Mitarashi Dango
(kuleczki ryżowe na patyczkach, polane słodkim sosem)
Porcja na 2 osoby.
Składniki:
Kuleczki:
· ¾ szklanki maki ryżowej (ze sklepu ze zdrową żywnością),
· 1/3 szklanki wody,
Sos:
· ½ szklanki cukru,
· 2 i ½ łyżki sosu sojowego,
· 2 łyżki maki kukurydzianej,
· 2/3 szklanki wody,
Sprzęt:
· Naczynie do gotowania na parze lub sitko i garnek z pokrywką,
· 8 patyczków do szaszłyków,
· Miska,
· Rondelek,
· Piekarnik (najlepiej z grillem),
Przygotowanie:
Do miski wsypujemy mąkę ryżową. Powoli dolewamy wody i mieszamy. Ugniatamy ciasto tak, żeby powstała elastyczna kula, łatwa do wyrabiania w rękach (jak się rozpada dodajemy wody, po kilka kropel, a jeśli jest ciapa, to dosypujemy po troszkę mąki). Jak już mamy w dłoniach kulę ciasta – wyrabiamy je przez około 3 minuty. Dzielimy ciasto na pół i jeszcze na pół i kolejny raz na pół itd. Żeby otrzymać 32 małe kawałeczki ciasta. Robimy z każdego kuleczkę i układamy w naczyniu do gotowania na parze lub na sitku. (Tu zacznij rozgrzewać piekarnik). Gotujemy ok. 10 min. Sprawdzamy patyczkiem, czy są miękkie w środku i jeśli tak – wyciągamy.
* Jeśli chcecie większe kuleczki, to robimy ich 16 i używamy tylko 4 patyczków.
* Jeżeli używasz sitka i garnka, a sprzęt nie do końca do siebie pasuje – zatkaj dziurę między garnkiem a sitem ściereczką, żeby nie uciekała para. Jeśli tego nie zrobisz, będzie się gotowało w nieskończoność.
Nabijamy po 4 kulki na patyczek. Włóż do piekarnika (najlepiej opcja grill, ale jeśli nie masz to trudno i tak wyjdzie^^). Jak zaczną się rumienić od razu wyciągamy – mają być jeszcze białe i jakby „polakierowane”.
W międzyczasie robimy sos. Do rondelka wlewamy wodę, sos sojowy i cukier. Mieszamy na ogniu, aż się rozpuści cukier. Osobno mieszamy 2 łyżki mąki kukurydzianej z 2 łyżkami wody. Po jednej łyżce wlewamy do mąki płyn z rondla, aż powstanie łatwy do wlania płyn. Wlewamy dopiero, gdy zawartość rondla bardzo mocno się gotuje. Mieszamy i czekamy, aż zgęstnieje.
Po wyjęciu dango z piekarnika polewamy sosem (gorącym).
Podajemy z kubkiem zielonej herbaty (najlepsza będzie genmaicha – do kupienia w sklepach „Czas na herbatę”).
Smacznego J
Aniulajda