031.Bulwar.zachodzacego.slonca.CD1.(Sunset.Blvd.).1950.Sub-PL.DVDRip.xbus.txt

(46 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{2157}{2253}Tak, to jest Sunset Boulevard,|Los Angeles, Kalifornia.
{2257}{2328}Jest ko�o 5-tej rano.
{2332}{2378}To zesp� z wydzia�u zab�jstw...
{2382}{2478}komplet detektyw�w|i dziennikarzy.
{2482}{2553}Zg�oszono morderstwo|w jednym z tych wielkich dom�w...
{2557}{2603}w bloku 10000.
{2607}{2678}Przeczytacie o tym|w popo�udni�wkach, na pewno.
{2682}{2778}Us�yszycie w radio|i zobaczycie w telewizji...
{2782}{2903}poniewa� by�a gwiazda|jest zamieszana... jedna z najwi�kszych.
{2907}{3003}Jednak zanim us�yszycie o tym wszystkim|pomieszanym ju� i w z�ych proporcjach...
{3007}{3078}zanim ci felietoni�ci z Hollywood|po�o�� na tym �apy...
{3082}{3203}by� mo�e chcieliby�cie us�ysze� jakie by�y fakty...|ca�� prawd�.
{3207}{3303}je�eli tak, przyszli�cie|na odpowiedni� imprez�.
{3307}{3353}Jak widzicie, cia�o m�odego m�czyzny|zosta�o znalezione...
{3357}{3403}p�ywaj�ce w basenie|jej rezydencji...
{3407}{3478}z dwoma kulami w plecach|i jedn� w �o��dku.
{3482}{3528}Nikt wa�ny, naprawd�.
{3532}{3654}Tylko scenarzysta z kilkoma|filmami klasy B w dorobku.
{3658}{3754}Biedny g�upek.|Zawsze chcia� mie� basen.
{3758}{3829}No c�, w ko�cu|dosta� w�asny...
{3833}{3946}tyle �e cena okaza�a|si� by� nieco wysoka.
{3958}{4079}Cofnijmy si� jakie� sze�� miesi�cy|do dnia kiedy to wszystko si� zacz�o.
{4083}{4179}Mieszka�em|na rogu Franklin i Ivar.
{4183}{4254}Prze�ywa�em trudne chwile.
{4258}{4354}Nie pracowa�em w studio|od d�u�szego czasu.
{4358}{4479}Wi�c siedzia�em tam, wystukuj�c|oryginalne historyjki, dwie na tydzie�.
{4483}{4554}Tyle �e zdawa�o mi si�, �e traci�em talent.
{4558}{4604}Mo�e nie by�y wystarczaj�co oryginalne.
{4608}{4679}A mo�e by�y zbyt oryginalne.
{4683}{4782}Wiem tyle �e|nie sprzedawa�y si�.
{4808}{4867}Taaak?
{5083}{5129}- Joseph C. Gillis?|- Zgadza si�.
{5133}{5204}Przyszli�my po samoch�d.
{5208}{5254}Jaki samoch�d?
{5258}{5354}Plymouth rocznik 1946, sk�adany dach.|Numer rej. 40-R-116, Kalifornia.
{5358}{5429}Gdzie s� kluczyki?
{5433}{5454}Dlaczego mia�bym wam da� kluczyki?
{5458}{5504}Dlatego �e ju� za d�ugo|bawi�e� si� z firm�...
{5508}{5604}dlatego �e masz trzy raty do ty�u,|i dlatego �e mamy nakaz s�dowy.
{5608}{5629}No, dobra. Kluczyki.
{5633}{5679}Chyba �e chcesz �eby�my go odholowali?
{5683}{5754}Spokojnie, koledzy.|Nie ma go tutaj.
{5758}{5804}A, wi�c to tak?
{5808}{5879}Po�yczy�em go koledze.|Pojecha� nim do Palm Springs.
{5883}{5929}W celach zdrowotnych,|jak s�dz�.
{5933}{5979}Je�eli mi nie wierzycie|zajrzyjcie do gara�u.
{5983}{6054}Jasne, jasne, wierzymy ci.|Tylko chcemy �eby� ty uwierzy� nam!
{6058}{6179}Lepiej �eby samoch�d by� tutaj jutro|albo b�d� fajerwerki.
{6183}{6277}- Mi�o si� z wami gada.|- Ha.
{6508}{6580}No c�, potrzebowa�em oko�o 290 dolar�w...
{6584}{6655}i to naprawd� szybko,|albo strac� auto.
{6659}{6755}Nie by�o go w Palm Springs,|ani w gara�u.
{6759}{6830}Wyprzedza�em nieco|dzia�ania towarzystwa finansowego.
{6834}{6930}Wiedzia�em, �e b�d� si� czepia�|i �e nie bed� mia� szans.
{6934}{7055}Wi�c trzyma�em je po drugiej stronie ulicy|obok stanowiska pucybuta Rudiego.
{7059}{7130}Rudy nigdy nie zadawa� �adnych pyta�|o finanse.
{7134}{7257}Patrzy� tylko na twoje buty|i od razu zna� wynik.
{7334}{7405}Mia�em oryginaln� histori�|kitraj�c si� do Paramount.
{7409}{7480}M�j agent twierdzi�,|�e by�a dr�twa.
{7484}{7555}Zna�em tam licz�cego si� producenta,|kt�ry zawsze mnie lubi�.
{7559}{7630}Nadszed� czas|�eby to wykorzysta�.
{7634}{7680}Nazywa� si� Sheldrake.
{7684}{7830}By� piekielnie cwanym producentem|czego dowodzi� piekielny wrz�d na �o��dku.
{7834}{7905}Dobra, Gillis, masz|5 minut. O czym jest ta historia?
{7909}{7980}O zawodniku baseballa,|rozgrywki m�odzik�w.347.
{7984}{8030}- Aha.|- Biedny dzieciak wmieszany w szanta�.
{8034}{8130}Stara si� wygra�.|Tyle, �e szulerzy nie pozwalaj� mu.
{8134}{8205}Wi�c kazali mu wyrzuci�|�wiatow� Seri�, ha?
{8209}{8255}Mniej wi�cej z wyj�tkiem zako�czenia.|Mam pewien dobry chwyt na to.
{8259}{8305}Aha. Masz tytu�?
{8309}{8355}Bases Loaded.|Tu jest czterdziestostronicowy zarys.
{8359}{8480}Wezwij kogo� z dzia�u czytania. Dowiedz si�|co maj� o Bases Loaded.
{8484}{8555}Strasznie si� na to napalili w|Twentieth, tylko Zanuck p�ka.
{8559}{8630}Mo�e u�y� Ty Power jako miejsca?
{8634}{8680}Ma pan dobrego|cz�owieka na obsad�. Alana Ladd.
{8684}{8780}Dobra odmiana dla Ladda.|Inna rzecz, �atwo to nakr�ci�.
{8784}{8905}Du�o lokalizacji na zewn�trz. Mo�na|to zrobi� za mniej ni� milion.
{8909}{8955}- Przepraszam.|- Dobra praca dla Billa Demarest...
{8959}{9055}trener, by�y zawodnik|czasami wychodzi z siebie.
{9059}{9105}Witam, panie Sheldrake.
{9109}{9180}O Bases Loaded, Na g�rze s�|dwie strony streszczenia.
{9184}{9230}- Dzi�kuj�.|- Ale nie zajmowa�abym si� tym.
{9234}{9280}- Co jest nie tak?|- Napisane z g�odu.
{9284}{9330}Nic dla Ladda?
{9334}{9405}Pomys� odgrzewany nawet|nie warto by�o tego rusza�.
{9409}{9480}Jestem pewien, �e b�dzie mi�o pani pozna�|pan Gillis. On to napisa�.
{9484}{9556}To jest panna Kramer.
{9560}{9631}Nazywam si� Schaefer.|Betty Schaefer.
{9635}{9706}Chcia�abym si� zapa�� pod ziemi�.
{9710}{9756}Gdybym by� pomocny...
{9760}{9831}Och, przepraszam panie Gillis ale ja|nie my�la�am, �e to by�o dobre.
{9835}{9906}My�l�, �e ta historia jest p�ytka i nieciekawa.
{9910}{10006}Wobec tego co pani proponuje?| Jamesa Joyce'a? Dostojewskiego?
{10010}{10056}My�l�, �e film powinien|te� co� m�wi�.
{10060}{10131}Och, jedno z dzieci przekazu.|Po prostu historia do bani.
{10135}{10181}Odrzuci�aby pani scenariusz|"Przemin�o z wiatrem".
{10185}{10306}Nie to by�em ja. Powiedzia�em, "kto chce|ogl�da� film o wojnie domowej?"
{10310}{10431}Mo�e nie spodoba�o mi si� bo|zawsze s�ysza�am, �e ma pan talent.
{10435}{10481}To by�o dwa lata temu. W tym roku|staram si� zarobi� na �ycie.
{10485}{10556}Wi�c wzi�� pan fabu�� 27-A,|wyb�yszczy�, wypolerowa�...
{10560}{10656}To s� brudne s�owa.|M�wisz jak krytycy z Nowego Jorku.
{10660}{10756}- To wszystko, panno Kramer... Schaefer.|- Do widzenia, panie Gillis.
{10760}{10831}Nast�pnym razem napisz� pani|"Nagich i martwych".
{10835}{10952}C� wygl�da, �e Zanuck|robi film o baseballu.
{10960}{11056}Prosz� nie my�le�, �e t� histori�|zamierza�em zdoby� Academy Award.
{11060}{11131}Oczywi�cie zawsze|my�limy o Betty Hutton.
{11135}{11206}- Widzi pan w tym Betty Hutton?|- Szczerze m�wi�c, nie.
{11210}{11331}Chwileczk�, je�eli zrobimy z tego dziewcz�cy zesp� softballu.
{11335}{11481}Mo�e wyj�� �liczny musical. "Zdarzy�o si�|w Bullpen"... Historia kobiety.
{11485}{11531}Stara si� pan by� zabawny?|Bo mi si� ju� sko�czy� ca�y �miech.
{11535}{11581}Mam n� na gardle.|Potrzebuj� pracy.
{11585}{11656}- Nie mam �adnej.|- Niczego. Dodatkowy dialog?
{11660}{11741}Nie ma nic. Szczerze.
{11785}{11831}Prosz� pos�ucha�, panie Sheldrake.
{11835}{11906}Czy m�g�by mi pan po�yczy� trzy st�wy|taka osobista po�yczka?
{11910}{11993}Czy m�g�bym? Gillis...
{12035}{12106}W zesz�ym roku kto� nam�wi� mnie|na kupienie rancza w Valley.
{12110}{12156}Wi�c po�yczy�em pieni�dze z|banku �eby za nie zap�aci�.
{12160}{12231}W tym roku wzi��em hipotek� na ranczo|�eby zap�aci� ubezpieczenie na �ycie...
{12235}{12342}wi�c mog� po�ycza� na ubezpieczenie...
{12386}{12457}Po tym pojecha�em|do kwatery g��wnej.
{12461}{12532}Tak wi�kszo�� z nas|my�li o drogerii Schwaba.
{12536}{12632}Pewnego rodzaju kombinacja biura,|kawiarni i poczekalni.
{12636}{12657}Czekanie.
{12661}{12739}Czekanie na koniec.
{12761}{12882}Wzi��em dziesi�� pi�ciocent�wek|i zacz��em wysy�a� og�lne SOS.
{12886}{12957}Nie mog�em zasta� mojego|agenta, oczywi�cie.
{12961}{13032}Wi�c wtedy zadzwoni�em|do mojego kumpla Artiego Greena...
{13036}{13107}okropnie mi�ego kolesia,|asystenta re�ysera.
{13111}{13157}On m�g� po�yczy� 20.
{13161}{13232}Ale 20 by�o do niczego.
{13236}{13282}Potem rozmawia�em z paroma z|tych co zawsze m�wi� "tak" z Metro.
{13286}{13357}Mnie powiedzieli "nie".
{13361}{13482}W ko�cu zlokalizowa�em mojego|agenta. Wielki �ciemniacz.
{13486}{13532}Czy rzeczywi�cie by� na mie�cie|szukaj�c roboty dla biednego Joe Gillisa?
{13536}{13667}Nie. Ci�ko pracowa� w Bel-Air,|przy kijach golfowych.
{13736}{13832}Wi�c potrzebujesz $300.|Jasne, �e m�g�bym ci da� $300.
{13836}{13907}- Tyle �e nie zamierzam.|- Nie?
{13911}{14007}Zrozum. Nie jestem tylko twoim agentem.|Najwy�ej w 10 procentach.
{14011}{14057}- Jestem twoim przyjacielem.|- Naprawd�?
{14061}{14132}Nie wiesz, �e najwspanialsze rzeczy|zosta�y napisane przy pustym �o��dku?
{14136}{14232}Je�eli tylko talent dostanie si� w te|koleiny Mocambo-Romanoff idziesz do przodu.
{14236}{14282}Zapomnij o Romanoff.|M�wi� o samochodzie!
{14286}{14332}Je�eli go strac�, to tak|jakby mi kto� obci�� nogi.
{14336}{14382}Najwspanialsza rzecz jaka|mo�e ci si� przydarzy�.
{14386}{14457}Wtedy b�dziesz musia� usi���|przy maszynie. I zacz�� pisa�.
{14461}{14557}Co sobie my�lisz, potrzebuje $300.
{14561}{14680}S�onko, mo�e to co potrzebujesz|to inny agent.
{14936}{15032}Kiedy wraca�em z powrotem do miasta|zrobi�em remanent.
{15036}{15082}I wysz�o na zero.
{15086}{15182}Najwyra�niej nie mia�em|tego co bierze...
{15186}{15282}i nadszed� czas �eby|po�egna� Hollywood i wraca� do domu.
{15286}{15382}Mo�e je�eli zastawie wszystkie moje manele|wystarczy mi na autobus do Ohio.
{15387}{15508}z powrotem do pisania za $35 na tydzie�|w Dayton Evening Post...
{15512}{15558}to ci�gle na mnie czeka�o.
{15562}{15633}Powr�t ku uciesze|ca�ego biura.
{15637}{15733}Dobra, cwaniaczki. Czemu sami|nie wy�o�ycie si� w Hollywood?
{15737}{15837}Mo�e my�licie,|�e to tak �atwo...
{17187}{17283}Wyl�dowa�em na podje�dzie|jakiego� wielkiego domu...
{17287}{17333}wygl�daj�cego na|opuszczony i zaniedbany.
{17337}{17408}Na ko�cu drogi|by�a mi�a niespodzianka...
{17412}{17527}wielki pusty gara�|sta� tam i si� marnowa�.
{17537}{17...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin