Max.Payne.2008.R5.txt

(31 KB) Pobierz
00:00:01:movie info: RMVB  656x272 25.0fps 346.3 MB|/SubEdit b.4060 (http://subedit.com.pl)/
00:00:26:/Nie wierz� w Niebo.
00:00:29:/Wierz� w b�l.
00:00:32:/Wierz� w strach.
00:00:35:/Wierz� w �mier�.
00:00:40:T�umaczenie ze s�uchu:|Sabat1970
00:00:46:Korekta i kwestie rosyjskie:|Highlander
00:00:51:Synchronizacja:|falcon1984
00:00:55:/W tej rzece spoczywa|/ca�a armia cia�.
00:00:57:/Przest�pcy, ludzie zapomniani przez czas|/i przez przyjaci�.
00:01:11:/Gdy nast�pnym razem|/przeszukaj� rzek�,
00:01:13:/znajd� mnie wraz z nimi|/na dnie...
00:01:15:/i nie b�dzie nikogo, kto powie,|/�e czym� si� od nich r�ni�em.
00:01:34:/Tam, na dole, tu� pod moimi stopami,|/czu�em obecno�� zmar�ych,
00:01:38:/gotowych przywita� mnie,|/jak jednego ze swoich.
00:01:44:/Jak�e �atwo by�o|/pope�ni� ten b��d.
00:01:54:TYDZIE� WCZE�NIEJ
00:02:02:Wszystkie nierozwi�zane dochodzenia|s� gromadzone i trafiaj� tu, do nas.
00:02:08:Wzywamy wszystkich �wiadk�w,
00:02:09:�eby sprawdzi�, czy maj� co� do dodania|do swoich pierwotnych zezna�.
00:02:13:A je�li maj�?
00:02:14:Odsy�amy akta na posterunek �r�d�owy,|�eby si� tym zaj�li.
00:02:20:Nie miej jednak|zbyt wyg�rowanych nadziei.
00:02:23:WYDZIA� SPRAW ZAWIESZONYCH
00:02:27:To nasze biuro.
00:02:29:Kiedy przebrniesz przez akta|i nic nie znajdziesz, przynosisz je tutaj.
00:02:33:Max prowadzi ca��|nasz� kartotek�.
00:02:37:Gdy akta upadn� na to biurko,|sprawa jest oficjalnie zamkni�ta.
00:02:40:A je�li nie ma numeru telefonu �wiadka?|Mam go poszuka� osobi�cie?
00:02:43:Nie, nie robimy tutaj|takich rzeczy.
00:02:45:Nie rozumiem... wi�c, jak...
00:02:46:Jak masz rozwi�za� zagadk� tajemniczej zbrodni|i zapewni� sobie odkupienie?
00:02:50:- Wydzia� Spraw Wew�trznych...|- Przesta�!
00:02:52:Zaufaj mi, jaka� tragedia sprawi�a,|�e stoj� tu i wprowadzam ci� w temat.
00:02:58:Ka�dy z nas co� przeskroba�,|wi�c daruj sobie.
00:03:06:Mo�e wyskoczymy na piwo|po pracy?
00:03:18:- Co on przeskroba�?|- Nic.
00:03:21:- Ale powiedzia� pan...|- Pos�uchaj...
00:03:24:Jego �ona i syn zostali zamordowani.|Nigdy nie odnaleziono sprawcy.
00:03:28:Oto, co przeskroba�.
00:03:30:Pami�tasz, jak by�e� dzieciakiem
00:03:32:i wstrzymywa�e� oddech,|przechodz�c ko�o cmentarza?
00:03:35:Po prostu...|zostaw go w spokoju.
00:05:24:Ty, go�ciu,|bardzo �adny zegarek.
00:05:26:Przypomina mi ten,|kt�ry zgubi�em.
00:05:31:Nie zgubi�e� go.
00:05:32:Zastawi�e� go na 128 ulicy|kilka godzin temu.
00:05:36:Zapytaj Douga.|By� tam razem z tob�.
00:05:42:�ledzi�e� nas, dupku?
00:05:44:Nie.
00:05:47:�ledzi�em ciebie.
00:05:50:Jeste� gliniarzem, czy co?
00:05:55:Nie dzisiejszej nocy.
00:05:57:Tym gorzej dla ciebie.
00:05:59:Id� i we� m�j zegarek.
00:06:02:�mia�o, Doug.|Podejd� i zabierz zegarek.
00:06:13:To chyba nie jest|tw�j szcz�liwy dzie�, co?
00:06:46:Miej mnie w opiece...|miej mnie w opiece...
00:06:50:Otw�rz oczy.|Ju�!
00:06:53:- Widzia�e� kiedy� t� kobiet�?|- Nie.
00:06:57:Z�apano ci� razem z Williamem Prestonem,
00:06:59:podczas w�amania do domu|w New Jersey, sze�� miesi�cy temu.
00:07:01:Bill nie �yje.
00:07:02:Jak my�lisz, do cholery,|dlaczego rozmawiam z tob�?
00:07:05:S�ysza�e�, �eby kto�,|kiedykolwiek co� o niej m�wi�?
00:07:06:Bill umar�, bo ich skrzyd�a|nie mog�y go unie��.
00:07:09:Zosta� zastrzelony,|pr�buj�c obrabowa� monopolowy.
00:07:11:Co ty pleciesz?
00:07:12:Ich skrzyd�a s� z�ote,|tylko pi�ra wygl�daj� czarne...
00:07:15:Wstawaj!
00:08:08:Cze��, kumplu.
00:08:09:M�wi�em ci, �eby� tu|nie przychodzi�.
00:08:12:William Preston to �lepy zau�ek.
00:08:15:Nie mog� ci ju� pomaga�, Max.
00:08:17:Sp�aci�em sw�j d�ug|wobec spo�ecze�stwa.
00:08:20:Wsp�pracowa�em z tob�|wystarczaj�co d�ugo, cz�owieku.
00:08:24:Dobra?
00:08:26:- Co tu si� dzieje?|- A jak my�lisz? Przyj�cie.
00:08:29:Jestem twoim kumplem,|a nie dosta�em zaproszenia.
00:08:31:Nie wys�a�em ci zapro...
00:08:33:M�wi�em ci, �e musisz|odszuka� wsp�lnika Billa.
00:08:36:Znalaz�em go...
00:08:37:ale bredzi� co� o jakich� ptakach.|To psychol.
00:08:39:Potrzebuj� nowego nazwiska.
00:08:40:- Ale ja nie...|- Kotku, chod� si� zabawi�.
00:08:43:- Nie teraz, suko!|- Dupek!
00:08:45:Pos�uchaj, m�wi�em ci,|nie znam ju� takich ludzi.
00:08:49:Awansowa�em spo�ecznie, Max.
00:08:51:W�a�nie widz�.
00:08:53:To wieczorne przyj�cie, dobra?|To moi przyjaciele.
00:08:55:Wiesz, kto to s� przyjaciele?
00:08:57:S�uchaj no...
00:08:58:dasz mi nowe nazwisko, albo zaczn�|przeszukiwa� twoich przyjaci�.
00:09:01:Trzy lata na ulicy,|to ca�e �ycie, cz�owieku.
00:09:04:Oboj�tnie, kogo szukasz,|nie ma mowy, �eby wci�� tam by�.
00:09:08:Polujesz na duchy, Max.
00:09:10:Spr�buj si� czasem przespa�,|a sam to zrozumiesz.
00:09:14:My�la�am, �e znam wszystkich|twoich przyjaci�.
00:09:17:Max - Natasza.|Natasza - Max.
00:09:22:- Masz ogie�?|- Nie pal�.
00:09:27:- Interesuj�ce.|- Co?
00:09:29:Tw�j tatua�... jest interesuj�cy.
00:09:33:Dzi�kuj�.
00:09:47:- Kurwa.|- Co?
00:09:53:Zaczekajcie.
00:09:54:Co ty robisz?|Idziemy.
00:09:57:Pilnuj swojego nosa.
00:10:00:- Mam prawo tu by�.|- Czy�by?
00:10:02:Tak.|Jestem czysta.
00:10:04:Nie robi� niczego z�ego.
00:10:06:- Tak?|- Tak.
00:10:07:Idziemy do domu.|Idziesz spa�.
00:10:10:Mo�e si� wyluzujesz?|To przyj�cie. Napij si� drinka.
00:10:16:Daj spok�j.
00:10:17:To moi nowi znajomi.
00:10:19:Nikogo ju� nie widuj�.
00:10:22:To gliniarz.
00:10:24:Przy nim nie wpakuj� si�|w k�opoty.
00:10:37:Moja siostra.
00:10:39:Troch� z niej suka.
00:10:41:Max, musisz i��.|Natychmiast.
00:10:45:Najpierw o co� j� zapytam.
00:10:51:Jezu Chryste...
00:12:07:- Tu jeste�.|- Dok�d posz�a�?
00:12:13:Zabierz mnie gdzie�,|to ci powiem.
00:12:18:Na razie, Lupino.
00:13:12:Spokojnie.
00:13:18:Dopiero si� wprowadzi�e�?
00:13:20:Jeste�my "gdzie�".
00:13:23:Co si� dzia�o|w tamtym pokoju?
00:13:33:Kim by� facet|z wytatuowan� twarz�?
00:13:48:Dobra... jak mia�a na imi�?
00:13:52:O kim m�wisz?
00:13:54:O dziewczynie z nudnej historyjki,|kt�r� mi opowiesz...
00:13:57:kt�rej koniec, to ty,|mieszkaj�cy tutaj.
00:14:00:Jakie to smutne.
00:14:03:Co� ci powiem...|nazywaj mnie jej imieniem.
00:14:08:B�dziesz m�g� kocha� si� z ni�,|jakby ci� nigdy nie opu�ci�a.
00:14:14:Max... t�skni� za tob�.
00:14:20:Wyno� si�.
00:14:23:S�ucham?
00:14:24:Powiedzia�em: "wyno� si�".|Ju�.
00:14:31:Wyrzucasz mnie ze swojego ��ka?
00:14:33:Tak.|Zbieraj swoje manele i wynocha.
00:15:04:/Tu Owen.|/Zostaw wiadomo��.
00:15:05:Owen, m�wi Natasza.
00:15:10:Gdzie jest Lupino?|Potrzebuj� wi�cej towaru.
00:15:13:Zadzwo� do mnie, dobrze?
00:16:05:Nie!
00:16:06:Jeszcze nie teraz!|Nie teraz!
00:17:03:Co?
00:17:05:Wskakuj.
00:17:18:- Dok�d jedziemy?|- Chc�, �eby� na co� spojrza�.
00:17:38:To cz�ci cia�a.
00:17:44:Co im si� sta�o?
00:17:45:Jej.|To jedna osoba.
00:17:52:Nie wierz�.
00:17:55:Znowu pracujecie razem?
00:17:57:Dali�cie sobie buzi na zgod�?
00:17:59:Co wiemy o broni?
00:18:01:Na razie, nic.
00:18:03:Wygl�da na miecz,|ale... za du�o tu krwi.
00:18:08:O'Brien!|Pos�uchaj...!
00:18:12:- Dlaczego mi to pokazujesz?|- Znale�li�my to tutaj.
00:18:18:Zna�e� j�, Max?
00:18:37:Natasza.
00:18:40:Przejed�my si�.
00:19:09:- Co tu robimy?|- Idziemy na piwo, dobra?
00:19:14:Wolisz gada� na ulicy?
00:19:17:Nie ma sprawy.
00:19:18:By�e� z ofiar� zesz�ej nocy.|Znale�li�my tw�j portfel w tamtej uliczce.
00:19:22:Nie zechcesz ze mn� gada�,|przy�l� kogo�, kto ci� nie zna...
00:19:25:i nie przejmie si�|twoj� wersj�.
00:19:27:Nie zabi�em jej.|Nie potrzebuj� wersji.
00:19:28:Co si� dzieje, Max?
00:19:30:Pogubi�e� si�?|Mo�esz ze mn� porozmawia�.
00:19:37:Wiesz, co my�l� o tobie|w Wydziale?
00:19:40:Powiniene� us�ysze�, jak mnie wypytuj�|o mojego dawnego partnera.
00:19:43:Dobrze, �e masz|na kogo zwala�, co?
00:19:45:Co to mia�o znaczy�?
00:19:47:To, �e gdyby� poszed� tropem|tych nierozwi�zanych morderstw,
00:19:49:mo�e tamta dziewczyna|mia�aby szans�.
00:19:51:Tak uwa�asz?
00:19:52:�e nie przy�o�y�em si�|do sprawy Michelle?
00:19:57:Zrobi�em wszystko.|Wszystko!
00:20:00:On wci�� gdzie� tam jest!|Jeden z nich wci�� tam jest!
00:20:03:To jest "wszystko"!|Rozumiesz?
00:20:06:To wszystko.
00:20:09:Daj spok�j...|Max!
00:20:14:- W porz�dku.|- Interes z wami, to przyjemno��.
00:20:22:Co� si� sta�o z Natasz�...
00:20:49:MICHELLE PAYNE
00:21:08:/- Detektyw Max Payne. Zostaw wiadomo��.|- Kurwa!
00:21:13:Max... to ja, Alex.
00:21:20:Panno Sax, moje kondolencje.
00:21:27:Jeszcze wydruk z sieci kom�rkowej.
00:21:30:Ostatni raz dzwoni�a do...|Owena Greena.
00:21:36:Dzwoni�a dwa razy.
00:21:53:PRAWO JAZDY|MAX PAYNE
00:22:00:/Max... to ja, Alex.
00:22:01:/Nie uwierzysz, ale my�l�, �e jest|/zwi�zek mi�dzy dziewczyn� z ulicy,
00:22:05:/a morderstwem Michelle.
00:22:06:/Jad� do ciebie.
00:22:31:Alex, jeste� tutaj?
00:22:43:Alex?
00:23:05:Alex?
00:23:15:Alex?!
00:23:49:Ojciec twojego lekarza|pracowa� na 45 posterunku.
00:23:52:- Za�atwi� miejsce na cichym oddziale.|- BB?
00:23:56:- Gdzie jestem?|- W szpitalu �w. Marii.
00:23:58:Przywie�li ci� w kiepskim stanie.|Co si� sta�o?
00:24:02:Nie wiem...
00:24:05:Alex...
00:24:07:C�...
00:24:09:dyspozytor dowiedzia� si�|od Christy, dok�d pojecha�.
00:24:13:Pierwsza jednostka uratowa�a ci�|w sam� por�...
00:24:16:ale Alex...
00:24:20:Alex nie �yje.
00:24:25:Wystrzeli�em sze�� razy... trafi�em kogo�...|musisz sprawdzi� szpitale...
00:24:29:Nie jestem ju� glin�, Max.
00:24:31:Przyszed�em tylko ci� odwiedzi�.
00:24:35:Chcia� mi co� powiedzie�.
00:24:37:Pos�uchaj, cokolwiek sobie przypomnisz,|mo�e pom�c.
00:24:40:Nie maj� �adnych poszlak.
00:24:43:Ca�a policja uwa�a ci�|za g��wnego podejrzanego.
00:24:45:Wi�c powiedz im,|gdzie mnie znale��.
00:24:49:Czuwanie przy zw�okach|zaczyna si� za godzin�.
00:24:51:Przeka�� im to.
00:24:57:- Co ty wyprawiasz?|- Wyra�am sw�j szacunek.
00:25:01:Na pewno nie w tym stroju.
00:25:03:Mam w biurze czyst� koszul�.|To po drodze.
00:25:27:MAKABRYCZNE MORDERSTWO|WE WSCHODNIM ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin