Fretka w nowym domu(1).docx

(11 KB) Pobierz


Po pierwsze: Nie wyjmuj jej na siłę z transporterka, w którym ją przyniosłeś. Niech sama zdecyduje, czy chce wyjść. Daj fretce czas na obchód nowego terenu. Nie zaczepiaj, nie drażnij, nie uatrakcyjniaj jej czasu nowymi szałowymi zabawkami, które zapewne kupiłeś. One też mogą wywołać u fretki lęk. Musi obwąchać nowe lokum, zorientować się, że jest tu bezpieczna i krzywda jej się nie stanie. Taki stan może trwać nawet kilka dni, dopóki nie zauważysz, że fretka czuje się już pewnie na tym terenie, daj jej spokojnie działać.

Po drugie: Na początku nie podawaj pokarmu z ręki, bo jeśli walczyła o jedzenie ze współbraćmi, może przez pierwsze dni rzucać się na jedzenie. Z czasem, jak zobaczy, że nie ma rywali do jedzenia, nawyk ten jej przejdzie. Po kilku dniach możesz z ręki podawać jej przysmaki - Malt pastę wyciśniętą na palec lub rodzynkę (pamiętaj, że przysmak to nie pokarm).

Po trzecie: Nie krzycz. Nawet jak coś zbroi, załatwi się poza kuwetą, ugryzie - nie rób tego. Chyba że chcesz mieć fretkę, która się Ciebie boi. W pierwszych dniach jej pobytu staraj się jej nie karcić. Niech najpierw przystosuje się do nowej sytuacji, a jak się do Ciebie przyzwyczai, powoli wcielaj w życie karcenie.

Po czwarte: Bądź często obok niej i po kilku dniach zachęcaj do zabawy, ale nie nachalnie.

Po piąte: Fretka wzięta z wielkiej gromady współbraci będzie trochę tęskniła. W takich chwilach staraj się ją czymś odciągnąć od tęsknoty, daj smakołyka, pogłaszcz.

Po szóste: Bierz fretkę na ręce jak śpi, lub już się budzi. Głaszcz ją, z czasem jej się to spodoba. W takcie snu, jak i pierwszej chwili po obudzeniu, nie będzie miała ochoty na gryzienie, a Ty zostawisz na niej swój zapach. Ale jeśli będzie od razu obudzona i jej się to nie spodoba, spokojnie daj jej zejść z ręki.

Po siódme: Od Ciebie zależy czy będziesz miał fretkę klatkową czy nie. Na forum znajdziesz zarówno zwolenników jak i przeciwników klatki. Jednak w tych pierwszych dniach, jak musisz zostawić na trochę fretkę, lepiej żeby była ona zamknięta w klatce. Pamiętaj, że to pomysłowe zwierzaki i nigdy nie wiadomo czy przypadkiem czegoś sobie nie zrobi w trakcie Twojej nieobecności. Z czasem fretka przejmie Twój tryb życia i się dostosuje. Ty wychodzisz do pracy/szkoły - fretka idzie spać. Ci, którzy mają problemy z fretką śpiącą w dzień, a buszującą po nocach, powinni tak uatrakcyjnić zabawami wieczór, aby wyszalała fretka poszła spać. Należy pamiętać, że jeden taki wieczór sprawy nie załatwi - cierpliwość i konsekwencja prowadzą do celu.

Zaufanie fretki zdobywa się powoli i stopniowo. Jedne są chętne do dotyku, głaskania, brania na ręce od razu (w większości takich przypadków jest to osiągnięte dzięki poprzedniemu właścicielowi lub hodowcy, który do dotyku przyzwyczaił fretkę), z niektórymi trzeba dużo pracować. Jednak nie narzucaj się fretce, ona z czasem zacznie się Tobą interesować. Należy mieć dużo cierpliwości i spokoju.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin