Car Tycoon Poradnik.docx

(15 KB) Pobierz

Ostatnio na ryku pojawiła się cała masa gier z serii „tycoonów”. Jedna z nich, a dokładniej „car tycoon”, dostała się w moje ręce. Gra jest całkiem niezła więc poświęciłem jej sporo czasu, dzięki temu mogę teraz podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami na jej temat. Oto zbiór porad.

- Zanim zaczniesz grać rozejrzyj się po mieście. W pewnej mierze to od mapy i miejsca, gdzie startujesz zależy popyt na dane rodzaje samochodów. W dzielnicach bogaczy (domki jednorodzinne) najlepiej sprzedają się limuzyny i auta sportowe. W dzielnicach, w których przeważają bokowiska, najlepszym wyjściem będzie sprzedaż „małych” i „średnich” samochodów. Przed rozpoczęciem produkcji warto mieć to na uwadze i wybrać najbardziej odpowiedni rodzaj samochodu do produkcji.
- Jak najszybciej zacznij produkcję nowych samochodów. Na początku gry komputer działa zwykle ospale i nie podejmuje żadnych działań. Jeżeli szybko rozpoczniesz produkcję, to możesz zdążyć zalać rynek swoimi modelami, tak, że gdy do akcji wejdzie komputer, rynek będzie już zapełniony. Konkurentowi zostaną tyko małe nisze rynkowe.
- Nie opłaca się „odkrywać” pojedynczych części. Klienci w „car tycoon” i tak nie zauważą, że dany model samochodu został wyposażony w nową część. Lepiej odkryć cały „komplet” (tzn. karoseria, silnik, wnętrze oraz podwozie) i dopiero wtedy stworzyć nowy model. Z nowych części samochodowych klientów zwykle najbardziej przyciąga unowocześniona karoseria.
- Powinieneś szybko odkryć silnik „bigblock” – jest on najbardziej uniwersalnym typem silnika i może być wmontowywany do prawie każdego modelu. Jeżeli brakuje ci funduszy na wynalezienie nowego napędu, to zawsze możesz zastosować starego dobrego „bigblocka”:).
- Odkrywając nowy silnik do małych samochodów w pierwszej kolejności zwróć uwagę na jego zużycie paliwa. Ludziom kupującym ten typ pojazdu nie zależy na mocy i osiągach silnika, tylko na jego oszczędności. Z kolei klientom kupującym auta sportowe, zależy zwłaszcza na mocy i szybkości. Kierowcom ciężarówek i furgonetek zaś na mocy zamontowanego silnika.
- W późniejszej fazie gry powinieneś produkować dwa typy każdego rodzaju samochodu. Jeden w wersji ekonomicznej (słabszy silnik i uboższe wyposażenie) i luksusowej (mocniejszy silnik i dodatkowe wyposażenie wnętrza). Dzięki temu będziesz miał klientów wśród biedniejszych i bogatszych mieszkańców miasta.
- Jedna fabryka spokojnie wystarcza do obsłużenia nawet trzech salonów samochodowych i zrobienia w każdym z nich sporych zapasów.
- Pamiętaj, aby twoi dilerzy nie byli zbytnio oddaleni od fabryk. Wprawdzie jedna fabryka może obsłużyć nawet trzy salony, ale jeżeli jest znacznie oddalona od punktu dystrybucyjnego, to zanim kolejny model znajdzie się w salonie, to wszystkie poprzednie będą już wyprzedane. Magazyny będą puste, co spowoduje, że nawet jeżeli pojawi się potencjalny klient, nie będzie on w stanie nic od nas kupić. W większości wypadków taki człowiek idzie do konkurencji :(.

- Jeżeli widzisz, że w Twoim salonie (salonach) zalegają jakieś modele samochodów, to na pewien czas zmień produkowany model w fabryce. Podczas, gdy będziesz sprzedawał nowy rodzaj samochodu, stare z magazynów ulegną upłynnieniu na rynku. Gdy wyczerpią się stare zapasy, można wrócić do ich ponownej produkcji. Dzięki takiej taktyce Twoje fabryki nigdy nie próżnują i jednocześnie zwiększa się sprzedaż.
- Jeżeli rynek jest przeładowany i nie może wchłonąć większej ilości nowych samochodów, lub jeżeli klienci znudzili się danym modelem, a nie masz jeszcze opracowanego nowego modelu, to możesz oszukać komputer w prosty sposób. Wybierasz starszy typ karoserii i wstawiasz w niego nowe zawieszenie, silnik i wnętrze. Często komputer będzie przekonany, że to nowy model i ludzie zaczną go kupować :). Wprawdzie dosyć szybko spadnie popyt na taki pojazd, ale zyskasz trochę czasu na wynalezienie czegoś nowszego
- Przed wprowadzeniem/zmianą produkowanego rodzaju samochodu warto jest odwiedzić ratusz i sprawdzić jakich pojazdów jest w mieście najmniej, i właśnie je zacząć produkować.
- Niezwykle opłaca się sprawdzać co pewien czas firmy skupujące hurtowo pojazdy („poważny kontrahent”), często okazuje się, że poszukują akurat takiego modelu, jaki zalega u nas w magazynach.
- Jeżeli wynajmujesz szpiegów, to nie oszczędzaj i wynajmij najlepszych. Bardziej jednak opłaca się inwestować w sabotażystów.
- Postaraj się, abyś miał przez cały czas podpisane kontrakty reklamowe. Najlepsze do tego celu są reklamy na billboardach; kontrakty tego typu nie kosztują dużo i są zwykle długoterminowe. Jeżeli firma ma kłopoty lub wchodzisz na rynek z nowym modelem auta, warto wtedy zainwestować również w reklamy radiowe lub prasowe. Telewizyjne według mnie nie są zbytnio opłacalne, opłaca się je wykorzystywać tylko w wyjątkowych sytuacjach.
- Większość początkowych funduszy dobrze jest zainwestować w akcje. Po paru latach ich wartość zwiększa się prawie zawsze co najmniej dwukrotnie. Można je wtedy sprzedać z wielkim zyskiem.
- Jeżeli chodzi o akcje, to najbardziej opłaca się kupować papiery wartościowe spółek z sektora bankowego i reklamowego.

- Od razu ustawiaj co najmniej 5% upust cen w swoich salonach – inaczej Twoje pojazdy nie będą się prawie sprzedawać. Bardziej się opłaca zmniejszyć cenę, niż trwonić majątek na reklamę.
- Kiedy w Twoim salonie pojawi się nowy model, zastosuj „pokaz nowych modeli” –dzięki niemu klienci szybciej się przekonają do prezentowanego samochodu i tym samym wzrośnie jego sprzedaż.
- Gdy chcesz przejąć nowy rynek od konkurenta, to najlepiej jest stosować zmasowane uderzenie. Wielka akcja reklamowa połączona z promocjami w salonach i jednoczesną „dywersją” wrogich zakładów pozwoli ci szybko przejąć klientów konkurencji. Jeżeli konkurent jest nastawiony na produkcję tylko jednego rodzaju samochodu, wtedy taka akcja może zakończyć się nawet jego bankructwem!
- Chroń swoje rynki zbytu!. Jeżeli zauważysz, że wróg zaczyna produkować takie same pojazdy jak Ty, to natychmiast reaguj. Obniżka cen połączona z dywersją powinna załatwić sprawę. Dzięki temu Twoi konkurencji będą się musieli ograniczać się do produkcji tylko jednego (lub najwyżej dwóch) rodzajów samochodów. Gdy dojdzie do takiej sytuacji można, ich wykończyć sposobem podanym w poprzednim punkcie.
- Deklaruj chęć udziału we wszystkich aukcjach, nawet wtedy, gdy nie potrzebujesz danej nieruchomości. Zawsze możesz nieco podbić cenę, jeśli komputer będzie zainteresowany kupnem owej nieruchomości. Jeżeli fundusze pozwalają Ci na to - kupuj wszystko co się tylko da. Dzięki temu konkurencja będzie pozbawiona możliwości rozwoju, a Twoje nabytki na pewno się przydadzą się w przyszłości.
- Warto sprawdzać na złomowisku jakie modele samochodów najlepiej sprzedawały się w przeszłości. Zwykle nie opłaca się ich masowo produkować. Klienci mogą się okazać znudzeni ciągle tym samym rodzajem samochodu.
- Nie opłaca się kupować gotowych części od „podwykonawców” – wprawdzie są one szybciej produkowane (co pozwala zwiększyć tempo produkcji), ale dużo droższe. Montowanie ich w Twoich samochodach spowoduje, że wzrośnie ich cena i co za tym idzie - staną się mniej konkurencyjne. Ponadto często części te są mniej nowoczesne od tych, które możesz sam wynaleźć (choć nie jest to regułą).

- Jeżeli podpisujesz kontrakty reklamowe (lub kontrakty na części u „podwykonawców”), to po pierwsze przejrzyj dostępne Ci oferty. Często ceny tych samych usług różnią się w zależności od agencji reklamowej.
- Często najlepszym sposobem na zorientowanie się w sytuacji na ryku jest rozejrzenie się po ulicach w okolicy naszych salonów. Gdy zaobserwujesz brak pewnych rodzajów samochodów, niech stanie się to sygnałem do rozpoczęcia ich produkcji. Podobny przegląd możesz zrobić w ratuszu, ale nie oddaje on prawdziwej sytuacji na drogach. Może się okazać, że większość modeli danego typu koncentruje się w danej dzielnicy, podczas gdy reszta miasta jest ich pozbawiona.
- Nie opłaca się kupować nowych salonów lub warsztatów w pobliżu już istniejących (Twoich). Jeżeli zbywa
- Ci na pieniądzach, to możesz wykupywać te nieruchomości „prewencyjnie”, aby konkurencja nie mogła utworzyć „przyczółków”:) na Twoich terenach.
- Pamiętaj, że ceny i przydatność promocji w Twoich warsztatach zależą od typu produkowanych modeli samochodów. Np.: nie opłaca się ustanawiać 3 letniej gwarancji na podwozie dla furgonetek – to właśnie podwozie najbardziej się w nich psuje i najczęściej wymaga wymiany – będziesz zbyt dużo na tym tracił.

Na koniec życzę fabryk chodzących pełną parą, i samochodów sprzedających się jak ciepłe bułeczki:) No i tyluuuuu cyfrowego wyniku na koniec.

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin