Adam 1999, nr 06.pdf
(
14651 KB
)
Pobierz
OKLADKA
6
' 9 9
N r 6 ( 1 1 ) C Z E R W I E C ’ 9 9
C e n a 5 z ∏
I N D E K S 3 4 3 7 8 1 • I S S N 1 4 2 5 - 4 5 5 7
2
W I T A J C I E !
Jak widzicie, „ADAM“ znowu ukazuje si´ z normalnà ok∏adkà. Negocja-
cje wydawców prasy erotycznej z jej dystrybutorami przynios∏y pewien
efekt. Wystarczy ju˝, ˝e na ok∏adce nie b´dzie golizny, a nie musi ona
byç zas∏aniana kartkà lub drukowana bez zdj´cia. Jednak do pe∏nej nor-
malnoÊci niepr´dko powrócimy, jeÊli w ogóle – folia pozostaje. Ale cie-
szymy si´ i z tego, ˝e mo˝e Was spod winiety witaç ca∏y facet, a nie tyl-
ko jego g∏owa.
Adamowi i nam, jego kumplom, us∏ysza∏o si´ ostatnio w paru knajpach
i saunach, ˝e, cytujemy, „ADAM“ to gówno“. Ka˝dy ma prawo oceniaç
jak chce, ale nie powinien mijaç si´ z prawdà. Dlatego chcemy sprosto-
waç: „ADAM“ to nie gówno. To w∏aÊnie wszystko o p r ó c z gówna:
oral, anal, ssanie, lizanie, d˝insy, mundury, skóry, dresy, buty, mnóstwo
spermy, a nawet troch´ moczu – wszystko z wyjàtkiem gówna! Korzy-
stajàc z okazji przepraszamy wszystkich (kilku) Czytelników, którzy za-
ch´ceni pojawieniem si´ „DIRTY PAGES“ nades∏ali listy i teksty zwiàza-
ne ze wspomnianym gównem. PotraktowaliÊmy je bardzo powa˝nie
izuwagà, przechowujemy w archiwum na ewentualnà przysz∏oÊç, do
momentu, gdy otrzymamy od Was naprawd´, ale to naprawd´ zmaso-
wany sygna∏, ˝e tego chcecie. Nie jest naszym zamiarem szokowaç
skrajnoÊciami, chocia˝ to w∏aÊnie na nie stawiamy, znudzeni (jak chyba Wy wszyscy) seksem banalnym
i ugrzecznionym. I mo˝e dobrze si´ sta∏o, ˝e wolimy cierpliwie stopniowaç ostroÊç, bo mo˝emy dzisiaj lo-
gicznie odeprzeç takie ataki.
Ju˝ o tym kiedyÊ pisaliÊmy, ale powtórzymy: „ADAM“ na pewno nie spodoba si´ tym, którzy na pras´ gejowskà,
a nawet na ca∏à gejowskà subkultur´ patrzà z pozycji zachodnich. KtoÊ, kto wi´cej przebywa na Zachodzie ni˝
w kraju, musi dostrzegaç krajowà mizeri´. Nie mamy Êrodków na du˝y format, du˝à obj´toÊç, fantastyczny pa-
pier, odlotowy layout – stawiamy na zawartoÊç, a nie opakowanie. Mo˝e to idiotyczne, ale ca∏y czas jesteÊmy
wPolsce, a nie w Greenwich Village. Tak, to bardzo dziwne, przecie˝ wszyscy ju˝ od dawna powinniÊmy siedzieç
co najmniej w San Francisco. Jak to si´ sta∏o, ˝e nie siedzimy? Hm, materia∏ do przemyÊlenia.
Co nie znaczy, ˝e mamy nie korzystaç z doÊwiadczeƒ i osiàgni´ç zachodnich. Dla przyk∏adu chcemy zwróciç
Waszà uwag´ na jedno, stosowane zw∏aszcza w gejowskiej prasie niemieckiej. Otó˝ sàdziliÊmy, ˝e w „ADAMIE“
b´dà dominowaç og∏oszenia zwiàzane z seksem, g∏ównie z seksem, z seksem po∏àczonym z kumplostwem,
przyjaênià itp. Tymczasem, jak w innych tytu∏ach, równie˝ tutaj mamy mnóstwo og∏oszeƒ mówiàcych o g∏´bszym
uczuciu i sta∏ym zwiàzku. Nic w tym dziwnego, le˝y to w naturze ludzkiej, bez wzgl´du na narodowoÊç. Niemcy
lubià dzieliç og∏oszenia na te „mi∏osne“ i te „seksualne“, co powinno u∏atwiaç przeglàdanie i wybór. Co Wy na
to? Czy taki podzia∏ ma sens? Nasze og∏oszenia nie idà przecie˝ w tysiàce, ˝eby a˝ tak je selekcjonowaç? A wie-
le jest takich, które w równym stopniu pasujà do obu grup. Ostry seks w monogamicznym zwiàzku? Dlaczego
nie?! Raczej rzadkie, ale na swój sposób podniecajàce. Czekamy na Wasze opinie.
Mamy nadziej´, ˝e wielbiciele ˝o∏nierzy nie przespali maja, kiedy to przypada najwi´kszy „ruch kadrowy“
w armii: pobór, przysi´gi, wyjÊcia do rezerwy. Te ostatnie b´dà si´ zresztà odbywa∏y jeszcze przez ca∏e lato.
Pami´tajcie, ˝e rezerwiÊci Êwiadomie przed∏u˝ajà powrót do domów jak tylko si´ da, rozwo˝à si´ i odprowa-
dzajà ca∏ymi grupami, po jednym, byle jak najd∏u˝ej jeszcze byç ze sobà i oczywiÊcie piç. Ch´tnie przyjmà
zaproszenie na balang´. Wieloosobowe hordy w chustach sà raczej trudno dost´pne, ale do grupki sk∏ada-
jàcej si´ z dwóch-trzech eks-wojaków warto si´ zbli˝yç – na dworcu lub w nocnym pociàgu. Nie zapomnij-
cie o zabraniu ze sobà lub postawieniu alkoholu, bo to podstawa. JeÊli bierzecie na noc do domu, to nie wi´-
cej ni˝ dwóch. I musicie byç zawsze o jednego drinka trzeê-
wiejsi ni˝ oni. Reszta znana.
I na zakoƒczenie jeszcze jedna sprawa. Cz´sto mamy od
Was telefony i listy z zapytaniami, czy jesteÊmy obecni we
wszystkich miastach. Otó˝ zapewniamy Was, ˝e mo˝na nas
nabyç we wszystkich wi´kszych, a niekiedy mniejszych
i ca∏kiem ma∏ych miastach. Nie oznacza to jednak, ˝e znaj-
dziecie „ADAMA“ we wszystkich kioskach i ˝e ka˝dy kio-
skarz nas wyk∏ada na widocznym miejscu. Szukajcie wi´c
„ADAMA“ w centrum, a jeÊli go nie widzicie, to pytajcie
sprzedawców. Wszystkich, którym si´ to jednak nie uda, za-
ch´camy do prenumeraty i nabywania nawet starszych nu-
merów, które wczeÊniej przegapiliÊcie.
Magazyn tylko dla doros∏ych
WYDAWCA: SOFTLAND,
skr. poczt. 25, 60-972 Poznaƒ 1
tel. 0602 243891 (12.00-18.00)
Redaktor naczelny: Maciej Wawrzyniak
Redaguje: Jan Laskowski,
Robert Tyszkiewicz i zespó∏
Indeks: 343781, ISSN: 1425-4557
Redakcja
3
GEJE W ARMII
„Gdyby g∏upota umia∏a
fruwaç, to pani unosi∏aby
si´ niczym go∏´bica” –
zwyk∏ mawiaç znany ze
„Szpitala na peryferiach”
doktor Stroessemeier. To
wybitnie dowcipne
stwierdzenie mo˝na by
dziÊ powtórzyç tym
wszystkim, którzy sàdzà,
˝e wprowadzenie w Polsce s∏u˝by za-
wodowej sprawi, ˝e nie b´dzie w woj-
sku gejów. W numerze 17. „Poznania-
ka” w sondzie zapytano 21-letniego ki-
bica Arki Gdynia, Remigiusza Roc∏aw-
skiego (zdj´cie inteligentnej twarzy ki-
bica publikujemy obok), o zawodowà
s∏u˝b´ wojskowà. Wprawdzie màdrej
odpowiedzi po kibicu si´ nie spodziewa-
liÊmy, ale ta, której udzieli∏, zbi∏a nas
z nóg. Oto ona: Powinna byç zawodowa
dla tych, którzy chcà. Niedawno wysze-
d∏em z wojska. By∏o tam kilka takich
ciot, ˝e szkoda gadaç. Gdy b´dzie zawo-
dowa, to tych ciot wwojsku nie b´dzie.
RzeczywiÊcie szkoda gadaç. Tak g∏upiej
wypowiedzi dawno nikt nie opublikowa∏.
Otó˝ jeÊli s∏u˝ba wojskowa rzeczywiÊcie
b´dzie na poziomie i zawodowa, to do-
piero wtedy w wojsku b´dà „te cioty”.
Zresztà „cioty” to od czasów staro˝ytnej
Sparty najlepsi ˝o∏nierze na Êwiecie.
A swojà drogà, skoro w jednostce Rem-
ka tyle ich by∏o, to ciekawe, czy go cza-
sem nie przecweli∏y?
STECZKOWSKA LESBIJKÑ?
Czegó˝ to ludzie nie wymyÊlà. Nawet
nam trudno by∏o w takà plot´ uwie-
rzyç, a jednak zosta∏a wypowiedziana,
i to przez ca∏kiem powa˝nego dzienni-
karza, bo Wojtka Jagielskiego. Nie
mia∏ oczywiÊcie odwagi zapytaç o to
samej Steczkowskiej, zapyta∏ wi´c
w swoim „Wywiadzie z Wampirem”
jej rzekomà partnerk´, aktork´ Joan-
n´ Brodzik (kochank´ dra Marczyƒ-
skiego z „Klanu”). Brodzikowa pytanie
potraktowa∏a powa˝nie i stwierdzi∏a,
˝e z Justynà Steczkowskà ∏àczy jà tyl-
ko wielka przyjaêƒ i powinowactwo
dusz. Stwierdzi∏a jednak, ˝e gdyby by-
∏a lesbijkà, to z pewnoÊcià przyzna∏a-
by si´ do tego i z pewnoÊcià zakocha-
∏aby si´ w Justynie, poniewa˝ w ho-
moseksualizmie nie widzi nic z∏ego.
Stwierdzi∏a te˝, ˝e bardziej docenia
takie aktorki, jak Ellen DeGeneres,
które otwarcie mówià o swoim lesbij-
stwie. I taka postawa nam te˝ si´ po-
doba, Pani Joanno! Swojà drogà, „po-
winowactwo dusz“ to wÊród polskich
wokalistek prawdziwa epidemia.
Êcià nie wiedzà, ˝e
Bregoviç przez 15
lat by∏ liderem bar-
dzo nowoczesnego
zespo∏u rockowe-
go. Ch∏opcy two-
rzyli charaktery-
styczne dla tamtego okresu m´skie
stad∏o i jak widaç nie wstydzili si´ ani
nagoÊci, ani wzajemnego okazywania
serdecznoÊci. Goranowi zosta∏o coÊ
z tego do dziÊ, poniewa˝ twierdzi, ˝e
najbli˝si sà mu koledzy z zespo∏u, a ˝o-
n´ mo˝e widzieç raz na dwa miesiàce.
Wtedy zwiàzek jest zdrowszy, ponie-
wa˝ nie znudzà si´ sobà.
DRA˚LIWY
Podobno kiedy na
jednym z koncer-
tów Tina Turner
skrytykowa∏a spo-
sób, w jaki Elton
John gra na piani-
nie, ten Êmiertel-
nie si´ na nià obra-
zi∏. Wprawdzie nie
da∏ tego poznaç po
sobie, ale kiedy zo-
sta∏ zaproszony do programu prowa-
dzonego przez Oprah Winfrey i dowie-
dzia∏ si´, ˝e weêmie w nim udzia∏ tak-
˝e Tina, opuÊci∏ studio na kilka minut
przed wyst´pem. OczywiÊcie tak do
koƒca nic nie jest w stanie zepsuç hu-
moru Eltonowi, poniewa˝ ma szcz´Êcie
w mi∏oÊci oraz w interesach. Wiado-
mo, ˝e ju˝ od wielu lat partnerem pio-
senkarza jest David Furnish. Wielkà
sensacj´ wywo∏a∏o wi´c zdarzenie,
które mia∏o miejsce na jednym z cha-
rytatywnych show. Otó˝ Elton pojawi∏
si´ tam z tajemniczym m´˝czyznà, któ-
rego twarz zas∏ania∏ welon Êlubny. Ma-
∏o tego, Elton nami´tnie z nim zataƒ-
czy∏. Ju˝ po zdj´ciu welonu okaza∏o
si´, ˝e tym chwilowym partnerem Elto-
na Johna by∏ Sting, a ca∏a heca mia∏a
jedynie przynieÊç dodatkowe dochody.
Elton zapewnia∏, ˝e spraw´ uzgodni∏
z Davidem.
CZY TO MO˚LIWE?
USA prze˝y∏y kolejnà wielkà tragedi´.
Dwóch m∏odych nastolatków: Eric Har-
ris i Dylan Klebold
dokona∏o potwornej
zbrodni, mordujàc 15 kolegów i kole˝a-
nek ze szko∏y w Denver. Plotkarzy za-
stanowi∏ fakt, ˝e na pierwszy ogieƒ
poszli ch∏opcy ze szkolnego klubu
sportowego, którzy dokuczali obu mor-
dercom. No bo kto nie lubi sportu i ko-
mu sportowcy dokuczajà? OczywiÊcie
geje! Nam jednak si´ wydaje, ˝e gdyby
pad∏ chocia˝ cieƒ podejrzeƒ o homo-
seksualizm, to prawicowe gazety na-
tychmiast by o tym donios∏y.
DO SAUNY
Wszyscy mi∏oÊnicy Paw∏a Delàga po-
winni od dzisiaj staç si´ bywalcami
saun i basenów. W jednym z wywia-
dów nasz przystojny aktor zwierzy∏ si´,
˝e sauna i basen to ostateczny dodatek
do pe∏ni szcz´Êcia. Z Delàgiem w sau-
nie? Czemu nie!
ROZSÑDNY GORAN
WPolsce Goran Bregoviç Êwi´ci try-
umfy od dawna, ale po nagraniu p∏yty
z Kayah sta∏ si´ prawdziwym bo˝ysz-
czem. Wszyscy, którzy kojarzà Gorana
tylko z jego dzisiejszà kapelà, z pewno-
4
NOWOÂCI WIDEO
TECHNO
Proponowany dzisiaj film „Techno“ ∏àczy si´ logicznie
z omówionà w poprzednim numerze czterocz´Êciowà serià
„Maso Men“ – jest podobnie afabularny i przedstawia rzadkie
techniki, dla koneserów. Wi´kszoÊç z nas pewnie potraktuje ten
film na zasadzie ciekawostki. Chyba ˝e jesteÊcie wielbicielami
muzyki i stylu ˝ycia techno, bywalcami techno-parties. Wtedy
przyjrzyjcie si´ uwa˝nie, bo autorzy filmu sugerujà, ˝e w∏aÊnie
takie rzeczy sà modne w seksie wÊród m∏odzie˝y techno.
Okazuje si´, ˝e nasi techno-koledzy bazujà na sprawdzonych
wzorach S/M-owych. Zaczyna si´ od skr´powania ofiary, tu kon-
kretnie w pozycji pionowej. Unieruchomiona, nie mo˝e si´ bro-
niç przed takimi czynnoÊciami, jak szczypanie i gryzienie sut-
ków, podwiàzywanie jaj, wieszanie ci´˝arków na sutkach i jà-
drach, krzy˝owanie, bicie po genitaliach, a zw∏aszcza „pieszcze-
nie“ ich
pràdem elektrycznym, które wype∏nia wi´kszoÊç filmu. Elektrody pod∏à-
czane sà np. do pr´ta tkwiàcego w cewce moczowej albo do klamerek na
jàdrach (dodatkowo obcià˝onych). OczywiÊcie pràd ma napi´cie kilku
woltów, ale dla silnie unerwionego penisa to i tak nadto. Ciekawym do-
Êwiadczeniem jest obserwowanie elektroorgazmu – nie sàdz´, aby ch∏o-
pak udawa∏, bo przecie˝ wyraênie widaç, jak si´ spuszcza, chocia˝ pe∏-
nego wzwodu nie ma, a sperma nie tyle strzela, ile wyp∏ywa. (Czasem
udaje si´ osiàgnàç taki wyp∏yw zamiast wytrysku równie˝ bez pràdu, ci
co prze˝yli, wiedzà, ˝e ró˝ni si´ on bardzo od „zwyk∏ego“ orgazmu.) Ku-
si spróbowaç, a jednoczeÊnie jakoÊ strach. Ten pràd da si´ ∏atwo wyt∏u-
maczyç: techno jest subkulturà elektronicznà, w której króluje elektronicz-
na muzyka, elektroniczne media, lasery i stroboskopy... wi´c i seks po-
winien byç z pràdem! Jak ktoÊ chce iÊç z pràdem mody, to musi iÊç z prà-
dem, to jasne. Albo p∏ynàç z pràdem w krain´ orgazmu. Wobec tych elek-
trycznych sztuczek takie lizanie ty∏ka, które te˝ si´ na filmie trafia, wyglà-
da jak pierwsza czytanka z elementarza.
5
ABY OTRZYMAå KASET¢ WYSTARCZY WYS¸Aå
ZAMÓWIENIE NA ADRES:
FH. „RAGRA“, SKR. POCZT. 354,
00-950 WARSZAWA 1,
PODAJÑC TYTU¸,
DAT¢ URODZENIA ORAZ ADRES.
KOSZT KASETY: 40,00
PLUS KOSZTY WYSY¸KI
Plik z chomika:
tomek-mm
Inne pliki z tego folderu:
Adam 1999, nr 03.pdf
(12183 KB)
Adam 1999, nr 12.pdf
(13705 KB)
Adam 1999, nr 10.pdf
(27783 KB)
Adam 1999, nr 05.pdf
(14362 KB)
Adam 1999, nr 11.pdf
(13835 KB)
Inne foldery tego chomika:
Adam 1998, nr 5
Adam 1999, nr 5
Gejzer 2000, nr 10
Inaczej 2000, nr 3
Inaczej 2000, nr 8
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin