{0}{1}'Twin Peaks odc. 9 (2002)' kraps v3.6 02.01.06 {2}{3}Twin.Peaks.09_2x02_Coma.[Gorehound].avi, 344 MB, 720x576, 00:44:55, 25 fps {2750}{2871}Buddyzm dotar� do krainy �nieg�w |w V wieku naszej ery. {2875}{2971}Pierwszym kr�lem Tybetu - buddyst� |by� Ha-tho-tho-ri gnyan-btsan. {2975}{3087}On i jego nast�pcy znani s� jako |"szcz�liwe pokolenia". {3088}{3193}Cze�� historyk�w umieszcza ich |w Roku W�a - 213 n. e. {3200}{3284}Inni w Roku Wo�u - 173 n. e. {3300}{3364}Niesamowite - |"szcz�liwe pokolenia". {3365}{3455}Ciesz� si�, �e buddyzm |zst�pi� na kr�la Ho-Ho-Ho {3460}{3574}ale spr�bujmy skupi� si� na problemach |naszego wieku, tutaj w Twin Peaks. {3575}{3651}Albercie, by�by� zaskoczony |istniej�cymi zwi�zkami. {3665}{3699}Zaskocz mnie. {3700}{3761}Ronette Pulaski obudzi�a si� |ze �pi�czki. {3783}{3812}No i...? {3825}{3934}My�l�, �e opowie nam ciekaw� histori�, |kiedy wr�ci jej mowa. {3935}{3966}Nie m�wi? {3967}{4054}Przytomna, ale milczy. |Prawdopodobnie szok. {4100}{4221}Poka�� jej portrety Leo Johnsona |i Boba, kt�ry ukaza� si� Sarah Palmer. {4225}{4274}Tego, kt�ry mi si� przy�ni�. {4275}{4347}Czy kto� widzia� tego Boba na ziemi |w ostatnich tygodniach? {4348}{4379}Jeszcze nie. {4400}{4521}Dobra. Zrobi�em sekcj� zw�ok |Jacques�a Renault. W �o��dku znalaz�em... {4525}{4646}puszki po piwie, tablic� rejestracyjn� |z Maryland, p� d�tki rowerowej, koz�a {4650}{4731}i ma�� drewnian� laleczk� |znan� jako Pinokio. {4737}{4769}�artujesz. {4770}{4849}Mi�o jest nale�e� do |szcz�liwego pokolenia. {4852}{4949}Zab�jca udusi� grubasa poduszk�. {4950}{5074}W r�kawiczkach. Zwi�za� go ta�m� |z magazynu szpitalnego. {5075}{5171}Reszt� tajemnic Jacques |zabierze pod ziemi� {5175}{5200}A tartak? {5229}{5289}Podpalenie. |Zapewne Leo Johnson. {5325}{5377}Przes�uchamy Shelly Johnson. {5380}{5420}Ta przynajmniej mo�e m�wi�. {5475}{5498}Jak si� czujesz? {5542}{5565}Ja? {5566}{5671}Wypada zapyta� o zdrowie osoby, |do kt�rej trzykrotnie strzelono. {5675}{5746}- Dzi�kuj� za trosk�. |- Tylko si� nie rozklejaj. {5750}{5796}Kto do mnie strzela�? {5800}{5842}Moi ludzie przepytali |go�ci hotelowych {5843}{5924}t� band� wioskowych g�upk�w |i pijanych w�dkarzy. {5925}{6070}Na razie nic. |Zramola�y kelner nic nie zauwa�y�. {6075}{6200}Nic dziwnego. Pan Ob�liniony |Staruch ma umys�, kt�ry b��dzi. {6250}{6341}Albercie, |znikn�a moja obr�czka. {6400}{6496}Jednego dnia by�a, |nast�pnego dnia ju� nie. {6500}{6548}I co z tego? {6549}{6624}Ciesz� si�, �e jeste� z nami. |Potrzeba nam najlepszych. {6625}{6721}Sprowadzi�o mnie tutaj |nie tylko poczucie obowi�zku. {6725}{6762}Co jeszcze? {6763}{6832}Windom Earle. {6850}{6971}Agent Earle? |Przeszed� w stan spoczynku. {7000}{7113}Spoczywa� przywi�zany |do fotela w wariatkowie. {7114}{7189}- Co si� sta�o? |- Nie wiadomo. {7225}{7349}Tw�j dawny partner zabra� |sw�j kuper, Cooper. Uciek�. {7350}{7451}- Rozp�yn�� si� w powietrzu. |- Niedobrze. {8850}{8944}Pani Tremond? |Tu "Posi�ki na k�kach" {8993}{9052}Prosz�. {9225}{9292}Pani Tremond? {9350}{9460}- Mog� postawi� tu jedzenie? |- Tak, oczywi�cie. {9825}{9865}Panienko. {9866}{9899}Cze��. {9900}{10018}Czasem co� zdarza si� ot tak. {10250}{10322}Duszona kukurydza. {10392}{10496}Widzisz duszon� kukurydz� |na moim talerzu? {10550}{10596}Tak {10600}{10691}Prosi�am, �eby mi jej nie dawali. {10750}{10854}Widzisz duszon� kukurydz� |na moim talerzu? {10925}{10980}Nie {11150}{11254}M�j wnuk zajmuje si� magi�. {11300}{11363}To urocze. {11525}{11590}Kim jeste�? {11600}{11709}Zast�pi� Laur� Palmer |przy rozwo�eniu posi�k�w. {11775}{11839}Ona umar�a. {11875}{11953}Dobrze j� pani zna�a? {12075}{12130}Nie {12300}{12434}P�jd� ju�, pani Tremond. |Przyjad� jutro i przywioz� obiad. {12450}{12544}Przywozili mi jedzenie |ze szpitala. {12550}{12622}Wyobra�asz sobie? {12700}{12839}M�oda damo, |zapytaj pana Smitha z s�siedztwa. {12850}{12929}By� przyjacielem Laury. {12950}{13060}J'ai une ame solitaire. {13075}{13172}Pan Smith nie wychodzi z domu. {14250}{14320}Mi�a dziewczyna. {14575}{14652}[ Drogi Panie Smith. ] {15610}{15684}Dzi�kuj�, Harry. {15950}{16010}Ronette. {16300}{16387}Nie wiem, jak to dzia�a. {16450}{16535}- Wybacz, Ronette. |- Zaraz... {16575}{16637}"Uwaga!" {16675}{16834}"Przed u�yciem obrotowego sto�ka |przeczyta� instrukcj� obs�ugi pod spodem." {16925}{17021}- Nie dam rady |- "Stan�� obok sto�ka, b�d� krzes�a." {17025}{17159}"Nie siada�. |Umie�ci� stop� na podstawie." {17160}{17308}"Nast�pnie poci�gn�� siedzenie, |a� do us�yszenia trza�ni�cia." {17435}{17503}Przepraszam, Ronette. {17785}{17855}S�yszysz mnie? {17910}{17991}Ciesz� si�, �e ju� ci lepiej. {18025}{18121}Nie chc� ci� denerwowa�, |ale potrzebujemy twojej pomocy. {18125}{18199}Poka�� ci kilka portret�w. {18206}{18292}Powiedz, czy poznajesz tych m�czyzn. {18300}{18390}Czy to oni co� ci zrobili. {18525}{18596}Rozpoznajesz go? {18725}{18807}Czy to on ci� skrzywdzi�? {19075}{19132}Nie... {19325}{19385}Ronette. {19850}{19924}- Poci�g... w poci�gu... |- Ronette? {19925}{20021}- Poci�g... poci�g... |- Siostro! Szybko! {20025}{20146}- Poci�g? Jeste� w wagonie kolejowym? |- Poci�g... tak... tak.. {20150}{20221}- Wagon kolejowy? |- Poci�g... poci�g... {20300}{20413}W porz�dku, uspok�j si�. {20450}{20546}Bracie Ben, mamy dwie ksi�gi {20550}{20622}i jedn� w�dzon� serow� �wink�. {20625}{20671}Co spalimy? {20693}{20749}Na pewno nie moj� �wink�. {20850}{20990}W prawdziwej ksi�dze wida�, |jak tartak zmierza do bankructwa. {20991}{21069}Catherine to wymy�li�a. {21075}{21242}W oficjalnej - fa�szywej, |tartak �wietnie prosperuje. {21250}{21339}Wi�c kt�r� spalimy? {21350}{21469}Catherine nie �yje. |Stawiamy na Josie. {21475}{21566}Na Catherine spada wina za po�ar. {21575}{21730}Josie zgarnia polis�. |Sprzedaje nam tartak i ziemi� i... {21731}{21884}Nie... zaraz. Najpierw musi uzyska� |podpis drogiego Pete'a. {21885}{21971}Dlaczego Pete musi podpisa�? {21975}{22121}Zgodnie z testamentem Andrew, |Catherine lub jej spadkobiercy |musz� zaakceptowa� sprzeda�. {22122}{22189}Wi�c kt�r� spalimy? {22200}{22376}Kiedy Josie sprzeda nam tartak, dostaniemy |potem lepsz� cen�, je�li oka�e si� rentowny. {22377}{22421}Wi�c zniszczymy prawdziw�? {22425}{22575}Z drugiej strony prawdziwa |stawia nas poza podejrzeniami. {22650}{22811}Wychodzi na to, �e w zale�no�ci |od sytuacji obie mog� si� przyda�. {22825}{22854}Wiem. {22895}{22949}Mo�e powinni�my spali� obydwie? {22950}{23071}Jeste�my w 100% pewni, |�e nie mamy pewno�ci. {23075}{23210}Jerr... co� trzeba spali�. {23225}{23374}I je�li nie twoj� w�dzon� �wink�... {23425}{23519}...to mo�e... {23520}{23574}...spr�bujemy to? {23575}{23646}Cukierki �lazowe? {23650}{23744}Ben! |Gdzie s� leszczynowe kijki? {23900}{23986}[ CZY WIDZIA�E� TEGO MʯCZYZN�? ] {25100}{25200}Margaret. |Jak zawsze mi�o ci� widzie�... {25225}{25336}ale je�li zamierzasz wypluwa� �ywic�, |proponuj� u�y� popielniczki, {25337}{25460}a nie kontuaru lub kabiny |telefonicznej, jak ostatnim razem. {25550}{25639}Poprosz� "nied�wiedzi pazur". {25850}{25946}Masz na piersi b�yszcz�ce przedmioty. {25950}{25996}Tak. {26000}{26096}- Jeste� dumny? |- Osi�gni�cie to najwi�ksza nagroda. {26100}{26186}Duma je za�miewa. |�mietanki? {26325}{26431}M�j pieniek ma ci co� do powiedzenia. |Wiesz? {26475}{26546}Nie zostali�my sobie przedstawieni. {26550}{26630}Nie przedstawiam Pie�ka. {26650}{26712}S�yszysz? {26750}{26821}Nie, prosz� pani. {26825}{26894}B�d� t�umaczy�. {27050}{27126}Przeka�... wiadomo��. {27200}{27264}Rozumiesz? {27325}{27392}Tak, rozumiem. {29000}{29106}Nie by�o wiadomo�ci, |funkcjonariuszu Brennan. {29200}{29271}Lucy Moran, po prostu s�uchaj. {29275}{29371}Bank spermy w Tacoma poszukiwa� |dawc�w, wi�c si� zg�osi�em. {29375}{29471}To m�j obywatelski obowi�zek |i lubi� wieloryby. {29475}{29595}Badanie lekarskie wykaza�o, |�e jestem sterylny. {29600}{29696}My�la�em, �e to znaczy, �e nie musz� |si� k�pa�, ale lekarze mi to wyja�nili. {29700}{29796}Powiedzieli, �e nie mog� mie� dzieci. {29800}{29952}Chcia�bym wi�c wiedzie�, dlaczego |ty b�dziesz mia�a dziecko i sk�d? {30820}{30897}[ TU SKO�CZY� KOZIO� ] {31050}{31115}Cze��, Hank. {31175}{31246}Lucy prosi�a, �eby� |poczeka� na zewn�trz. {31250}{31310}Mo�liwe. {31375}{31451}Niez�a sztuka. {31485}{31576}- Nie tra�my czasu. |- Dobra. {31680}{31827}Podpisz to i w przysz�ym tygodniu |nadal b�d� grzeczny. {32350}{32442}Mi�o by�o pana znowu widzie�. {32750}{32816}Interesuj�ce. {32825}{32871}Od jak dawna si� przyja�nicie? {32875}{32946}Razem dorastali�my. {32950}{33021}Hank te� by� Ch�opcem z Czytelni. {33029}{33145}W swoim czasie... |by� jednym z najlepszych. {33150}{33287}Szeryfie, dzwoni Ben Horne. |Prze��czy� go? {33288}{33382}To znaczy, nie jego, |tylko telefon? {33400}{33470}Po��cz go, Lucy. {33550}{33671}Panie Horne, m�wi Lucy. |Po��cz� pana z gabinetem szeryfa. {33675}{33791}Jest z agentem specjalnym |Dalem Cooperem. Chwileczk�. {33975}{34046}Szeryfie Truman, |prze��czy�am Bena Horne'a. {34050}{34145}Na t� lini� z migaj�cym �wiate�kiem. {34175}{34212}Tak, Ben? {34214}{34295}Harry... Audrey zagin�a. {34300}{34399}- Co? |- Mniej wi�cej... dwa dni temu. {34400}{34461}Zaczekaj. {34475}{34552}Zagin�a Audrey Horne. {34800}{34912}Polisa ubezpieczeniowa |niepodpisana. {34925}{34994}Nie? {35000}{35124}Agent powiedzia�, �e Catherine |znalaz�a jakie� nieprawid�owo�ci. {35125}{35245}Na przyk�ad to, �e Josie mia�a by� |g��wnym beneficjentem. {35246}{35302}Mia� jej tego nie pokazywa�. {35303}{35449}Bior�c pod uwag� los Catherine - |tym lepiej dla nas. {35550}{35621}Tu wygra�, tam straci�. {35635}{35726}Dzwo� do Islandczyk�w. {35825}{35896}Panowie, d�ugo si� zastanawia�em. {35900}{35971}Po�ar tartaku niew�tpliwie op�ni |podpisanie kontraktu. {35975}{36046}Postarajmy si�, �eby ten czas |nie by� stracony. {36050}{36146}Proponuj� kr�tki, acz serdeczny |telefon do Islandczyk�w, {36150}{36236}niech Einar...
dudmen1