{408}{472}Podejrzenie {1582}{1674}Przepraszam. Czy to pani noga?|Nie wiedziałem, że będzie tunel. {1678}{1779}Mylałem, że ten przedział był|pusty. {1822}{1914}Mam nadzieję,|że nie zabolało pani. {1911}{2025}Miałem sšsiada,|który palił niemożliwe cygaro. {2031}{2099}Pani nie pali?|- Nie. {2098}{2190}Dzięki Bogu. Po ostatniej nocy|moja głowa nie zniosłaby tego. {2194}{2261}Rozumie pani? {2290}{2365}PSYCHOLOGIA DZIECKA {2458}{2528}Bilety, proszę. {2601}{2669}WATERLOO DO HAZLEDENE|PIERWSZA KLASA {2673}{2741}Dziękuję, pani. {2745}{2861}Pan zamienił przedziały, sir.|- Czy to 1-sza klasa?|To dobrze. {2865}{2950}Ma pan bilet 3-ciej klasy. {2961}{3053}Kupiłem bilet 3-ciej klasy|za cenę pierwszej! {3057}{3193}Bardzo mi przykro, sir,|Dopłata wyniesie 5 szylingów 4 pensy. {3184}{3252}Nie ma pan zmienić pištki? {3256}{3344}- Nie szkodzi|i tak nie mam. {3458}{3573}Czy kolej zadowoli się|5 szylingami i 2,5 pensem? {3584}{3656}Rozumiem, że nie. {3757}{3849}Nie chciałbym wykorzystywać|naszej znajomoci, czy ma pani drobne? {3853}{3921}Obawiam się... {3949}{4039}O...ma pani znaczek pocztowy. {4069}{4089}Wielkie dzięki. {4093}{4209}5 szylingów 2,5 pensa plus 1,5 pensa:|5 szylingów i 4 pensy. {4213}{4311}Prawny rodek płatniczy,|staruszku! {4357}{4432}Napiszesz do matki! {5292}{5336}Panie Aysgarth, mogę? {5340}{5432}Trochę do przodu, proszę,|pani Fitzpatrick. {5436}{5506}Panie Aysgarth, {5531}{5575}Proszę o umiech. {5579}{5661}Nie, jest zbyt wczenie. {5675}{5791}Witaj, Johnny, co słychać?|- Szukalimy was wszędzie. {5795}{5905}Przepraszam, pozwolš państwo?|- Oczywicie! {5915}{6007}Do zobaczenia, Johnny. Przychodzi,|Alice, Jessie... - do zobaczenia. {6011}{6079}Wspaniała pomoc! {6083}{6199}To jest dobre, bardzo dobre.|I teraz mały umiech, proszę? {6203}{6268}Pamięta pan? {6490}{6606}Nie wierzę.|To nie jest przecież ta sama dziewczyna! {6610}{6717}Znacie jš? - Tak, troszkę,|nie masz doć. {6730}{6798}Nie jest w twoim typie. {6802}{6918}Mój typ mnie nudzi. Zapoznaj mnie|z niš. - Na wszelki przypadek. {6922}{7014}To jest dziewczyna z dobrego domu.|Za wysokie progi. {7006}{7078}To zrobię to sam. {7665}{7733}Lina, możemy wejć?|- Nie widziałam was. {7737}{7805}Jak się masz?|- W porzšdku. - Mogę... {7809}{7907}Mogę ci przedstawiać? Pan Aysgarth. {7953}{7997}Jak się pani miewa? {8001}{8093}Widzielimy cię przez okno.|- Johnny nalegał abymy zaszli do ciebie. {8097}{8141}Dlaczego? {8133}{8249}Uroczy kawalerowie powinni być tu|chętnie widziani. - On jest straszny! {8265}{8357}Po prostu fantastyczny.|- Prawda, Johnny? {8361}{8405}Niech się pani popieszy. {8409}{8429}Jak to? {8433}{8477}Do kocioła! {8481}{8596}Chcielibycie zabrać mnie do kocioła?|- Tak. - Jeliby pani zechciała? {8600}{8668}Byłoby nam miło. {8672}{8716}Jak tak, to idę. {8720}{8836}wietnie. Proszę założyć ten fikuny kapelusz|, który pani miała w pocišgu. {8840}{8922}Dobrze, proszę poczekać. {8936}{9023}No to, sišdmy, dziewczęta. {9416}{9483}Dokšd się tak pieszysz?|- Do kocioła. {9487}{9531}Powinnam też ić?|- Idę z Barhams'ami. {9535}{9671}Z Barhams'ami? Mylałam,|że ich nie lubisz. - Nienawidzę ich. {9703}{9761}Dziwne! {10399}{10490}Chyba nie chce pani tam wchodzić?|- Przecież! - Nie, idziemy na spacer. {10494}{10617}To mieszne! - Rzucam|monetę: Orzeł tak, reszka nie. {10734}{10789}Mamo! {11046}{11138}Mylała pani, że|chcę jš zabić? {11142}{11298}Tylko morderstwo usprawiedliwia tak silnš|samoobronę. - Proszę mnie pucić! {11310}{11426}Teraz rozumiem. Mylała pani,|że chciałem jš pocałować. - Nie było tak? {11430}{11497}Oczywicie, że nie,|chciałem poprawić pani fryzurę. {11501}{11569}Co jest z niš nie tak? {11573}{11665}Dobrze, że pani pyta, nie omieliłbym się|nigdy tego powiedzieć. {11669}{11761}Mówi pan poważnie?|- Oczywicie! {11765}{11857}Może to zabrzmi prowincjonalnie,|ale nie rozumiem takich ludzi jak pan. {11861}{11929}Wydaje mi się, że pan się|zawsze ze mnie wymiewa. {11933}{12025}Nie, słowo honoru. Ale pani włosy|sš le ufryzowane. {12029}{12163}Można by było tyle z nimi zrobić,|że mam ochotę pani pokazać {12173}{12241}czuję w sobie fryzjera|czasami. - Co jest nie tak? {12245}{12313}Może pokażę pani. {12317}{12385}Niech popatrzę... {12389}{12457}Nie! Niech pani tego nie robi.|- Czemu nie? {12461}{12608}Ponieważ pani "Ucipital-Mapilare"|jest bardzo piękny. - A co to jest? {12628}{12731}To.|- Nie potrzebuje pan tego dotykać. {12748}{12792}Tak! {12796}{12864}To jest dobre. {12983}{13110}Można to porównać do|dam z którymi się pan fotografuje. {13127}{13195}A mnie można,|porównać z pani koniem? {13199}{13339}Jeli miałby pan wędzidło w zębach|spokojnie utrzymałabym pana w ryzach. {13343}{13435}A kiedy traciłaby pani kontrolę,|rżałbym i całował paniš? {13439}{13540}Proszę zostawić moje włosy w spokoju! {13606}{13722}Tak nie wyglšda pani za dobrze.|Prawie jak małpeczka z lusterkiem. {13726}{13837}Jak rodzina się do pani zwraca, "małpeczko"? {13846}{13930}Moja fryzura była lepsza. {14014}{14082}Spónię się na lunch. {14086}{14206}Ojciec mógłby dostać ataku,|jelibym się spóniła. {14446}{14513}To i tak za daleko.|- Odbieram paniš o trzeciej. {14517}{14598}Nie mogę ić.|- Możesz. {14613}{14681}Nie, muszę wyjć z mojš matkš. {14685}{14729}Kłamczucha.|- Co takiego! {14733}{14801}Proszę nie zapomnieć: Trzecia! {14805}{14945}Lina nigdy nie wyjdzie za mšż. To taki|typ. To jš nie interesuje. {14949}{15041}Masz rację.|Zostanie starš pannš. {15045}{15137}No i co? Stara panna to jest co|zacnego. {15141}{15284}Lina jest inteligentna i ma dobry|charakter. Chod, jestem głodny. {15884}{15969}Przepraszam za spónienie. {16004}{16072}Czy mogę co gotowanego, Jenner.|- Tak, Miss. {16076}{16192}Co robiła tak długo w kociele?|- Nie byłam w kociele. {16196}{16240}Byłam na spacerze.|Dziękuję, Jenner. {16244}{16288}Z mężczyznš. {16292}{16384}Mężczyznš?|- Tak, z Johnem Aysgarth'em. {16388}{16456}John Aysgarth?|- Syn Toma Aysgarths'a? {16460}{16575}Skšd go znasz? Szkoda,|że on jest taki szalony. Biedny Tom. {16579}{16695}Chrzan? Przecież to jeszcze nie|czas. Ze szkła? {16699}{16815}Naprawdę! Nie miałoby takiego smaku!|Chrzan ze szkiełka {16819}{16911}nie ma nigdy dobrego smaku.|- Nie, nigdy. {16915}{16959}Dlaczego John Aysgarth jest szalony? {16963}{17094}Wyrzucano go przecież z klubu|z powodu oszukiwania w grze? {17107}{17175}Nie wiedziałam, nie pytałam. {17179}{17247}Co w tym było. Co on tu robi? {17251}{17295}Mieszka w Penshaze. {17299}{17391}Nie chce mi się wierzyć, że lord Middleham|zapraszałby szulera. {17395}{17463}Może to z powodu kobiety. {17467}{17558}Był wiadkiem|w procesie rozwodowym albo co takiego. {17562}{17630}Cholera,|nie mogę wiedzieć wszystkiego! {17634}{17774}W każdym razie zobaczę się z nim znowu.|Odbiera mnie o trzeciej. {17850}{17930}Telefon do pani, miss. {18138}{18205}Halo, Johnny. {18210}{18277}Nie może pan? {18330}{18374}Naturalnie, że rozumiem. {18378}{18465}Dziękuję, że pan zadzwonił. {18473}{18571}Chętnie, kiedy będzie pan tu znowu. {19409}{19490}Jest pan John Aysgarth? {19504}{19548}Nie? {19552}{19691}Mylałam, że może...|Oczekujš go państwo go na balu myliwskim? {19696}{19807}Nazywam się... Nie ważne,|zadzwonię jeszcze. {19840}{19932}Nic, Miss McLaidlaw.|- Sš państwo pewni? {19936}{20004}Stanowczo.|- Nie chciałabym być ucišżliwa, {20008}{20076}czy jednak przez nieuwagę|nie mógł dostać go kto inny? {20080}{20152}To by go zwrócił. {20176}{20263}No to, serdecznie dziękuję. {20440}{20517}Regent 0021, proszę. {20631}{20699}Nie odpowiada? {20703}{20764}Dziękuję. {21015}{21107}Kółko Łowieckie w Beauchamp ma zaszczyt|zaprosić państwa McLaidlaw z córkš {21111}{21209}na bal myliwski,|na 3 marca o 7.30 {21447}{21512}Witam, mamo. {21542}{21606}Już siódma! {21614}{21730}Nie ubierasz swojej nowej sukni?|- Nie, mamo, nie jestem w nastroju. {21734}{21778}Co się dzieje? {21782}{21898}Cierpię na straszny ból głowy.|Mamo, nie idę na bal. {21902}{21994}Jak to nie idziesz? Co ty mylisz...?|Co powie ojciec? {21998}{22066}Może aspirynę... {22070}{22183}Nie masz chyba goršczki?|- Nie. To z wnętrza. {22190}{22258}Gdzie masz aspirynę?|- W szufladzie. {22262}{22362}Telegram dla pani, miss.|- Dziękuję. {22573}{22661}"Dzisiaj wieczorem na balu". {23005}{23049}Aspiryna. {23053}{23169}Na co? - Twoje bóle głowy.|- Przeszły. Przeszły zupełnie. {23173}{23258}Lina, ja cię nie rozumiem. {24324}{24368}Hej, Lina! {24372}{24521}Co jest, Reggie? - Nasz taniec!|- Naturalnie! Biedny Reggie. - Dobrze. {24659}{24751}Czy to nie Lina, tańczy z Wetherby'm? - Tak. {24755}{24875}Wcale jej nie poznałem.|- Sam ja ledwo rozpoznaję. {24899}{24991}Kto do pana przy drzwiach.|To jest generał McLaidlaw. {24995}{25111}Przepraszam, sir, jaki pan|przy drzwiach mówi, że jest z panem. {25115}{25279}Nie ma żadnego zaproszenia. Nazywa się Aysgarth.|- Aysgarth? To musi być pomyłka. {25307}{25375}Generał McLaidlaw?|Jestem John Aysgarth. {25384}{25499}Tak, nie przypominam sobie,|abym pana zapraszał. {25503}{25619}Jaka szkoda! Mylałem, że tak w przeciwnym razie|nie przybyłbym nigdy z Londynu. {25623}{25773}Co mam powiedzieć? - Niech pan,|powie co tym panom zanim będzie wstyd. {25887}{25979}Witaj, Johnny. - Czeć, Lina.|- Czekalimy już na pana! {25983}{26119}Przykro mi, że przychodzę tak póno.|To przecież nasz taniec? {26271}{26343}Czeć, małpeczko. {26391}{26435}Czeć, małpeczko. {26439}{26507}Czeć, Johnny. {26894}{27034}Tak nie można! Dokšd idziemy?|- Gdzie jest twój wóz? - To mieszne! {27038}{27115}Tam!|- No to, chod. {27158}{27251}Zamknij okno,|bo się zaziębisz. {27469}{27563}Całowała się|w aucie? - Johnny! {27589}{27705}Co Johnny? - Nie żartuj|ze mnie. Nie chcę flirtować. {27709}{27825}Mówię poważnie: Całowała się|w aucie? - Nigdy. {27973}{28017}A chciałab...
wn1