biuletyn PPP Żnin wrzesien_2004.doc

(1457 KB) Pobierz

BIULETYN  INFORMACYJNY

Poradni

Psychologiczno – Pedagogicznej

w Żninie

 

 

 

                                          88 – 400 Żnin

                                           ul. Browarowa14

                                             telefax (052) 30-20-438



                      

                                          wrzesień 2004 Nr 2

                                         Kwartalnik (11)



                                                             

 

 

 

 

 

 

Uwaga czytelnicy!

 

 

      Sierpniowe wydanie naszego „Biuletynu” jest ostatnim, które wysyłamy do Państwa placówek.             

       Numer aktualny,  kolejne oraz część artykułów archiwalnych znajdziecie Państwo na naszej stronie internetowej www.paluki.pl/ppp.

Nadal przyjmujemy artykuły. Można dostarczać je osobiście, listownie na adres Poradni lub pocztą elektroniczną e-mail: poradnia@paluki.pl.

Serdecznie zapraszamy do współpracy!

 

 

 

 

Dedykacja na dobry początek roku szkolnego

 

 

 

Dziecko, któremu dodaje się odwagi, uczy się wiary w siebie.

Dziecko, które jest traktowane tolerancyjnie, uczy się cierpliwości.

Dziecko, które jest chwalone, uczy się wartościowania.

Dziecko, które styka się ze szczerością, uczy się sprawiedliwości.

Dziecko, które jest przyjaźnie traktowane, uczy się przyjaźni.

Dziecko, które doświadczyło bezpieczeństwa, uczy się zaufania.

Dziecko, które było kochane, chronione, obejmowane, uczy się czym jest miłość.

Dziecko, któremu okazywano szacunek i zrozumienie, czuje, że świat i społeczeństwo są jego domem.

 

                                                                                        Joseph Konrad Stettbacher

 

Lucyna Białecka

Szkoła Podstawowa

88-306 Dąbrowa Mogileńska

 

 

 

Szlachetne zdrowie...

 

 

              W zawodzie nauczycielskim pracuję już 20 rok. Od pięciu lat prowadzę nauczanie indywidualne z dziećmi i młodzieżą upośledzoną umysłowo. W ciągu swojej praktyki spotkałam się z różnymi opiniami społeczeństwa nt. nauczania indywidualnego. Z przykrością muszę stwierdzić, że często są to opinie negatywne, typu: „Po co te dzieci uczyć, i tak mądrzejsze nie będą” lub „Lepiej przeznaczyć pieniądze na dzieci zdolne”. Zawsze w takiej sytuacji powtarzam, że dzieci zdolne poradzą sobie bez dodatkowych godzin, dzieci sprawne inaczej – nie. To prawda, że na efekty pracy, zwłaszcza z dziećmi upośledzonymi w stopniu głębszym, często trzeba czekać kilka miesięcy, rok, nawet dłużej. Te efekty osiąga się, gdyż dla każdego dziecka opracowuje się indywidualny program edukacyjno-terapeutyczny, dostosowany do jego indywidualnych potrzeb psychofizycznych i edukacyjnych. Dużo wątpliwości wśród społeczeństwa wzbudzają indywidualne zajęcia rewalidacyjno-wychowawcze prowadzone z osobami upośledzonymi umysłowo w stopniu głębokim, gdyż zdecydowaną większość stanowią tu osoby leżące, z licznymi przykurczami mięśni, zwyrodnieniami kości, z upośledzeniem słuchu, wzroku, posługujące się parajęzykiem. Chciałabym wyjaśnić, że skutecznymi metodami stosowanymi w pracy z tymi dziećmi, są metody rozwijające świadomość ciała (np. M. i Ch. Knill, V. Sherborne). Bardzo ważny jest kontakt fizyczny, dzięki któremu dziecko otrzymuje informację i stymulację. Dotyk i ruch jest przede wszystkim podstawą procesu komunikacji, pobudza zainteresowania, sprzyja wzajemnemu zadowoleniu. Głównym celem jest uzyskanie przez dziecko świadomości swojego ciała, a więc wykorzystania rąk, nóg, ramion, ust, stóp i innych części ciała, podczas takich czynności, jak jedzenie, ubieranie, komunikacja, zabawa. Bardzo ważną rolę spełnia masaż. Masaż korzystnie wpływa na rozwój dziecka, a mianowicie poprawia ukrwienie tkanek, pobudza mięśnie, poprawia krążenie, usuwa zmęczenie i zbędne metabolity. Z osobami niepełnosprawnymi stosuje się masaż głęboki ciała, masaż Shantala, masaż usprawniający motorykę aparatu artykulacyjnego. Efekty pracy najszybciej dostrzegają osoby z bliskiego otoczenia dziecka, a więc rodzice, dziadkowie, rodzeństwo.

              Uważam, że bardzo ważne jest wsparcie rodziny, zwłaszcza matki, która najczęściej opiekuje się dzieckiem. Zauważyłam, że te dwie godziny lekcyjne dziennie, to często czas bardzo cenny dla matki, mającej dziecko upośledzone w stopniu głębszym. Często ten czas matka wykorzystuje na zrobienie zakupów, opłacenie rachunków, wizytę u lekarza, jednocześnie mając przeświadczenie, że dziecko jest bezpieczne i  znajduje się pod fachową opieką. Uważam, że jest to również czas, który matka powinna przeznaczyć na oderwanie się od absorbującego dziecka, na zrelaksowanie się, dobrą lekturę czy odpoczynek. To dla jej zdrowia psychicznego. Poza tym, rodzice mają świadomość i poczucie, że nie są osamotnieni i odtrąceni, że nauczyciel-pedagog jest osobą kompetentną, która w sposób profesjonalny wspiera rozwój ich dziecka.

              W społeczeństwie są ludzie, którzy świadomie niszczą swoje zdrowie. Mam tu na myśli narkomanów czy alkoholików. Jednak, jako człowiek, nie mam nic przeciwko bezpłatnemu leczeniu tych osób, mimo, że koszty leczenia pokrywamy wszyscy. Ci ludzie świadomie wybrali swój los, dzieci niepełnosprawne – nie.

              Często ludzie zdrowi nie potrafią zrozumieć ludzi chorych, ale w życiu nigdy nie można przewidzieć wszystkiego do końca.

              „Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz aż się zepsujesz...”

 

 

 

 

Z materiałów Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy

 

 

 

ZASADY POSTĘĘPOWANIA Z DZIECKIEM

W ZESPOLE KOREKCYJNO – KOMPENSACYJNYM

 

 

W pracy z dzieckiem zakwalifikowanym do zespołu reedukacyjnego powinno się uwzględnić następujące zasady:

1.       Indywidualizacji środków i metod oddziaływania korekcyjnego.

2.       Powolnego stopniowania trudności w nauce czytania i pisania, uwzględniającego złożoność tych czynników i wyuczalność dziecka:

a)       przechodzenie od ćwiczenia funkcji do ćwiczenia czynności,

b)       przechodzenie od znajomości liter, poprzez czytanie i pisanie sylab do całych wyrazów,

c)       odpowiedni dobór tekstu i wielkości druku.

3.       Zapewnienia warunków do ćwiczenia przede wszystkim tych funkcji i umiejętności, które stanowią największą trudność dla dziecka.

4.       Łączenia ćwiczeń funkcji nie zaburzonych z ćwiczeniami funkcji zaburzonej.

5.       Oddziaływania psychoterapeutycznego:

a)       pobudzenie sfery emocjonalno – motywacyjnej poprzez atrakcyjne formy zajęć, szybkie przychodzenie z pomocą w pokonywaniu trudności, stwarzanie możliwości samodzielnego poszukiwania rozwiązań stawianych zadań oraz pozytywną ocenę każdego rezultatu i stałą zachętę do dalszych wysiłków,

b)       uwzględnienie w czasie ćwiczeń dużej podatności dziecka na zmęczenie powodowane wykonywaniem czynności, w których zaangażowane są zaburzone funkcje psychomotoryczne,

c)       dążenie do tego, aby kończąc ćwiczenia, każde dziecko odniosło pewien sukces.

6.       Systematycznego i regularnego uczęszczania na zajęcia i odpowiedni rozkład zajęć przewidzianych na terenie domu. Przed rozpoczęciem zajęć reedukacyjnych odbywa się zebranie dla rodziców dzieci zakwalifikowanych do zespołu.

Przekazuje się ogólne zalecenia odnośnie sposobów pracy z dzieckiem oraz wymienia się czynniki warunkujące skuteczność reedukacji.

              W czasie trwania ćwiczeń przekazuje się rodzicom materiały do pracy z dzieckiem w domu np.:

1.       W każdym dniu narysować 2 linie wskazanego uprzednio przez reedukatora szlaczka.

2.       Wyszukać w „Misiu”, „Świerszczyku” lub innej gazecie obrazki zwierząt, wyciąć je i włożyć do koperty.

3.       Odbić przez kalkę codziennie jeden obrazek i zamalować.

4.       Zamalować dokładnie stempelki, które wykonane były na zajęciach reedukacyjnych.

5.       Narysować dowolny rysunek.

6.       Ułożyć rebus. Rozwiązać krzyżówkę.

 

Przede wszystkim należy wyjaśnić rodzicom przyczynę trudności dziecka, usprawiedliwić jego rzekome lenistwo i niechęć do nauki i w ten sposób wpłynąć na zmianę postaw rodziców.

              Ćwiczeniom należy zapewnić aspekt psychoterapeutyczny. Chodzi o wywołanie optymalnego poznania motywacji, zachęcenie dziecka do wysiłków. Osiągniemy to poprzez stopniowanie trudności i dostosowanie ćwiczeń do możliwości dziecka. Ćwiczenia winny być krótkie, nie nużące. Konieczne jest przeplatanie zajęć trudniejszych – łatwiejszymi.

              Zajęcia należy tak organizować, aby każde dziecko odniosło sukces; unikamy czynnika współzawodnictwa.

 

 

OBOWIĄZUJĄCA DOKUMETACJA PRZY

PROWADZENIU TERAPII:

 

1.       Dziennik zajęć.

2.       Karta rejestru wychowanka (diagnoza psychologiczno–pedagogiczno–lekarska).

3.       Dane z reedukacji.

4.       Teczka indywidualna (wytwory dziecięce, zeszyty, rysunki, wycinanki, wydzieranki itp.).

5.       Zeszyt z uwagami odnośnie postępów dziecka.

 

Do obowiązującej dokumentacji wprowadza się zeszyt do notowania postępów dziecka, w którym nauczyciel – reedukator będzie mógł nanosić bieżące uwagi o pracy i postępach ucznia.

W rubryce „czytanie” należy zaznaczyć czy czytany tekst był opracowany, czy może zupełnie dzieciom nieznany.

W rubryce „forma wypowiedzi pisemnej” należy napisać, czy opisane ćwiczenie było przepisywaniem, pisaniem z pamięci czy ze słuchu.

 

 

 

Małgorzata Warda

katecheta

oligofrenopedagog

Zespół Publicznych Szkół w Rogowie

 

 

Lekcje katechezy a nadpobudliwość psychoruchowa u dzieci

 

 

Z roku na rok rośnie liczba sygnałów ze strony nauczycieli i rodziców na temat dzieci z różnymi dysfunkcjami, zwłaszcza wyzwalającymi się w formie zaburzeń zachowań. Są to dzieci niespokojne nadmiernie ruchliwe i aktywne, o zmiennych nastrojach, impulsywne i roztrzepane. Nazywamy je dziećmi impulsywnymi psychoruchowo lub przejawiającymi zaburzenia hiperkinetyczne. Problem ten obecnie stał się bardzo ważny, gdyż zjawisko nadpobudliwości występuje coraz częściej. Dziecko nadpobudliwe nie ma czegoś za dużo, ma po prostu za mało zdolności do wewnętrznej kontroli i hamowania. Przeważają u niego procesy pobudzania. W związku z tym na lekcjach katechezy możemy dotrzeć do tych dzieci (lub dziecka) poprzez:

·         ograniczenie docierających do nich bodźców,

·         zastosowanie metod, które skupiają ich uwagę,

·         dostosowanie tempa pracy do ich możliwości,

·         zachowanie spokoju i rozsądku,

·         mówienie do dzieci powoli,

·         zachęcanie do pracy, dostrzeganie wysiłku,

·         stosowanie ćwiczeń wyciszających.

 

Stosowane metody w katechezie rozbudzają w uczniach zainteresowania religijne i mogą przyczynić się do uwewnętrznienia zasad wiary w życiową działalność. Każda katecheza kształtuje samodzielne myślenie wychowanka, chrześcijańską osobowość oraz pogłębia jego wiarę poprzez osobisty kontakt i dialog z Bogiem.

Katecheza, ażeby mogła prawidłowo oddziaływać na rozwój religijny wychowanków powinna spełniać kilka warunków:

1.       przekaz jest przeprowadzany w ciszy i skupieniu

2.       skuteczne metody wychowawcze muszą z jednej strony dawać dzieciom szansę ogólnego i twórczego rozwoju, stwarzać sytuację aktywnej i efektywnej działalności, zaspokajać specjalne potrzeby edukacyjne, dawać szansę na rozładowanie potrzeby ruchu przy nadmiernej pobudliwości

3.       katecheta w swojej osobowości powinien prezentować postawy: serdeczności, otwartości, życzliwości, przyjaźni, akceptacji, bliskiej więzi i czujnej wrażliwości, wpływające na dobre samopoczucie dziecka

4.       z uwagi na dzieci nadpobudliwe psychoruchowo należy dawać im krótkie informacje, zwracać się do nich z życzliwością, z jaką należy traktować dziecko, angażować do wykonywania drobnych czynności:

·         poprowadź modlitwę

·         policz, czy wszyscy oddali Pismo św.

·         przeczytaj (krótki) tekst

·         przynieś kredę

 

Dla przybliżenia dzieciom historii zbawienia, a także w celu ich emocjonalnego zaangażowania ważną rolę spełniają metody aktywne typu: scenki rodzajowe, inscenizacje, w których aktorami są one same.

Modlitwa jest bardzo ważną metodą aktywizującą, uczącą dzieci rozmowy z Bogiem.

Podczas śpiewania pieśni i piosenek religijnych dzieci w formie gestów ukazują Bogu swe uczucia, a także rozwijają zaburzoną sprawność manualną. Podczas zajęć atmosfera w klasie powinna sprzyjać poznawaniu zasad wiary i przyjęcia ich przez uczniów do swojego życia. Przypomina ona atmosferę ciepła rodzinnego, gdzie każde dziecko jest ważne, zauważone i kochane.

Aby utrzymać dyscyplinę na lekcji można posłużyć się następującym sposobem. Raz lub dwa razy w ciągu lekcji ogłosić dzieciom: „A teraz 2 minuty terapii”. Dzieci powinny od razu opanować swoje ruchy i w absolutnej ciszy wykonać przygotowane zadanie.

Wzmacnianie pozytywne odgrywa dużą rolę w postępie wiedzy i poprawie zachowania dzieci. Ważne jest także utrzymanie stałej dyscypliny. Do tego zaś potrzeba ogromnej cierpliwości i łagodności, a z drugiej strony zdecydowania i konsekwencji.

 

 

 

Elżbieta Łukomska

Pedagog szkolny Gimnazjum nr 1 w Barcinie

 

 

Uczeń a stres przedegzaminacyjny

 

 

              Stres jest stałym elementem naszego życia. Pojawia się najczęściej, gdy mamy do czynienia z sytuacja nową, trudną, niespodziewaną, przerażającą.

              Bardzo ważny okres dla ucznia to czas decyzji o wyborze szkoły ponadgimnazjalnej, strach o wynik egzaminu kompetencji oraz nerwowej atmosfery związanej z przyjęciem do nowej szkoły. Młody człowiek narażony jest na olbrzymią dawkę stresu. Jeśli jest się pod jego wpływem lub sytuacji zagrożenia, impulsy nerwowe drażnią korę nadnerczy (będących jednymi z gruczołów dokrewnych) i zmuszają ją do produkcji adrenaliny. Efektem jest gotowość organizmu do działania. Adrenalina to hormon wydzielany do krwi stale, ale w niewielkich ilościach. Wszelkiego rodzaju stany emocjonalne, np.: trema przed klasówką, strach przed egzaminem itp. powodują nagłe wydzielanie większej ilości tego hormonu. Dochodzi do pobudzenia części współczulnej autonomicznego układu nerwowego powodując przyspieszenie akcji serca, kurczenie się naczyń krwionośnych skóry (stąd częsta bladość jako reakcja na stres) i jelit (zaburzenia w pracy przewodu pokarmowego). Stres w umiarkowanej dawce mobilizuje do aktywnego działania, wpływa na twórcze myślenie, jest siłą napędową ale potrafi też sparaliżować umysł, spowodować tzw. „nagłą pustkę w głowie”. Bywa groźny dla człowieka, kiedy jest nadmierny, zbyt częsty i związany z silnymi emocjami. Potrafi zniszczyć pozytywne motywacje. Długotrwały stres może poczynić wiele szkód w rozwijającym się organiźmie. Pomóżmy więc dziecku przetrwać stres przedegzaminacyjny w jak najlepszej kondycji psychicznej i fizycznej.

              W naszym GIMNAZJUM dla uczniów klas III prowadzone są spotkania profilaktyczne, które pozwalają zapoznać uczniów z samym pojęciem, co to jest stres, jakie są typy i objawy stresu, czy stres jest zawsze szkodliwy, oraz jak radzić sobie z stresem. Uczniowie samodzielnie wypełniają anonimową ankietę, która pomaga zrozumieć, co to jest stres i jak sobie z nim radzić. Rodzice natomiast zapoznawani są z referatem mówiącym o złagodzeniu przedegzaminowego stresu swoich dzieci.

              Rodzice denerwują się w takich chwilach nie mniej niż uczniowie. Mają jednak mocniejszy, dojrzały układ nerwowy i potrafią w dużym stopniu kontrolować własne reakcje. Powinni zadbać o złagodzenie nerwowej atmosfery, która przeszkadza przestraszonemu dziecku. Rodzice nie powinni przypominać na okrągło o czekających egzaminach, bo to wprowadza strach i napięcie. Zmuszanie do wielogodzinnej nauki też nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Lepiej jak rodzice mobilizują chęcią pomocy wspólnego rozwiązania zadania. Wzbudzajmy wiarę we własne siły, umiejętności, chwalmy za każde małe osiągnięcie. Jeśli uczeń pracował systematycznie powinien sobie poradzić. Uczeń sam dokonuje wyboru dalszej nauki, a rodzic mógłby pomóc w określeniu zainteresowań dziecka. To ułatwi świadomy wybór profilu szkoły.

W wyborze należy zawsze uwzględnić stan zdrowia dziecka i jego temperament.

 

DROGI RODZICU:

 

Ø       w przeddzień egzaminu nie zmuszaj dziecka do powtarzania;

Ø       daj dziecku odetchnąć, niech wypocznie i zregeneruje siły;

Ø       wyślij dziecko na spacer;

Ø       zajmij go czymś, co sprawia przyjemność;

 

Literatura:

1.       Robert S. Eliot „Od stresu do siły”, wydawnictwo Amber 1997.

2.       Bargiel Z. „Stres – problem otwarty”, Toruń, UMK 199...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin