{30}{187}{C:$aaccff}W POPRZEDNICH ODCINKACH {33}{90}{y:i}Kapitan Rodrigo dał mi klucz|{y:i}z jakiego powodu. {104}{169}{y:i}Jedyny lad jaki mam|{y:i}w sprawie morderstwa mojej żony. {182}{250}Nieeeee!!! {275}{341}{y:i}Jestem bardzo zadowolony,|{y:i}że jeste z nami. {364}{448}{y:i}Wiesz, że mam całkowity|{y:i}szacunek do nauczyciela mojego syna. {452}{518}Dlatego martwi mnie,|że jego szwagierka pi pod jego dachem. {520}{581}{y:i}Ta kobieta wyrzšdziła wiele szkód|{y:i}w przeszłoci i znów może to zrobić. {583}{633}Gonzalo, jak się mie... {638}{664}Lucrecia? {668}{702}{y:i}Pamiętasz mojš szwagierkę? {705}{730}{y:i}Margarita. {733}{798}Nie poznałam cię,|tak skšpo ubranej. {844}{908}{y:i}Komisarzu!|Przychodzę, aby wymierzyć sprawiedliwoć. {922}{988}{y:i}Skończenie z królem|{y:i}jest wystarczajšco ryzykowne. {990}{1036}Motto z klucza zgadza się z tym z obrazu. {1039}{1124}{y:i}Mówi o zgromadzeniu, które spotykało się,|{y:i}aby chronić więtš włócznię Jezusa Chrystusa. {1127}{1180}Spotykali się w kapliczce,|ale nie mówi gdzie. {1182}{1215}Komisarzu... {1220}{1272}jeżeli nasza misja odniesie sukces... {1275}{1328}będziesz cieszył się wielkš siłš w nowym rzšdzie. {1330}{1383}{y:i}Spisek sięga|o wiele dalej, Gonzalo. {1385}{1433}{y:i}To nie tylko morderstwo twojej żony. {1436}{1497}{y:i}Mylę, że kapitan|{y:i}nie pomoże nam za dużo. {1537}{1587}- Nie boję się ciebie.|- Więc powiniene. {1589}{1643}{y:i}Słyszałam, że mieszkasz w domu swojego szwagra. {1646}{1688}Zostanę dopóki Alonso nie wyzdrowieje. {1690}{1761}Cóż jeżeli Gonzalo wybaczył ci|wszystko co zrobiła... {1765}{1810}{y:i}nie chcę być tš,|która cokolwiek mówi. {1812}{1869}Gonzalo, minęło dużo czasu od tamtego. {1887}{1933}Nasza sprawa już mnie nie obchodzi. {1935}{1992}Gonzalo nigdy mi nie wybaczy. {2050}{2100}Nawet gdyby bardzo chciał... {2121}{2175}nie możesz ukryć przeszłoci. {2195}{2263}Bšd ostrożny Gonzalo.|To nie jest to na co wyglšda. {2292}{2353}Wiem, że ty i ja możemy się zrozumieć. {2386}{2433}{y:i}Aby przeżyć musisz być silnym. {2440}{2505}Ale przede wszystkim...|musisz na takiego wyglšdać. {2553}{2627}Zabij Czerwonego Orła|i będziesz miał swoje miejsce wród nas. {2638}{2677}Łapcie go! {2680}{2789}Bezpieczeństwo tego miasteczka jest zagrożone|z powodu Czerwonego Orła i jego bandy złodziei. {2820}{2898}{y:i}Jeżeli mój plan zadziała, będziesz mieć|{y:i}Czerwonego Orła w cišgu godzin. {2910}{2938}Twój plan? {2941}{3030}{y:i}Nie ma nic większego co denerwuje wymierzajšcego|{y:i}sprawiedliwoć niż cierpienie niewinnych. {3032}{3064}Prowokuje cię, Gonzalo. {3066}{3138}Wie, że przyjdziesz ich uratować|i czeka aby cię zabić. {3140}{3173}{y:i}Mimo to muszę zaryzykować. {3175}{3202}Przygotuj się na mierć. {3204}{3241}A jeżeli cię złapie? {3243}{3294}Jeżeli nie wrócę do północy,|wiesz co masz zrobić. {3296}{3354}Musisz bardziej uważać na to co masz w domu. {3357}{3388}Będę miał to na uwadze. {3391}{3437}Wzniemy toast za to! {3527}{3558}Strzelaj. {3593}{3649}Zlokalizowałem drzwi,|które otwiera ten klucz. {3711}{3767}{y:i}Zasługujesz, abym zabiła cię|{y:i}swoimi własnymi rękoma. {3769}{3815}Wycišgnijcie mnie stšd!|Ojcze! {3825}{3878}Słyszelicie o Lepanto, nie? {3882}{3958}To nic w porównaniu do bałaganu,|który jest w naszym domu. {3961}{3997}{y:i}Pomiędzy ojcem... {4003}{4026}{y:i}dzieckiem... {4028}{4049}{y:I}ciotkš... {4055}{4084}i innymi. {4248}{4288}Daj mi mojego syna! {4293}{4340}Pierwsza lekcja: pozostać żywym. {4342}{4375}Przykro mi Orle. {4400}{4437}To osobista sprawa. {4884}{4938}Wyglšda jak kapliczka w mojej wiosce. {4972}{5008}Tylko bardziej złocista. {5554}{5597}Mateusz 2.18. {5627}{5692}{y:i}"Krzyk usłyszano w Rama, płacz i jęk wielki. {5701}{5776}{y:i}Rachel opłakuje swe dzieci i nie chce utulić się w żalu, {5792}{5833}{y:i}bo ich już nie ma." {5840}{5878}Znam to. {5905}{5970}To fragment rzezi niewiništek. {6023}{6070}O co chodzi?|Nie patrz tak na mnie. {6073}{6146}Każdy co tam wie.|Mówiłem ci, że byłem ministrantem. {6152}{6232}Wiele razy ojciec Abilio|czytał nam ten fragment. {6263}{6338}Ojcu Abilio dzieci|nie za bardzo się podobały. {6340}{6386}Bił nas w twarz. {6389}{6426}Na co ci to wyglšda? {6428}{6452}To? {6472}{6534}To jest kielich.|{y:i}Na co ma mi wyglšdać? {6548}{6602}To nie jest wino mszalne. {6605}{6652}To przypomina bardziej... {6658}{6693}Valdepenas? {6711}{6748}To krew. {6956}{7013}Kielich został zrobiony z czaszki dziecka. {7015}{7046}Na Boga. {7056}{7103}Co to wszystko ma znaczyć,|do cholery. {7123}{7161}Nie wiem, włacicielu... {7188}{7263}ale chodmy stšd|zanim przyjdzie autor kielicha... {7276}{7333}i zrobi salaterki z naszych czaszek. {7344}{7366}Chodmy! {7730}{7865}{C:$0bccee}{y:b}CZERWONY ORZEŁ {7972}{8000}Ej Alonso! {8111}{8163}Ostrożnie z dolnymi częciami, chłopaku. {8165}{8224}Mimo, że mało ich używam,|bardzo je lubię. {8330}{8400}Jeżeli chcę się dostać|do szkoły szermierki, muszę trenować. {8410}{8491}Mistrz Caranzza|wybierze jednego ucznia w tym roku. {8494}{8532}I chcę być nim ja. {8596}{8657}Nie wiem co powie|twój ojciec o tym wszystkim. {8716}{8800}Alonso! Alonso!|{y:i}Uważaj. Uważaj. {9140}{9177}Nic ci nie jest? {9261}{9293}{y:i}Nigdy... {9301}{9348}Nigdy nie ufaj swojemu przeciwnikowi. {9363}{9419}Lecz przede wszystkim|nie lituj się nad nim. {9491}{9520}{y:i}Hernan. {9522}{9588}Prosiłam cię, aby potrenował z moim synem,|nie aby z nim skończył. {9590}{9632}{y:i}Rozmawiała z mistrzem Carranza? {9634}{9673}Tak.|Tak. {9683}{9724}Ten człowiek jest niemożliwy. {9727}{9795}Starałam się go przekonać,|że zasługujesz na miejsce w tym roku, {9797}{9875}ale powiedział, że musisz|walczyć o nie jak reszt kandydatów. {9877}{9926}Muszę dostać się do akademii, bšd co bšd. {9929}{9985}Wszyscy markizi z Santillana'ów to zrobili. {9991}{10041}Obawiam się synu, że... {10046}{10100}wszyscy oni zyskali prawo wejcia. {10102}{10137}Nie mogę zrobić nic więcej. {10173}{10228}Chodmy Nuńo,|czeka nas dużo pracy. {10415}{10447}{y:i}Ej Alonso! {10799}{10867}- Nie trzymaj miecza...|- Satur. {10884}{10927}Schowaj bron, bo jš zniszczysz, schowaj. {10933}{10983}Chcesz mnie zmienić w mauretańskie żšdło? {10985}{11034}- Dzień dobry!|- Dzień dobry. {11072}{11149}Mylałem, że wyraziłem się jasno,|żadnych mieczy. {11166}{11209}{y:i}Oprócz szkoły szermierki... {11211}{11249}nie myli o niczym innym. {11258}{11303}To jest ta szkoła szermierki? {11305}{11379}Nie, to jest trening,|aby dostać się do szkoły Carranza. {11381}{11485}Mam prawie 10 lat więc się przygotowuję.|Ćwiczę z Saturem. {11488}{11544}Wiesz, że służšcemu ciężko jest powiedzieć nie. {11546}{11591}{y:i}A skoro dzieciak ma tyle nadzieje, cóż... {11593}{11630}Alonso jest jeszcze dzieckiem. {11632}{11710}I teraz powinien zajmować się|ksišżkami a nie broniš. {11712}{11782}Ależ ojcze to najlepsza|szkoła szermierki na wiecie. {11784}{11861}Wszyscy, którzy się tam uczyli|sš kapitanami albo generałami, proszę. {11863}{11896}Wydaje się to rozsšdne, synu. {11898}{11969}Ale wyraziłem się jasno,|że nie masz pozwolenia aby się zapisać. {11971}{12050}A teraz zjedz niadanie i do szkoły.|Będzie lepiej jak szybko zapomnisz o tym. {12210}{12282}Przykro mi ale zgadzam się z twoim ojcem. {12298}{12358}Mi także wydaje się to złym pomysłem|aby poszedł do tej akademi. {12360}{12410}Mój ojciec jest tchórzem|i chce abym ja też nim był. {12412}{12468}Nie. Twój ojciec nie jest żadnym tchórzem. {12481}{12564}On nie lubi o tym mówić,|ale był dzielnym żołnierzem. {12568}{12590}Mój ojciec? {12594}{12625}Tak. {12627}{12671}Walczył w wielu bitwach. {12674}{12739}I wie bardzo dobrze|jak niebezpieczna może być broń. {12802}{12844}Dlaczego nic mi nie powiedział? {12971}{13032}Ponieważ wszystkiego, wszystkiego|twój ojciec nie może ci powiedzieć. {13034}{13084}- Bo mój ojciec jest wstrętny|- Alonso! {13126}{13167}Nigdy tak nie mów. {13173}{13231}Nie zasługujesz na ojca jakiego masz. {13244}{13322}Mój sprzedał mnie w Tormes|pewnemu lepcowi i bardzo cierpiałem. {13342}{13405}Ale ja mogę wygrać,|widziałe jak walczę, jestem dobry. {13407}{13452}Dać muła do koła. {13513}{13563}Tak naprawdę jeżeli chcesz|być dobrym w mieczu... {13593}{13655}musisz mieć zwinnoć i dowiadczenie. {13897}{13928}I przebiegłoć. {13983}{14015}{y:i}Czego chciałe? {14017}{14050}{y:i}Tak, tak czego chciałe? {14052}{14102}A kiedy masz trudnego przeciwnika... {14108}{14158}musisz wiedzieć|jak dać sobie radę w walce wręcz. {14253}{14317}Wpasować się w ataki przeciwnika.|Proszę pani! {14320}{14397}Masz zbyt ładny tyłek,|aby ozdabiał mojš twarz. {14453}{14483}Estuarda? {14489}{14523}Estuarda, to ty? {14526}{14593}- To ja, Saturno.|- Nie znam nikogo kto nazywa... {14636}{14679}- Saturno?|- Tak. {14727}{14797}Jak miesz się ze mnš witać|po tym co mi zrobiłe? {14806}{14882}Satur, masz rację,|idelanie się wpasowałe. {14884}{14945}Jak spoliczkowała cię matka Gabiego. {14968}{15016}Estuarda jest matkš Gabiego? {15033}{15060}Zobaczmy... {15064}{15106}Otwórz usta, otwórz usta. {15110}{15160}Nic nie widzę, Floro.|Co mam ci powiedzieć? {15162}{15220}Tak, kobieto tam na dole, w głębi. {15224}{15260}To skóra. {15286}{15366}Trzfiłe w odpowiednie miejsce na królika|dowiadczalnego, co Pustulino? {15410}{15478}Usuń co się da.|Ma wszystkie zepsute. {15480}{15510}Cóż, to prawda. {15512}{15538}Zacznijmy już! {15551}{15580}No już zaczynamy. {15582}{15638}O tak, nie, nie ruszaj sie.|No już. {15640}{15693}Otwórz usta, otwórz, tak, tak... {15736}{15769}Słyszałe co? {15773}{15830}Słyszałem jego wnętrznoci,|to nie pierwszy raz. {15832}{15874}Nie, nie, nie.|To było wewštrz domu. {15876}{15893}Co mówisz? {15895}{15960}Złodzieje! To trzeci raz|kiedy okradajš nas w tym miesišcu! {15962}{16013}- Ty tutaj, nie ruszaj się.|-...
KGKGKGKGKG