Pocałunek śmierci (Kiss of Death, 1977) Mike Leigh [napisy Pl].txt

(29 KB) Pobierz
{1}{1}25.000
{1549}{1691}POCAŁUNEK MIERCI
{1694}{1756}tłumaczenie: titi
{2199}{2282}- Co za gówniane popołudnie, prawda?|- O, tak.
{3104}{3167}Proszę ić za trumnš.
{3202}{3265}Czy możecie państwo|ustawić się rzšdkiem?
{3360}{3394}No, dobra.
{4842}{4895}- Dzięki.|- Dzięki.
{5259}{5296}- Czeć.|- Hej.
{5298}{5334}- Idziesz?|- Dokšd?
{5336}{5432}- Do domu.|- Tak, za chwilkę, tylko skończę z tš półkš.
{5449}{5513}- Co planujesz na wieczór?|- Wychodzę.
{5515}{5557}- Z kim?|- Z Sandrš.
{5737}{5808}- Nie chcesz wyjć gdzie razem z nami?|- Nie.
{5871}{5935}- O której?|- O 8.00?
{5969}{6003}- Na razie.|- Na razie.
{6507}{6601}- Dzi to był dopiero ruch.|- Ile sprzedała?
{6624}{6691}Koło siedemdziesięciu|tych czekoladowych biszkoptów.
{6693}{6753}To dziwne, w rodku tygodnia.
{6797}{6848}My dzi mielimy tylko jednego.
{6961}{7033}- Chcesz jaki deser?|- A co mamy?
{7079}{7125}Czekoladowy biszkopt.
{7198}{7267}- Czeć, wejd...cie.|- Hej.
{7298}{7350}Poczekajcie, wezmę torebkę.
{7515}{7557}Wszystko w porzšdku?
{7791}{7845}- Co jest?|- Nic.
{7889}{7940}- A co z tobš?|- Nic.
{7969}{8064}- To po co to powiedziałe?|- Nie wiem.
{8066}{8117}Z ciebie to jest ale głupek.
{8126}{8222}- Hę?|- Czasem gadasz prawdziwe głupoty.
{8224}{8276}- Na przykład?|- Na przykład "co jest"?
{8369}{8433}Cholernie ładnie się miejesz.
{8435}{8555}- A ty z czego się miejesz?|- Z niczego.
{8834}{8908}Nawet nie wiesz,|jakie masz szczęcie, Trev.
{8910}{8965}Masz tu wietnš robotę.
{9032}{9076}Gwarantowana praca,
{9132}{9240}nie musisz odbijać karty,|nikt nie stoi ci nad głowš.
{9317}{9375}I jeszcze ci za to płacš.
{9490}{9576}A gdy przejdziesz na emeryturę,|nie będzie ona mała.
{9797}{9946}A w końcu, gdy umrzesz,|będziesz miał pogrzeb na koszt firmy.
{10060}{10127}W tym interesie nie ma przestojów.
{10572}{10652}Kurcze, on tu jest.|Idę się uczesać.
{10654}{10680}Co?
{10724}{10779}- Nie pamiętasz mnie, co?|- Nie.
{10781}{10862}Nie? Pracowałam z tobš w tym|przedsiębiorstwie kanalizacyjnym.
{10864}{10923}Cholernie było nudno.
{10927}{10977}- Co jest?|- Nic.
{11035}{11154}- A co u ciebie? Chodzisz z kim?|- Chwilowo nie.
{11166}{11297}- A z kim tu jeste?|- Miałam być z koleżankš, ale się nie pokazała.
{11332}{11395}Poproszę porto z cytrynš.
{11409}{11491}- Jeste tu z narzeczonym?|- To tylko mój chłopak.
{11493}{11618}- Przyprowadził tu sobie koleżkę.|- Naprawdę? A co to za goć?
{11620}{11675}- Cholernie fajny.|- Serio?
{11682}{11768}- Pracuje w zakładzie pogrzebowym.|- Poważnie? - No.
{11836}{11879}- Tam siedzi.|- Ale który?
{11881}{11936}Ten w bršzowej kurtce.
{11978}{12034}- To twój chłopak?|- No.
{12056}{12127}- Cholernie przystojny, nie?|- No, to prawda.
{12180}{12285}To jest Linda.|To Ronnie, a to - Trevor.
{12287}{12343}- Hej.|- Hej.
{12389}{12439}Kiedy razem pracowałymy.
{12453}{12540}- A ty co robisz, Ronnie?|- Pracuję w supermarkecie.
{12542}{12609}Serio? Ja też kiedy robiłam|w supermarkecie.
{12611}{12685}- Nudy jak cholera, nie?|- Całkiem spoko.
{12739}{12787}A ty gdzie pracujesz, Trevor?
{12855}{12925}No, powiedz jej,|gdzie pracujesz, Trevor.
{12927}{13009}- W zakładzie pogrzebowym, nie?|- No.
{13024}{13061}- Powaga?|- Aha.
{13063}{13089}- I podoba ci się?|- No.
{13091}{13159}- Jest strasznie fajnie?|- Taa. Fantastycznie.
{13189}{13233}Cytrynę!
{13276}{13331}Poproszę cinzano i lemoniadę.
{13390}{13516}Pracowała u nas na zastępstwo,|kiedy kierownikowi nazbierało się roboty.
{13518}{13578}Była tylko jeden dzień.
{13591}{13651}- Spodobała ci się?|- Jest w porzšdku.
{13653}{13741}- A tobie, Trevor?|- Nie wiem.
{13822}{13902}Mówiłe, że pracujesz|w przedsiębiorstwie pogrzebowym.
{13904}{13982}Co to właciwie za praca?
{14107}{14195}Poważnie, ciekawi mnie,|przy czym pracujesz?
{14267}{14323}To znaczy, co na przykład|robisz rano?
{14358}{14418}- Kawę.|- Tylko tyle?
{14463}{14553}- To nudna robota.|- Jest spoko.
{14555}{14636}A co jeszcze robisz?
{14664}{14718}- Myję karawan.|- Że jak?
{14720}{14816}- Karawan.|- Karawan? Co to jest karawan?
{14853}{14943}- Ej, co to jest karawan?|- Taki duży, czarny samochód.
{14945}{15040}Naprawdę?|Aha, i ty go myjesz, tak?
{15042}{15117}- Tak.|- Tylko tyle robisz?
{15142}{15215}Przywożę też zwłoki|i robię pogrzeby.
{15217}{15268}- Pogrzeby?|- I kremacje.
{15270}{15308}- Tak?|- Aha.
{15310}{15345}Co robisz, jak je przywieziesz?
{15347}{15428}To chyba strasznie makabryczne|i strasznie przerażajšce?
{15458}{15510}- Z czego się miejesz?|- Z niczego.
{15512}{15662}Nie przerażajš cię martwi ludzie?|Co robisz, gdy widzisz martwego człowieka?
{15664}{15767}- Co z nim robisz?|- Odwożę go.
{15774}{15872}Myjemy go i ubieramy,|a potem kładziemy do trumny.
{15898}{15967}Myjecie? Co to znaczy,|że go myjecie?
{15969}{16086}Przygotowujemy go, żeby...|gdy kto chce przyjć go zobaczyć.
{16088}{16135}- A kto chce go zobaczyć?|- Krewni.
{16137}{16247}- Powaga?|- Chcš przyjć go zobaczyć i powiedzieć pa-pa.
{16299}{16362}- Czasami...|- Co niby?
{16364}{16445}- Czasem nakładamy mu szminkę.|- Powaga?
{16447}{16530}- Tak, robimy mu makijaż.|- Nakładacie szminkę?
{16531}{16601}- Aha.|- Ale chyba nie facetom?
{16629}{16687}- Mylisz, że jest w jego typie?|- Co?
{16689}{16743}Czy mylisz, że jest w jego typie?
{16768}{16813}Nie wiem.
{16815}{16858}Co jeszcze robisz, jak go umyjesz?
{16860}{16914}- A ty co robisz?|- Pracuję w obuwniczym.
{16916}{17020}- Powaga? Co tam robisz?|- Obsługuję, nie?
{17029}{17134}Piwo jasne proszę, porto z cytrynš,|Cinzano i lemoniadę.
{17136}{17205}Masz dziewczynę?
{17292}{17350}Nie masz? A czemu?
{17366}{17461}- Podobajš ci się w ogóle dziewczyny?|- No.
{17490}{17566}Ja też nie mam teraz chłopaka.
{17697}{17768}Nie powinien przyjšć drinka,|teraz była jego kolej.
{17770}{17828}Możesz przyjć do mnie do pracy,|jeli chcesz.
{17835}{17936}- Chciałby?|- Aha.
{17938}{17994}- Rany, przecież to nie szkodzi.|- Włanie, że szkodzi.
{17996}{18060}- A czemu?|- Bo jeste dla niego za miękki.
{18062}{18113}- Gdzie to jest?|- Wiesz, gdzie jest Woolies?
{18115}{18149}- No.|- To naprzeciwko.
{18151}{18225}Pozwalasz mu się zdeptać.
{18243}{18285}Dobra, to przyjd w poniedziałek.
{18287}{18342}- W poniedziałek?|- No.
{18375}{18431}Jak skończę pracę.
{18475}{18540}Idziesz do nas?
{18563}{18613}- A chcesz, żebym przyszedł?|- Tak.
{18629}{18685}No, dobra.
{18695}{18765}Mama wyszła.|I taty też nie ma.
{18767}{18859}To będę na ciebie czekać.|Będzie fajowo.
{18922}{19010}- Trochę jest mieszny, no nie?|- Jest w porzšdku.
{19013}{19098}- Wszystko w porzšdku, Ronnie?|- Wszystko w porzšdku, Trevor?
{19420}{19468}Ładnie ci w tej bršzowej koszulce.
{19470}{19566}- Naprawdę?|- No. Bršzowy to twój kolor.
{19641}{19763}- Mylisz, że zacznie z niš chodzić?|- Nie wiem.
{19833}{19909}- A ty jak mylisz?|- Mam nadzieję, że tak.
{19928}{20047}- Czemu?|- Zaczyna mnie wkurzać, że się do nas przykleił.
{20094}{20138}Ciebie nie?
{20261}{20340}Ciebie nie wkurza,|że się za nami włóczy?
{20448}{20539}Nie? Bo mnie owszem.
{20739}{20842}- Nie interesuje cię to?|- Ależ tak.
{21011}{21142}Dalej! Jeszcze troszkę w lewo... stop!
{21237}{21295}Pomogę panu.
{21536}{21591}Trzymasz go?
{22481}{22595}- Jak się ma pańska żona?|- Czczę ziemię, po której chodzi.
{22615}{22704}- A jak tam twe sprawy sercowe?|- Co?
{22710}{22828}Dziewczyna.|Masz przecież jakš, nie?
{22830}{22890}- Nie wiem.|- W twoim wieku miałem ich na pęczki.
{22892}{22932}Jednš na każde ramię.
{23075}{23144}- Mogę pożyczyć jedno auto?|- Do czego?
{23202}{23311}O, nie. Cały dzień bym cierał|lady podeszew z tapicerki dachowej.
{23508}{23591}- Znasz to, jak królowa odwiedzała szpital?|- Nie.
{23593}{23655}Weszła na oddział|i podchodziła do każdego łóżka.
{23657}{23725}Doszła do ostatniego łóżka na oddziale
{23727}{23804}a na poduszce leżała tam główka,|nic więcej.
{23806}{23941}Królowa mówi: "Czeć".|A główka na to: "Bujaj wory".
{23962}{24041}A ona: "Przepraszam, nie zrozumiałam".|"Bujaj wory".
{24064}{24168}Więc odwróciła się do odziałowej i mówi:|"Najwyraniej jest trochę zdenerwowany".
{24186}{24307}A oddziałowa: "Sama by była,|gdyby mieli ci jutro wyrwać wszystkie zęby".
{24419}{24467}Proszę mi podać|szczotkę do włosów.
{24758}{24795}No, proszę.
{25328}{25384}- Proszę.|- Dziękuję.
{25410}{25535}Czeć!|Czemu wczoraj nie przyszedłe?
{25580}{25639}- Robota.|- Byłam cholernie zawiedziona.
{25662}{25741}- Naprawdę?|- No pewnie, że tak.
{25743}{25799}- Obsługuje pani, czy nie?|- Czego pani chce?
{25801}{25879}- Nie podobajš mi się te buty, sš szpiczaste.|- Niestety innych nie mamy.
{25882}{25947}- Dobrze, to dziękuję.|- Proszę. Na razie!
{25984}{26092}- W tym garniaku chodzisz do pracy?|- No.
{26162}{26277}Poczekaj, włożę tylko te buty|do pudełka. Zaraz wracam.
{26601}{26656}Cholernie niemodny, nie?
{26704}{26764}- Musisz nosić czarny krawt?|- Tak.
{26766}{26818}- Wszyscy takie nosicie?|- No.
{26849}{26929}- Włosy masz trochę zaniedbane.|- Jestem w pracy.
{26931}{27039}To, że pracujesz nie znaczy jeszcze,|że nie możesz trochę się uczesać.
{27069}{27195}Lepiej na chwilkę wyjd.|Udawaj, że patrzysz przez okno.
{27360}{27414}Za chwilę muszę wracać.
{27424}{27510}- Nie chcesz gdzie wyjć wieczorem?|- Nie mogę, przepraszam.
{27563}{27622}A jutro?
{27700}{27800}Dobra. Do zobaczenia jutro|przed wejciem do Roxy.
{27820}{27930}- O której?|- Około 7.30.
{27987}{28036}- Dobra.|- Dobra?
{28038}{28138}- Tak.|- Narka, Trevor.
{28662}{28743}Strasznie jeste cichy, wiesz?
{28795}{28905}Zawsze jeste taki strasznie cichy?|Ja za to robię dużo hałasu, nie?
{29116}{29181}Uważasz, że jestem pospolita?
{29250}{29319}- Co?|- Zaraz muszę lecieć.
{29321}{29373}- Dokšd?|- Do domu!
{29375}{29457}Do mamy. Strasznie się martwi,|gdy póno wracam.
{29486}{29540}Z kogo się m...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin