Ernani.txt

(32 KB) Pobierz
00:00:06:Teatro Regio w Parmie
00:00:13:ERNANl
00:00:17:Opera w czterech aktach
00:00:19:Libretto Francesco Maria Piave|wg dramatu ''Hernani'' Wiktora Hugo
00:00:23:Opracowane przez Claudio Gallico
00:00:28:Ernani
00:00:33:Don Carlos
00:00:37:Don Ruy Gomez de Silva
00:00:42:Elwira
00:00:46:Giovanna
00:00:49:Don Riccardo
00:00:53:Jago
00:00:56:Dyrygent
00:01:00:Re¿yseria, scenografia, kostiumy
00:01:05:Chórmistrz
00:01:09:Orkiestra i chór
00:01:13:Realizacja telewizyjna
00:04:34:Wiwat!... Wypijmy! Niech wino|da nam trochê przyjemnoœci.
00:04:41:Wiwat!... Wypijmy! Niech wino|da nam trochê przyjemnoœci.
00:04:49:Có¿ pozosta³o nam,|œciganym zbójcom?
00:04:53:Tylko kielich!
00:04:58:Bawmy siê, gdy¿ nawet z³oto jest|niczym - raz jest, raz go nie ma...
00:05:05:Bawmy siê, skoro ¿ycie|nie dostarcza nam innych radoœci!
00:05:11:¯yj¹c w lasach i górach, mamy|za przyjació³ sztylet i muszkiet.
00:05:18:Kiedy noc zapada,|s³u¿¹ nam za poduszki,
00:05:21:gdy k³adziemy siê w jaskiniach.
00:05:24:Radujmy siê!|Pijmy!... Pijmy!...
00:05:27:Radujmy siê!|Pijmy!... Pijmy!...
00:05:34:Niech wino da nam|trochê przyjemnoœci.
00:05:38:Radujmy siê!|Pijmy!... Pijmy!...
00:05:41:Niech wino da nam|trochê przyjemnoœci.
00:05:45:Pijmy!... Pijmy!...
00:05:49:Niech wino da nam|trochê przyjemnoœci.
00:05:52:Pijmy!... Pijmy!...
00:05:55:Niech wino da nam|trochê przyjemnoœci.
00:06:16:Ernani jakiœ zamyœlony!
00:06:22:Sk¹d ta bladoœæ|na dzielnym obliczu?
00:06:28:Wspólny jest nasz los.|Na ¿ycie i œmieræ.
00:06:32:Jesteœmy twym ramieniem|i sercem.
00:06:36:Umiemy zawsze osi¹gn¹æ cel,
00:06:40:tak jak strza³a mknie|prosto w tarczê.
00:06:43:Nie masz cz³owieka na ziemi,|którego nasze kule by nie zrani³y.
00:06:50:Radujmy siê!|Pijmy!... Pijmy!...
00:06:53:Radujmy siê!|Pijmy!... Pijmy!...
00:07:00:Niech wino da nam|trochê przyjemnoœci.
00:07:04:Radujmy siê!|Pijmy!... Pijmy!...
00:07:07:Niech wino da nam|trochê przyjemnoœci.
00:07:10:Radujmy siê!|Pijmy!... Pijmy!...
00:07:14:Niech wino da nam|trochê przyjemnoœci.
00:08:00:Dziêkujê, drodzy przyjaciele!
00:08:04:Dziêkujê za te s³owa.
00:08:11:Wys³uchajcie opowieœci|o mym cierpieniu.
00:08:18:Je¿eli wy mi nie pomo¿ecie,
00:08:25:to bêdê zgubiony po wsze czasy.
00:08:51:Pewnego dnia me serce
00:08:58:o¿ywi³ g³os aragoñskiej dziewicy,
00:09:05:tak jak rosa orzeŸwia|spragniony kwiat.
00:09:21:By³o to pierwsze drgnienie|mi³oœci...
00:09:27:Pierwsze drgnienie mi³oœci,
00:09:33:która mn¹ zaw³adnê³a.
00:09:40:Teraz stary Silva œmie|wyci¹gaæ po ni¹ rêkê!
00:09:47:Chce j¹ jutro poj¹æ za ¿onê.
00:10:00:Je¿eli ktoœ mi j¹ zabierze,
00:10:07:to umrê z cierpienia.
00:10:15:Je¿eli ktoœ mi j¹ zabierze,|to umrê z cierpienia.
00:10:22:Umrê z cierpienia.
00:10:31:Umrê z cierpienia.
00:11:07:Trzeba j¹ porwaæ...
00:11:09:Porwiemy j¹!|Tylko czy zechce iœæ z nami?
00:11:14:Przysiêg³a, ¿e tak.
00:11:16:To pójdziemy za tob¹ do zamku.
00:11:22:Kiedy noc zapadnie,|twoi kompani przyst¹pi¹ do dzie³a.
00:11:27:Nasze sztylety zas³oni¹ ciê|przed knowaniami rywala.
00:11:32:ChodŸ, Ernani. Niech twoja wybranka|stanie siê gwiazd¹ dla nas, zbójów.
00:11:36:Niech s³odycz mi³oœci stanie siê|nagrod¹ za twoj¹ walecznoœæ.
00:11:41:Niech s³odycz mi³oœci stanie siê|nagrod¹ za twoj¹ walecznoœæ.
00:11:54:Niech s³odycz mi³oœci stanie siê|nagrod¹ za twoj¹ walecznoœæ.
00:12:01:Niech stanie siê anio³em,
00:12:05:pocieszycielem na wygnaniu.
00:12:34:Przyb¹dŸ ty, któr¹ moja dusza|pokocha³a, umaiæ moje ¿ycie.
00:12:42:Mi³oœæ zast¹pi nam wszelkie dobra.
00:12:52:Niech tylko na twoim obliczu|rozb³yœnie uœmiech,
00:13:01:a Ernani zapomni o bólu,|o swych cierpieniach.
00:13:11:Ernani zapomni o bólu,|o swych cierpieniach.
00:13:22:ChodŸ, Ernani. Niech twoja wybranka|stanie siê gwiazd¹ dla nas, zbójów.
00:13:29:Niech s³odycz mi³oœci stanie siê|nagrod¹ za twoj¹ walecznoœæ.
00:13:38:Niech s³odycz mi³oœci stanie siê|nagrod¹ za twoj¹ walecznoœæ.
00:15:04:Ju¿ noc póŸna,|a Silva nie wróci³...
00:15:24:Mo¿e nigdy nie wróci?
00:15:28:Ten okropny starzec œciga mnie|niczym zjawa,
00:15:36:opowiadaj¹c o mi³oœci...
00:15:40:Œciga, opowiadaj¹c o mi³oœci.
00:15:56:lm bardziej to czyni,
00:16:00:tym mocniej kocham Ernaniego.
00:16:33:Ernani!... Ernani, zabierz mnie st¹d|do swojego lasu.
00:16:46:Ucieknijmy...|Je¿eli bêdê mog³a ¿yæ z tob¹,
00:16:53:udam siê za tob¹ wszêdzie.
00:17:01:Do ka¿dej niegoœcinnej krainy...
00:17:08:Pustkowia te stan¹ siê|moim rajem.
00:17:16:Pustkowia te stan¹ siê|moim rajem.
00:17:22:Pustkowia te stan¹ siê|moim rajem.
00:17:33:Pustkowia te stan¹ siê|moim rajem.
00:17:51:Moim rajem...
00:19:33:Zazdroszcz¹ ci|wszystkie panny iberyjskie!
00:19:39:lle z nich chcia³oby byæ w ³o¿nicy|de Silvy, który ciê uwielbia.
00:19:45:Przysz³y ma³¿onek|ofiarowuje ci te klejnoty.
00:19:51:Bêdziesz niczym królowa,|dziêki urodzie i bogactwu.
00:19:57:Jutro ka¿dy odda ci czeœæ,|jako m³odej ma³¿once.
00:20:02:Jutro ka¿dy odda ci czeœæ,|jako m³odej ma³¿once.
00:20:15:Jak¿e wdziêczne s¹|wasze naiwne myœli.
00:20:50:Gardzê wszystkim,|co nie wi¹¿e siê z Ernanim.
00:20:58:¯aden klejnot nie zamieni|nienawiœci w mi³oœæ.
00:21:14:Mijaj szybciej, czasie,|leæcie godziny
00:21:18:i niech nadejdzie chwila ucieczki.
00:21:22:Leæcie, s³owa,|do serca mego ukochanego,
00:21:26:by skróci³ moje cierpienie.
00:21:30:Leæcie, s³owa,|do serca mego ukochanego,
00:21:35:by skróci³ moje cierpienie.
00:21:51:Leæcie, s³owa,|do serca mego ukochanego,
00:21:55:by skróci³ moje cierpienie.
00:22:00:Skoro siê nie cieszy, zostanie|ma³¿onk¹, lecz nigdy kochank¹.
00:22:05:Skoro siê nie cieszy, zostanie|ma³¿onk¹, lecz nigdy kochank¹.
00:23:03:Niech stawi siê tu... Szybko!
00:23:07:Panie! Od wielu dni|z nikim siê nie widuje,
00:23:13:nie wychodzi w ogóle.
00:23:16:De Silva jest nieobecny.
00:23:20:S³ysza³em.
00:23:22:- Teraz idŸ i wykonaj.|- Dobrze.
00:23:25:Dlaczego Elwira zak³óci³a|mój spokój?
00:23:33:Kocham j¹...
00:23:36:a ona nie dba o moj¹ w³adzê,|nie chce mojej mi³oœci.
00:23:44:Ode mnie woli odwiecznego wroga,
00:23:49:jakiegoœ rozbójnika...
00:23:54:Spróbujê jeszcze raz|podbiæ jej serce.
00:24:06:Jeszcze jeden raz.
00:24:13:Panie!... To ty?...
00:24:19:O tej porze?
00:24:24:Nieodparta si³a mi³oœci|mnie przygna³a.
00:24:28:Nie kochasz mnie... k³amiesz...
00:24:31:Co ty mówisz?...|Królowie nie k³ami¹.
00:24:35:OdejdŸ wiêc st¹d.
00:24:38:ChodŸ ze mn¹...
00:24:41:Broñ mnie, Bo¿e!
00:24:43:ChodŸ ze mn¹, pójdŸ ze mn¹...|Zobaczysz, jak ciê kocham.
00:24:48:A moja czeϾ?
00:24:50:Bêdziesz ozdob¹ mojego dworu.
00:24:54:Nie! Przestañ.
00:24:59:Wolisz ho³ubiæ w swoim sercu zbója?
00:25:08:Ka¿de serce ma swoje tajemnice...
00:25:22:Wys³uchaj wiêc mojej tajemnicy.
00:25:40:Od dnia, w którym ciê ujrza³em,
00:25:48:piêkn¹ jak ucieleœnienie mi³oœci,
00:25:55:straci³em swój spokój.
00:26:02:Dr¿ê ca³y, jak moje serce.
00:26:11:Elwiro! Ust¹p moim proœbom.
00:26:18:Kocham ciê mi³oœci¹ czyst¹...
00:26:30:Mo¿esz staæ siê radoœci¹
00:26:39:swojego kochanka,
00:26:46:swojego króla.
00:26:50:Dumna aragoñska krew
00:26:57:p³ynie w moich ¿y³ach.
00:27:05:Nawet blask korony
00:27:12:nie mo¿e nic narzuciæ sercu.
00:27:18:Elwiro! Ust¹p moim proœbom.
00:27:23:Nie marzê o tronie...
00:27:26:Kocham ciê mi³oœci¹ czyst¹.
00:27:30:...ani o ³askach króla.
00:27:35:Twoja mi³oœæ, panie,|jest dla mnie darem...
00:27:40:zbyt wielkim, lub zbyt skromnym.
00:27:51:Kocham ciê mi³oœci¹ czyst¹...
00:28:00:Twoja mi³oœæ, panie, jest darem|zbyt wielkim, lub zbyt skromnym.
00:28:14:Kocham ciê mi³oœci¹ czyst¹...
00:28:18:Twoja mi³oœæ, panie, jest darem|zbyt wielkim, lub zbyt skromnym.
00:28:24:Elwiro! Ust¹p moim proœbom.
00:28:34:Kocham ciê mi³oœci¹ czyst¹...
00:29:25:Nie s³ucham... bêdziesz moja...|chodŸ, pójdŸ ze mn¹.
00:29:32:Gdzie jest król? Nie widzê...
00:29:37:Dowiesz siê.
00:29:39:Mam tego dosyæ.
00:29:44:Zostaw mnie|lub przebijê oba nasze serca.
00:29:51:- Mam swoich ludzi...|- OkropnoϾ!
00:29:55:Ona te¿ ma swoich ludzi...
00:30:09:Tyœ jest Ernani!...
00:30:12:Poznajê po pogardzie,|jaka mnie ogarnia na twój widok.
00:30:21:Tyœ jest Ernani!... Bandyta...
00:30:26:Ten, który zak³óca spokój kraju.
00:30:32:Mo¿esz zgin¹æ na jeden mój znak.
00:30:37:ldŸ. Gardzê tob¹.|Szkoda mi ciebie.
00:30:43:ldŸ, zanim gniew|we mnie wzbudzisz.
00:30:50:Uciekaj, gdy¿ obrazi³eœ|swego króla.
00:30:56:Znasz mnie?... Wiêc wiesz,|ile nienawiœci we mnie wzbudzasz.
00:31:03:- Ukrad³eœ moje dobra, moje tytu³y...|- Nie, okrutnicy!
00:31:11:Serca rozpali³ wam gniew,|niegodny mi³oœci.
00:31:17:A co gorsza, kochamy obaj kobietê,|któr¹ nêkasz w tej chwili.
00:31:24:Dlaczego pojedynek ma siê toczyæ|w domu Elwiry, o jej honor?
00:31:30:ldŸ, zanim gniew we mnie wzbudzisz.|Uciekaj, gdy¿ obrazi³eœ swego króla.
00:31:36:Jesteœmy sobie równi|nienawiœci¹ i mi³oœci¹.
00:31:41:- Stawaj wiêc! Wyzywam ciê, o królu.|- Uciekaj, gdy¿ obrazi³eœ swego króla.
00:31:45:W takiej chwili moja dusza|nie zna kochanka ani króla.
00:31:48:- Uciekaj, gdy¿ obrazi³eœ swego króla.|- Wyzywam ciê, o królu!
00:33:11:Co ja widzê?
00:33:16:Wchodz¹c do w³asnego domu,
00:33:22:widzê u boku narzeczonej de Silvy
00:33:26:dwóch uwodzicieli.
00:33:31:Bywajcie tu, moi rycerze!
00:33:41:B¹dŸcie wszyscy œwiadkami obrazy,
00:33:45:jaka spotyka waszego pana.
00:34:02:Nieszczêœniku!...
00:34:05:Myœla³eœ, ¿e ta piêkna istota|nale¿y ju¿ do ciebie?
00:34:16:Zamiast tego spotka³a ciê|tak wielka obraza!
00:34:31:Dlaczego los zachowa³ w mej piersi|tak m³ode serce?
00:34:46:Wiek powinien zmroziæ moje serce...
00:35:01:Wiek powinien zmroziæ moje serce...
00:35:08:Wiek powinien zmroziæ moje serce...
00:35:30:Zmroziæ moje serce...
00:36:24:Nie puszczê takiej obrazy p³azem,|moi panowie.
00:36:30:Giermkowie!|Podaæ mi topór, szpadê...
00:36:35:Stary Silva pragnie zemsty...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin