· punktem wyjścia do rozważań Böhme’a nad cyberprzestrzenią jest refleksja nad przykładami okiełznania przez człowieka przy pomocy środków technicznych siły, która była atrybutem boskości (piorunochron, elektryczność); ta refleksja stała się dla autora artykułu początkiem nowej teologii XXI wieku, teologii przestrzeni wirtualnej, która ma odkryć religijne fundamenty rewolucji technicznej i przeanalizować teologiczną retorykę współczesnych kapłanów i proroków ponowoczesności; w tym sensie teleobecność jest formą prezentacji cyberprzestrzeni;
· mówiąc językiem Michela Foucaulta teologia przestrzeni wirtualnej nie tworzy żadnego nowego dyskursu, ale jedynie buduje sieć powiązań procesów rozwoju nauki (dyskursu pozornie pozbawionego związku z religią) i teologii – jest to „forma religii po śmierci Boga” (M. F.).
Teleobecność to każda forma elektronicznej nawigacji, samoreprezentacji, symulacji i przekazywania danych.
Cyberprzestrzeń jest:
· elektroniczną siecią infowersum we wszystkich swoich odmianach – demokratyzacja danych, globalizacja informacji, usieciowienia wiedzy i optymalizacji obliczeń;
· rozwiązującą lub znoszącą problemy w sferze ducha i jest kojarzona z czystością
· rozumiana jako medium ucieczki od świata i medium uobecniania się w świecie;
· jest techniczną formą Boga – formą obecności Nieobecnego (refleksja teologiczna po „śmierci Boga”) – formą teleobecności – cyberprzestrzeń przejmuje funkcje Boga, które kiedyś pełnił On w rzeczywistości ziemskiej;
· medium ucieczki ze świata nędzy, brudu, upadku, bólu, śmierci, ucieczki od cielesności i jej ograniczeń; uciekinier pozostawia to, od czego ucieka, by dotrzeć tam gdzie nie istnieje zło, z którego powodu ucieka; umożliwia ucieczkę od świata w sferę absolutnej czystości – poza ziemską cielesność i śmiertelność;
· spełnia funkcję instancji rozwiązującej ziemskie problemy i dylematy; funkcję jedynej strategii, która może jeszcze uratować świat przed upadkiem; (chodzi o biblijną obietnicę zbawienia, którą wielokrotnie wiązano z innowacjami technicznymi, które za każdym razem zawodziły);
· jest zbiorem napięć, które zmierzają nie do uczestnictwa w świecie, lecz do wykraczania poza granice świata;
· jest najbardziej aktualną formą gnozy, ponieważ jej podstawowa struktura ma charakter gnostycki – prorocy nowego (Moravec, Minsky) są gnostykami w tym sensie, że programowo odwracają się plecami od świata materii i cielesności, by móc kreować czystą, wolną od jakiejkolwiek materialności sferę ducha; (jest to neoplatonizmu);
· ewolucyjnym skokiem z ograniczeń ciała, z ciasnych ram inteligencji i skłonności do upadku, charakteryzujących materię;
· jako medium rozczepia nas tradycyjny wizerunek świata na dwie części na dwie sfery: ciała i ducha, na „górę” i na „dół”, niebiańskie i ziemskie, skończone i nieskończone; w literaturze cyberpunkowej (W. Gibson) pokutuje dualistyczny podział na zepsuty świat i boską cyberprzestrzeń, którą charakteryzuje czystość;
· przestrzenią urzeczywistnia się starego marzenia o przekroczeniu ograniczeń ludzkiego ciała i ucieczki z ziemskiego padołu, którego dokona homo secudus deus i może oznaczać zagładę świata, kultury i tradycji; samoubóstwienie jest równoznaczne z ziemską apokalipsą;
Według Böhme’a:
· u podstaw cyberprzestrzeni leży konstruktywizm, który każe wierzyć, że Bóg jest procesorem lub operatorem, (Nikolaus von Kues); generuje on bowiem rzeczy jako rzeczy; pod pewnymi względami myśl ta jest prototypem maszyny Turinga; w technicznym świecie wirtualnym wszystko jest tożsame z samym sobą (Archeus Signora);
· cyberprzestrzeń to świat zbudowany wyłącznie ze światła (światłowód), świat pozbawiony cieni, w którym odbywa się ciągłe creatio ex lucis; to właśnie ten aspekt czyni ją tak atrakcyjną dla większości ludzi – tym, który nie potrafią sobie poradzić z ograniczeniami swej cielesnej tożsamości cyberprzestrzeń oferuje sferę radykalnej izolacji;
· cyberprzestrzeń jest zdominowana przez dwa mity: odwrócony mit Anteusza i mit Prometeusza;
· Anteusz był tak długo niezwyciężony, dopóki dotykał nogami ziemi. Herakles podniósł go więc do góry, pozbawiając w ten sposób życiodajnego zapasu siły – cyberprzestrzeń funkcjonuje na odwrotnej zasadzie: jak długo jest odcięty kontakt ze światem ziemskim, tak długo można czuć się gigantem świata wirtualnego – Prometeuszem wolnym od przywiązania do własnego ciała, imienia, tożsamości i płci; w ten sposób możemy przyjmować nową figurę tożsamości i kreować wirtualną samoreprezentację;
· przestrzeń wirtualna jest sferą czystego Erosa, wolną od AIDS – staje się oczywiste, że podbój świata zmysłowego jest głównym celem cyberprzestrzeni i artystów wykorzystujących przestrzeń wirtualną (ekrany dotykowe – kostiumy i maski wirtualne –przestrzenie dotykowe); cyberprzestrzeń umożliwia widzenie, słyszenie i odczuwanie; chodzi o uwolnienie fundamentalnych energii popędowych człowieka – erotyki – bez utraty zmysłowej intensywności („miłość na odległość” – Musil);
· przestrzeń wirtualna oferuje (klasyfikacja Foucaulta) semiotyczny model makro i mikrokosmosu epoki renesansu:
· aemulatio – przekraczająca przestrzeń – korelację rzeczy, wolną od kontaktu, która wyklucza wzajemne uwikłanie i sąsiedztwo;
· sympathia, która w jednej chwili przenika najbardziej odległe przestrzenie;
· analogia – jest przestrzenią iluminacji; dotyka człowieka ze wszystkich strony, stając się w ten sposób medium – przekaźnikiem podobieństw, które docierają do niego ze świata zewnętrznego;
· cyberprzestrzeń umożliwia pokazanie mikrokosmosu w infokosmosie; jest medium nieograniczonego narcyzmu i wspaniałego samopoczucia (postawa cyberpunkowa); dostęp do danych zapewnia możliwość bezcielesnej mobilności, bezgranicznej odwracalności i zmysłowo–intensywnej recepcji;
· instalacja wirtualna, która umożliwia dotarcie do każdego miejsca na ziemi, działa na zasadzie „palca Bożego”; jest rodzajem widzenia satelitarnego – medium fikcyjnych podróży i sposobu pozyskiwania danych; można ją opisać za pomocą dwóch koncepcji:
· „oko Boga” – pragnienie by móc dotrzeć wirtualnie w każdej chwili do każdego punktu na ziemi, przypomina tą metaforę, gdyż tylko Bogu świat jest dany w całej rozciągłości i pełnej obecności – w tym sensie Bóg jest stale obecny nawet gdy jest nieobecny – świat jest dostępny tylko dla „boskiego oka”, a nie dla ludzkiego oka obserwatora – z tej idei wyrasta metafora Panopticonu – idealnego więzienia Jeremy Bethama, która zainspirowała Foucauta w Nadzorować i karać; u podstaw panoptyzmu leży mechaniczne „rozdzielenie pary pojęć widzeć/być widzianym” Panopticon jest nie tylko machiną władzy, lecz również metafizyczną instancją technicznych mediów, które dziś dochodzą do głosu w przestrzeni wirtualnej;
· model „boskiego oka” umieszczony w przestrzeni wirtualnej wykazuje cechy szatańskiej podróży – do topiki „niebiańskiej podróży duszy” należy przywiązanie ciała człowieka do jednego miejsca na ziemi, które ulega ekstazie, podczas gdy dusza, wyposażona we wszystkie zmysły i możliwości, w jednej chwili, znajduje się w innym punkcie na ziemi; przytwierdzone ciało jest warunkiem podróży duszy w wirtualnych przestworzach, której powraca się, jak do porzuconej martwej powłoki ze świata Panoptikum – skrzydlate płonące oko – uniwersalny atrybut boskości;
· cyberprzestrzeń została połączona z angeologią z przez Michela Serresa;
· Swedenborg sformował teorię „języka aniołów” – podstawę „komunikacji w niebie”, która zakładała, że anioły łączy communitas – każdy sygnał wymieniony między nimi, uobecnia się bez żadnych trudności i jest przekazywany w formie bezpośredniej – przeciwieństwo komunikacji w świecie realnym;
· elektroniczna global village żywi się religijną ideą, może zbudować świat telematyczny – kulturę telematyczną; w globalnej wiosce niczym anioły, jesteśmy ze sobą połączeni, wymieniamy między sobą impulsy ponad czasem i przestrzenią, jesteśmy na równi względem siebie otwarci i autentyczni, świetnie się rozumiemy, globalna wioska to prekomunistyczną społeczność, która obiecuje telematyczny raj, wirtualny rajski ogród, podobny do sztucznych rajów” Baudelaire’a
· metafora Graala: genetycy są poszukiwaczami Graala; sam ludzki genom zaś –mitycznym Graalem, który jest chrystologicznym symbolem zbawienia – genetycy mają nadzieję, że techniczny dostęp do genomu stanie się aktem zbawienia, porównywanym z czynem Chrystusa;
· metafora Graala polega na adaptacji motywu samoubóstwienia człowieka:
· próbie odszyfrowania ludzkiego genomu, które będzie równoznaczne z wtargnięciem w obszar tajemnicy Boga, zagadki życia;
· poznać genom to tyle, co go zmienić (klonowanie);
· rozwój cyberprzestrzeni i genetyki może prowadzić do eliminacji Boga i kobiet, gdyż artystyczna i techniczna ponowoczesna moderna pragnie uczynić się podmiotem wszelkiego tworzenia; istnieje niebezpieczeństwo przekształcenia się naukowców w hołdującą celibatowi męską społeczność.
– 1 –
alutta