Kurewskie Swaty.rtf

(1 KB) Pobierz

 

Kurewskie Swaty

 

Wybrał się raz chłop bogaty

Na kurewskie swaty

 

Wybrał domek z kurwą młodą

Obopólną zgodą

 

Ojciec dziewki siadać kazał

i córkę pokazał

 

Piękna była, wręcz wspaniała

lecz trochę nieśmiała

 

Ojciec jej ściągnął spódniczkę

I pokazał piczkę

 

Świat zachwytów w niej się chował

Więc zaryzykował

 

Wprawdzie pizda rozwalona

I przepierdolona

 

Ale dobra do ruchania

Jeszcze panna Mania

 

Teraz stanik ściągnąć kazał

I cycki ogląda

 

Może kiedyś w ich młodości

Miały wielu gości

 

Teraz, trochę napuchnięte

I jakoś zwinięte

 

Swat za cycka ręką łapie

I pod ścianę człapie

 

Cyc się ciągnie na metr długi

Tak, to panna lubi

 

Teraz pora wypróbować

Kutasa nie chować

 

Więc przy ojcu na tapczanie

Swat położył Manie

 

A gdy jebał to się śmiała

Nawet udawała

 

Że jej dobrze z takim chujem

Że go potrzebuje

 

Teraz Mania jest już w niebie

A swat jeszcze jebie

 

A gdy skończył już ruchanie

To pochwalił Manie

 

Ty się jebać umiesz modnie

Z tobą jest wygodnie

 

Teraz mąż pierdoli Manie

W obiad i śniadanie

 

Bo wieczorem jego żona

Jebie bez kondona

 

Chuja w buzie sobie wkłada

To co spuści zjada

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin