Stack.Land.2010.BrRip.720p.x264.YIFY.txt

(22 KB) Pobierz
{1}{120}.:: Pobrane z www.hqsource.org ::.|.:: Ripped by ELiTE ::.
{140}{240}Synchro by NonGrace
{1585}{1632}/Mówcie mi Martin.
{1636}{1698}/Widziałem wiele rzeczy,|/którym nie dalibycie wiary.
{1702}{1762}/Których młody chłopak|/nie powinien oglšdać.
{1766}{1836}/Ale w końcu...|/nie jestem już zwykłym chłopakiem.
{1840}{1879}/A ten wiat|/nie jest już normalny.
{1883}{1968}/Przyzwyczajcie się.|/O tym mówi mi pan.
{1972}{2065}/Żyjemy według jego zasad.|/Umieramy lub spotyka nas co gorszego.
{2069}{2147}/Umieramy... i powracamy.
{2218}{2281}/Ale zacznijmy od poczštku.
{2285}{2354}/Byłem zwykłym dzieciakiem.|/Miałem rodzinę.
{2358}{2462}/Chodziłem do szkoły.|/Nie wierzyłem w potwory.
{2486}{2593}/I włanie wtedy wiat|/zamienił się w koszmar.
{2688}{2813}/Zaleca się pozostanie w domach.|/Nie podróżujcie nocš.
{2857}{2924}Może zaczekajmy?
{2954}{3065}Pojedziemy bocznymi drogami.|Tak będzie bezpieczniej.
{3137}{3193}Martin!
{3556}{3614}Cooper!
{4072}{4139}Martin, uciekaj!
{4164}{4218}Mamo!
{4346}{4422}Słuchaj, jeli chcesz żyć.|Krzyknij, a skręcę ci kark.
{4426}{4524}Oni nie żyjš.|Możemy jedynie zabić to co.
{4526}{4634}Spróbuj do mnie strzelić,|a cię zapierdolę.
{5231}{5411}/Uruchomiono całodobowš infolinię,|/gdzie można zgłaszać zaginięcia.
{5445}{5506}/Linie telefoniczne w okolicy|/sš nieustannie zajęte.
{5510}{5665}/Władze potwierdzajš, że siły porzšdkowe|/robiš wszystko, co w ich mocy.
{5874}{5959}/Nie wychodcie|/na dwór po zmroku.
{5963}{6066}/Zostańcie w domach,|/zamknijcie drzwi i okna.
{7662}{7734}Podaj jebany młotek!
{7922}{8010}Mam tylko dwie ręce.|Ty to zrób!
{9109}{9167}Ocal go.
{9582}{9658}Pewnego dnia nauczysz się nie nić.
{9662}{9724}Zbieraj się.
{10490}{10576}Witaj w Stake Land, chłopcze.
{10609}{10713}>> DarkProject SubGroup <<|www.Dark-Project.org
{10733}{10806}.:: GrupaHatak.pl ::.
{10896}{10956}STAKE LAND
{10960}{11057}Tłumaczenie:|Igloo666 & k-rol
{11067}{11132}Korekta:|Chudy
{11170}{11235}/Miesišce minęły poród|/przenikajšcych się dni i nocy.
{11239}{11300}/Jechalimy na wschód i zachód,|/ale zawsze lekko na północ.
{11304}{11390}/Z dala od umarłych.|/Unikalimy miast.
{11394}{11475}/Pan mówił, że tam jest najgorzej.|/Że oberwały najmocniej.
{11479}{11595}/Ludzie chronili się tam,|/by wpać w miertelnš pułapkę.
{11618}{11713}/Ameryka, którš znalimy,|/odeszła wraz z upadkiem Waszyngtonu.
{11717}{11796}/Po upadku rzšdu,|/nasi przywódcy uciekli.
{11800}{11882}/Porzucono wszelkš nadzieję.
{11934}{12012}/Jestemy zdani na siebie.|/Ja i pan.
{12037}{12140}/Przemierzamy wyniszczony kraj.|/Przetrwały tylko enklawy cywilizacji.
{12144}{12266}/Ludzie pozamykali się w miastach,|/celujšc z broni w każdego obcego.
{12268}{12348}/W południowych stanach|/pojawiały się kolejne sekty,
{12349}{12428}/czekajšce na Mesjasza,|/który nigdy nie przybył.
{12498}{12620}/Zamiast niego pojawiła się mierć.|/O ostrych zębach.
{14033}{14133}Idiota sam się uwięził|i zjarał na słońcu.
{14263}{14351}Berserker.|Najstarsze z wampirów.
{14361}{14437}Kołek w klatę nic nie da.|Majš żelazne koci.
{14441}{14583}Trzeba trafić w podstawę czaszki.|Wampiry majš mózgi jak gady.
{14590}{14675}To jakby wyłšczać komputer.
{14869}{14995}/Wszyscy bylimy sierotami,|/starajšcymi się znaleć cel w życiu.
{15013}{15133}/To pan.|/Może dlatego mnie nie zostawił.
{15326}{15397}- Co to?|- Olej czosnkowy.
{15401}{15520}- To czosnek naprawdę działa?|- Na pewno nam nie zaszkodzi.
{15561}{15655}Za pierwszym uderzeniem.|Postaraj się.
{16646}{16743}/I tak oto Bóg|/rozerwał wiat na częci
{17081}{17142}- Skšd jedziecie?|- Z południa.
{17146}{17218}Wyłazić z samochodu.
{17524}{17594}Zabilicie jakie?
{17875}{17961}Spoko, niech jadš.
{18265}{18385}/Kolejne miasto-twierdza.|/Ludzie starajšcy się przetrwać.
{18399}{18505}/Majšcy nadzieję na przebudzenie z koszmaru.
{18509}{18622}/Na powrót do dawnego życia.|/Do swojej pracy i kariery.
{18740}{18831}Potrzebuje więcej|wieżego jedzenia.
{18840}{18907}I witamin,|jeli je znajdziecie.
{18911}{18999}- Gdzie jego rodzice?|- Nie żyjš.
{19037}{19147}Tutaj byłoby mu lepiej.|W towarzystwie innych ludzi.
{19165}{19231}Innych dzieci.
{19299}{19369}Czym mam zapłacić?
{19438}{19534}- Przydałyby mi się wszystkie.|- Dobrze.
{19756}{19876}- Macie tu jakie procenty?|- "U Jake'a", ale głównie bimber.
{19885}{20012}Mamy też trochę piwa z beczki.|Zdeczka kwane, ale idzie przeżyć.
{20035}{20107}Chłopak potrzebuje fryzjera.
{20622}{20739}Szeryf mówił, że dla was wszystko.|Na koszt firmy.
{20759}{20848}Przejeżdżalicie przez Haggerstown?|Miałem tam rodzinę.
{20852}{20947}- Na południu sš same wampiry.|- Serio?
{21059}{21137}Na serio je zabija, nie?
{21148}{21241}Musisz trafić w serce.|Przebić klatkę piersiowš.
{21245}{21341}Broń nic im nie robi.|Atakujš, póki nie złamiesz kręgosłupa.
{21345}{21439}- Masz jakie gumy?|- Tak.
{21661}{21758}- Więc kim ty jeste?|- Jego pomocnikiem.
{21766}{21831}- Dokšd jedziecie?|- Na północ.
{21835}{21963}- Mniej ludzi, mniej krwiopijców.|- Zaraz, ale nie do Nowego Edenu?
{21983}{22132}Przejeżdżał kiedy tędy taki kole.|Mówił, że nie ma tam żadnego jedzenia.
{22141}{22214}Że nie należy|bać się wampirów...
{22218}{22296}- ale kanibali.|- Dzięki.
{22525}{22609}/Czasami wydaje mi się,|/że mógłbym zostać w takim miejscu.
{22613}{22705}/Zaprzyjanić się, żyć za dnia.|/Być zwykłym dzieciakiem.
{22709}{22809}/Ale to poród ludzi|/nie czuję się bezpiecznie.
{22813}{22889}/Mogš myleć, co chcš,|/ale Nowy Eden istniał.
{22893}{22970}/Był odpowiedziš na wszystko|/i zamierzalimy tam trafić.
{22974}{23085}/Udać się na północ, na otwarte tereny.|/Tak jak mówił pan.
{23089}{23197}/"Żyj wolny albo zgiń próbujšc".|/Jebać kanibali.
{23437}{23535}- Jak miała na imię?|- Nie pytałem.
{23847}{23947}/Dlaczego do tego doszło?|/Jak Bóg mógł na to pozwolić?
{23951}{24070}/Jak te zdarzenia mogš być|/odzwierciedleniem jego miłoci?
{25109}{25182}Już dobrze, proszę pani.|Nic pani nie jest!
{25186}{25251}- Nie!|- Już dobrze.
{25294}{25358}Już dobrze...
{25937}{26052}/Proszę pana, skšd się wzięła|/ta cała pańska nienawić?
{26121}{26187}/Nigdy o to|/nie zapytałem.
{26349}{26513}Ci ludzie powiedzieli...|że sš chrzecijanami.
{26525}{26644}Historia to nie nasza działka.|Do niczego się nie przydaje.
{26688}{26761}Rozstaw pułapki, chłopcze.
{27387}{27455}Palec.
{28705}{28776}Czas na łowy.
{30430}{30500}We kij.
{30540}{30621}To siostra Agitha.|Mylałymy, że nie żyje.
{30625}{30678}Bo nie żyje.
{30682}{30782}- Co chcecie zrobić?|- Zabiję to plugastwo.
{30841}{30927}- Idcie z Bogiem.|- Zamknij drzwi.
{31086}{31170}wieżak.|Nie powinno być trudno.
{31381}{31469}Za gruby,|nie złamię kręgosłupa!
{32245}{32354}Nie trafiłe w serce, baranie!|Pierdolone wampiry!
{32525}{32583}Przestańcie!
{33897}{34016}/Pan wykopał grób.|/Chyba szkoda mu było zakonnicy.
{34097}{34223}/Wprawdzie i tak wyrwał kły,|/ale zaczekał, aż pójdzie po kwiaty.
{34489}{34579}Ile ich zabiłe?
{34583}{34644}Za mało.
{34676}{34764}A ilu ludzi?|Wliczajšc tamtych dwóch.
{34768}{34865}Według moich zasad,|gwałciciele nie majš prawa żyć.
{34875}{34925}- Nie my o tym decydujemy.|- To nie decyduj.
{34929}{35006}Zostawimy cię w następnej twierdzy.|Poratujesz parę duszyczek.
{35007}{35091}A co z nim?|To tylko chłopiec.
{35128}{35189}Żywy chłopiec.
{35783}{35893}/Nie porzucilimy jej.|/W końcu dokšd miałaby się udać?
{36043}{36143}/Armie Szatana maszerujš nocš,|/lecz Bóg nas nie opucił.
{36147}{36227}/Tych, którzy w niego wierzš,|/nigdy nie spotka zguba.
{36231}{36311}/Nadcišga Jezus wraz z aniołami.|/Zbliża się Dzień Sšdu.
{36315}{36421}/Chrzecijańska Armia Aryjczyków|/będzie za was walczyć.
{36425}{36573}/Stworzylimy azyl dla więtych braci.|/Dołšczcie do nas, bracia i siostry.
{36576}{36685}/Dolina Lafayette czeka|/na prawych i czystych.
{36689}{36877}/Wspólnie przywrócimy wiatło.|/Amerykę, którš Bóg tak bardzo umiłował.
{37063}{37159}/W czasach rozpaczy|/mnożš się fałszywi bogowie.
{37177}{37230}/Ludzie wierzš|/najgłoniejszym kaznodziejom
{37234}{37317}/w nadziei,|/że postępujš słusznie.
{37457}{37561}/Ale czasami popełniajš błšd.|/miertelny błšd.
{39402}{39480}Nazywam się Jebedia Loven.
{39499}{39595}Zabiłe z zimnš krwiš|dwóch moich ludzi.
{39635}{39789}Jednego dgnšłe kołkiem w plecy.|Był moim synem.
{39841}{39949}Moim rodzonym synem.|Miał zaledwie szesnacie lat.
{40176}{40306}Przez trzy godziny wzywał matkę,|zanim wreszcie skonał.
{40346}{40465}Niech Bóg ma go w opiece.|A z ciebie zacny młodzieniec.
{40509}{40580}To twój ojciec?
{40656}{40724}Mój ojciec nie żyje.
{40829}{40954}Nie martw się.|Z nami staniesz się pobożny.
{41005}{41100}Sprowadzimy cię|na cieżkę Boga i prawoci.
{41209}{41270}Zdrowy okaz.
{41312}{41361}Nadasz się.
{41365}{41431}A co do pana...
{41506}{41550}Wiemy, kim jeste.
{41554}{41656}Zabijasz tych, którzy powracajš|i którzy nam służš.
{41660}{41837}Których zesłał sam Bóg, każšc nam|oczycić krew naszych ojców.
{41849}{41939}A kiedy się to stanie,|pozwoli im wrócić,
{41943}{42030}a nad wiatem|zapanujš pokój i czystoć.
{42034}{42101}Na zawsze!|Amen!
{42206}{42308}Co masz do powiedzenia,|grzeszniku?
{42422}{42512}A jebał pies ciebie|i twojego Boga.
{42693}{42806}Sam możesz mu to powiedzieć.|Zaraz się z nim spotkasz.
{43554}{43638}Witajcie w Ichniej Dolinie.
{43653}{43758}To ostatni przystanek|dla ludzi o słabej wierze.
{43837}{43905}Wyprowadzić go!
{44396}{44493}Spójrz tylko na nie.|To dzieci zbawienia.
{44497}{44611}Przybywajš na moje wezwanie.|Pożywiajš się niewiernymi.
{44785}{44883}Podobno piekło|jest zimne, łowco.
{44932}{45016}Nie pozwól,|by ogień zgasł!
{45729}{45809}Cofnijcie się, krwiopijcy!
{46057}{46138}- Nadal boli cię głowa?|- Pan...
{46142}{46202}Przykro mi.
{46546}{46661}Na...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin