06-03Krok[1].pdf

(370 KB) Pobierz
19870221 UNPDF
Krok III
Od bałwochwalstwa do prawdziwej pobożności
I. Z nauczania Kościoła
a) Ze wstępu do Rytuału egzorcyzmów
W ciągu całej historii zbawienia występują dobrzy aniołowie,
którzy pełnią Boży plan, niosąc Kościołowi nieustannie tajemniczą
i potężną pomoc, oraz duchy upadłe, zwane diabelskimi, które
sprzeciwiając się Bogu, Jego zbawczej woli i dziełu dokonanemu przez
Chrystusa, usiłują wciągnąć człowieka we własny bunt przeciw Bogu.
W Piśmie Świętym diabeł i złe duchy są określani różnymi
terminami. Niektóre z nich w pewien sposób wskazują na naturę i
działanie tych duchów. Diabeł zwany też szatanem, starodawnym
wężem i smokiem, zwodzi cały świat oraz walczy z tymi, którzy
zachowują Boże przykazania i mają świadectwo Jezusa (por. Ap 12,
9.17). Nazywany jest też przeciwnikiem ludzi (por. 1 P 5,8) i zabójcą
od początku (por. J 8,44), ponieważ przez grzech poddał człowieka pod
władzę śmierci. Z tej racji, że swymi zasadzkami doprowadza człowieka
do nieposłuszeństwa Bogu, bywa nazywany Złym, kusicielem (por. Mt
4,3 i 26,36-44), kłamcą i ojcem kłamstwa (por. J 8,44), który działa
przebiegle i kłamliwie, jak o tym świadczy uwiedzenie pierwszych
rodziców (por. Rdz 3,4.13), próba odciągnięcia Jezusa od spełnienia
misji otrzymanej od Ojca (por. Mt 4,1-11; Mk 1,13; Łk 4,1-13), wreszcie
przybieranie przezeń postaci anioła światłości (por. 2 Kor 11,14). Jest
też nazywany władcą tego świata (por. J 12,31; 14,30), tego mianowicie
świata, który cały jest we władaniu Złego (por. 1 J 5,19) i nie zna
prawdziwego Światła (por. J 1,9-10). Jego moc jest określana jako moc
ciemności (por. Łk 22,53; Kol 1,13), ponieważ nienawidzi Światła,
jakim jest Chrystus, i wciąga ludzi w swoją ciemność. Złe duchy, które
wraz z diabłem nie uznały nad sobą Bożego panowania (por. Jud 6),
zostały potępione (por. 2 P 2,4), są duchami nieprawości (por. Ef 6,12).
Są to bowiem duchy stworzone, które zgrzeszyły i nazywane są aniołami
szatana (por. Mt 25,41; 2 Kor 12,7; Ap 12,7.9). może to też oznaczać, że
43
owe duchy otrzymują jakąś misję od swojego złego zwierzchnika.
Dzieła owych nieczystych, przewrotnych i zwodniczych duchów
(por. Mt 10,1; Mk 5,8; Łk 6,18; 11,26; Dz 8,7; 1 Tm 4,1; Ap 18,2)
zniweczył Syn Boży przez swoje zwycięstwo (por. 1 J 3,8). Chociaż „w
ciągu... całej historii ludzkiej toczy się ciężka walka przeciw mocom
ciemności” i „trwać będzie do ostatniego dnia”, Chrystus przez swoje
Paschalne Misterium Śmierci i Zmartwychwstania „wyrwał [nas] z
niewoli szatana i grzechu”, obalił ich władanie i wyzwolił wszystko
spod wpływu Złego. Ponieważ zaś szkodliwe i wrogie działanie diabła
rozciąga się na osoby, rzeczy i miejsca oraz ujawnia się w wieloraki
sposób, Kościół świadom tego, że „dni są złe” (Ef 5,16), nie ustaje w
modlitwie, aby ludzie zostali zachowani od diabelskich zasadzek.
b) z Katechizmu Kościoła Katolickiego
2083 Jezus streścił obowiązki człowieka względem Boga tymi słowami: „Będziesz
miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim
umysłem” (Mt 22,37; Łk 10,27: „...całą swoją mocą”). Są one bezpośrednim echem
uroczystego wezwania: „Słuchaj, Izraelu, Pan jest naszym Bogiem – Panem jedynym”
(Pwt 6,4). Bóg nas pierwszy umiłował. Miłość Jedynego Boga jest przypomniana w
pierwszym z „dziesięciu słów”. Przykazania wyjaśniają z kolei odpowiedź miłości, do
której udzielenia wobec Boga jest powołany człowiek.
PIERWSZE PRZYKAZANIE: Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi
egipskiej, z domu niewoli. Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! Nie będziesz
czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co
jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im
pokłonu i nie będziesz im służył (Wj 20,2-5). Jest... napisane: „Panu, Bogu swemu,
będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz” (Mt 4,10).
2095 Teologalne cnoty wiary, nadziei i miłości kształtują i ożywiają cnoty moralne. Tak
więc miłość skłania nas do sprawiedliwego oddawania Bogu tego, do czego jesteśmy
zobowiązani jako stworzenia. Cnota religijności uzdalnia nas do takiej postawy.
2105 Obowiązek oddawania Bogu prawdziwej czci odnosi się do człowieka w wymiarze
indywidualnym i społecznym. Jest to „tradycyjna nauka katolicka o moralnym
obowiązku ludzi i społeczeństw wobec prawdziwej religii i jedynego Kościoła
Chrystusowego”. Prowadząc nieustannie dzieło ewangelizacji, Kościół pracuje nad
tym, by ludzie starali się o „kształtowanie w duchu chrześcijańskim sposobu myślenia
i obyczajów, praw oraz ustroju własnej społeczności”. Obowiązkiem społecznym
chrześcijan jest szanowanie i pobudzanie w każdym człowieku umiłowania prawdy
i dobra. Wymaga on od nich, by przyczyniali się do rozpowszechniania jedynej
44
prawdziwej religii, która istnieje w Kościele katolickim i apostolskim. Chrześcijanie
są powołani, by być światłością świata. W ten sposób Kościół ukazuje królowanie
Chrystusa nad całym stworzeniem, a szczególnie nad społecznościami ludzkimi.
2110 Pierwsze przykazanie zabrania oddawania czci innym bogom poza Jedynym
Panem, który objawił siebie swojemu ludowi. Zakazuje zabobonu i bezbożności.
Zabobon to pewnego rodzaju wynaturzony przerost religijności; bezbożność jest wadą
sprzeciwiającą się, przez brak, cnocie religijności. 2111 Zabobon jest wypaczeniem
postawy religijnej oraz praktyk, jakie ona nakłada. Może on także dotyczyć kultu,
który oddajemy prawdziwemu Bogu, na przykład, gdy przypisuje się jakieś magiczne
znaczenie pewnym praktykom, nawet uprawnionym lub koniecznym. Popaść w
zabobon – oznacza wiązać skuteczność modlitw lub znaków sakramentalnych jedynie
z ich wymiarem materialnym, z pominięciem dyspozycji wewnętrznych, jakich one
wymagają. 2112 Pierwsze przykazanie potępia politeizm. Domaga się od człowieka,
by nie wierzył w innych bogów poza Bogiem i nie oddawał czci innym bóstwom
poza Jedynym Bogiem. Pismo święte nieustannie przypomina o odrzuceniu „bożków
ze srebra i złota, uczynionych rękami ludzkimi”, które „mają usta, ale nie mówią;
oczy mają, ale nie widzą...”. Te czcze bożki czynią człowieka pustym: „Do nich są
podobni ci, którzy je robią, i każdy, który im ufa” (Ps 115,4-5.8). Bóg natomiast jest
„Bogiem żywym” (Joz 3,10; Ps 42,3 i in.), który daje życie i działa w historii. 2113
Bałwochwalstwo nie dotyczy tylko fałszywych kultów pogańskich. Pozostaje stałą
pokusą wiary. Polega na ubóstwianiu tego, co nie jest Bogiem. Ma ono miejsce wtedy,
gdy człowiek czci i wielbi stworzenie zamiast Boga, bez względu na to, czy chodzi
o innych bogów czy o demony (na przykład satanizm), o władzę, przyjemność, rasę,
przodków, państwo, pieniądze itd. „Nie możecie służyć Bogu i Mamonie” - mówi
Jezus (Mt 6,24). Wielu męczenników poniosło śmierć za to, że nie oddawało czci
„Bestii”, odmawiając nawet udawania kultu. Bałwochwalstwo odrzuca jedyne
panowanie Boga; jest nie do pogodzenia z Boską komunią. 2114 Adoracja Jedynego
Boga integruje życie ludzkie. Przykazanie adoracji samego Pana czyni człowieka
prostym i chroni go przed zupełnym rozbiciem. Bałwochwalstwo jest wypaczeniem
wrodzonego zmysłu religijnego człowieka. Bałwochwalcą jest ten, kto „niezniszczalne
pojęcie Boga odnosi do wszystkiego, tylko nie do Boga”.
2115 Bóg może objawić przyszłość swoim prorokom lub innym świętym. Jednak
właściwa postawa chrześcijańska polega na ufnym powierzeniu się Opatrzności w
tym, co dotyczy przyszłości, i na odrzuceniu wszelkiej niezdrowej ciekawości w tym
względzie. Nieprzewidywanie może stanowić brak odpowiedzialności. 2116 Należy
odrzucić wszystkie formy wróżbiarstwa : odwoływanie się do Szatana lub demonów,
przywoływanie zmarłych lub inne praktyki mające rzekomo odsłaniać przyszłość.
Korzystanie z horoskopów, astrologia, chiromancja, wyjaśnianie przepowiedni i wróżb,
zjawiska jasnowidztwa, posługiwanie się medium są przejawami chęci panowania
nad czasem, nad historią i wreszcie nad ludźmi, a jednocześnie pragnieniem zjednania
sobie ukrytych mocy. Praktyki te są sprzeczne ze czcią i szacunkiem - połączonym z
45
miłującą bojaźnią - które należą się jedynie Bogu. 2117 Wszystkie praktyki magii lub
czarów , przez które dąży się do pozyskania tajemnych sił, by posługiwać się nimi i
osiągać nadnaturalną władzę nad bliźnim - nawet w celu zapewnienia mu zdrowia - są
w poważnej sprzeczności z cnotą religijności. Praktyki te należy potępić tym bardziej
wtedy, gdy towarzyszy im intencja zaszkodzenia drugiemu człowiekowi lub uciekanie
się do interwencji demonów. Jest również naganne noszenie amuletów. Spirytyzm
często pociąga za sobą praktyki wróżbiarskie lub magiczne. Dlatego Kościół upomina
wiernych, by wystrzegali się ich. Uciekanie się do tak zwanych tradycyjnych praktyk
medycznych nie usprawiedliwia ani wzywania złych mocy, ani wykorzystywania
łatwowierności drugiego człowieka.
2118 Pierwsze przykazanie Boże potępia grzechy bezbożności, do których należą
przede wszystkim: kuszenie Boga w słowach i czynach, świętokradztwo i symonia.
2119 Kuszenie Boga polega na wystawianiu na próbę - w słowach lub w uczynkach
- Jego dobroci i wszechmocy. Właśnie w ten sposób Szatan chciał, by Jezus rzucił
się ze Świątyni i aby przez to zmusił Boga do działania. Jezus przeciwstawia Mu
słowa Boga: „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego” (Pwt 6,16). Takie
wystawianie Boga na próbę rani szacunek i zaufanie jakie należą się naszemu Stwórcy
i Panu. Zawsze zawiera zwątpienie dotyczące Jego miłości, opatrzności i mocy. 2120
Świętokradztwo polega na profanowaniu lub niegodnym traktowaniu sakramentów i
innych czynności liturgicznych, jak również osób, rzeczy i miejsc poświęconych Bogu.
Świętokradztwo jest grzechem ciężkim, zwłaszcza jeżeli jest popełnione przeciw
Eucharystii, ponieważ w tym sakramencie jest obecne w sposób substancjalny Ciało
samego Chrystusa. 2121 Symonia jest określana jako nabywanie lub sprzedawanie
rzeczywistości duchowych. Czarnoksiężnikowi Szymonowi, chcącemu nabyć władzę
duchową, której działanie widział w Apostołach, Piotr odpowiada: „Niech pieniądze
twoje przepadną razem z tobą… gdyż sądziłeś, że dar Boży można nabyć za pieniądze”
(Dz 8,20). Postąpił więc zgodnie ze słowami Jezusa: „Darmo otrzymaliście, darmo
dawajcie!” (Mt 10,8). Nie można przywłaszczać sobie dóbr duchowych i traktować
ich jak właściciel lub pan, ponieważ mają one swoje źródło w Bogu. Można otrzymać
je darmowo jedynie od Boga.
2123 „Wielu współczesnych nam ludzi nie dostrzega… wewnętrznej i żywotnej
łączności z Bogiem albo ją wyraźnie odrzuca, tak że ateizm należy zaliczyć do
najpoważniejszych spraw doby obecnej”. 2124 Pojęcie „ateizm” obejmuje bardzo
zróżnicowane zjawiska. Często spotykaną postacią ateizmu jest materializm
praktyczny, który ogranicza potrzeby i ambicje człowieka do przestrzeni i czasu.
Humanizm ateistyczny błędnie uważa, że człowiek jest „sam sobie celem, sam
jedynym sprawcą i demiurgiem swojej własnej historii”. Inna postać współczesnego
ateizmu oczekuje wyzwolenia człowieka na drodze wyzwolenia gospodarczego i
społecznego, któremu - jak twierdzi - „religia z natury swej stoi na przeszkodzie,
gdyż budząc nadzieję człowieka na przyszłe, złudne życie, odstręcza go od budowy
państwa ziemskiego”. 2125 Ateizm, odrzucając lub negując istnienie Boga, jest
46
grzechem przeciw cnocie religijności. Odpowiedzialność za to przewinienie może
znacznie zmniejszyć intencja i okoliczności. W powstawaniu i rozpowszechnianiu
się ateizmu „niemały udział mogą mieć wierzący, o ile skutkiem zaniedbań w
wychowaniu religijnym albo fałszywego przedstawiania nauki wiary, albo też braków
w ich własnym życiu religijnym, moralnym i społecznym, powiedzieć o nich trzeba,
że raczej przesłaniają, aniżeli pokazują prawdziwe oblicze Boga i religii”. 2126
Często ateizm opiera się na błędnej koncepcji autonomii ludzkiej, która posuwa się
aż do odrzucania jakiejkolwiek zależności od Boga. W rzeczywistości „uznanie Boga
bynajmniej nie sprzeciwia się godności człowieka, skoro godność ta na samym Bogu
się zasadza i w Nim się doskonali”. Kościół wie, „że to, co on wieści, idzie po linii
najtajniejszych pragnień serca ludzkiego”.
2127 Agnostycyzm przybiera wiele postaci. W niektórych przypadkach agnostyk nie
neguje Boga; postuluje natomiast istnienie bytu transcendentnego, który nie może
objawić się i o którym nikt nie potrai nic powiedzieć. W innych przypadkach agnostyk
nie wypowiada się na temat istnienia Boga, twierdząc, iż jest ono niemożliwe do
udowodnienia, a nawet potwierdzenia czy zanegowania. 2128 Agnostycyzm może
niekiedy łączyć się z jakimś poszukiwaniem Boga, lecz może również być obojętnością,
ucieczką przed ostatecznymi pytaniami egzystencjalnymi oraz lenistwem sumienia
moralnego. Agnostycyzm najczęściej jest równoznaczny z ateizmem praktycznym.
II. Wprowadzenie do rozeznania
Dalszym krokiem do doświadczenia wolności w Chrystusie jest
wyrzeczenie się zła, odwrócenie się od wszystkich przeszłych i obecnych
uwikłań w praktyki okultystyczne, od obcych kultów, rytuałów, jak
również od wszelkich religii niechrześcijańskich.
Musisz stanowczo i jednoznacznie wyrzec się wszelkiej działalności
lub udziału w grupach, sektach, stowarzyszeniach, które odrzucają
Jezusa Chrystusa lub oferują powodzenie pochodzące z jakichkolwiek
innych źródeł niż od Chrystusa, który działa w Kościele przez swoje
słowo. Trzeba wyrzec się przynależności do wszelkich ugrupowań, które
celebrują tajemne inicjacje, ceremonie, składają tajemnicze obietnice
lub skłaniają do jakichś paktów.
Rozpocznij od głośnej modlitwy na samotności:
Drogi Ojcze niebieski, Boże wszechmogący, proszę Cię, abyś oświe-
cił mój umysł i dał mi poznać wszystko zło, które uczyniłem mniej lub
bardziej świadomie. Pomóż mi przypomnieć sobie, czy wikłałem się
w jakieś praktyki okultystyczne, kultyczne, czy przyjmowałem jakieś
nauki lub praktyki niechrześcijańskie. Pragnę doświadczyć, Boże,
wolności w Tobie, dlatego wyrzekam się wszelkich fałszywych nauk i
47
Zgłoś jeśli naruszono regulamin