Kto ty jesteś? – Władysław Bełza
Kto ty jesteś?- Polak mały! Jaki znak twój?- Orzeł biały! Gdzie ty mieszkasz?- Między swymi. W jakim kraju?- W polskiej ziemi. Czym ta ziemia?- Mą Ojczyzną. Czym zdobyta?- krwią i blizną. Czy ją kochasz?- Kocham szczerze. A w co wierzysz?- W Polskę wierzę!
Ojczyzna – W. Domaradzki
Wszystko dokoła:dom i przedszkole,fabryczne dymy, żelazna kolej,kwiaty przy oknie ,klon koło bramy,słoneczny uśmiech kochanej mamy...I las co cieniemdzieci zaprasza –wszystko to POLSKA, Ojczyzna nasza.
Barwy ojczyste – Czesław Janczarski
Powiewa flaga,
gdy wiatr się zerwie.
A na tej fladze
biel jest i czerwień.
Czerwień – to miłość,
biel – serce czyste…
Piękne są nasze
barwy ojczyste.
Co to jest Polska – Czesław Janczarski
- Co to jest Polska? –
spytał Jaś w przedszkolu.
Polska to wieś i las,
i zboże w polu.
I szosa, którą pędzi
do miasta autobus,
i samolot, co leci
wysoko nad tobą.
Polska - to miasto,
strumień i rzeka,
i komin fabryczny,
co dymi z daleka,
a nawet obłoki,
gdy nad nami mkną.
Polska to jest także
twój rodzinny dom.
A przedszkole?-
Tak - i przedszkole,
i róża w ogrodzie,
i książka na stole.
Moje miasteczko – Czesław JanczarskiKocham moje miasteczkopołożone nad rzeczkąRzeczka w słońcu się mienia miasteczko w zieleni.Znam tu wszystkichkażdego dorosłego i dzieckoI mnie też wszyscy znająw moim małym miasteczku.
Znak – Maria Łaszczuk
- Czy wiesz, jaki to znak:
w czerwonym polu biały ptak?
- wiem –
odpowiedział Jędrek mały –
to jest znak Polski:
Orzeł Biały.
Wiersz o syrence – autor nieznany
Wypłynęła z Wisłysrebrzysta Syrenka.Miała piękny ogon rybita dziwna panienka.Nagle zobaczyładom na brzegu Wisły- Tutaj będę mieszkać –powiedziała wszystkim.- Będę was broniłatym Wiślanym mieczem.Niech w spokoju rybak łowi,piekarz chleby piecze.I tak zamieszkałaSyrenka w Warszawie.Wczoraj w parku ją widziałem,jak tańczyła z pawiem.
Wisła – autor nieznany
- Jestem wielką rzeką,polskich rzek królową.Kto mnie choć raz ujrzał, ten mnie umiłował.Przepłynęłam Polskę całąOd gór do Bałtyku.Czy znasz moje imięDziewczynko, chłopczyku ?
Wszyscy kochamy naszą stolicęWszyscy kochamy naszą stolicęstare ulice, nowe ulice.Most nad rzeką i fale WisłyStatek na fali i piasek złocisty.Szerokie place, parki zielonei tramwajowy srebrzysty dzwonekStado gołębi, co chmurką białąNad ulicami szybuje śmiałoI każdy kamień, drewno i trawęWszyscy kochamy naszą WarszawęStolica Polski, piękna Warszawato nasza duma, to nasza chwała.Ojczyzna
A w tej naszej ojczyźniewiatr piosenkę nam gwiżdże,szumią kłosy i brzozy i sosny.Lecz najmilszym w niej dźwiękiem polska mowa brzmi pięknie,słowa, które z tej ziemi wyrosły.Na dzień dobry co rano,Na wieczorne dobranocSą przy tobie dopóki nie uśniesz.Niech śpiewają i płynąNad rodzinną krainąNiech w niej mieszka i spokój i uśmiech.
Piękna jest nasza ziemia
przejrzysty nad nią błękit.
Piękna jest nasza mowa i pieśni i piosenki.
Piękna jest nasza WisłaOd gór dalekich do morza.Piękne są nasze dęby,Topole, sosny i brzozy
I piękna jest Warszawa
w blasku neonów i okien,i szybki lot odrzutowca,
Co ginie pod obłokiem.
Piękna jest nasza szkoła i piękna zieleń boiska.
Strumień jest piękny i łąka i zboża fala złocista.
Piękny jest Biały Orzeł.piękna jest biel i czerwień.Piękna nasza Ojczyzna kochać będziemy cię wiernie.
11 Listopada
Dzisiaj wielka jest rocznicajedenasty listopada!...Tym co zmarli za ojczyznęHołd wdzięczności Polska składa.
Moja mała ojczyzna
Gdy mnie spyta ktoś skąd jestem,
Wnet mu rzeknę właśnie stąd,
Gdzie szara wstęga drogi za domem,
Gdzie pole, łąka co jest dookoła.
Tak bliskie sercu memu, znajome.
Ja jestem z stąd tu jest mój dom,
To moje miasto, gdzie słońce świeci wysoko,
Gdzie domy rosną z obłoków.
Nad Wartą smutku wcale nie trzeba,
Tu śmiech na ustach naszych śpiewa.
Ty cztery żywioły tańczą wokół nieba,
Powietrz, ogień, woda, ziemia.
Niezwykły kraj
Tu wspomnień kurz, katedra tuż
I pomnik Mickiewicza, na Warcie most
I spichlerz wprost, teatru pozytywna moc
Tu życie trwa, które znam ja;
To ludzkie serca z przedszkolnych lat
To mowa, którą od dziecka znam.
Tu kąt, to mój ojczysty,
Bijący gorącym sercem krąg.
Nad wartą smutku wcale nie potrzeba,
Tu cztery żywioły tańczą wokół nieba.
Powietrze, ogień, woda, ziemia.
Czy to Kraków? – Jerzy Kierst
Z Mariackiej wieżyna srebrnej trąbce. Co to za koncert?A pod Wawelemdo jamy ścieżka. Kto w jamie mieszkał?Kogut na Rynku macha skrzydłami. Kto jeździł na nim?Konno, z buławą, z brodą do pasa. Któż to tak hasa?U czapki pióro i wiatr w sukmanie. Co to za taniec?Kłębami dymów światła zasnute. Czy znasz tę hutę?Ten Wawel, Rynek, gołębi dwieście, w jakim to mieście?
Toruń pachnie piernikami – B. Lewandowska
Nad Toruniem noc zapada,
usiadł kot na Krzywej WieżyKot kociętom opowiadao piernikach słodkich, świeżych.Toruń, stary Toruńnadwiślański gródpachnie piernikami,bo w piernikach miód.Nad Toruniem księżyc w pełni,nad Toruniem gwiazdy płoną,kiedyś widział je Koperniknajsławniejszy nasz astronom.
Pojedziemy w cudny kraj – M. KonopnickaPatataj, patataj, Pojedziemy w cudny kraj!Tam gdzie Wisła modra płynie, Szumią zboża na równinie.Pojedziemy, patataj...A jak zowie się ten kraj?
Warszawa – J. TuwimJaka wielka jest Warszawa!Ile domów, ile ludzi!Ile dumy i radościW sercach nam stolica budzi!Ile ulic, szkół, ogrodów, Placów, sklepów, ruchu, gwaru, Kin, teatrów, samochodówsamochodów spacerów i obszaru!Aż niestara Wisłą cieszy, Ze stolica tak urosła, Bo pamięta ją malutką, A dziś taka jest dorosła.
Warszawa – I. SalachPiękne miasto leży nad brzegiem WisłyW jej wodzie wieczorem światełka rozbłysły.Na starówce wesoło gruchają gołębieA w łazienkach po stawie pływają łabędzie.Kiedyś ją budował Wars do spółki z SawąAż po latach wielu stała się Warszawą.Piękna jest Warszawa, jej domy, ulice.Wszyscy bardzo ją kochamy tę naszą stolicę.
Przed Grobem Nieznanego Żołnierza – H. Łochocka
-Spójrz na Placu Zwycięstwaznicz nad grobem błyska- Kto pod tą płytą leży- Żołnierz zwyczajny żołnierznieznany z nazwiskanajcichszy ze wszystkich żołnierzy ...Wśród wieńców, kwiatówpośród kwiatów świeżychleży nieznany lecz prawdziwyi hołd przyjmuje od żywychw imieniu wszystkich poległych żołnierzy.
Syrenka – J, Laskowski
Stoi Syrenka nad Wisłą,Słońce w jej oczach zabłysło.Warszawskie dzieci tu przyszły.Stanęły na brzegu Wisły.Kiwają Syrence ręką :- Jakże się miewasz Syrenko?
Ziemia rodzinna – Władysław BełzaCałem mem sercem, duszą niewinną,kocham te świętą ziemię rodzinną,na której moja kołyska stała,i której dawna karmi się chwała.Kocham te barwne kwiaty na łące,kocham te łany kłosem szumiące,które mię żywią, które mię stroją,i które zdobią Ojczyznę moją.Kocham te góry, lasy i gaje,potężne rzeki, ciche ruczaje;bo w tych potokach, w wodzie u zdroja,ty się przeglądasz Ojczyzno moja,krwią użyźniona, we łzach skąpana,tak dla nas droga i tak kochana!
W podziemiach Wawelu – Władysław BełzaCzy znasz młody przyjacielu,groby królów na Wawelu?Poznaj skarb ten dawnej cnoty,co ozdabiał czas miniony,najcenniejsze to klejnoty,z całej polskiej twej Korony.Na kolanach idź mój mały,przed te trumny marmurowe,i u szczątków dawnej chwały,ze czcią pochyl twoją głowę.Tu nadziei żar i wiary,niech się w sercu twem rozgości,na ołtarzu tym ofiary,poświecenia i miłości.Tu uczucia najgorętsze,w młodem swojem rozpal łonie,bo tu wszystko, co najświętsze,w tym złożono Panteonie!Pod tych mrocznych wiązań stropem,...
movie-maniac