NIESTABILNOŚĆ GENETYCZNA W NOWOTWORACH.
I. NIESTABILNOŚĆ CHROMOSOMOWA W NOWOTWORACH
Genetic instability in cancer.
I. Chromosomal instability in cancer
Maria Sąsiadek1*, Kamila Schlade-Bartusiak1, Agnieszka Stembalska-Kozłowska1, Aleksandra Bielawska-Pohl2, Robert Śmigiel3, Danuta Duś2
1 Zakład Genetyki Akademii Medycznej we Wrocławiu
2 Instytut Immunologii i Terapii Doświadczalnej PAN we Wrocławiu
3 Katedra Patofizjologii Akademii Medycznej we Wrocławiu
* adres do korespondencji: Maria Sąsiadek, Zakład Genetyki AM we Wrocławiu, ul. Marcinkowskiego 1, 50-367 Wrocław, sasiadek@gen.am.wroc.pl
skrót tytułu: Niestabilność genetyczna w nowotworach
Streszczenie
Niestabilność genetyczna, chromosomowa lub/i mikrosatelitarna jest jedną z charakterystycznych cech komórek nowotworowych. W komórkach nowotworowych, zarówno guzów litych, jak i nowotworów układu krwiotwórczego niestabilność chromosomowa wyraża się nagromadzeniem aberracji strukturalnych i liczbowych chromosomów. Aberracje chromosomów w nowotworach mogą być zmianami swoistymi, o kluczowym znaczeniu dla procesu transformacji, lub też wtórnymi, będącymi wyrazem i jednocześnie przyczyną niestabilności genetycznej komórek nowotworowych. W pracy przedstawiono poglądy na mechanizm powstawania, metody diagnozowania oraz znaczenie aberracji liczbowych i strukturalnych w niestabilności genetycznej w nowotworach.
słowa kluczowe: niestabilność genetyczna, aberracje chromosomowe, aneuplodia, nowotwory
Summary:
Chromosomal and/or microsatellite genetic instability is one of characteristic features of malignant cells. In solid tumours, as well as in haematological tumours, chromosomal instability is expressed by accumulation of structural and numerical aberrations. Chromosomal aberrations can play a key role in cancer initiation and progression, or can be a feature of genetic instability that cells acquire during tumour development. In this review a role of chromosomal instability in overall genetic instability of cancer cells is presented.
key words: genetic instability, chromosomal aberrations, aneuploidy, cancer
1. Wstęp
Niestabilność genetyczna, chromosomowa lub/i mikrosatelitarna jest jedną z charakterystycznych cech komórek nowotworowych. U pacjentów z niektórymi nowotworami jest również stwierdzana tzw. “ukryta niestabilność chromosomowa” w komórkach prawidłowych.
W komórkach nowotworowych, zarówno guzów litych, jak i nowotworów układu krwiotwórczego niestabilność chromosomowa wyraża się nagromadzeniem aberracji strukturalnych i liczbowych chromosomów. Od momentu identyfikacji chromosomu Philadelphia w przewlekłej białaczce szpikowej wyłoniono kilka tysięcy aberracji chromosomowych w nowotworach, z czego ponad 200 wydaje się pełnić istotną rolę w transformacji i/lub progresji nowotworów [53]. Wykrycie aberracji chromosomowych i określenie ich korelacji z parametrami klinicznymi i histopatologicznymi ma istotne znaczenie zarówno w rozpoznawaniu, klasyfikacji, określeniu ryzyka progresji i rokowaniu w nowotworach jak i w monitorowaniu przebiegu ich leczenia [52,54].
Aberracje chromosomowe można podzielić na zmiany pierwotne (specyficzne dla danego typu nowotworu, zwykle aberracje zrównoważone), leżące u podstaw transformacji nowotworowej, których obecność w komórkach ma wartość zarówno diagnostyczną, jak i prognostyczną [1,53,66], oraz zmiany wtórne (niespecyficzne, zwykle niezrównoważone), pojawiające się w trakcie progresji choroby, a będące wyrazem niestabilności genetycznej komórki [10,58]. Mimo licznych badań dla wielu nowotworów nie udało się określić swoistych zmian chromosomowych. W guzach litych, stanowiących ok. 95% wszystkich nowotworów, liczba poznanych swoistych zmian cytogenetycznych jest niewielka. Wynika to często z problemów technicznych przy przygotowaniu dobrej jakości preparatów chromosomowych, głównie jednak ze złożoności obserwowanych zmian cytogenetycznych. Diagnostyka ta jest zwykle prowadzona w zaawansowanych stadiach nowotworu, po nabyciu przez komórki w etapach promocji i progresji, wtórnych zmian genetycznych. W związku z tym identyfikacja zmian pierwotnych, ukrytych w złożonych kariotypach jest niekiedy bardzo trudna.
Łatwiejszymi do badań są nowotwory układu krwiotwórczego i chłoniaki. Większość poznanych klonalnych aberracji chromosomowych i swoistych mutacji zaobserwowano w tej właśnie grupie nowotworów.
Molekularne podłoże niestabilności chromosomowej nie jest jeszcze do końca poznane, ale nie ulega wątpliwości, że mechanizmy odpowiedzialne za powstawanie aberracji strukturalnych są odmienne niż mechanizmy odpowiedzialne za powstawanie aberracji liczbowych chromosomów.
2. ABERRACJE STRUKTURALNE CHROMOSOMÓW
Analiza aberracji chromosomowych w nowotworach pozwoliła na identyfikację ponad 200 powtarzających się, specyficznych strukturalnych aberracji chromosomowych, głównie translokacji (t), delecji (del) i inwersji (inv) (tabela 1) [8,48,49,73]. Najczęstszymi swoistymi aberracjami chromosomowymi stwierdzanymi w nowotworach, są translokacje zrównoważone. Niektóre z nich prowadzą do nadekspresji na skutek przeniesienia protoonkogenu w obszary genomu, w których znajdują się sekwencje wzmacniające jego transkrypcję (ang. enhancer). Przykładem może być aktywacja protoonkogenu c-MYC w chłoniaku Burkitta wskutek przeniesienia protoonkogenu w sąsiedztwo genów kodujących ciężki łańcuch immunoglobuliny, IGH [t(8;14)(q24;q32)]. Inne translokacje mogą prowadzić do fuzji fragmentów dwóch genów leżących w miejscach złamań i utworzenia genu, kodującego białko o nowych właściwościach biologicznych, jak ma to często miejsce w rozrostach szpikowych i w guzach litych [53,67]. Przykładem genu fuzyjnego jest ABL-BCR, który powstaje w wyniku translokacji t(9;22)(q34;q11) w ostrej białaczce limfoblastycznej i szpikowej [3].
tabela 1
2.1. Mechanizm powstawania aberracji strukturalnych chromosomów
Powstawanie aberracji chromosomowych jest skomplikowanym i nie do końca wyjaśnionym procesem komórkowym [76]. Ostatnio opublikowane prace wskazują, że najważniejszym typem zmian w DNA prowadzącym do powstania CA są złamania podwójnej nici DNA (ang. double-strand breaks, DSB) [30,55,60,85]. Powstaje pytanie, jaki jest mechanizm przekształcania tak małego uszkodzenia w DNA (DSB to utrata 1-3 bp) w zmianę obserwowaną mikroskopowo, rzędu 15-45 Mbp. Istnieje kilka teorii opisujących sposób przekształcania pierwotnych uszkodzeń w DNA w aberracje chromosomowe. Przez wiele lat dominującą teorią powstawania CA była tzw. “breakage-and-reunion theory”. Według tej teorii złamania podwójnej nici DNA mogą prowadzić do strukturalnych aberracji typu wymian (translokacje, figury radialne). Takie zmiany pojawiają się, jeśli dojdzie do interakcji między dwoma bądź więcej DSB, które powstały w tym samym czasie w fizycznie niedużej odległości od siebie. CA typu złamań bądź terminalnych delecji powstają na skutek braku naprawy i fizycznego powiększania się pierwotnej zmiany w nici DNA podczas kondensacji chromatyny w czasie formowania się chromosomu metafazalnego [77]. W latach 80-tych została wprowadzona przez Chadwicka i Leenhoutsa [12] teoria molekularna (“molecular theory”) powstawania CA, według której tylko jedna zmiana typu DSB jest konieczna do powstania CA i działa ona jak włącznik interakcji (wymiany) między DSB a nieuszkodzoną chromatyną. Ostatnio został opublikowany przez Bryanta i wsp. [11] model konwersji DSB w CA zakładający aktywny udział w tym procesie enzymatycznego systemu reparacji uszkodzeń komórki (tzw. “signal model”). Zgodnie z tym modelem, powstanie DSB “zmusza” komórkę do przeprowadzenia rekombinacyjnej wymiany materiału genetycznego w obrębie chromatydy lub między chromatydami siostrzanymi w miejscu uszkodzenia, a CA są wynikiem niekompletnego procesu wymiany siostrzanych chromatyd.
3. ABERRACJE LICZBOWE CHROMOSOMÓW
Aberracje liczbowe, w nowotworach polegające najczęściej na zwiększeniu liczby chromosomów, prowadzą do powstania poliploidii lub aneuploidii. W poliploidii liczba chromosomów jest prostą wielokrotnością n i jest większa od 2n. Garnitur zawierający 3n określamy jako triploidalny, 4n jako tetraploidalny etc. [68]. Aneuploidia ma miejsce, gdy liczba chromosomów nie jest prostą wielokrotnością n. Aneuploidię polegającą na braku jednego z chromosomów nazywamy monosomią. Obecność jednego dodatkowego chromosomu określa się jako trisomię. Jeżeli w garniturze diploidalnym występują dwa dodatkowe homologiczne chromosomy, stan taki nazywamy tetrasomią. Obecność dwóch dodatkowych, nie homologicznych chromosomów nazywamy podwójną trisomią.
Aberracje liczbowe chromosomów w nowotworach mogą być, podobnie jak aberracje strukturalne, zmianami swoistymi, o kluczowym znaczeniu dla procesu transformacji, lub też wtórnymi, będącymi wyrazem i jednocześnie przyczyną niestabilności genetycznej komórek nowotworowych [52]. Przykładem swoistych aberracji liczbowych, mających znaczenie diagnostyczne i prognostyczne może być obserwowana w dziedzicznych rakach brodawek nerkowych (hereditary papillary renal carcinoma - HPRC) trisomia chromosomu 7, połączona z określonym podtypem histologicznym [23,88], czy też trisomia 8 obserwowana w 70% przypadków w przebiegu kryzy blastycznej w przewlekłej białaczce szpikowej [57]. Niekiedy, tak jak w przypadku trisomii 14 w zespołach mieloproliferacyjnych obecność trisomii nie determinuje przebiegu klinicznego choroby [33]. W płaskonabłonkowych rakach głowy i szyi, mimo braku specyficznych aberracji liczbowych chromosomów wykazano, że aneuploidia stwierdzona badaniami FISH (fluorescencyjna in situ hybrydyzacja) w komórkach interfazalnych jest ważnym markerem do wykrywania subklinicznych zmian nowotworowych, a także ognisk “resztkowych” nowotworu [22].
Patolog często napotyka trudności w różnicowym rozpoznaniu proliferujących zmian łagodnych i złośliwych. Pojawienie się aneuploidii jest jednym z najlepszych markerów komórek nowotworowych, zwłaszcza w guzach litych. Metodami cytometrycznymi stwierdzono obecność aneuploidii w ok. 70% z ponad 7000 analizowanych nowotworów zarówno narządowych jak i układowych [68].
Stwierdzenie, że pojawienie się aneuploidii wiąże się z niekorzystną prognozą pierwsi sformułowali Atkin i Kasperson w 1979 roku (cyt. za [68]). Pomiar zawartości DNA w guzach nowotworowych wykonywano wówczas metodą Feulgena. Po wprowadzeniu techniki cytometrii przepływowej oraz metody oznaczania DNA ze skrawków parafinowych [27] możliwe było przeprowadzanie badań zarówno prospektywnych jak i retrospektywnych a więc weryfikacja wartości prognostycznej stwierdzanej aneuploidii. U pacjentów z zaawansowanymi postaciami nowotworu stwierdzenie obecności aneuploidii nie ma zwykle większego wpływu na prognozę przebiegu choroby. Natomiast pojawienie się aneuploidii DNA we wczesnych stadiach rozwoju nowotworu jest istotnie znaczące dla diagnostyki różnicującej między rozrostem łagodnym i złośliwym oraz wskazuje na prawdopodobieństwo progresji nowotworu. Dotyczy to wielu rodzajów nowotworów, m. in. raków: okrężnicy [59], piersi [28,29], pęcherza moczowego [41], prostaty [89], jajnika [83], endometrium [36], szyjki macicy [40], raka plaskonabłonkowego krtani [86] jak również czerniaka [42]. Obecnie w wielu ośrodkach oznaczanie ploidii DNA w nowotworach we wczesnym stadium zaawansowania w istotny sposób wspiera pozostałe możliwości diagnostycznie i prognostyczne. Na przykład pojawienie się aneuploidii w zmianach wieloogniskowych w pęcherzu moczowym [65], lub w adenoma jelita grubego [43] świadczą o tendencji do nawrotów i złośliwienia zmiany. W przedinwazyjnym (stage II) raku piersi obecność aneuploidii korelowała dodatnio z wcześniejszym wystąpieniem wznowy [28]. Z kolei w operacyjnym raku jelita grubego, sklasyfikowanym jako Duke’s B2 obecność aneuploidii znamiennie zwiększa ryzyko wznowy i skrócenia czasu przeżycia [59]. W czerniaku aneuploidia wskazuje na wyższe ryzyko wznowy i tworzenia odległych przerzutów [42]; w raku żołądka i w raku szyjki macicy jest skorelowana z ich wysoką inwazyjnością [40,82]. Tak więc w większości raków obecność aneuploidii związana jest z niekorzystnym rokowaniem, mierzonym skróconym czasem przeżycia w porównaniu z analogicznymi guzami diploidalnymi.
Aberracje liczbowe są często obserwowane w nowotworach i mimo intensywnych badań wciąż trwa dyskusja, czy są one zjawiskiem pierwotnym, czy wtórnym w procesie transformacji nowotworowej. Duesberg i Rasnick [20], na podstawie badań doświadczalnych nad indukcją nowotworów mutagenami chemicznymi sformułowali tezą, że aneuploidia jest zjawiskiem niezbędnym zarówno w inicjacji jak i progresji procesu transformacji nowotworowej.
3.1. Mechanizm powstawania aneuploidii
Przyjmuje się, że komórki stają się aneuploidalne w czasie nieprawidłowego podziału komórkowego mejotycznego lub mitotycznego, zwykle w wyniku braku rozdziału (ang. non-dysjunction) w anafazie, gdy obie chromatydy jednego lub kilku chromosomów nie rozdzielają się i przechodzą łącznie do jednego z biegunów. W rezultacie jedna z komórek potomnych uzyskuje jeden lub kilka dodatkowych chromosomów, natomiast druga traci je i zwykle ginie. Istnieje również teoria zakładająca, że jest aneuploidia skutkiem bloku podziału komórki w fazie M. W wyniku tego powstaje komórka tetraploidalna, która wchodzi w cykl komórkowy i tracąc w trakcie następnych podziałów, chromosomy w sposób losowy, staje się komórką hypotetraploidalną [4,24].
Punkty kontrolne cyklu komórkowego zostały zdefiniowane empirycznie w 1989 roku przez Hatrwella i Weinerta [62]. Konserwatywny mechanizm regulujący przechodzenie komórki przez poszczególne fazy cyklu komórkowego opiera się głównie na dwóch rodzajach białek - cyklinach i kinazach cyklinozależnych. W miarę przechodzenia komórki przez fazy G1, G2 i S kolejno wzrasta poziom cyklin typu D, A, E i w końcu B. Cykliny te łączą się z odpowiednimi kinazami cyklinozależnymi (Cdk). Oscylacyjne zmiany stężenia Cdk powodują fosforylację kolejnych składowych mechanizmu kontrolującego podziały komórkowe, inicjując tym samym następne etapy cyklu [21].
W proliferującej komórce funkcjonuje kilka punktów kontrolnych: Punkt restrykcyjny G1/S, na granicy przejścia z fazy G1 do fazy S, który decyduje, czy komórka rozpocznie kolejny cykl podziałowy, albo też wstrzyma proliferację. Szczególną rolę na tym etapie kontroli odgrywają: białko supresorowe p53 i cyklina D. Ten punkt kontrolny jest odpowiedzialny za prawidłowy przebieg procesu podwajania materiału genetycznego. W wypadku wykrycia uszkodzeń DNA, jego synteza ulega znacznemu spowolnieniu. Równocześnie zostają uruchomione mechanizmy zmierzające do naprawy uszkodzonego materiału genetycznego. Odpowiedź ta generowana jest w głównej mierze przez kinazy ATM/ATR. Punkt kontrolny fazy G2 uniemożliwia rozpoczęcie mitozy, jeśli nie został zakończony proces replikacji DNA i/lub wykryte zostały jego uszkodzenia. Na tym etapie również działają kinazy ATM/ATR oraz inhibitory kinaz cyklinozależnych. Mitoza nadzorowana jest przez punkt kontrolny wrzeciona mitotycznego, który pozwala na precyzyjną segregację chromosomów w anafazie, pod warunkiem prawidłowo uformowanego wrzeciona. Wtedy do kinetochorów chromosomów ustawionych w płytce metafazalnej przyłączają się oscylujące włókna wrzeciona mitototycznego. Jest to sygnał dla białka MAD2, aby oddysocjować z kompleksu APC/CDC20 (anaphase-promoting complex/białko CDC20). Po uwolnieniu białka MAD2 kompleks APC/CDC20 zostaje zaktywowany i unieczynniając sekuryny, włącza heparyny - białka zdolne do rozdzielenia chromatyd siostrzanych. W przypadku zaistnienia defektu któregoś z białek biorących udział w tym procesie następuje blok komórki w anafazie, do czasu prawidłowego przyłączenia chromosomów do wrzeciona podziałowego. Defekt w punkcie kontrolnym wrzeciona mitotycznego może prowadzić do pojawiania się zespołu niestabilności chromosomów a to z kolei – do aneuploidii. Na przykład w komórkach z mutacją uniemożliwiającą hamowanie kompleksu APC/CDC20, separyny rozdzielają chromatydy, które nie zostały przyczepione do włókien wrzeciona podziałowego. Konsekwencją tego są komórki potomne z delecją chromosomów. Delecja jednego allelu MAD2, białka koniecznego do zatrzymania podziału komórki do momentu połączenia wszystkich chromosomów do wrzeciona podziałowego, powoduje przedwczesną separację chromatyd siostrzanych. Myszy z delecją w genie Mad (Mad2+/-) z wysoką częstotliwością zapadają na białaczki [18,51]. Również komórki pozbawione genu kodującego sekurynę (Securin-/-) po podziale tworzą komórki aneuploidalne, ze względu na niekompletny rozdział chromatyd jednego lub kilku chromosomów [35]. Mechanizmy zatrzymania cyklu komórkowego w punktach kontrolnych mogą zawieść z kilku powodów. Po pierwsze, jak wszystkie procesy komórkowe, mają one pewien margines błędu. Po drugie, komórka adaptuje się do powtarzającego się błędu. Po kilkakrotnym zatrzymaniu cyklu komórkowego z powodu kolejnych nienaprawionych uszkodzeń DNA, cykl może zostać wznowiony. Po trzecie, sam punkt kontrolny może ulec uszkodzeniu [62]. Błędne działanie przynajmniej jednego z punktów kontrolnych można stwierdzić w większości nowotworów.
Poszukiwanie aneuploidii DNA w nowotworach może służyć trzem celom: wykryciu obecności nowotworu, różnicowej diagnostyce oraz prognozowaniu przebiegu (progresji) choroby nowotworowej.
4. UKRYTA, KONSTYTUTYWNA NIESTABILNOŚĆ CHROMOSOMÓW
Jak wspomniano powyżej, u pacjentów z niektórymi chorobami nowotworowymi, a także u ich zdrowych krewnych zaobserwowano występowanie w komórkach prawidłowych (najczęściej limfocytach krwi obwodowej) tzw. “ukrytą niestabilność chromosomów”. Ukryta niestabilność chromosomów wyraża się zwiększoną ich podatnością na działanie związków klastogennych (indukujących aberracje strukturalne chromosomów) i jest wykorzystywana jako marker do oceny sprawności mechanizmów reparacyjnych, biorących udział w usuwaniu zaburzeń struktury chromosomów. Ukrytą niestabilność chromosomów można wykryć po zadziałaniu na komórki in vitro (najczęściej stosowane są limfocyty), związkami klastogennymi o bezpośrednim działaniu, które nie wymagają aktywacji metabolicznej [15,31,74].
Do badań nad ukrytą niestabilnością chromosomów najczęściej stosowany jest test bleomycynowy, wprowadzony w 1983 roku przez Hsu i wsp. [31,32], którzy wykazali, że konstytucyjna niestabilność chromosomowa może być ujawniona poprzez indukcję bleomycyną (BL) złamań chromosomów w fazie S-G2 cyklu komórkowego. Ukrytą niestabilność chromosomową w tym teście ocenia się na podstawie średniej liczby złamań chromatyd w przeliczeniu na jedną komórkę (tzw. wskaźnik b/c; ang. breaks per cell) oraz procentu metafaz z jednym bądź większą liczbą złamań chromosomów (am%; ang. percentage of aberrant metaphases). Hsu i wsp. wprowadzili pojedyncze kryterium wrażliwości na mutagen – b/c>1. Wartość wskaźnika b/c (liczba pęknięć chromosomów) < 0,8 oznacza stabilność chromosomową, b/c=0,8-1,0 niestabilność chromosomową, natomiast wartość wskaźnika b/c=1,0 i b/c>1,0 oznacza podwyższoną niestabilność chromosomową. Bardziej restrykcyjne, podwójne kryterium, uwzględniające oba oceniane parametry (b/c>1 i am%>45) zostało wprowadzone przez Tzanchevą i Komitowskiego [84]. W badaniach przeprowadzonych na różnych grupach pacjentów wykazano, że wrażliwość na bleomycynę jest cechą konstytutywną komórek i nie podlega wpływom czynników egzogennych [14,61]. Testu bleomycynowego nie można jednak stosować dla prognozowania zwiększonej indywidualnej, osobniczej podatności na wystąpienie choroby nowotworowej a jedynie dla charakterystyki genetycznej grup pacjentów, gdyż zwiększona niestabilność chromosomów jest obserwowana u około 16% populacji ludzi zdrowych.
Zwiększoną ukrytą niestabilność chromosomów wykazano u pacjentów z nowotworami głowy i szyi, układu oddechowego, pokarmowego, piersi, skóry, a także glejakami i in. [2,16,69,87]. W badaniach nad zjawiskiem "ukrytej niestabilności chromosomowej" pacjentów grupach pacjentów z rakiem krtani oraz rakiem piersi i członków ich rodzin stwierdzono ponadto zwiększoną wrażliwość na bleomycynę nie tylko u chorych, lecz także u zdrowych członków ich rodzin [46,75]. Badania przeprowadzone przez Cloos i wsp. na grupie 218 pacjentów z rakami płaskonabłonkowymi głowy i szyi wykazały, że nadwrażliwość na bleomycynę jest potencjalnym markerem występowania tzw. "późnych", kolejnych pierwotnych guzów głowy i szyi, gdy odstęp czasowy między ich pojawianiem się wynosi powyżej 3 lat [13].
Innym testem stosowanym w badaniach niestabilności chromosomowej jest diepoksybutan (DEB). Związek ten indukuje efektywnie dwa niezależne zjawiska: aberracje chromosomowe i wymiany siostrzanych chromatyd. Analizę aberracji chromosomowych indukowanych in vitro przez DEB w limfocytach krwi obwodowej wykorzystuje się w diagnostyce anemii Fanconiego (FA) [80]. Standardową, 72 godz. hodowlę limfocytów poddaje się w 24 godz. działaniu 0.1 mg/ml DEB. Diagnostyka polega na obserwacji w preparatach barwionych barwnikiem Giemsy takich parametrów, jak procent uszkodzonych komórek (%am), liczba złamań na komórkę (b/c) i procent figur radialnych. U chorych z FA obserwuje się %am > 80%, b/c> 5.6, a figury radialne stanowią 30-100% obserwowanych aberracji [72,80].
Jedną z przyczyn występowania indywidualnie zróżnicowanej wrażliwości na działanie czynników klastogennych jest różna zdolność reparacji indukowanych uszkodzeń DNA przez systemy naprawcze DNA komórek. Dla oceny zdolności reparacji uszkodzeń DNA może być wykorzystywana analiza odpowiedzi adaptacyjnej [81]. Stwierdzono, że ekspozycja na działanie niskich dawek czynnika genotoksycznego pobudza mechanizmy naprawcze badanych limfocytów, co powoduje zmniejszenie liczby aberracji po zastosowaniu wyższej dawki tego samego, lub podobnie działającego związku. Uważa się, że zjawisko odpowiedzi adaptacyjnej jest wyrazem indukcji mechanizmów naprawczych DNA. Odpowiedź adaptacyjną można oceniać na podstawie analizy aberracji chromosomowych lub częstości wymian siostrzanych chromatyd z wykorzystaniem różnych metod cytogenetyki klasycznej lub molekularnej (FISH) [78].
5. METODY DIAGNOSTYCZNE
Aberracje chromosomowe można badać metodami klasycznej cytogenetyki, analizując chromosomy wybarwione technikami prążkowymi. Najczęściej stosowane jest barwienie GTG (ang. G-bands by trypsin using Giemsa), które prowadzi do uwidocznienia na chromosomach obrazu prążkowego odzwierciedlającego ich strukturalne i funkcjonalne zróżnicowanie. Obszary ciemno wybarwione odpowiadają regionom zawierającym nieliczne aktywne geny, natomiast jaśniejsze zabarwienie charakterystyczne jest dla regionów aktywnej transkrypcyjnie euchromatyny [26]. Identyfikację chromosomów wykonuje się zgodnie z kryteriami międzynarodowego systemu nomenklatury cytogenetycznej (ISCN 1995, [34]). Analiza chromosomów barwionych technikami prążkowymi pozwala na zlokalizowanie punktów złamań chromosomów, wykrycie translokacji wzajemnych i inwersji. Dla wykrycia chromosomów di-, czy też policentrycznych stosuje się barwienie CBG (C-bands by barium hydroxide using Giemsa). Zastosowanie tych technik często jest jednak ograniczone trudnościami w uzyskaniu odpowiedniej liczby metafaz wysokiej jakości, umożliwiającej dokładną ocenę chromosomów. Pomocne są techniki cytogenetyki molekularnej umożliwiające detekcję i ocenę aberracji chromosomowych nawet bez konieczności izolacji chromosomów. Do najczęściej stosowanych metod należy fluorescencyjna hybrydyzacja in situ (FISH) w jądrach interfazalnych, którą można zastosować do badań komórek pochodzących ze świeżej tkanki, po hodowli, a także z preparatów utrwalonych w parafinie oraz genomowa komparatywna hybrydyzacja (ang. comparative genomic hybridisation; CGH), w której wykorzystywany jest DNA wyizolowany z komórek nowotworowych [7,10,37,44,50,71].
Technika FISH polega na wykrywaniu określonych sekwencji w chromosomach i/lub jądrach interfazalnych utrwalonych w preparacie cytogenetycznym z wykorzystaniem reakcji hybrydyzacji (tworzenia dwuniciowych kompleksów, przez jednoniciowe fragmenty DNA) sond molekularnych z komplementarnym do nich DNA chromosomowym. Sondy molekularne są znakowane fluorescencyjnie, co umożliwia detekcję w badanym preparacie [56]. Metoda FISH pozwala na wykrycie aberracji liczbowych i strukturalnych chromosomów, takich jak delecje, translokacje czy chromosomy markerowe [63,64]. W diagnostyce molekularnej kariotypu komórek nowotworowych coraz częściej stosuje się modyfikacje metody FISH – SKY (ang. spectral karyotyping) oraz mFISH (ang. multicolor FISH), za pomocą których można wszystkie chromosomy wybarwić na różne kolory, co pozwala na pełną analizę kariotypu [6,7,25,38,50,79]. Metody te stosuje się głównie do wykrywania translokacji. Inny typ aberracji zrównoważonych – inwersje - możliwe są do zaobserwowania po zastosowaniu COD-FISH (ang. Chromosome Orientation and Direction - FISH). Reakcja ta pozwala na określenie kierunku sekwencji badanego DNA, a co za tym idzie, obserwację odwrócenia sekwencji o 180° w przypadku inwersji [5]. Technika CGH polega na hybrydyzacji znakowanego fluorescencyjnie genomowego DNA nowotworowego oraz DNA prawidłowego do prawidłowych chromosomów metafazalnych. Porównanie emisji fluorescencji z tych dwóch rodzajów DNA wyznakowanych różnymi fluorochromami po reakcji hybrydyzacji pozwala na wykrycie naddatków lub ubytków materiału genetycznego w badanym DNA nowotworowym [9,17,39].
Do badania ploidii metodami cytometrycznymi wprowadzono parametr opisujący analizowane DNA – tzw. indeks DNA (DI), wyliczany jako stosunek modalnej zawartości DNA w populacji badanej do zawartość DNA w komórkach prawidłowych danego gatunku. Indeks DNA koreluje z liczbą chromosomów oznaczanych za pomocą analizy kariotypu. Próbki o zawartości DNA identycznej z komórkami prawidłowymi (diploidalne) mają DI = 1. Populacje, których DI jest różny od stwierdzanego w komórkach prawidłowych określane są mianem aneuploidalnych, przy czym gdy DI < 1 określane są mianem hypodiploidalnych, gdy DI > 1 > 2 – hypotetraploidalnych, zaś gdy DI = 2 – tetraploidalnych. Jak wykazano, DI proliferującej populacji aneuploidalnych komórek nowotworowych wzrasta z każdym kolejnym podziałem komórki osiągając stan równowagi pomiędzy 1,5 a 2 (cyt za [70]).
Do rutynowego poszukiwania aneuploidii metodą z wyboru jest cytometria przepływowa. Pozwala ona na jakościową i ilościową ocenę populacji komórek badanych. Wadą tej metody jest jej ograniczona czułość, związana z rozdzielczością aparatu – mianowicie, DI = 0,05 odpowiada 1 chromosomowi, podczas gdy w tej metodzie różnicująca zawartość DNA wynosi co najmniej 0,10 DI. W przypadku zmian mniejszych ilościowo (monosomia, trisomia itp.), korzystniej jest posłużyć się cytometria obrazową lub badaniami cytogenetycznymi, opisanymi powyżej.
6. PODSUMOWANIE
Niestabilność genetyczna odgrywa kluczową rolę w procesie transformacji nowotworowej. Ostatnio postawiono hipotezę, że niestabilność genetyczna komórek nowotworowych jest wykładnikiem stopnia ich aneuploidii [19,45]. W niewielkim odsetku przypadków niestabilność, wyrażona na poziomie nukleotydów, jest wynikiem substytucji pojedynczych zasad, delecji lub insercji kilku nukleotydów. Jednak w większości nowotworów zmiany są ilościowo większe, możliwe do rejestracji na poziomie chromosomów: utrata lub dodanie całych chromosomów lub ich dużych fragmentów. Z hipotezy tej może wynikać wniosek, że to właśnie aneuploidia leży u podstaw patogenezy nowotworów. Wiele z obserwowanych cech fenotypowych komórek nowotworowych, opisywanych dotychczas jako “mutacje somatyczne” może być jej wynikiem [19,70]. Wśród nich wymienia się zmienioną wielkość i morfologię komórek, zmiany w proporcjach produkowanych białek: enzymów, antygenów i cząsteczek adhezyjnych i związane z tym utratę zahamowania kontaktowego i zwiększoną adhezyjność, oporność na cytostatyki oraz tzw. “nieśmiertelność”, czyli zdolność do nieograniczonej proliferacji [47,70]. Wydaje się, że w związku z bliższym poznaniem mechanizmu powstawania aneuploidii prawdopodobnie wkrótce można oczekiwać rewizji obecnie przyjętej teorii karcinogenezy. Biorąc jednak pod uwagę udowodnioną etiologię genetyczną niektórych nowotworów np. występujących rodzinnie, w których proces transformacji nowotworowej zapoczątkowany jest utratą funkcji genów supresorowych, autorzy niniejszego opracowania są raczej zwolennikami tezy, że zarówno “etiologia genetyczna” jak i sekwencja zdarzeń genetycznych w różnych nowotworach jest różna i zgodna z teorią o heterogennej etiologii nowotworów.
“Ukryta niestabilność chromosomów” jest cechą konstytutywną, modyfikującą indywidualną wrażliwość na działanie czynników rakotwórczych.
7. Piśmiennictwo
[1] Aman P. Fusion genes in solid tumors. Semin Cancer Biol 1999; 9: 303-318.
[2] Ankathil R, Jyothish B, Madhavan J, Nair MK. Deficient DNA repair capacity: a predisposing factor and high risk predictive marker in familial colorectal cancer. J Exp Clin Cancer Res 1999; 18: 33-37.
[3] ARIYATSU T, MATSUO Y, HARASHIMA A, NAKAMURA S, TAKABA S, TSUBOTA T, ORITA K. Establishment and characterization of “biphenotypic” acute leukemia cell lines with a variant Ph translocation t(9;22;10) (q34;q11;q22). Hum Cell 1998; 11: 43-50.
[4] Atkin NB...
Skwarus