Aliester Crowley - Magija w teori i praktyce - pełna wersja.pdf

(3168 KB) Pobierz
102336271 UNPDF
MISTRZ THERION - ALEISTER CROWLEY
MAGIJA
W TEORII I PRAKTYCE
Przełożył: Marek Uniejski
Wydawnictwo „KOS"
102336271.002.png
SPIS TREŚCI
• Hymn do Pana
7
• WPROWADZENIE
10
• Rozdział 0.
Magiczna teoria Wszechświata
25
• Rozdzial I.
PODSTAWY RYTUAŁU
33
• Rozdział II.
Formuły broni żywiołów
38
• Rozdział III.
Formuła Tetragrammatonu 17
44
• Rozdział IV
Formuła Alhim i formuła Alim
46
• Rozdział V
Formuła I.A.O
.49
• Rozdział VI.
Formuła Neofity
58
Tytuł oryginału:
• Rozdział VII. Formuła Świętego Graala, Abrahadabry i pewnych innych słów.
Magick in theory and practice
Także: Pamięć magiczna
60
Tłumaczenie:
• Rozdział VIII. O równowadze oraz ogólnej i szczególnej metodzie przygotowania
Marek Uniejski
wystroju świątyni oraz instrumentów sztuki
77
• Rozdział IX.
O milczeniu i tajemnicy oraz barbarzyńskie imiona ewokacji
83
• Rozdział X.
Gesty magiczne
93
Korekta, skład i łamanie:
Piotr Kos, Ryszard Liebich
• Rozdział XI.
O naszej pani Babalon i o Bestii, którą ujeżdża. Także o trans­
formacjach
101
• Rozdział XII.
O ofierze krwi i sprawach pokrewnych
105
• Rozdział XIII. O odpędzaniu i o oczyszczaniu
111
• Rozdział XIV. O konsekracjach, naturze i tworzeniu magicznej więzi
115
• Rozdział XV.
O inwokacji
131
Copyright ° by Wydawnictwo EJB 1998
• Rozdział XVI. • Część I. O ślubowaniu
135
• Część II. O zobowiązywaniu ducha oraz wzmianki o przydatnych
czasami klątwach i zniewalaniu .
140
Wydawca:
Wydawnictwo „KOS"
• Rozdział XVII. Pozwolenie na odejście
145
ul. Agnieszki 13, 40-110 Katowice
• Rozdział XVIII. O jasnowidzeniu i ciele światła, jego mocy i rozwijaniu się a także
tcl./fax 258-40-45, 258-27-20; tel. 258-26-48
o wróżeniu
148
e-mail: kos@kos.com.pl
• Rozdział XIX. O rytuałach dramatycznych
171
Druk:
Zakład Poligrafii - Alicja Genowska
102336271.003.png
Rozdział XX.
O Eucharystii i sztuce alchemii
173
Rozdział XXI.
O czarnej magii, o głównych typach operacji w sztuce magicznej
i o mocach Sfinksa
183
Czyń swoją Wolę,
niechaj będzie całym Prawem
Dodatek I
195
CURRICULUM A.'. A.'
.197
Dodatek II
215
HYMN DO PANA
GWIAZDA NA HORYZONCIE
217
DODATEK III
Uwagi na temat natury „Planu Astralnego"
230
Dodatek IV
Liber
Samekh
245
Dodatek V
Kilka głównych zasad zależności w Kabale
275
Dodatek VI.
Kilka podstawowych rytuałów
293
Liber XXV
Rubinowa Gwiazda
295
LIBER XXXVI. SZAFIROWA GWIAZDA
296
LIBER XLIV
MSZA FENIKSA
297
LIBER V vel REGULI
299
LIBER XV O.T.O. ECCLESIAE GNOSTICAE CATHOLICAE CANON MISSAE
309
Niechże Cię porwie pragnienie światła
O mój człowieku! Boże człowieku!
Wyrwij się z nocy, nagle zapadła
Z nocy, co nie zna płci ani wieku.
Przybądź tu do mnie z Arkad, z Sycylii
Taniec nam swoje bramy uchyli -
Taniec szarpaniec i taniec miłość.
O, przybądź Panie! O, przybądź, Io!
Błądząc z faunami jak Balchus
Z nimfami w zbrojnym orszaku
1 z satyrami na białym ośle
Przypłyń na ośłep
Przepłyń to morze
I przybądź ku mnie, tylko dla mnie, Boże!
Przybądź z Apollem w weselnym stroju
Przybądź z pasterką i z pytonnisą
Do wodopoju, do wodopoju
Idąc pod rękę wraz z Mona Lizą
I z Artemidą w jedwab okrytą
Dodatek VII.
Kilka podstawowych instrukcji autoryzowanych przez A.'. A.'
.326
LIBER HHH.
SUB FIGURA CCCXLI
326
Continct Capitula Tria: MMM, AAA et SSS
326
LIBER E vel EXERCITIORUM
333
LIBER O vel MANUS ET SAGITTAE
341
LIBER ASTARTE vel BERYLLI
356
LIBER RV vel SPIRITUS
372
LIBER YOD
377
LIBER BRASHITH vel THISHARB
382
LIBER B vel MAGI
390
LIBER RESH vel HELIOS
393
LIBER III vel JUGORUM
395
LIBER CHETH vel VALLUM ABIEGNI
398
LIBER AASH vel CAPRICORNI PNEUMATICI
400
LIBER A vel ARMORUM
404
102336271.004.png 102336271.005.png
8
A. Crowley - MAGIJA
HYMN DO PANA
9
W góry marmuru, w bursztynów zdroje
Tu na podboje, tu na pokoje!
Gdzie czysta woda tworzy nasz gust
Gdzie obmyj uda, piękny mój Boże!
I daj swych ust!
Zanurz namiętnej modlitwy purpurę
W karmazynowej świątyni szkarłatne żądze
Człowieku! Mój człowieku!
O, duszo Pana - duszo Bogini
Przybądź, gdy błądzę!
Ty, której siła oczy błękitu porusza
Ty nad rozkoszą czuwająca dusza
Ty nad rozkoszą, która bez końca wypływa
Ze splątanego, sękatego pnia -
Z żywego drzewa wydzielina żywa
Od świtu do świtu - od nocy do dnia!
Tam umysł, ciało, dusza i duch
Tam w gaju pląs, miłosny ruch.
O,IO Panie! O,IO Boże!
Jakże Cię proszę, przepłyń to morze!
Diabelsko-boski przybądź tu w pędzie
Bo Tyś Bóg-człowiek, bo ja w obłędzie!
Przybądź z trąbami, grzmią przeraźliwie
Znad górskich szczytów, otchłani, przestrzeni
Przybądź z bębnami, tętnią straszliwie
Ze źródeł ziemi, potoków, strumieni
Weź z sobą fletnie, piszczałki, bo w jęku
Czekam na Ciebie, pragnąc tych dźwięków.
Spotkaj się ze mną - zmagam się zwijam
Wyzbyty gniazda nad wietrznym urwiskiem
Dosiadam ciała pustym uściskiem -
Ja silny lew, ja ostra żmija.
Och przybądź, przybądź, czas biegnie wściekle
I w odrętwieniu zabija biegle
Gdy mnie samotność drąży w mym piekle.
Och przybądź, przybądź, diabelstwa chcę
I ciskam miecz
W samotność - precz! Krew w sercu wre!
Ty, który wszystko tworzysz i niszczysz
Otwartym okiem, proszę daj znak
Udem ciernistym, prężystym cudem
Wypełnij brak! I cofnij przekleństwa
Mieczem tajemnic, mieczem szleństwa!
I ulecz mnie z ran
Wszak Tyś jest Pan! Ty IO Pan!
Ty IO Pan! IO Pan Pan! Pan Pan!
Czyń swoją Wolę, tak czynią Bogowie
Także tak mogę, też jestem człowiek.
Ulecz mnie z ran, Ty jesteś Pan! Ty IO Pan!
Ty IO Pan! IO Pan Pan!
Imadło węża ściska mnie nocą
Szponami sieka mnie orzeł - tnie dziobem
Kiedy się budzę, Bogowie odchodzą
Bestia się zbliża - już stoję nad grobem
O Boże, Boże przepłyń to morze
Przykuć do krzyża mnie chce Jednorożec!
Ja Twym kompanem, wszak jam Twój człowiek
Sam jestem Panem! Ja IO Pan! IO Pan Pan! Jam Pan!
Ja kozłem jestem z Twojego stada
1 Bogiem z krwi i Bogiem z ciała
Oto mnie wściekłość dopada -
Skaczę po górach, po górskich skałach -
I gwałci rogiem moc oszalała.
Ja czyste złoto, różdżki Twej kwiat
Manekin, panna, mężczyzna, bachantka
Już czynię gwałt
Już mara Twą moc
W przesileniu gwiazd, w nadłuższą noc
Już drę na strzępy, już resztki szat
Jak kat ofiara - ofiara kat!
Dziko się śmieje, gwałcąc szaleję
Do krwi, do ran
Ja IO Pan! IO Pan Pan! Pan! IO Pan!
10
A. Crowley - MAGIJA
WPROWADZENIE
11
WPROWADZENIE
i kapryśnej istoty, nie korzy się przed żadnym straszliwym bóstwem.
Choć sądzi, że jego moc jest wielka, nie jest bynajmniej ani ostateczna,
ani nieograniczona. Może ją dzierżyć dopóty, dopóki ściśle
przestrzega zasad swojej sztuki albo tego, co można nazwać
uznanymi przez niego prawami natury. Pominięcie tych zasad,
złamanie ich w najmniejszym szczególe skutkuje porażką,
a niedoświadczonego adepta może wystawić na największe
niebezpieczeństwo. Jeśli czarownik twierdzi, że posiada władzę nad
naturą, to jest to władza konstytucyjna, ściśle ograniczona w swoim
wymiarze i sprawowana w ścisłej zgodności ze starożytnymi
zaleceniami. Z tego powodu bliska jest analogia pomiędzy magiczną
a naukową koncepcją świata. W obu koncepcjach następstwo zdarzeń
cechuje się doskonałą regularnością i pewnością ich wystąpienia,
stanowiąc determinantę niezmienności praw, których działanie
można przewidzieć i precyzyjnie obliczyć; elementy kaprysu, losu
i przypadku są wykluczone z biegu natury. Obie koncepcje otwierają
pozornie nieograniczony zakres możliwości dla tego, kto zna
przyczyny spraw i może dotknąć tajnych źródeł wprawiających
w ruch niezmierzony oraz zawiły mechanizm świata. Stąd właśnie
bierze się moc przyciągania, które zarówno magia, jak i nauka
odcisnęły na ludzkiej umysłowości, i stąd bierze się potężny bodziec,
jaki obie te dziedziny popycha ludzkość ku wiedzy. Wabią znużonego
badacza, błądzącego poszukiwacza od kniei niezadowolenia
w teraźniejszości do nieskończonych obietnic przyszłości: wiodą go
na szczyt niebotycznie wysokiej góry i wskazują poza jej
wierzchołkiem ciemne chmury i przewalające się u stóp mgły na wizję
niebiańskiego miasta, być może odległego, ale promieniującego
nieziemską wspaniałością, skąpanego w świetle marzeń."
Pitagoras
„Magia jest Najwyższą, Ostateczną i Najświętszą Wiedzą Filozofii
Naturalnej, zaawansowana w swoich działaniach i wspaniałych
dokonaniach dzięki prawidłowemu rozumieniu wewnętrznych
i ukrytych cech przedmiotów; kiedy właściwe czynniki zastosuje się
wobec odpowiednich pacjentów, osiąga się zadziwiające i godne
podziwu efekty. Dlatego też Magowie są dogłębnymi i pilnymi
badaczami Natury; dzięki swoim zdolnościom wiedzą, jak przewidzieć
skutek, który zwykłej osobie wydawać się będzie cudem."
Goetia Lemegeton Króla Salomona
„Kiedy mamy do czynienia z magią sympatyczną w jej czystej i nie
zmienionej formie, to zakłada się, że w naturze jedno zdarzenie
pociąga za sobą inne w sposób nieunikniony i niezmienny, bez
interwencji jakiegokolwiek duchowego czy osobistego czynnika.
Zatem podstawowa koncepcja magii jest identyczna z koncepcją
współczesnej nauki; podłożem całego systemu jest ukryta, ale realna
i trwała wiara w ład i jednolitość natury. Mag nie ma wątpliwości co
do tego, że te same przyczyny spowodują za każdym razem takie
same skutki, że przeprowadzeniu właściwej ceremonii, z zasto­
sowaniem odpowiedniego zaklęcia, w sposób nieunikniony
towarzyszyć będą pożądane rezultaty, chyba że jego zaklęcia zostaną
udaremnione przez potężniejsze czary innego czarownika. Czarownik
nie próbuje przebłagać siły wyższej: nie przyzywa łaski niestałej
dr J. G. Frazcr Złota Gałąź
„O ile społeczne praktykowanie magii było jedną z dróg, dzięki którym
ludzie docierali do najwyższej władzy, o tyle w wymiarze jednostki
przyczyniła się ona do wyzwolenia jej z tradycji niewoli i podniosła
ją na wyższy, swobodniejszy poziom rozszerzający jej światopogląd.
Niemała to przysługa oddana ludzkości. A jeśli będziemy pamiętać
o tym, że pod pewnym względem magia utorowała szlak nauce, to
będziemy zmuszeni przyznać, że choć czarna sztuka uczyniła wiele
zła, to także była źródłem wielu dobrodziejstw; jeśli była więc
dzieckiem pomyłki, to była również matką wolności i prawdy."
Ibid.
102336271.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin