Pierwsi ludzie – Adam i Ewa byli bardzo szczęśliwi, bo mogli przebywać razem z Panem Bogiem. Szczęście to zostało zakłócone przez szatana. Namówił on Adama i Ewę, by przestali ufać Panu Bogu, by Go nie słuchali. Wmówił im, że Pan Bóg nie chce ich dobra. Adam i Ewa mieli wolną wolę i rozum, nie musieli posłuchać szatana. Ulegli jednak pokusie. Odrzucili mądrość i miłość Boga Ojca.To nieposłuszeństwo pierwszych ludzi nazywamy grzechem pierworodnym, czyli pierwszym. Przez grzech pierworodny ludzie utracili życie Boże w sobie, czyli łaskę uświęcającą, stali się słabi i skłonni do zła. W momencie Chrztu Świętego Pan Bóg ofiarowuje nam dar łaski uświęcającej. Nasza dusza staje się piękna i czysta. Mówimy, że zostaje „zmyty grzech pierworodny”.
Jesteśmy jednak słabi. Często nie słuchamy, co dobry Pan Bóg mówi do nas. Wydaje się nam, że wiemy lepiej, co jest dla nas dobre. Zapominamy o przykazaniach, w których Pan Bóg wyraża swoją wolę i daje nam dobre rady. Jeżeli świadomie i dobrowolnie nie słuchamy Pana Boga, grzeszymy ciężko. Ciężki grzech, zwany też śmiertelnym, bardzo obraża Pana Boga, krzywdzi ludzi i niszczy w nas Boże życie. Nie każdy grzech jest grzechem ciężkim. Są grzechy, które ranią w nas życie Boże, zasmucają Pana Boga, zasmucają innych ludzi. Zdarza się, że są popełniane bez zastanowienia. Są to grzechy lekkie, nazywane też powszednimi.
Jeżeli popełnimy grzech lekki, wówczas wystarczy przeprosić Pana Boga i ludzi. Z pomocą przychodzi nam także „Akt pokutny” na początku Mszy św. Kiedy jednak popełnimy grzech ciężki, potrzebny jest sakrament pokuty i pojednania. Dziękujmy Panu Jezusowi za ten wielki dar, który sprawia, że możemy do Niego wrócić.
Siostra Małgorzata
mruczek241