02-wprowadzenie[1].pdf

(144 KB) Pobierz
19869668 UNPDF
Konieczne wprowadzenie
1. Podarowana wolność do miłości Boga i bliźniego
Do wolności wyzwolił nas Chrystus. A zatem trwajcie w niej i nie poddawajcie się
na nowo pod jarzmo niewoli! (Ga 5,1). Jeśli uwierzyłeś w Jezusa Chrystusa
jako Syna Bożego, jedynego Zbawiciela świata, i przyjąłeś chrzest, a teraz na-
dal prowadzisz życie wiary, to Je-zusa daje ci udział w swoim zwycięstwie nad
grzechem, śmiercią i szatanem. Wtedy należysz do tych, którzy nieustannie
odnoszą zwycięstwo, już tu na ziemi są „zwyciężającymi” i cieszą się obie-
canymi przez Pana darami (por. obietnice z Ap 2-3 typu: Zwyciężającemu
dam...). Jest to wolność do pełni nowego życia w Chrystusie i do doświad-
czania Jego darów zbawczych. Wolność w Chrystusie otwiera nam drogę do
poznania Boga, do miłowania Go, do oddawania Mu czci i okazywania Mu
posłuszeństwa. Jest to radosne doświadczenie życia wiary według Ewangelii,
którą Bóg przez Chrystusa ogłosił nam jako prawdę, i życia w mocy Ducha
Świę-tego.
Jest to również życie w wolności od pożądań ciała, oczu i pychy (1 J 2,16). Nie
oznacza to, że ochrzczeni od razu posiadają pełną doskonałość moralną, ale
mają otwartą drogę do pełne-go wzrostu i uczestnictwa w obitości życia sa-
mego Boga. On pragnie udzielać nam łaski, pogłębiać w nas nieustannie rela-
cję ze sobą i dawać nam głębsze poczucie naszej chrześcijań-skiej tożsamości.
Chce dać nam też doświadczenie akceptacji, bezpieczeństwa i sensu, które
umacniają naszą nadzieję. Tymi darami cieszą się jednak ci, którzy cieszą się
już pewną wol-nością od zła i zniewoleń. Chrystus wyzwala do wolności od
grzechu, śmierci i szatana .
Czy jednak żyjesz jako zwycięzca w wolności i pokoju Chrystusa? Czy może źle
skorzysta-łeś ze swej wolności i znów znalazłeś się w niewoli i jesteś zniewo-
lony czymś złym, co unie-możliwia, utrudnia lub spowalnia wzrost ducho-
wy, prowadzenie życia w wierze, w nadziei i w miłości? A może nawet od-
krywasz zniewalający wpływ obcej istoty duchowej, która prze-szkadza ci w
życiu w ogóle, a szczególnie w życiu duchowym, w rozwoju życia łaski według
Ewangelii?
Po czym to poznać? Można wskazać na przykładowe niepokojące symptomy
zniewolenia czy nawet opętania. Znów pomijamy problemy natury psychicz-
nej: zaburzeń emocjonalnych, osobowościowych czy chorób psychicznych,
a także chorób izycznych, których symptomy mogą być podobne – zobacz
Dodatek. Zniewolenia ujawniają się głównie najpierw w sferze psychicznej (z
wywieranym naciskiem na sferę ducha), a następnie izycznej. Mogą też temu
towarzyszyć serie niepowodzeń życiowych i nieszczęść:
a. psychika: emocje, uczucia, rozum, wyobraźnia
• niewyjaśniony, pogłębiający się brak skupienia, koncentracji,
• nagłe opuszczenie się w nauce, choć wcześniej nie było takich trudności, utra-
ta pamięci, niezdol-ność do uczenia się i koncentracji,
• wstręt do wszystkiego, co święte,
• zaprzestanie modlitwy, mimo wcześniejszej w tym gorliwości, a w wypadku
prób modlitwy poja-wiający się silny ból, uczucie jakiegoś niebezpieczeń-
stwa,
• wstręt, niechęć i rozdrażnienie w kościele, niechodzenie do kościoła z tego
powodu,
• uciążliwe myśli (lub nawet słowa) bluźniercze przeciw Bogu, Matce Bożej i
rzeczom świętym, szczególnie nasilające się w miejscach świętych (kościół), w
czasie modlitwy i liturgii, czasem z towarzyszącymi uczuciami strachu, nie-
chęci, chęci ucieczki, wzmagającej się agresji lub nawet z izycznymi objawa-
mi drżenia ciała, pocenia się lub duszności (szczególnie w kościele),
• znieważanie świętych (profanowanie lub niszczenie) przedmiotów i obrazów,
• zachowania aspołeczne, agresja i gniew wobec otoczenia, w tym też wobec
domowników,
• silne, napadowe uczucia trudne do opanowania i leczenia: nerwowość, złość i
gniew, rozdrażnie-nie wobec osób, które nas kochają,
• męczące „podpowiedzi”, pokusy planowania zła, zaszkodzenia komuś, ze-
mszczenia się na nim, wbrew własnej woli, nawet wobec ukochanych osób,
• niewyjaśniona bezsenność, niedająca się leczyć, częste budzenie się w nocy z
uczuciem strachu (czasem z jakimś hałasem lub demonicznym rykiem)
• napady agresji, chęci zaszkodzenia sobie lub innym, natrętne myśli samobój-
cze, trudne do odrzu-cenia, i próby odebrania sobie życia,
• brak strachu przed ludźmi silniejszymi izycznie, poczucie posiadania w sobie
jakiejś tajemniczej siły dającej poczucie przewagi nad innymi, jakby nieznisz-
czalności, nieśmiertelności, popychające do szukania zaczepki w bójkach,
• silne „podpowiedzi”, by wykazać swą wyższość, siłę, panowanie, niezależność
od autorytetów, a nawet Boga,
• natrętne, dekoncentrujące ciągłe lub napadowe kuszenia do złego, męczące i
utrudniające normal-ne życie,
• niezdolność do nadziei, widzenie wszystkiego w coraz ciemniejszych barwach,
pesymizm, popa-danie w depresję niedającą się leczyć,
• wrażenie, że jest się chorym psychicznie,
• fascynacja przemocą, destrukcją, krwią, krwawymi scenariuszami zdarzeń,
• nieuzasadniona fascynacja złem, chaosem, anarchią, bezprawiem, ideologią
„róbta, co chceta”,
• chęć paktowania z demonem, silne przynaglenia do tego,
• nieopanowane napaści pokus i nieodpartych skłonności do różnych perwer-
sji, w tym seksualnych,
• nagłe zrywanie bez powodu związków emocjonalnych, przyjaźni i zamykanie
się w swoim świe-cie, w odosobnieniu, w ciemnych pomieszczeniach,
• a stąd brak wolności do rozwoju życia łaski w nas, zatrzymanie się w miej-
scu lub cofanie w roz-woju duchowym, rosnące problemy z życiem według
przykazań Bożych, pogłębiające się nałogi (pomimo częstej spowiedzi św.,
Eucharystii i modlitwy), postępująca niechęć do rzeczy świętych, modlitwy i
Pisma Świętego, zniechęcenie, rosnąca pycha i niewiara wobec Boga prowa-
dząca do buntu lub odrzucenia Boga.
b. ciało: układ ruchowy, zmysły, narządy wewnętrzne, części ciała
• drżenie całego ciała lub jakichś jego części,
• pocenia się lub duszności (szczególnie w kościele i na modlitwie),
• niekontrolowane odruchy agresji wobec osób i rzeczy świętych,
• napadowe uczucie ciężkości lub drętwienia np. nóg czy rąk i utrata (choćby
częściowa) władzy nad nimi (szczególnie w czasie modlitwy), uczucie, jakby
każda tkanka ciała była pod napięciem,
• niewyjaśnione duszności lub kaszel w czasie Mszy św. czy modlitwy, a nawet
odruchy wymiotne,
• omamy zmysłowe (wzroku, słuchy, dotyku, węchu, smaku) o treściach obrzyd-
liwych, bluźnier-czych, demonicznych, rodzących strach,
• niewyjaśnione doznania pieczenia lub bólu w różnych częściach ciała, szcze-
gólnie w płucach, żołądku, wątrobie, szczególnie po wypiciu wody święconej
lub po przyjęciu Komunii św.,
• niewytłumaczalne bóle głowy, zawroty, szczególnie w miejscach świętych,
• napady osłabienia i utraty władzy nad swym ciałem, „omdlenia” bez utraty
świadomości, szcze-gólnie w miejscach świętych,
• nocne doświadczenia napadów jakiejś istoty prowadzące do przebudzenia z
doznaniami duszenia, obmacywania ciała, czemu może towarzyszyć świado-
mość obecności jakiejś wrogiej istoty du-chowej, słyszenie hałasów, kroków,
przemieszczanie się przedmiotów, obcy oddech, sapanie,
• nie dające się zdiagnozować dolegliwości, postępująca utrata zdrowia i sił,
możliwe bóle izyczne, szczególnie głowy i żołądka, nie dające się leczyć, cza-
sem przemieszczające się na cały żołądek, jelita, nerki, jajniki, ropne zapale-
nie węzłów chłonnych, ukłucia, pojawiające się sińce, nowotwo-ry, cysty po-
chodzenia diabelskiego,
• a stąd trudności w praktykowaniu pobożności, a koncentrowanie się na swych
problemach, szuka-nie pomocy poza Bogiem i Kościołem u odczyniaczy, pseu-
douzdrowicieli, pseudoegzorcystów, czarowników, jasnowidzów, różdżkarzy,
pokusy wejścia w dialog i jakiś układ z „duchem opie-kuńczym”, demonem;
rosnąca niechęć do przebywania w miejscach świętych czy do modlitwy i li-
turgii (w czasie których potęgują się zjawiska niekorzystne), a także zniechę-
cenie, rozpacz i my-śli (a nawet próby) samobójcze.
c. opresje, niepowodzenia życiowe...
• przesuwanie się lub spadanie przedmiotów, pojawianie się i znikanie jakichś
przedmiotów,
• częste psucie się urządzeń elektrycznych, elektromechanicznych i elektronicz-
nych w naszej obec-ności,
• słyszenie kroków, trzaskania drzwiami, pukanie do drzwi i ruszanie klamką
bez udziału człowie-ka,
• rozpryskiwanie się lub tłuczenie przedmiotów szklanych lub innych kru-
chych,
• niewyjaśnione niepowodzenia życiowe, nagła utrata pracy, krach inansowy
irmy, niewytłuma-czalne niepowodzenia w szkole, w relacjach z ludźmi,
• niedorzeczne trudności w znalezieniu pracy lub bezpodstawna jej utrata, albo
porzucenie,
• nagłe zubożenie, niepowodzenia w interesach, popełnianie karygodnych błę-
dów prowadzących do ruiny,
• ciągłe straty i zniszczenia mienia przez serię kradzieży czy z innych, często
niewyjaśnionych po-wodów,
• a stąd szukanie pomocy poza Bogiem i Kościołem u odczyniaczy, pseudo-
uzdrowicieli, pseudoeg-zorcystów, czarowników, jasnowidzów, różdżkarzy,
pokusy wejścia w dialog i jakiś układ (pakt) z „duchem opiekuńczym”, demo-
nem, który by zapewnił powodzenie; rosnąca niechęć do modlitwy (w czasie
której lub po której potęgują się zjawiska niekorzystne), a także zniechęcenie,
rozpacz i myśli (a nawet próby) samobójcze .
Ponadto mogą wystąpić objawy opętania wymienione w Rytuale, jednak zasad-
niczo ujawnia-ją się one dopiero w czasie egzorcyzmów:
– mówienie nieznanymi językami lub ich rozumienie;
– znajomość rzeczy odległych lub ukrytych;
– wykazywanie nadludzkiej siły mięśni, dziwne, gwałtowne odruchy;
– wstręt do wszystkich rzeczy świętych;
– bóle głowy, żołądka nasilające się w czasie egzorcyzmu.
Żeby jednak mówić o zniewoleniu (czy opętaniu), musi być przyczyna tego stanu.
Zasadni-czo można mówić o czterech przyczynach opętania:
a. Popełnianie grzechów ciężkich i trwanie w nich, głównie zanik wiary lub jej
brak (wtedy wzrasta zabobon)
– W tym wypadku uwolnienie zaczyna się od szczerego nawrócenia i general-nej
spowiedzi świętej, a jeśli były popełnione przestępstwa podpadające pod kary
ko-ścielne, należy ubiegać się o uwolnienie od nich przez zwrócenie się do
kompetentnej władzy kościelnej. Do uwolnienia może wówczas wystarczyć
rozgrzeszenie lub mo-dlitwa o uwolnienie (nawet kapłana spowiednika), choć
nie wykluczona jest możli-wość potrzeby nawet egzorcyzmu.
b. Odwiedzanie miejsc lub osób będących pod wpływem złego ducha i uczest-
nictwo w praktykach bałwochwalczych lub spożywanie zaczarowanych sub-
stancji (seanse spiry-tystyczne, czarne msze satanistyczne, uprawiający ma-
gię, okultyzm, satanizm, wróż-by, czary, koncerty muzyki satanistycznej).
– W tym wypadku oprócz nawrócenia (jak wyżej), potrzeba wyrzeczenia się
zła, złych duchów, przedmiotów (które trzeba usunąć i zniszczyć), cyrogra-
fów/paktów ze złym duchem i miejsc obcych kultów bałwochwalczych i złych
związków z satani-stami, okultystami i spirytystami. Najczęściej niezbędne są
też egzorcyzmy, które mo-gą trwać od jednego do wielu przez wiele lat.
c. Zaczarowanie, rzucenie uroku, czarna i biała magia, przekleństwa, malei-
cium, vo-odoo, macumba, gusła – szkodzenie innym przez interwencję złego
ducha.
– W tym wypadku najczęściej niezbędne są egzorcyzmy, które mogą trwać od
jednego do wielu przez wiele lat. Nieraz trzeba wyszukać, czy jakiś stanista
lub cza-rownik nie umieścił w domu lub w naszych rzeczach jakichś zaczaro-
wanych przed-miotów.
d. Dopust Boży (nawet wobec Świętych).
– W tym wypadku uwolnienie może nastąpić w czasie, który Bóg przewidział, a
egzorcyzmy mogą nic nie pomagać.
Jeśli ktoś podejrzewa zniewolenie, trzeba pytać się o możliwie przyczyny. Jeśli
ich nie ma, to raczej trzeba bardziej podejrzewać, że chodzi o chorobę niż o
zniewolenie/opętanie. Oczywi-ście może mieć miejsce dopust Boży, ale nieza-
winione zniewolenie ma miejsce niezwykle rzadko
2. Odzyskiwanie utraconej wolności
Jeśli jednak obecnie nie doświadczasz wolności, to może dlatego, że zaniedba-
łeś lub utraciłeś łaskę chrztu i nie żyjesz odpowiednio do tego, kim stałeś się
przez chrzest. Może w jakiś sposób sam popadłeś na nowo w niewolę grzechu
i szatana.
Niezależnie od tego, jak trudne było i jest twoje życie, Chrystus ogłasza ci Dobrą
Nowinę. Nie jesteś już bezbronną oiarą nadludzkich mocy przeciwnych Bogu,
ich igraszką. Choć sza-tan jest wrogiem naszego zbawienia, kłamcą i zwodzi-
cielem, to jako chrześcijanin jesteś nie-jako nietykalny. Szatan może jednak
zdobyć władzę nad tobą m. in. przez jest to, że uwie-rzysz w jego kłamstwa i
ulegniesz jego podszeptom i pokusom. Tylko Bóg jest wszechmocny, wszech-
obecny i wszystko wiedzący. Niektórym wydaje się, że rzeczywistość grzechu i
obec-ność zła w świecie jest czymś bardziej rzeczywistym niż obecność Boga,
ale to jest również efekt zwodzenia szatańskiego. Szatan został pokonany, a
my zostaliśmy ożywieni w Chrystu-sie.
I was, będących martwymi z powodu wykroczeń i grzechów waszych, w których
niegdyś postę-powaliście według wieku tego świata, według władcy mocy po-
wietrza, ducha działającego teraz w synach nieposłuszeństwa, wśród których
i my wszyscy postępowaliśmy niegdyś w pożądli-wościach ciała naszego, czy-
niąc wolę ciała i zdrożnych myśli, i byliśmy pod względem natury dziećmi
gniewu, jak pozostali.
Zaś Bóg, będąc bogaty w miłosierdzie, przez wielką miłość swoją, którą nas umi-
łował, także nas będących martwymi z powodu wykroczeń ożywił razem z
Zgłoś jeśli naruszono regulamin