NIE PLACZ AGNIESZKO (MODEL MT) Chlodna noc niekonczacych sie rozmow do rana Chlodna noc naszych rozstan i przelanych lez Noc ostatnich i niemilych wrazen Cala masa niespelnionych marzen I Ty placzesz, a za oknem deszcz I Ty placzesz i swiat placze tez Nie placz Agnieszko, na nic Twe zale Nie pomoze placz, gdy sie ma szesnascie tylko lat Zegnaj Agnieszko, gasna juz gwiazdy W okna stuka juz pierwszy promien wstajacego dnia Pierwszy raz nie spotka�em Cie dzis na ulicy Pierwszy raz u�miechalas sie do innych tez Konczysz dzis szesnascie lat dziewczyno Czas dziecinstwa dawno juz przeminal Wiec nie zaluj tych minionych lat Dzis dla Ciebie otwiera sie swiat Nie placz Agnieszko, na nic Twe zale...etc. (solo) Nie placz Agnieszko, na nic Twe zale...etc.(to fade out)
oklejanek20