00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:18:Jak leci? 00:00:19:Znalaz�e� co� dobrego? 00:00:21:Nie... to ca�kiem trudne... 00:00:23:Wiesz... Musisz jako�|zarobi� na �ycie. 00:00:48:Wielkie dzi�ki. 00:00:50:Ale czy jeste� tego pewien? 00:00:52:Jeste�my... 00:00:54:Mog� to powiedzie� po|kolorze twojej sk�ry i oczu. 00:00:57:Jeste�cie z Ishbal, tak? 00:01:00:Ka�dy tutaj z jakiego� powodu nie m�g�|d�u�ej pozosta� w rodzinnych stronach. 00:01:05:S� tu i kryminali�ci i|skorumpowani �o�nierze. 00:01:11:Zabawne, czy� nie? 00:01:13:Masz, �yknij sobie. 00:01:19:Cz�owiek z Ishbal|z blizn� na twarzy... 00:01:21:Ju� o nim s�ysza�em! 00:01:24:Czekaj! 00:01:25:Hej, czekaj! 00:01:26:St�j! 00:01:29:Przepraszam, �e si� tak|znienacka w�ciek�em! 00:01:39:Przenikn�� przez �cian�? 00:01:41:Ej Ty! 00:01:43:Szlag by to! 00:01:45:Rany... wiesz, naprawd�|si� teraz �piesz�. 00:01:48:Co... 00:01:50:S�ysza�em, �e jeste�|Pa�stwowym Alchemikiem... 00:01:54:...ale interesujesz si�|ludzk� transfiguracj�. 00:02:01:/Nie mo�na dosta� czego�,/|/nie trac�c czego� w zamian./ 00:02:05:/�eby co� otrzyma� musisz/|/mie� co� o podobnej warto�ci./ 00:02:09:/To zasada r�wnowa�nej wymiany./ 00:02:16:/Od tamtej pory wierzymy,/|/�e jest to prawda o �wiecie./ 00:02:29:/Z dala od w�asnych uczu�.../ 00:02:31:/Z dala od w�asnych uczu�.../ 00:02:34:/...gdyby�my tylko zn�w/|/mogli �mia� si� niewinnie./ 00:02:36:/...gdyby�my tylko zn�w/|/mogli �mia� si� niewinnie./ 00:02:47:/Niczym kawa�ki.../ 00:02:52:/...st�uczonego szk�a.../ 00:02:58:/...zbieram okruchy/|/w�asnych wspomnie�./ 00:03:01:/...zbieram okruchy/|/w�asnych wspomnie�./ 00:03:05:/Dopiero, gdy co� utracisz.../ 00:03:10:/...pojmujesz jak wa�ne/|/by�o dla ciebie./ 00:03:18:/Prosz� zatrzymaj/|/t� chwil�.../ 00:03:20:/Prosz� zatrzymaj/|/t� chwil�.../ 00:03:23:/...pozostaw sw�j �lad/|/w moim sercu./ 00:03:25:/...pozostaw sw�j �lad/|/w moim sercu./ 00:03:29:/Gdyby� to tylko/|/by�o mo�liwe.../ 00:03:31:/Gdyby� to tylko/|/by�o mo�liwe.../ 00:03:34:/...po�wi�ci�bym wszystko.../ 00:03:38:/...by m�c zn�w/|/ujrze� ten u�miech./ 00:03:52:/SZTURM NA PO�UDNIOWY SZTAB/ 00:03:57:100 gram�w szynki: 128 cens. 00:04:00:Chcia�em zobaczy� si� Izumi. 00:04:03:Pier� kurczaka: 160 cens. 00:04:06:Czy Bracia Elric tu przyjechali? 00:04:10:Znasz ich? Prosz�,|zr�b co� z tym. 00:04:13:W �adnym razie. Poj�cia nie|mam, o co im chodzi. 00:04:17:Pier� kurczaka: 160 cens.| | 00:04:18:Poza tym, Ed i Al nie znajduj�|si� teraz w lepszym po�o�eniu. 00:04:22:Piecze� bez ko�ci: 200 cens. 00:04:25:Jeste�my tutaj z powodu rozkazu. 00:04:28:Nie ma potrzeby by co� ukrywa�. 00:04:30:Mielona wo�owina i wieprzowina: 98 cens. 00:04:36:Ja to za�atwi�. 00:05:25:Prosze zaczeka�, Majorze! Ed i Al s�... 00:05:27:Co? 00:05:40:Wida� zostali przyjaci�mi "po bicepsie." 00:05:43:Co to... 00:05:45:No i gdzie ta dw�jka, Panienko? 00:05:54:O co ci chodzi? 00:05:56:Kr��y taka plotka... 00:05:57:...�e u�y�e� swego ma�ego braciszka jako szczura|do�wiadczalnego by transfigurowa� jego dusz�... 00:06:02:...i �e �cigaj� ci� Homunkulusy. 00:06:06:A�aaa! 00:06:07:Usi�uj� tylko skierowa� was|w bezpieczne miejsce... 00:06:10:Ciebie i twojego potwornego|m�odszego brata, tylko tyle. 00:06:14:Jak nazwa�e� m�odszego brata? 00:06:21:Ten go�� jest naprawd� pr�ny! 00:06:24:Dok�adnie tak jak powiedzia� Tucker! 00:06:26:Pan Tucker? 00:06:27:Osz ty... 00:06:28:Nie ma si�, o co w�cieka�! 00:06:29:W ko�cu to nie cz�owiek! 00:06:31:Nie zwiejesz! 00:06:36:Niesamowite! Niesamowite! 00:06:38:Ale... 00:06:42:Ja tak�e jestem niesamowity. 00:06:46:Kto to by�? 00:06:52:Chimera? 00:06:53:Czy�by jedna ze zbieg�ych|z Pi�tego Laboratorium? 00:06:57:Major! Dawno si� nie widzieli�my. 00:07:00:Tak... 00:07:01:To Podpu�kownik Archer. 00:07:04:Jest z prokuratury wojskowej. 00:07:07:Dlaczego wi�c znalaz�e�|si� w takim miejscu? 00:07:09:Prokuratura wojskowa? To tam|gdzie i Podpu�kownik Hughes. 00:07:13:Czy u niego wszystko w porz�dku? 00:07:16:Chcieliby�my spyta� Ci� o t�|chimer�, i jeszcze par� innych spraw. 00:07:21:Niestety, nie mam teraz na to czasu. 00:07:26:Chod�my. 00:07:27:Dobrze. 00:07:30:To si� staje ciekawe. 00:07:33:Idealna chimera? 00:07:36:Chc� j� mie�. 00:07:56:Co? 00:07:58:Tylko tyle masz do powiedzenia? 00:08:08:Dlaczego moje s� inne ni� wasze? 00:08:18:To nie s� moje prawdziwe ko�czyny. 00:08:23:A gdzie s� te prawdziwe? 00:08:30:Gdzie one s�? 00:08:32:Pami�tasz sk�d masz t� blizn�? 00:08:40:Nie. 00:08:45:Mo�e to tylko przypadek. 00:08:47:Nie ma szans! 00:08:49:Ale straci�e� swoje rami� i nog�|w r�wnowa�nej wymianie, prawda? 00:08:53:Dlaczego mia�yby si� tu znale��? 00:08:56:Dziwne. 00:08:58:Tak to ca�kiem niesamowite. 00:09:01:Jednak skoro m�g� zabra� moje|rami� i nog� z tamtej bramy... 00:09:07:Mo�e... przeniesiono|tu tak�e Twoje cia�o. 00:09:15:Przyj�yj si� dok�adnie|jego prawej stopie. 00:09:22:Mo�emy zbli�y� si� do tajemnicy|Pi�tego Laboratorium. 00:09:25:Schwytamy go. 00:09:27:A co z bra�mi? 00:09:29:Znale�li�my kogo� cenniejszego. 00:09:32:Wykona�. 00:09:34:Czy ja zrobi�em co� z�ego? 00:09:40:Bracie! 00:09:47:Co Pan zamierza, Majorze? 00:09:54:Bracie, nie! 00:10:02:Majorze! On nic nie pami�ta! 00:10:04:Nawet powiadomili�my o nim policj�! 00:10:06:Jest wa�nym �wiadkiem w sprawie|dzia�alno�ci wywrotowej w Stolicy. 00:10:10:Przes�uchamy go w Po�udniowym Sztabie. 00:10:12:O czym m�wisz?! 00:10:14:By� mo�e tak�e ju� widzia�e� gdzie� ten znak. 00:10:21:To tak�e Homunkulus? 00:10:26:Doprowadzi nas do tych, kt�rzy|zniszczyli Pi�te Laboratorium. 00:10:35:Majorze! 00:10:38:Edwardzie Elric. 00:10:40:Znowu b�dziemy potrzebowa� twoich zezna�. 00:10:42:Pozosta� w domu swojej nauczycielki. 00:10:46:S�dzi�em, �e G��wnodowodz�cy|zamkn�� to �ledztwo. 00:10:54:Dawno temu... 00:10:56:...ugryz� mnie lis. 00:10:58:Tutaj. 00:11:00:Ma tak� sam� ran� na ramieniu. 00:11:04:A jego noga... nie wygl�da|jakby do niego nale�a�a. 00:11:10:Jego rami� i noga s� twoje? 00:11:13:To niedorzeczne... 00:11:14:Nie mam pewno�ci! Dlatego|chc� to potwierdzi�. 00:11:19:Nie. 00:11:22:Nie mo�emy tak tego zostawi�! Ca�a|nasza w�dr�wka by�a z tego powodu. 00:11:25:Je�li co� odkryjemy... 00:11:28:W�a�ciwie poj�cia nie mam|jak mieliby�my to stwierdzi�... 00:11:31:...ale je�li potwierdzimy,|�e rami� i noga s� Twoje... 00:11:34:Co zrobisz? 00:11:37:Oderwiesz mu je i|przymocujesz sobie? 00:11:41:Nie wyg�upiaj si�. 00:11:44:Wi�c lepiej dla ciebie|b�dzie nie wiedzie�. 00:11:59:Yoki... Yoki... 00:12:01:Ju� s�ysza�am to imi�... 00:12:03:Twierdzi, �e nadzorowa�|kopalni� na wschodzie. 00:12:08:A, przypominam sobie. 00:12:11:Ale� sk�d, m�wi� prawd�. 00:12:13:Tak, tak... to prawda. 00:12:18:Wspaniale. 00:12:20:Je�li to si� potwierdzi, powiadomi�|G��wnodowodz�cego. 00:12:23:Twoja pro�ba o ponowne przyj�cie do|armii mo�e zosta� zaaprobowana. 00:12:26:Hura! 00:12:28:...i zabrali go do Po�udniowego Sztabu! 00:12:33:Ach tak. 00:12:35:Bardzo dobrze. �wietnie,|�e go znalaz�e�. 00:12:38:Zapomnij na razie o|braciach i miej go na oku. 00:12:42:Zrozumia�e�? 00:12:46:Bracia Elric s� tacy jak m�wi�e�. 00:12:50:Ach tak... jestem pewien, �e ci si� przydadz�. 00:12:55:S�ysza�em, �e Zawi��, Pycha|i reszta pod��a za nim... 00:12:59:Wi�c pomy�la�em, �e b�dzie|ciekawie ich przej��. 00:13:03:Jednak wygl�da na to, �e trafi�em|na co� jeszcze ciekawszego. 00:13:08:Homunkulus jak ja, potrafi�cy u�ywa� alchemii? 00:13:14:Musz� przeci�gn�� go na nasz�|stron�, zanim dojdzie do komplikacji. 00:13:18:Prosz� mnie pos�a�. 00:13:20:G�upek! 00:13:21:Nie mo�esz tak sobie|zaszar�owa� na tamto miejsce. 00:13:24:Skoro by�e� �o�nierzem,|powiniene� to wiedzie�. 00:13:27:Pracowa�em w Po�udniowym Sztabie. 00:13:32:Nie wtr�caj si�, Pa�stwowy Alchemiku. 00:13:36:Czemu nie. Mo�liwe �e m�g�by�|wprowadzi� tam tych dwoje. 00:13:41:Ale je�li nas zdradzisz... 00:13:45:R�b jak chcesz. 00:13:47:Ja chc� tylko zn�w ujrze�|troch� fajerwerk�w. 00:14:04:Co�cie mu zrobili?! 00:14:06:Nic. 00:14:07:Nauczycielko, dlaczego robisz|wok� niego tyle zamieszania? 00:14:13:Wojsko mo�e ustali� jego to�samo��. 00:14:17:Poza tym to... 00:14:18:Al. 00:14:19:...nie jest cz�owiek. 00:14:23:Mo�e mi nie wierzysz... 00:14:26:...lecz ju� wcze�niej mieli�my do czynienia|z Homunkulusami i sztucznymi lud�mi. 00:14:31:Mieli moce niedost�pne|zwyczajnym ludziom. 00:14:35:Usta, kt�re potrafi� zje�� metal... 00:14:38:...przebijaj�ce ka�dy materia� palce... 00:14:40:...i cia�o mog�ce przekszta�ci� si� w co� innego... 00:14:44:On u�ywa� alchemii... 00:14:47:...jednak tylko, dlatego|�e jest potworem. 00:14:54:Wiesz kiedy rodzi si� Homunkulus? 00:14:59:Pani Izumi... 00:15:02:S�dzi�e�, �e mog�abym nie spostrzec... 00:15:06:...kim on jest? 00:15:11:Pani Izumi!| |Nauczycielko! 00:15:32:Od tak dawna choruje? 00:15:35:Tak... 00:15:36:...jednak jest tak silna, �e|czasem o tym zapominamy... 00:15:41:Co to za choroba? 00:15:43:Mo�e szpital w Stolicy m�g�by Jej pom�c... 00:15:46:Nieszcz�liwie, to si� raczej nie uda...| |Mo�e szpital w Stolicy m�g�by Jej pom�c... 00:15:49:Dlaczego? 00:15:51:Przepraszam, �e to powiem, ale|jest lepszy ni� tutejsza klinika. 00:15:54:To musi by� nieuleczalna przypad�o��. 00:15:56:Co? 00:16:01:Brakuje Jej wewn�trznych|organ�w, odt�d a� dot�d. 00:16:06:Brakuje? 00:16:08:To wygl�da jakby zosta�y wyci�te. 00:16:11:Pozosta�e organy s� z sob� poprzeplatane,|aby przej�� funkcj� tych brakuj�cych. 00:16:15:Nie mam poj�cia, w jaki spos�b nadal �yje... 00:16:18:Bracie... to by znaczy�o... 00:16:21:To jakby... zosta�y Jej odebrane... 00:16:26:Wi�c Nauczyciela musia�a|zrobi� to samo, co my... 00:16:30:Nauczycielka! 00:16:42:Dzi�kuj� ci, kochanie. 00:16:44:Ju� mi lepiej. 00:16:48:P�jd� sama. 00:16:50:Ostatnio nic nie mog�em dla ciebie zrobi�. 00:16:54:Dlatego... 00:16:56:Prosz� nie chc� aby� ogl�da�... 0...
Yagami_Raito_Kira