|cierpienia tego wiata 00:10:59:i żeglowała przez morze zgorzknienia 00:11:01:aż sięgniesz nirwany. 00:11:06:Odpucić! 00:11:09:Ty nie możesz odpucić? 00:11:12:Zabiję każdego w swištyni,|do której przystępujesz. 00:11:15:Zarówno starcy jak i młodzi zginš! 00:11:20:Czekaj! 00:11:26:Dzisiaj, 00:11:29:przetnę tš karmicznš wię 00:11:31:i przetnę moje zwišzki|z Tobš 00:11:35:Skryj słaboć poprzez zwinnoć. 00:11:40:Korzystaj zarówno z mroku|jak i wiatła. 00:11:58:Ukaż jasnoć w niejasnoci 00:12:14:Ustępujšc ronij w siłę 00:12:25:Te 4 ruchy mogš pokonać|Twój Strzšsajšcy Wodę Miecza 00:12:28:Zginiesz. 00:12:36:Atak! 00:12:50:Pojawiło się okno szansy. 00:13:03:Jeli potrafisz odłożyć miecz,|który dzierżysz w dłoni 00:13:07:zejć z obranej cieżki 00:13:10:jestem szczęliwy będšc 00:13:13:ostatniš osobš, którš zabijasz. 00:13:29:Spakuj szczštki Bodhi'ego 00:13:31:i zabierz do wištyni Yunhe w Nanjing. 00:13:34:Przekaż je mnichowi o imieniu|Złudzenie 00:13:38:Tajemnicš szczštek jest... 00:13:47:Doktorze, 00:13:49:chcę twarz, która się wmiesza 00:13:52:żebym mogła mieszkać w ukryciu|w miecie 00:13:54:i wieć normalne życie. 00:13:57:Przemyl to. 00:13:59:Po wypiciu tego specyfiku, 00:14:01:będziesz innš osobš. 00:14:06:Nie chcę nigdy więcej|oglšdać tej twarzy. 00:14:12:Najpierw wezmę trochę jadowitych owadów. 00:14:15:i umieszczę je w Twojej|jamie nosowej. 00:14:17:Ten specyfik doprowadzi je|do koci policzkowych, 00:14:19:gdzie zjedzš fragmenty koci. 00:14:23:Potem natnę Ci twarz, wycišgnę robaki 00:14:28:i użyję złotej nici do|zeszycia twarzy. 00:14:32:3 miesišce póniej,|operacja będzie zakończona 00:14:54:Nagrobek Zeng Jinga. 00:15:02:Kiedy Mędrzec miał 6 lat, słuchał|mnie czytajšcego mantry. 00:15:08:Gdy miał 10 lat, udał się do Shaolin 00:15:11:i studiował sztuki walki. 00:15:14:Było to 27 lat temu. 00:15:17:Wszyscy wištynni mnisi 00:15:21:mówili, że był największym mistrzem. 00:15:23:zarówno buddyzmu|jak sztuk walki. 00:15:27:Mistrzu, 00:15:28:przed mierciš powiedział, że 00:15:30:"Pojawiło się okno szansy." 00:15:34:Budda może pomóc jedynie tym,|którzy szukajš owiecenia. 00:15:38:Kiedy okno przemija, szansa przepada. 00:15:42:A jeli okno jeszcze się|nie pojawiło, 00:15:44:wtedy wysiłek idzie na marne. 00:15:47:Co oznacza zdanie 00:15:49:"Jestem skłonny przemienić się|w kamienny most na 500 lat 00:15:52:i znosić wiatr oraz deszcz"? 00:15:54:Nim jeden z uczniów Buddy|został mnichem 00:15:57:napotkał pięknš dziewczynę 00:16:01:i zakochał się w niej. 00:16:04:Budda zapytał go|"Jak bardzo jš kochasz?" 00:16:09:A on odpowiedział, że 00:16:11:przemieniłby się w kamienny most 00:16:16:i zniósł 500 lat wichrów, 00:16:19:500 lat w słońcu, 00:16:22:i 500 lat w deszczu. 00:16:25:Życzšc sobie jedynie aby|owa dziewczyna przeszła po mocie. 00:16:34:Był dla Ciebie dobry. 00:16:39:Wied dobre życie. 00:16:42:Kiedy poczujesz niepokój 00:16:44:po prostu przyjd|i mnie odwied. 00:17:02:Kurier, listy i paczki 00:17:05:17 monet w obrębie miasta. 00:17:09:20 monet do 3 mil poza miasto. 00:17:14:1 tael złota za między krajowš dostawę. 00:17:21:Jiang A-sheng, szybko, zabierz ten żeń-szeń|do rezydencji Liu. 00:17:25:Jego matka jest umierajšca|To da jej trochę więcej czasu. 00:17:29:Dobrze. Nie ma sprawy. 00:17:32:Szybko! 00:17:50:Daj mi to! 00:18:01:Ciociu. 00:18:04:Trzymaj. To czynsz za ten miesišc. 00:18:08:Może filiżanka herbaty? 00:18:10:Oczywicie. 00:18:11:Doskonała pogoda na herbatę. 00:18:14:Trzymaj. 00:18:38:Materiał Ci spadł. 00:18:41:Pozwól, że pomogę. 00:18:53:Dziękuję bardzo. 00:18:55:Nie ma za co. 00:19:02:To Jiang A-sheng. 00:19:05:Przeprowadził się tutaj miesišc temu. 00:19:06:Jest kurierem. 00:19:09:Jest samotny. Tak jak Ty. 00:19:12:Ale to się niedługo zmieni. 00:19:14:Zorganizowałam już wszystko|na dzisiejszy wieczór. 00:19:18:Poczekaj. 00:19:19:Już mówiłam, że nie idę. 00:19:21:Jeli nie pójdziesz będš kłopoty. 00:19:24:Znowu wzięła od kogo pienišdze,|czyż nie? 00:19:28:Przybył aż zza Dziesięciomilowego Mostu|żeby Cię zobaczyć. 00:19:32:Mogłaby przynajmniej rzucić okiem. 00:19:33:Jak się nie spodoba, możesz wyjć|w każdej chwili. 00:19:37:Wychodzę. 00:19:42:Nie możesz wyjć!|Dopiero co tu przyszła. 00:19:45:To ten? 00:19:49:Nie podoba mi się. 00:19:51:Zatem rzenik Zhu|Ci się nie podoba. 00:19:54:A może kopacz bambusa Zhou? 00:19:58:Przewonik Su? 00:20:03:A rolnik Fang? 00:20:07:Naprawdę muszę ić. 00:20:10:Od ilu ludzi wzięła pienišdze? 00:20:14:Którzy z nich 00:20:14:nie przyszli tutaj na swaty? 00:20:23:Ciociu, wiem, że robisz to|dla mojego dobra 00:20:25:ale proszę, nie rób tego więcej. 00:20:28:Jing! 00:20...
irusb