@Siedlecka Joanna - Czarny ptasi.pdf

(545 KB) Pobierz
Siedlecka Joanna - Czarny ptasi
JOANNA SIEDLECKA
CZARNY PTASIOR
 
Pamięci mojej Matki
Heleny Siedleckiej
 
 
„[...] To jest joint-venture najsilniejsze w historii.
Te dwie diaspory światowe: diaspora katolicka, polska i
diaspora żydowska mają wspólny mianownik, który
tworzy wspólnotę najbardziej im wspólną. [...] My się
nigdy nie rozstaniemy”.
Jerzy Kosiński
(fragment wykładu „Obecność podzielona” -
wrzesień 1990, Uniwersytet Jagielloński)
 
OD AUTORKI
Nie pojechałam do Ameryki. Nie chciałam pisać o zawrotnej, niewątpliwie,
karierze Jerzego Kosińskiego ani też o opisanych już zresztą jego skandalach,
sukcesach, zaszczytach, które go spotkały.
Interesowało mnie wyłącznie jego wojenne dzieciństwo. Podróż do miejsc,
gdzie jako kilkuletni żydowski chłopiec przetrwał okupację. Jego przeżycia z tych lat,
traumatyczne dzieciństwo, a nie Ameryka, były bowiem, moim zdaniem, kluczem i
tropem do jego istoty. „Holocaustowej”, skomplikowanej, tajemniczej osobowości.
Obsesji, fobii, urazów i lęków. Masek oraz mistyfikacji. Szokującej prozy nasyconej
obsesją zła. A wreszcie - zaskakującej, samobójczej śmierci; wśród jej nie do końca
jasnych motywów dopatrywano się także „mrocznego dzieciństwa”, które się o niego
upomniało, upiorów przeszłości, od których nie potrafił się uwolnić.
„Był wielkim mistyfikatorem - pisał o nim Janusz Głowacki - ale demony,
których obecność stale wyczuwał za plecami były prawdziwe. Pewnej nocy otoczyły
go w mieszkaniu przy 57 Ulicy ciasnym kręgiem” .
„[...] Myślę, że na decyzję o samobójstwie miały też wpływ lata dzieciństwa
opisane w Malowanym ptaku. Nawet jeśli nie było tak okrutne, jak opisane w
powieści” - twierdziła Ewa Hoffman, pisarka kanadyjska polskiego pochodzenia,
autorka książki o adaptacji polskich emigrantów w USA  .
„Mroczne dzieciństwo” było też kluczem do Malowanego ptaka, uznanego za
arcydzieło literatury Zagłady, jej literacki dokument.
Kosiński podkreślał wprawdzie uniwersalny charakter powieści, ale mimo to -
podobnie jak większość jego utworów, które nazywał „autofikcją” - prowokowała py-
tania o autentyzm. Zastanawiano się: czy autor opowiada własną historię? Był przecież
żydowskim dzieckiem, które przetrwało Epokę Pieców.
Tym bardziej że w swoich oficjalnych „życiorysach”, publikowanych w
amerykańskich encyklopediach literackich, podawał fakty zbieżne z historią Chłopca z
Malowanego ptaka. I tak na przykład według Current Biography jest - jak i on -
„wysłany podczas wojny na wieś”, „odseparowany od osoby, której został
powierzony”. „Wędruje od wsi do wsi”, napiętnowany ze względu na swoje śniade
oblicze, „magnetyczne włosy”, „prześladowany przez jasnoskórych i jasnowłosych
wieśniaków, doznaje wielu fizycznych i psychicznych horrorów, na skutek których
traci mowę na okres pięciu lat”. Zgodnie z Contemporary Authors - „opuszczony,
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin