{1}{1}25.000 {2100}{2189}{y:i}Od El Paso przez tysi�c mil|{y:i}a� do granic Luizjany... {2191}{2236}{y:i}od Zatoki tysi�c mil {2238}{2299}{y:i}wzd�u� kr�tego biegu|{y:i}barwnych w�d Rio Grande... {2301}{2353}{y:i}od Meksyku do Panhandle. {2373}{2413}{y:i}Teksas! {2415}{2485}{y:i}Wpierw wielkimi r�wninami|{y:i}p�dzi�y kud�ate bizony... {2487}{2538}{y:i}potem wielkie stada byd�a... {2540}{2609}{y:i}koczowali tam czerwonosk�rzy|{y:i}i pl�drowali biali. {2611}{2676}{y:i}P�niej, pod koniec XIX wieku... {2678}{2753}{y:i}pionier�w, kt�rzy osiedli|{y:i}na tych pogranicznych bezdro�ach... {2755}{2811}{y:i}n�kali strace�cy i bandyci. {2831}{2941}{y:i}I aby bezpieczny tu zapewni� byt|{y:i}zagwarantowa� dostatek i rozw�j... {2943}{3005}{y:i}ju� na pocz�tku ameryka�skiej|{y:i}okupacji Teksasu... {3007}{3089}{y:i}utworzono organizacj�,|{y:i}znan�jako Stra�nicy Teksasu. {3109}{3195}{y:i}Od zarania swej historii, Stra�nicy|{y:i}wyr�niali si� charakterem bez skazy... {3197}{3283}{y:i}niebywa�ym m�stwem,|{y:i}wyj�tkow� wytrzyma�o�ci� na trudy... {3285}{3337}{y:i}ostr�jazd�, celnym okiem. {3339}{3412}{y:i}Kochali sw�j stan|{y:i}i s�u�yli mu wiernie. {3414}{3504}{y:i}�ycie w�asne bez wahania|{y:i}gotowi byli odda� dla tych idea��w. {3524}{3608}{y:i}Stra�nikom Teksasu|{y:i}po�wi�cony jest ten film. {3738}{3787}Jazda, osio�ki! {3844}{3898}Jazda, Ginger! {4085}{4125}Bandyci! {4190}{4237}R�ce do g�ry! {4366}{4408}Rzu� t� skrzynk�! {4464}{4538}Dobra, z�azi�.|Otwieraj drzwi. {4540}{4605}Wychod�cie spokojnie.|Panowie, trzyma� r�czki w g�rze. {4607}{4679}Ty, w kapeluszu,|podaj t� skrzynk�. {4681}{4725}- Nie r�b tego, synu.|- Czego mam nie robi�? {4727}{4778}- Napada� na ten dyli�ans.|- To nie jest napad. {4780}{4846}Dajemy tylko koniom odpocz��.|Pu�� wko�o kapelusz. {4848}{4889}Na cel dobroczynny.|Chcemy pieni�dzy i bi�uterii. {4891}{4932}To skandal. {4934}{4984}Ci ludzie zap�acili za bilety.|Maj� prawo do ochrony. {4986}{5047}Zamknij si�. Ju� dawno nie zabi�em|wo�nicy dyli�ansu. {5067}{5122}Bior� was na �wiadk�w.|Czyni� to wbrew w�asnej woli. {5124}{5186}- Turysta. M�j paszport.|- Wk�adaj. {5188}{5260}Och, Bo�e. Och, prosz�. {5262}{5336}Pospiesz si�, grubasie.|Bo ci przygrzej� gor�cym o�owiem. {5338}{5411}- To pami�tka rodzinna.|- Dobra, zatrzymaj to. {5413}{5487}- Dzi�kuj�.|- Wezm� za to ten zegarek. {5507}{5579}Pos�uchaj, dziadek da� mi|ten zegarek na �o�u �mierci. {5581}{5657}- Obieca�em, �e go nigdy nie oddam.|- Teraz go oddasz. {5677}{5719}Dobra, wracaj do szeregu. {5721}{5804}Wszyscy twarz� do dyli�ansu!|Trzyma� r�ce w g�rze! {5806}{5850}Dobra, amigo. {6128}{6206}A to wylinia�e, z�odziejskie,|fa�szywe kojocie syny! {6208}{6256}Obrabowa� m�j dyli�ans, co? {6258}{6321}Ja im poka��!|Kuli na takich szkoda. {6323}{6408}Ale ich jeszcze dopadn�,|cho�by nie wiem co. {6410}{6480}Zastrzel� ich na miejscu,|jak grzechotnika. {6482}{6557}Wylinia�e, z�odziejskie, fa�szywe s�py! {6603}{6668}{y:i}Wiod�em uczciwy �ywot {6670}{6747}{y:i}Nie mia�em ani centa {6749}{6833}{y:i}I w �yciu ma�e szanse {6835}{6955}{y:i}Wyszed�em wi�c na drogi|{y:i}By �upi� i rabowa� {6957}{7050}{y:i}I gdy dyli�ans nadszed� {7052}{7131}{y:i}To mog�em si� radowa� {7133}{7252}{y:i}To mog�em si� radowa� {7254}{7375}{y:i}Radowa� {7377}{7430}Ach, c� za g�osy. {7456}{7531}- Cebula dziadka. Daj.|- Masz. {7533}{7601}A tu masz swoj� tac�, ksi�ulku. {7603}{7628}S�uchajcie. {7630}{7702}Jestem �atwy w obej�ciu, Jim.|Ale posuwasz si� za daleko. {7704}{7763}Te dwie mi nie wadz�,|ale dzi�, patrz... {7765}{7820}pr�bowa� mi zrobi�|przedzia�ek na sta�e. {7822}{7899}- Przestaniesz ju�?|- Musisz bardziej uwa�a�. {7901}{7985}Jak zabijesz Wahoo,|to b�dziemy musieli przyuczy� nowego. {7992}{8037}Lubi� chybia� o w�os.|To dobry trening. {8039}{8084}Ale si� tu nade mn� lituj�, co? {8086}{8150}Chc� to zatrzyma� dla Marii. {8152}{8255}Da�bym wszystko,|�eby j� dzi� mie� blisko siebie... {8257}{8322}�eby spoziera�a na mnie|tymi ogromnymi, piwnymi oczami... {8324}{8379}rozczesywa�a mi w�osy|swymi delikatnymi palcami... {8381}{8481}szepcz�c: "mi dulcito Pepecito"." {8483}{8533}Zatrzymam to dla tej samej Marii. {8535}{8564}Kto, ty? {8566}{8649}Oczywi�cie, nie widzia�em jej jeszcze,|ale ona mnie te� nie widzia�a. {8651}{8746}Ja te� co� mam. Mnie te�|nie widzia�a. Jak to daleko, Sam? {8748}{8850}Jakie� dwa stany za Arkansas,|w Teksasie nad Rio Grande. {8852}{8901}Rio Grande? To za daleko. {8903}{8990}Wy tam jed�cie spotka� si� z dam�,|a ja wezm� fors� i zaczekam tu, a�... {8992}{9048}- Zaraz, chwileczk�.|- Poczekaj moment! {9050}{9100}Nie rusza� si�! {9102}{9178}R�ce do g�ry!|Jeste�cie otoczeni! {9275}{9328}Nie pr�bujcie �adnych sztuczek.|Nie macie szans! {9372}{9449}- Powiesz� nas, to pewne.|- Spr�bujmy si� jako� przebi�. {9451}{9500}Bra� ich, ch�opcy! {9502}{9592}- Nie damy rady.|- Kula jest lepsza od stryczka. {9594}{9629}Okr��yli nas. {9631}{9697}B�d� si� bali strzela�,|�eby nie trafi� swoich, Jim. {9699}{9761}Biegnijcie do koni,|gdy zgasz� ogie�. {9785}{9854}- Walcie w nich, ch�opcy!|- Pr�buj� nam uciec! {9856}{9928}- Nie dajcie im zbiec!|- Widz� jednego! {9930}{9964}�apa� ich! {9978}{10114}{y:i}Nie chowajcie mnie|{y:i}na samotnym stepie {10116}{10196}Jak chcesz odnale�� tu Sama? {10198}{10232}Teksas! {10257}{10305}Ani miast, ani dom�w. {10307}{10360}Ani dziewcz�t, ani nic. {10362}{10422}Nawet kr�lika ani widu|od dw�ch dni. {10424}{10489}Nie przekonasz mnie,|�e to wci�� Stany Zjednoczone. {10491}{10574}Znajdziemy go, cho�by� musia� wle��|do ka�dej nory w Teksasie. {10576}{10621}Zawsze powtarza�,|�e wr�ci do tej swojej Marii. {10623}{10697}Maria. Spotkali�my ju� mo�e 60 Marii. {10699}{10756}Tak ma na imi� ka�da Meksykanka. {10758}{10812}Ale �adna nie zna Sama McGee. {10850}{10948}{y:i}Buenos dias, senorita.|Jeste�my przyjaci�mi Sama McGee. {10950}{11009}Widzia�a� go mo�e?|Znasz go? {11050}{11159}Nie, senor. Nie znam nikogo|o nazwisku Sam McGee. {11161}{11273}Ale moja kuzynka, Maria Teresa,|kt�ra mieszka w Casablance... {11275}{11353}jest bardzo �adna,|i mo�e ona go zna. {11355}{11458}Ona bardzo lubi "Americanos."|{y:i}Si, senor. {11460}{11567}"Gracias, senorita." Powiedz nam,|jak daleko do Casablanki? {11569}{11622}To niedaleko, senor. {11624}{11730}Mo�e 100 mil, a mo�e 200 mil.|To wszystko. {11732}{11782}To wszystko!|Dwie�cie mil! {11784}{11846}Niestety, nie powiedzia�a nam,|�e Maria Teresa z Casablanki... {11848}{11913}ma m�a i sz�stk� dzieciak�w, co?|Nie! {11954}{12000}- Ile nam zosta�o forsy?|- Nie wyg�upiaj si�! {12002}{12048}Przecie� widzia�e�,|�e ostatniego dolara wyda�em w barze. {12050}{12100}Mo�e powinni�my si� wzi��|do jakiej� roboty? {12102}{12148}Zaczynasz m�wi� do rzeczy. {12150}{12205}{y:i}Wi�c kumple niech pochowaj� mnie {12207}{12308}{y:i}byleby nie w samotnym stepie {12310}{12340}{y:i}Gdzie grzechotniki... {12482}{12546}Te mu�y nie�le dzi� ci�gn�, co? {12548}{12624}Trzeba mie� sporo krzepy,|�eby je utrzyma�. Tak, sir. {12626}{12722}- D�ugo powozisz?|- Praktycznie ca�e �ycie. {12724}{12796}- W Teksasie?|- W Teksasie, Missouri, Kansas. {12798}{12846}Dla mnie, dyli�ans wsz�dzie jednaki. {12848}{12896}Jazda, Clancy! {12898}{12972}- Strzelano do ciebie?|- Troch�. Czemu? {12997}{13060}Bo dzisiaj mog� ci� napa��. {13062}{13122}Dlaczego tak my�lisz? {13124}{13190}- Wiemy takie rzeczy.|- Kto to jest,, my"? {13192}{13274}- Stra�nicy.|- Stra�nicy? A kto to taki? {13276}{13370}Chyba jeste� tu kr�tko,|je�li nie s�ysza�e� o Stra�nikach Teksasu. {13424}{13468}Kto� ci� nabiera, s�siedzie. {13470}{13521}Nikt dzi� nie napadnie|na ten dyli�ans. {13523}{13609}Musieliby zwariowa�.|Wio, Gabe! {13611}{13710}W razie k�opot�w, zawsze najpierw|strzelam, a potem zadaj� pytania. {13712}{13783}- Naprawd�?|- Nie masz si� czego obawia�. {13785}{13842}Trzymaj tylko mocno lejce. {13844}{13919}Ale nie trzeba zaraz zabija�,|jak mo�na tego unikn��, prawda? {13921}{13965}To si� zobaczy. {14304}{14369}No, dobra. Teraz mo�na wysi���|i rozprostowa� troch� nogi. {14371}{14406}Dzi�kuj�. {15589}{15678}Czo�em. Zawsze si� znajdzie miejsce|dla jeszcze jednego pasa�era. {15711}{15767}Co si� z tob� dzieje?|Zwariowa�e�? {15769}{15836}W�a� na kozio� i dawaj t� skrzynk�. {15838}{15902}Kto, ja? Nie, prosz� pana.|Ja si� tylko raz sp�ni�em... {15904}{15951}i to wtedy, gdy jeden z moich mu��w|zgubi� podkow�. {15997}{16056}Niczego teraz nie pr�buj.|Wsiadaj do dyli�ansu. {16058}{16110}I sied� cicho. Potem ci wyja�ni�. {16137}{16191}Nic nie b�dziesz wyja�nia�.|Wsiadaj na kozio�. {16215}{16263}Ten go��,|kt�ry ze mn� jecha�... {16265}{16330}Wo�nico,|ju� do�� b�dzie tego pojenia! {16332}{16436}- Ruszajmy.|- Tak, sir. Zaraz. {16438}{16533}Dowioz� ci� do Junction City,|w try miga, przyjacielu. {16535}{16609}Prosz� do �rodka.|Prosz� wsiada�. {16638}{16692}Zaczekaj chwileczk�.|Nie b�d� jecha� w tym pudle. {16694}{16772}Trzy dolary i sze��dziesi�t cent�w.|Co do grosika. {16816}{16866}Wsiadaj. {17256}{17310}Jazda, wio! {17312}{17379}Co za dzie�, co za dzie�, s�siedzie. {17381}{17457}A� si� chce �y�.|Tak mi dobrze, �e chyba co� za�piewam. {17459}{17528}- Za�piewa� co�?|- Nie przepadam za muzyk�. {17530}{17632}Twoja strata, przyjacielu.|I tak za�piewam. {17634}{17712}{y:i}Lecz nie mog� gra� na banjo|{y:i}z Zuzi� na kolanach mych {17714}{17751}Wio, Jasper! {17919}{18012}Zostaw ten rewolwer!|Nie wolno rusza� takich rzeczy. {18014}{18057}R�ce do g�ry! {18589}{18673}To w�a�nie pr�bowa�em ci powiedzie�.|Stra�nicy Teksasu. {18675}{18718}Stra�nicy Teksasu, co? {18720}{18785}Je�li taki maj� styl pracy,|to b�d� si� trzyma� od nich z dala. {18787}{18830}Nie maj� poczucia humoru. {18848}{18955}Proponuj� przenie�� si� do baru|i dok�adnie to przedyskutowa�. {18957}{19007}Popieram wniosek. {19060}{19177},, Stra�nicy Teksasu|Batalion Przygraniczny - Kompania D" {19238}{19297},, Sztab"|{y:i}Dlatego, jako funkcjonariusz|{y:i}Stra�nik�w Teksasu... {19299}{19342}{y:i}uroczy�ci...
sensi5651