{725}{819}- Gdzie on jest?|- W jadalni. {1725}{1783}KRZYK {5900}{5959}Cze��. {7200}{7268}Przepraszam. {7275}{7379}Nie pr�buj zagl�da� mi pod sukienk�. {7625}{7701}Bo�e wszechmocny! {8250}{8363}My�la�em, �e po po�udniu b�dziemy malowa�. {8800}{8904}O cholera!|Krowy by�y tu przede mn�. {9000}{9112}Chyba dzisiaj b�dzie wszystko w porz�dku. {9250}{9324}Sp�jrzcie na to. {9575}{9646}Bardziej na prawo. {9650}{9727}Bardziej na prawo! {9975}{10021}Ciesz� si�,|�e znalaz� pan drog�. {10025}{10096}W wiosce nie uda�o si� zebra� dru�yny,|wi�c pan b�dzie liczy�. {10100}{10146}Czemu tak? {10150}{10221}S�dz�, �e obawiaj� si�|naszych szybkich serw�w. {10225}{10296}Ciesz� si� �e b�d� liczy� punkty. {10300}{10346}S�dz�, �e przyjemnie sp�dzi pan czas. {10350}{10446}Ma pan raczej...|niezwyk�e towarzystwo. {10450}{10521}- Towarzystwo?|- Tak, innych graczy. {10525}{10596}To najinteligentniejszy cz�owiek tutaj.|Przedstawi� pana. {10600}{10646}Dajcie im troch� po�wiczy�! {10650}{10746}Nazywa si� Charles Crossley.|Jest niezwykle oczytany. {10750}{10796}Twierdzi, �e podr�owa� po ca�ym �wiecie. {10800}{10871}Typ geniusza.|Trzyma m�j star rower bez odpalania. {10875}{10921}- Stary motorower?|- Tak. {10925}{11046}- Czemu tu jest?|- Nie jest ca�kowicie normalny. {11050}{11129}A co jest normalne? {11150}{11196}- Widzi pan tamto drzewo?|- Tak. {11200}{11271}Jest normalne. {11275}{11378}- Teraz prosz� spojrze� tam.|- Tak? {11450}{11515}Ono nie... {11525}{11610}Rusz si� troch� za tym! {11700}{11848}Niestety, uwa�a, �e jego dusza...|jest rozbita na cztery kawa�ki. {11950}{12012}Charles. {12025}{12146}- Tak, doktorze.|- Chcia�bym ci przedstawi� Roberta. {12150}{12196}B�dzie twoim|przeciwnikiem po po�udniu. {12200}{12271}Prosz� zobaczy�,|�e bierze o��wek i notes. {12275}{12354}- Powodzenia.|- OK. {12400}{12470}Prosz� wej��. {12575}{12621}Doktora to ja nawet lubi�. {12625}{12721}Bez w�tpienia, to najinteligentniejszy|cz�owiek tutaj. {12725}{12796}Wyedukowany, oczytany,|podr�nik, etc. {12800}{12846}Nie m�wi� czego� takiego? {12850}{12920}Mniej wi�cej. {13025}{13071}My bronimy! {13075}{13146}M�wi� o szalonych drzewach? {13150}{13196}Tak. {13200}{13271}Jest bardzo monotematyczny. {13275}{13371}- Ilu pacjent�w ma pan w dru�ynie?|- Chyba pi�ciu. {13375}{13494}Reszta to odwiedzaj�cy|i cz�onkowie personelu. {13525}{13610}Ten tam, to John Drake. {13625}{13671}Prawdopodobnie b�dzie rozgrywaj�cym. {13675}{13746}Gra� dla Anglii|kilka razy. {13750}{13845}Trafi�by kul� Batmana w g�ow�. {13850}{13921}Tak naprawd�, nie jest ob��kany. {13925}{14023}Jest niesamowicie �le wychowany. {14075}{14146}A doktor te� nie jest z�ym graczem. {14150}{14224}Gdzie s�dziowie? {14250}{14296}Chod�cie dziewczyny! {14300}{14419}Chocia� nie zadziwiaj�co wybitnym my�licielem. {14500}{14621}Ale pob�a�a mi, za co jestem wdzi�czny,|bo interesuje mnie to samo... Psyche. {14625}{14696}No i czytam po niemiecku|i francusku, a on nie... {14700}{14804}Generalnie, jestem o krok do przodu. {14825}{14946}Nie ma pretensji o rywalizacj�?|Studiuje pan jego przedmiot. {14950}{15021}Nie. Tak naprawd�,|to nie rywalizacja, prawda? {15025}{15071}B�g pomaga tym,|kt�rzy sami potrafi� sobie pom�c. {15075}{15142}Nieprawda�? {15425}{15487}Cholera! {16500}{16571}Co oznaczaj� te sygna�y s�dziego? {16575}{16671}Zagrodzenie nogami,|jak mi si� wydaje. {16675}{16771}Poza tym, staram si� go uszcz�liwia�.|Wymy�lam dla niego sny. {16775}{16921}Wype�niam je wszelkimi znacz�cymi symbolami,|jakie mog� znale��. {16950}{17041}Ojcowie, w�e... szarlotki. {17100}{17174}Podejrzewa pana? {17200}{17328}W ka�dym razie, wydaje mi si� to...|ca�kiem zabawne. {17475}{17543}Wy�mienicie! {18075}{18121}No i jeste�. {18125}{18196}Przepraszam, co pan powiedzia�? {18200}{18271}Ten cz�owiek mia� �on�,|kt�ra go kocha�a. {18275}{18373}Rzadki przypadek,|nie s�dzi pan? {18425}{18483}Mia�? {18500}{18582}I co si� z ni� sta�o? {18650}{18717}Straci� j�. {18875}{18946}Mog� panu opowiedzie� ca�� histori�,|je�li pan chce. {18950}{19021}Chyba mo�e pan liczy�|i s�ucha� jednocze�nie? {19025}{19121}- Jasne, �e tak.|- Niekt�re rzeczy powinni�my sobie u�atwia�. {19125}{19196}Mo�e pan zlicza� punkty z obu stron,|a ja opowiem panu t� histori�... {19200}{19246}A gdy b�d� zdobywane punkty... {19250}{19346}m�g�bym kopiowa� to,|co pan zanotowa�. {19350}{19446}Jest pan wy�mienicie zorganizowany,|panie Crossley. {19450}{19556}Ka�de s�owo,|kt�re powiem, to prawda. {19675}{19821}Chocia� opowiadam to na r�ne sposoby,|to zawsze jest to ta sama historia. {19825}{19946}Zawsze ta sama, ale...|zmieniam kolejno�� wydarze�... {19950}{20046}i zmieniam punkty kulminacyjne... {20050}{20138}troszeczk�, by je o�ywi�. {20275}{20375}Spacerowa� pan kiedy� po wydmach? {20975}{21021}- Co za niezwyk�y sen.|- Straszny! {21025}{21096}Widzia�em cz�owieka na wydmach. {21100}{21171}W�a�ciwie by� tutaj. {21175}{21240}Bieg� i... {21350}{21420}Mia�... frak. {21425}{21534}Co� w rodzaju...|admiralskiego munduru. {21600}{21680}M�j Bo�e, jak zimno! {21725}{21802}Mia� co� w r�ku... {22025}{22126}To zabawne, gdzie jest... zapinka? {22275}{22360}- Rachel, chod�!|- Id�! {22775}{22888}Zgubi�am zapink� do buta.|Mo�na dopasowa�? {23200}{23274}- Rachel!|- Id�! {23300}{23371}M�wi�em, �e jutro gram na organach? {23375}{23445}Tak, m�wi�e�. {23475}{23569}- Chcesz przyj��?|- Nie wiem. {26600}{26667}Z�a�, Buzz! {26875}{26937}Anthony. {26975}{27046}Sp�nisz si�, kochanie. {27050}{27096}Co? {27100}{27182}- Ko�ci�.|- O, Jezu! {27300}{27416}- Idziesz?|- Nie, jeste� ju� zbyt sp�niony. {27600}{27706}Hej, Harry.|Idziesz dzi� do ko�cio�a? {27775}{27831}Nie. {30400}{30510}W imi� Ojca, Syna,|Ducha �wi�tego, amen. {30625}{30746}Zdajemy sobie wszyscy spraw�,|�e �yjemy w niespokojnych czasach. {30750}{30871}Organizacje naszego spo�ecze�stwa|nie s� niczym pewnym. {30875}{30946}Jeste�my jak statek bez wiose�. {30950}{31071}Nieukierunkowani.|Nikt ju� nie jest niczego pewien. {31075}{31121}Widzicie, nie wierzymy... {31125}{31238}w nic!|Jeste�my w okresie moralnego g�odu. {31450}{31578}W takich czasach jak te,|wiara w Jezusa Chrystusa... {31600}{31646}jest jedynym,|na czym powinni�my polega�. {31650}{31721}Musimy zacz�� znowu wierzy�... {31725}{31798}Widzicie, �e... {33075}{33171}- Podoba�o si� panu kazanie?|- Co?... by�o bardzo dobre. {33175}{33240}Chocia�... {33250}{33321}zawsze by�o mi ci�ko uwierzy�,|�e dusza... {33325}{33456}jest uwi�ziona w ciele,|dop�ki �mier� jej nie wyzwoli. {33525}{33646}Nie s�dzi pan, �e w okresach|duchowego g�odu... {33650}{33721}dusza mo�e znale�� schronienie w drzewie... {33725}{33789}kamieniu? {33825}{33921}Przejd� si� z panem,|i jeszcze porozmawiamy. {33925}{34038}Nie, obawiam si�,|�e nie mog�. �ona czeka. {36100}{36171}Nic panu nie jest? {36175}{36290}Przez kilka dni by�em|na pieszej wycieczce. {36325}{36389}Rozumiem. {36400}{36521}Przepraszam pana, �e zawr�ci�em|g�ow� teologiczn� dyskusj�... {36525}{36619}�ona musi si� o pana martwi�. {36675}{36766}C�... rower mi si� zepsu�. {36775}{36836}No tak. {36900}{36971}Ma pan co� przeciwko,|bym wpad� na lunch? {36975}{37070}B�dziemy kontynuowa� dyskusj�. {37075}{37171}Poza tym, wie pan,|nie jad�em od dw�ch dni. {37175}{37296}Naprawd�? W takim razie,|... oczywi�cie, tak... {37350}{37480}Tak, b�dziemy mogli|kontynuowa� dyskusj� i co� zje��. {37500}{37571}- Nazywa si� pan...?|- Crossley. {37575}{37651}Charles Crossley. {38200}{38246}Cze�� kochanie.|Co si� sta�o? {38250}{38346}Przepraszam za sp�nienie,|kochanie, ale... {38350}{38446}O, to jest... pan Crossley.|Przyszed� na lunch. {38450}{38546}Panie Crossley,|to moja �ona, Rachel. {38550}{38646}Bardzo mi mi�o! Chcia�abym,|�eby w niedziel� przychodzili do nas go�cie. {38650}{38696}Musz� si� przyzna�,|�e sam si� wprosi�em. {38700}{38771}Nie musia� pan przy Anthonym,|on ci�gle oczekuje jakich� ludzi. {38775}{38882}Oboj�tnie, czy s� zaproszeni,|czy nie. {38925}{38971}Du�o by�o ludzi w ko�ciele? {38975}{39069}Ci sami zagorzali, co zwykle. {39100}{39146}O czym by�o kazanie? {39150}{39246}- C�...|- Standardowe chrze�cija�skie dogmaty. {39250}{39321}Religie s� zawsze|odpowiedzi� na jedno pytanie. {39325}{39396}- Jakie?|- Czy cz�owiek ma dusz�? {39400}{39474}A skoro j� ma... {39500}{39546}gdzie j� trzyma? {39550}{39596}Wikary ma jakie� zdanie na ten temat? {39600}{39706}Jego wiara jest oparta na spekulacji. {39725}{39838}C�, nie mo�na jej oprze�|na niczym innym. {39950}{39996}Tak si� sk�ada,|�e przedtem o tym rozmawiali�my. {40000}{40096}Anthony, spytaj pana Crossleya,|czy napi�by si� szklaneczki wina. {40100}{40121}W�a�nie o tym pomy�la�em. {40125}{40181}Nie. {40200}{40246}Poprosi�bym o szklank� wody. {40250}{40326}To bardzo proste. {40750}{40796}Mog� gdzie� umy� r�ce przed jedzeniem? {40800}{40846}Tak, mamy tu �azienk�. {40850}{40935}- Na g�rze.|- Dzi�kuj�. {41100}{41146}- Gdzie go znalaz�e�?|- To on mnie znalaz� i... {41150}{41274}przyszed� na zakrysti�|i zacz�� rozmawia� o mszy. {43150}{43196}Jest troch� za bardzo przypieczone. {43200}{43283}Zatem, panie Crossley. {43325}{43371}Prosz� siada�. {43375}{43485}�atwiej b�dzie, jak sam si� pan obs�u�y. {43500}{43567}Oczywi�cie. {43875}{43946}Musi pan by� bardziej g�odny,|skoro nie jad� pan od dw�ch dni. {43950}{43996}Musi pan umiera� z g�odu. {44000}{44046}Obywa�em si� bez jedzenia|znacznie d�u�ej, ni� dwa dni. {44050}{44121}- Ostatnio?|- Nie, nie ostatnio. {44125}{44171}Ale dlaczego? {44175}{44246}Podr�owa�em po australijskich pustkowiach. {44250}{44296}Ci�ko tam czasem o jedzenie. {44300}{44346}- Jak d�ugo pan tam mieszka�?|- 18 lat... {44350}{44446}i przez ca�y ten czas|nie widzia�em bia�ego cz�owieka. {44450}{44550}18 lat?|Mia� pan �on� Aborygenk�? {44750}{44806}Tak. {44850}{44914}A dzieci? {44925}{44981}Nie. {45000}{45046}Nie mia�em dzieci. {45050}{45162}Przynajmniej �adne z nich nie przetrwa�o. {45175}{45221}Wedle ich praw... {45225}{45321}Ka�de z ...
slowikrafa