Refleksje o drodze zdrowienia dda.pdf

(808 KB) Pobierz
Joanna Dudniczenko
Joanna Dudniczenko
Refleksje o drodze zdrowienia
dla Dorosłych Dzieci Alkoholików
DDAblog.wordpress.com
Refleksje o drodze zdrowienia dla Dorosłych Dzieci Alkoholików
IDENTYFIKACJA
Każda trochę inna,
a wszystkie tą samą nicią połączone,
tym samym wiatrem smagane.
Na początku wcale nie jest łatwo zidentyfikować się z problemem bycia
Dorosłym Dzieckiem Alkoholika. Pod tymi trzema słowami kryje się tyle
bólu, zwątpienia, samotności, rozczarowań, wstydu, buntu, złości..., a
uczucia te mają tak silną dynamikę, że bardzo możliwe, iż od lat nie
chcesz dotykać tego tematu, często z lęku, że emocje te wypłyną ze
zdwojoną siłą i obezwładnią w codziennym życiu. Wcale bym się nie
zdziwiła, gdybyś był jedną z wielu tych osób, które stwierdziły: przeszłość
jest zamknięta, nie ma o czym mówić. Liczy się tylko teraźniejszość albo
przyszłość. Może i chciałbym coś poprawić w moim życiu, ale
zdecydowanie nie chcę już wracać do przeszłości. Było, minęło. Wiele z
Twoich obaw jest uzasadnionych, te uczucia to jak nierozbrojona bomba,
która mogłaby eksplodować i bez właściwego zabezpieczenia przyniosłoby
to więcej strat niż pożytku. Dlatego nie bez powodu mówi się, że w
przypadku choroby alkoholowej, która rani całą rodzinę, nie da się
zdrowieć w izolacji. Niezwykle ważne, aby w przeżywaniu tych
nieprzyjemnych uczuć znaleźć oparcie w ludziach, którzy nie tylko
rozumieją problem teoretycznie, ale wręcz odczuwają go niemal każdą
komórką ciała, rozumieją w lot, o czym jest mowa, potrafią się podpisać
3
270415009.001.png
Refleksje o drodze zdrowienia dla Dorosłych Dzieci Alkoholików
pod większością słów, które wypowiada się we łzach lub w złości, a
czasami z zażenowaniem. Świadomość, że jest się naprawdę rozumianym
w swych najgłębszych, do tej pory skrywanych emocjach, świadomość, że
ktoś obok ma podobne doświadczenia, większości DDA daje poczucie
ogromnej ulgi, wręcz pozbycia się balastu emocjonalnego, który, mimo że
często ukrywany, to jednak w różnych formach ciążył w codziennym życiu.
Na początku zresztą wcale nie trzeba mówić o sobie, już samo
wysłuchanie, że inni mieli podobnie, uwalnia od ogromnego napięcia, które
podskórnie towarzyszyło Ci w życiu. Być może nie spotkałeś jeszcze DDA,
który Cię zrozumiał i pomógł. Ta książka jest właśnie zaproszeniem do
takiego spotkania.
PRZEKRACZANIE POCZUCIA INNOŚCI
W alkoholowej rodzinie jednym z najbardziej dotkliwych uczuć była
samotność. W takiej rodzinie problem nadmiernego picia albo się pomijało
milczeniem, albo się zaprzeczało (sugerując urojenia i przewrażliwienie
tym, którzy ośmielili się o tym wspomnieć), albo oskarżało się alkoholika
(nie ukrywając wprawdzie problemu nałogu, ale zazwyczaj ukrywając
uczucia, które z tym się wiązały). Cechą wspólną Dorosłych Dzieci
Alkoholików jest wieloletnie milczenie niekoniecznie na temat samego
4
270415009.002.png 270415009.003.png
Refleksje o drodze zdrowienia dla Dorosłych Dzieci Alkoholików
picia, ale właśnie na temat uczuć z tamtego okresu. Pomijanie
dominujących uczuć milczeniem budowało mur samotności w rodzinie.
Życie sprowadzało się do zewnętrznego funkcjonowania rodziny, w
odcięciu od uczuć i bliskości. Poza rodziną nie było zresztą lepiej. Ponieważ
alkoholizm jest tematem wstydliwym, często piętnującym całe rodziny,
również na zewnątrz - w ramach chronienia własnej godności temat picia i
związanych z tym trudnych uczuć również stawał się tabu. W ten sposób
dziecko alkoholika murem milczenia i samotności odgrodzone było i od
rodziny, i od środowiska. Nie znaczy to wcale, że dziecko alkoholika było
samotnikiem izolującym się od ludzi. Często wręcz przeciwnie - miało
grono swoich przyjaciół, wspólne realizowanie zainteresowań, ot, choćby
po to, żeby wyrwać się z zimnego lub awanturującego się domu. Jednak
wiele Dorosłych Dzieci Alkoholików wspomina, że pomimo tych działań
czuło jakąś niewidzialną szybę oddzielającą je od ludzi i świata. Latami
doskwierało im poczucie inności. A przecież nie musi tak być, chociażby z
tej prostej przyczyny, że problem jest bardziej powszechny niż wielu się
wydaje.
W POLSCE JEST PONAD MILION DOROSŁYCH DZIECI ALKOHOLIKÓW
Dlatego jestem pewna, że wśród Twoich znajomych lub kolegów ze
szkolnej ławki są osoby świetnie Cię rozumiejące z poziomu własnych
doświadczeń - liczby mówią same za siebie. O wielu pewnie nawet nie
wiesz, bo większość ukrywała przed światem problemy, z którymi przyszło
im się kiedyś zmierzyć. Ale to właśnie oni są w stanie pomóc Ci w
uporaniu się z trudną przeszłością.
Bo kiedy DDA ma okazję spotkać się z innym Dorosłym Dzieckiem
Alkoholika, które już nie ukrywa tego fragmentu swojego życia i
osobowości, kiedy mają okazję porozmawiać o swoich doświadczeniach
życiowych i uczuciach - znika poczucie inności, znika poczucie
samotności, a nawet poczucie wyjątkowo dotkliwego losu. Takie
spotkanie jest jak łyk ożywczej wody. Takie spotkanie pozwala pogodzić
się z mroczną historią i z większą lekkością wyjść życiu naprzeciw. Bo jak
powszechnie wiadomo, cierpienie przeżywane w samotności urasta do
niebywałych i chorobliwych rozmiarów, a cierpienie podzielone z drugą,
rozumiejącą je osobą, zmniejsza się do rozmiarów ludzkich.
Wskazówki:
Życzę Ci wysłuchania i rozmowy z innym DDA, którego możesz spotkać w
swoim środowisku lub w zorganizowanych grupach DDA działających
- jako forum dyskusyjne w internecie www.dda.pl
5
270415009.004.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin