030.txt

(8 KB) Pobierz
30.BIZANTYJCZYCY 

W imie Boga Milosiernego i Litosciwego 

1 Alif. Lam. Mim. 

2 Bizantyjczycy zostali zwyciezeni 

3 w najblizszym kraju; lecz oni, po swojej klesce, beda zwyciezcami* 

4 w ciagu kilku lat. Do Boga nalezy wladza, tak przedtem, jak i potem. I tego Dnia beda sie radowac wierni, 

5 z pomocy Boga. On udziela pomocy, komu chce. On jest Potezny, Litosciwy! 

6 Obietnica Boga! B�g nie lamie Swojej obietnicy, lecz wiekszosc ludzi nie wie. 

7 Znaja oni tylko zewnetrzny aspekt zycia tego swiata, a sa niedbali o zycie ostateczne. 

8 Czyz oni sie nie zastanowili nad soba? B�g stworzyl niebiosa i ziemie, i to, co jest miedzy nimi, w calej prawdzie i na pewien okreslony czas. Lecz, zaprawde, wielu sposr�d ludzi nie wierzy w spotkanie ze swoim Panem! 

9 Czyz oni nie wedrowali po ziemi i nie widzieli, jaki byl ostateczny koniec tych, kt�rzy byli przed nimi? Tamci byli silniejsi, uprawiali ziemie i zasiedlili ja, bardziej niz oni sami. I przyszli do nich ich poslancy z jasnymi dowodami; i nie B�g wyrzadzil im niesprawiedliwosc, lecz oni sami ja sobie wyrzadziIi. 

10 Ostatecznym koncem tych, kt�rzy czynili zlo, bedzie jeszcze cos gorszego, poniewaz oni za klamstwo uznali znaki Boga i wysmiewali sie z nich. 

11 B�g zaczyna stworzenie, i powtarza je; potem do Niego zostaniecie sprowadzeni. 

12 Tego Dnia, kiedy nadejdzie Godzina, grzesznicy beda zrozpaczeni. 

13 I nie beda mieli oredownik�w sposr�d tych, kt�rych uznali za wsp�ltowarzyszy; i oni wyrzekna sie swoich wsp�ltowarzyszy; 

14 tego Dnia, kiedy nadejdzie Godzina, oni sie rozdziela miedzy soba. 

15 Ci, kt�rzy uwierzyli i pelnili dobre czyny, beda sie radowac w Ogrodzie kwitnacym. 

16 A ci, kt�rzy nie uwierzyli i kt�rzy za klamstwo uznali Nasze znaki, jak i spotkanie zycia ostatecznego, beda skazani na kare. 

17 Chwala niech bedzie Bogu, kiedy zastaje was pora wieczorna i kiedy zastaje was pora poranna! 

18 I chwala Jemu w niebiosach i na ziemi, kiedy sie sciemnia i w porze poludniowej ! 

19 On wyprowadza zyjacego ze zmarlego; On wyprowadza zmarlego z zyjacego; On ozywia ziemie po jej smierci - w ten spos�b zostaniecie wyprowadzeni. 

20 A z Jego znak�w jest to, iz On stworzyl was z prochu; nastepnie oto, wy ludzie, rozprzestrzeniliscie sie. 

21 I z Jego znak�w jest to, iz On stworzyl dla was zony z was samych, abyscie mogli odpoczac przy nich; i ustanowil miedzy wami milosc i milosierdzie. 

22 I z Jego znak�w jest stworzenie niebios i ziemi, r�znorodnosc waszych jezyk�w i kolor�w. Zaprawde, w tym sa znaki dla tych, kt�rzy wiedza! 

23 I z Jego znak�w jest - wasz sen w nocy i w dzien i wasze poszukiwanie Jego laski. Zaprawde, w tym sa znaki dla ludzi, kt�rzy slysza! 

24 I z Jego znak�w jest to, iz On ukazuje wam blyskawice, by wzbudzic strach i nadzieje, iz On zsyla z nieba wode i ozywia przez nia ziemie po jej smierci. Zaprawde, w tym sa znaki dla ludzi, kt�rzy sa rozumni! 

25 I z Jego znak�w jest to, iz stoja mocno na Jego rozkaz niebo i ziemia. Potem, kiedy On was wezwie jednym wezwaniem, wtedy z ziemi wyjdziecie. 

26 Do Niego naleza ci, kt�rzy sa w niebiosach i na ziemi; wszyscy sa Jemu poboznie posluszni. 

27 On jest Tym, kt�ry daje poczatek stworzeniu, potem je powtarza. To jest dla Niego latwe! On jest najwznioslejszym wzorem w niebiosach i na ziemi. On jest Potezny, Madry! 

28 On przytoczyl wam przyklad z was samych. Czy macie z waszych niewolnik�w wsp�luczestnik�w w tym, w co was zaopatrzylismy, i czy jestescie w tym z nimi r�wni? Czy wy sie ich obawiacie, tak jak obawiacie sie siebie nawzajem? Tak My wyjasniamy znaki ludziom, , kt�rzy sa rozumni. 

29 Ale ci, kt�rzy sa niesprawiedliwi, postepuja za swoimi namietnosciami, bezwiednie. A kto poprowadzi droga prosta tego, kt�rego sprowadzil z drogi B�g? Oni nie beda mieli zadnych pomocnik�w. 

30 Przeto zwr�c swoje oblicze ku religii, jak czlowiek gorliwie pobozny, zgodnie z natura, jaka B�g obdarzyl ludzi przy stworzeniu. - Nie ma zadnej odmiany w stworzeniu Boga! - To jest religia prawdziwa, lecz wiekszosc ludzi nie wie. 

31 Nawracajac sie do Niego, b�jcie sie Go, odprawiajcie modlitwe i nie badzcie z liczby tych, kt�rzy Jemu dodaja wsp�ltowarzyszy! 

32 Ani tez sposr�d tych, kt�rzy podzielili swoja religie, tworzac sekty; przy czym kazda frakcja odszczepiencza cieszy sie tym, co zachowuje. 

33 A kiedy ludzi dotknie jakies nieszczescie, to oni wzywaja swego Pana, nawracajac sie do Niego. Potem jednak, kiedy On da im zakosztowac Swojego milosierdzia, niekt�rzy z nich dodaja swemu Panu wsp�ltowarzyszy. 

34 Czynia tak dlatego, zeby nie byc wdzieczni za to, co im dalismy. Uzywajcie wiec, niebawem sie dowiecie! 

35 Czy, zeslalismy im jakas wladze, kt�ra by im m�wila o tym, co oni Jemu przypisuja jako wsp�ltowarzyszy? 

36 A kiedy My dajemy ludziom zakosztowac milosierdzia, oni sie nim ciesza; lecz kiedy dosiegnie ich jakies zlo, za to, co przygotowaly ich rece, wtedy oni sa zrozpaczeni. 

37 Czyz nie widzieli, ze B�g szeroko rozdaje zaopatrzenie, komu chce, i je wymierza? Zaprawde, w tym sa znaki dla ludzi, kt�rzy wierza! 

38 Daj wiec krewnemu, co mu sie nalezy, i biednemu, i podr�znemu! To jest dobro dla tych, kt�rzy chca oblicza Boga. I tacy beda szczesliwi. 

39 A to, co dajecie na lichwe, by powiekszylo sie kosztem majatku innych ludzi, nie powiekszy sie u Boga. Lecz to, co dajecie jako jalmuzne, poszukujac oblicza Boga - oni otrzymaja to w dw�jnas�b. 

40 B�g jest Tym, kt�ry stworzyl was i zaopatrzyl; potem sprawi, ze pomrzecie, a nastepnie przywr�ci was do zycia. Czy wsr�d tych, kt�rych wy Mu dodajecie jako wsp�ltowarzyszy, jest taki, kt�ry zrobi cos podobnego? Niech Jemu bedzie chwala! On jest wyniosly ponad to, co wy Mu dodajecie jako wsp�ltowarzyszy! 

41 pojawilo sie zepsucie na ladzie i na morzu przez to, co zdzialaly rece ludzi, zeby On m�gl im dac zakosztowac czesc tego, co oni uczynili. Byc moze, oni sie nawr�ca! 

42 powiedz: "Wedrujcie po ziemi i popatrzcie, jaki byl ostateczny koniec tych, kt�rzy zyli poprzednio; wiekszosc z nich to balwochwalcy." 

43 Zwr�c wiec twarz ku prawdziwej religii, zanim nadejdzie Dzien od Boga, kt�rego nie mozna odwr�cic. Tego Dnia ludzie zostana rozdzieleni: 

44 ten, kt�ry nie uwierzyl, odczuje skutki swojej niewiary; a ci, kt�rzy czynia dobro - to dla siebie samych sciela loze; 

45 tak jest, aby B�g m�gl zaplacic Swoja laska tym, kt�rzy uwierzyli i czynili dobre dziela. Zaprawde, On nie miluje niewierzacych! 

46 A z Jego znak�w jest to, iz posyla wiatry - radosnych zwiastun�w, aby wam dac zakosztowac Swego milosierdzia; aby poplynely statki wedlug Jego rozkazu i abyscie poszukiwali Jego laski. Byc moze, bedziecie wdzieczni! 

47 Wysylalismy juz,przed toba poslanc�w do ich ludu; i przybywali oni do nich z jasnymi dowodami. Wtedy zemscilismy sie na tych, kt�rzy zgrzeszyli. Lecz obowiazkiem Naszym byla pomoc wiernym. 

48 B�g jest Tym, kt�ry posyla wiatry, a one wzburzaja chmury; On rozciaga je po niebie, jak chce, i czyni je platami; i widzisz wtedy, jak obfity deszcz wylewa sie spomiedzy nich. I kiedy On dosiega nim kogo chce ze Swoich slug, wtedy oni sie raduja, 

49 choc juz byli zrozpaczeni, zanim on zostal im zeslany. 

50 Sp�jrz wiec na slady milosierdzia Boga, jak On ozywia ziemie po jej smierci! Zaprawde, On ozywia umarlych; On jest nad kazda rzecza wszechwladny! 

51 Ale, z pewnoscia, jesli My wyslemy wiatr i oni zobacza, ze jest z�lty, to po jego przejsciu nadal zostaja niewiernymi. 

52 A ty przeciez nie mozesz dac uslyszec umarlym ani gluchych zmusic do slyszenia tego wezwania, kiedy oni sie odwracaja plecami. 

53 Ty nie mozesz wprowadzic na droge prosta slepych z ich zabladzenia. Lecz sklonisz do uslyszenia tylko tych, kt�rzy wierza w Nasze znaki i sa calkowicie poddani. 

54 B�g jest Tym, kt�ry stworzyl was slabymi; potem, po slabosci, dal wam sile; po okresie sily - slabosc i siwizne. On stwarza to, co chce. On jest Wszechwiedzacy, Wszechpotezny! 

55 W tym Dniu, kiedy nastanie Godzina, grzesznicy beda sie zaklinac, iz oni nie przebywali nawet godziny. W ten spos�b zostali oszukani. 

56 A powiedza ci, kt�rzy otrzymali wiedze i wiare: "Wy znajdowaliscie sie w ksiedze Boga az do Dnia Zmartwychwstania - a oto Dzien Zmartwychwstania, lecz wy nie wiedzieliscie." 

57 W tym Dniu nie pomoze tym, kt�rzy byli niesprawiedliwi, ich usprawiedliwienie i nie zostana oni wysluchani. 

58 Przytoczylismy ludziom w tym Koranie wszelkie przypowiesci. Lecz jesli ty przychodzisz do nich ze znakiem, to z pewnoscia ci, kt�rzy nie uwierzyli, beda m�wili: "Wy jestescie tylko glosicielami falszu." 

59 W ten spos�b B�g pieczetuje serca tych, kt�rzy nie wiedza. 

60 Miej wiec cierpliwosc! Zaiste, obietnica Boga jest prawda! I niech cie nie zachwieja ci, kt�rzy nie sa przekonani o prawdzie

Zgłoś jeśli naruszono regulamin