The.Nine.Lives.of.Chloe.King.S01E02.720p.HDTV.X264-DIMENSION.txt

(28 KB) Pobierz
[8][33]/Poprzednio w|/"Dziewięć żyć Chloe King"
[34][61]Chcę zrobić co niebezpiecznego,|/innego.
[62][85]- Zatańcz ze mnš.|- Pewnie.
[86][104]- Jestem Brian.|- Chloe.
[104][116]Czym wy u diabła jestecie?
[117][154]Raczej "my".|Jestemy Maianami.
[157][169]/Co się dzieje|/podczas pocałunku?
[170][206]Paraliż, mierć...|/albo jedno i drugie.
[206][229]- Znalazłem dziewczynę.|- Zabij jš...
[240][264]Tyle razy,|ile będziesz musiał.
[265][294]/Żegnaj, Chloe.
[428][455]/Drogi tato.
[534][586]/Proszę, wróć do domu. Potrzebuję cię.|/Kocham cię, Chloe.
[963][986]Hej!
[1568][1579]Alek.
[1579][1608]- Ja...|- Mogłem cię zabić.
[1608][1640]Chcesz znowu umrzeć?
[1643][1688]Dbaj o swoje życia.
[1831][1862]DZIEWIĘĆ ŻYĆ CHLOE KING|1x02 - Odkupienie
[1862][1893]Tłumaczenie: Witcher|Korekta: moniuska
[1894][1924]Na razie.|Kocham. Wychodzę.
[1924][1970]/Chloe, nie wychod|/na głodniaka.
[2096][2125]Chloe, jeste...
[2132][2160]Oto co dostaję,|za nierobienie ci niadań.
[2160][2177]- Id.|- Kocham cię.
[2177][2208]Mam takš nadzieję.
[2288][2316]Nie mogę uwierzyć,|że naprawdę umarła.
[2317][2339]Wiem.
[2340][2383]Staram się przekonać samš siebie,|że to się nie wydarzyło, ale...
[2408][2434]Chodmy.
[2586][2596]No co?
[2596][2631]Pozwól, mi je zobaczyć jeszcze raz.|Proszę? Przysięgam, ostatni raz.
[2631][2653]- Nie.|- Dobra.
[2653][2692]Nie wiem, o co ci chodzi.|Ja skakałbym z radoci.
[2693][2720]Wierz mi,|chętnie bym się zamieniła.
[2720][2752]Czemu patrzysz na to,|jak na wielki negatyw?
[2753][2798]Rozumiem, nożownik zabójca|mógł sprawić, że tak mylisz,
[2798][2819]ale nadal jeste|jak superbohaterka.
[2819][2859]- Raczej jak super dziwadło.|- Nie jeste dziwadłem.
[2860][2903]Mój tata mawia:|"To co czyni cię innym, czyni wyjštkowym".
[2903][2951]Biegi, skoki, pazury, super słuch.|To więcej niż bycie wyjštkowym.
[2952][2978]Paul, nie pomagasz.
[2979][3016]Pomagam. Naprawdę uważam,|że to niesamowite.
[3016][3065]Chociaż jedno z nas.|Aczkolwiek pazury sš całkiem fajne.
[3066][3084]Widzisz?|Ona też tak uważa.
[3084][3126]- Nic takiego nie powiedziała.|- Widzisz w ciemnoci? Pewnie tak.
[3126][3168]- Wszystkie koty tak majš.|- Będę cię informowała na bieżšco.
[3168][3212]- Mam pytanie...|- Lepiej zachowaj dla siebie.
[3212][3252]Mam je olać?|Zapomnieć, że się nasunęło?
[3252][3268]Tak.
[3268][3307]Niektórych rzeczy|nie da się zapomnieć.
[3307][3338]Ani mi się ważcie.
[3410][3448]Wiem jedno,|ja nigdy nie zapomnę.
[3469][3490]Czuję się winna.
[3490][3525]Chciałabym móc co zrobić.
[3601][3652]Nie rób tego.|Nie możesz się obwiniać.
[3652][3683]Pocałowałam go, a teraz on nie żyje.|To brzmi jak moja wina.
[3684][3713]Tylko dlatego, że Alek i Jasmine|powiedzieli, co się stanie?
[3714][3750]Nawet jeli to prawda,|czego wcale nie twierdzę...
[3750][3769]ale gdyby była,|choć pewnie nie jest...
[3769][3804]to nawet nie wiedziała|o takiej możliwoci.
[3804][3851]Nie uczš tego na wychowaniu|do życia w rodzinie. Wiedziałbym o tym.
[3852][3900]Dzięki. Po prostu...|ciężko będzie to zaakceptować.
[3907][3945]On był...|naprawdę miłym gociem.
[3963][3986]Chodcie.|Spónimy się do szkoły.
[3986][4014]Na serio martwisz się|tylko o to?
[4014][4061]Supermoc, to całkowite|marnotrawstwo u ciebie.
[4365][4386]Hej.
[4386][4437]Wiedz, że jeli co się stanie Chloe,|odpowiesz mi za to.
[4438][4462]Nie odchod ode mnie.
[4463][4498]Nie rozmawiaj ze mnš o Chloe.
[4498][4524]Robimy co w naszej mocy,|by była bezpieczna.
[4524][4548]Dwie noce spędziłem|na dachu, pilnujšc jej,
[4548][4579]a Jasmine oberwała nożem|w plecy, próbujšc jš chronić.
[4579][4608]Nie żeby pytała,|ale czuje się lepiej.
[4609][4627]Przekaż, że jš pozdrawiam.
[4627][4663]Jeli chcesz jej pomóc,|każ jej przestać być takš idiotkš.
[4663][4685]Kto tam chce jš zabić.
[4685][4713]- Nie powinna być w szkole.|- Chce jedynie normalnego życia.
[4713][4733]Więc powiedz jej,|by przyzwyczajała się do rozczarowań.
[4734][4777]Ja tylko...|nie chcę, by co jej się stało.
[4790][4843]Obiecuję, że zrobię co w mojej mocy,|by do tego nie doszło.
[4844][4869]Dziękuję.
[4877][4914]Więc to prawda,|że nie możecie całować... ludzi?
[4915][4941]Dobre pytanie.|Powinnimy się dowiedzieć?
[4941][4968]Nie dlatego pytałam....
[4968][5002]Pamiętaj, obserwuję cię.
[5018][5051]Wiem, choć zazwyczaj|gapisz się na mój tyłek.
[5052][5105]- To mieszne. - Nie bój się,|nie powiem twojemu chłopakowi.
[5259][5291]Wiesz, że teraz robiš do tego|takie lepkie pistoleciki?
[5291][5327]To jest klasyka.|Nalepki sš na używane ciuchy.
[5327][5347]Co za różnica?
[5347][5380]40% marży.|Pisz dalej.
[5474][5502]- Mogę w czym pomóc?|- Właciwie to tak.
[5502][5546]Parę dni temu poznałem tu dziewczynę,|i od słowa do słowa,
[5546][5578]skończylimy pijšc wspólnie kawę.
[5579][5607]Spędzilimy ze sobš|przynajmniej godzinę.
[5607][5634]- Prawie dwie.|- Prawie dwie.
[5635][5678]Sporadycznie próbowałem|triku z oczami...
[5684][5731]Ona sporadycznie też.|Potem się umiechała.
[5736][5752]Teraz częć,|gdzie możesz mi pomóc.
[5752][5789]Ostatnie, o co jš spytałem to:|"Możemy to kiedy powtórzyć?".
[5790][5837]- Ale niezbyt pamiętam odpowied.|- Że chętnie to powtórzy.
[5837][5858]Masz rację,|tak powiedziała.
[5858][5881]Uwielbiam, gdy randki sš|wstępnie wynegocjowane.
[5882][5896]Naprawdę?
[5897][5962]Co powiesz o tej poliestrowej kurtce|z lat '80 za 120 dolarów?
[5963][6002]- To klasyka.|- Niezła jest.
[6006][6024]Dzwoniłe,|ale nie zostawiłe wiadomoci.
[6025][6033]Dam ci wybór:
[6034][6087]A: spanikowałem.|B: bardzo chciałem cię usłyszeć na poczcie.
[6099][6132]Obie opcje mi się podobajš.
[6132][6177]Poważnie chciałaby|wypić ze mnš kawę ponownie?
[6177][6223]- Tak. Poważnie. Chciałabym.|- Dobrze.
[6227][6251]O której pani długonoga|puci cię wolno?
[6252][6308]- Macie co trochę mniej łatwopalnego?|- Wpędzasz mnie w kłopoty.
[6315][6340]Dzi nie mogę.|Jem kolację z mamš.
[6341][6366]To wieczór pizzy.|To ważne. Nie pytaj.
[6367][6397]- Ale jutro... pasuje.|- Doskonale.
[6397][6418]Jutro miało być|mojš następnš sugestiš.
[6419][6472]- Może tym razem co zjemy.|- Marzenie.
[6478][6511]Zadzwoń.|I tym razem zostaw wiadomoć.
[6511][6541]Z całš pewnociš.
[6624][6648]Przepraszam.
[6648][6695]No już. Nawet ja nie mogę|udawać wciekłej za to.
[6872][6894]/- Odebrała?|- Tak.
[6895][6935]Słyszałam, że kto tam jest,|ale nie odezwali się.
[6935][6948]Potem się rozłšczyli..
[6948][6987]Może to bliznowaty wir|próbował cię wkurzyć?
[6988][7010]- Nie wiem, może.|- Daj mi to.
[7011][7050]Amy, nie wkurz tego maniaka|bardziej niż jest obecnie, ok?
[7051][7071]Dasz mi się tym zajšć?
[7072][7103]Halo, kto tam jest?
[7109][7133]Wiem, że tam jeste.|Słyszę twój oddech.
[7133][7174]Nigdy więcej nie dzwoń|pod ten numer.
[7187][7219]Mój błšd.|Pokazała mu.
[7229][7264]Może istnieje szansa,|że Xavier jednak żyje?
[7264][7291]Albo, że chociaż|nie jest już martwy?
[7292][7322]Normalnie pomylałabym,|że to zdanie brzmi wariacko,
[7323][7353]ale teraz, kto wie.
[7360][7397]"Może?"|Powiedziała z nadziejš.
[7432][7485]Chloe, wiesz, że jeli jest|choć cień szansy, jestem z tobš,
[7486][7534]ale przykro mi...|to nie Xavier był przy telefonie.
[7561][7598]/Nastolatek znaleziony martwy.
[7647][7676]Ponieważ on nie żyje.
[7676][7708]Napisali, że wiódł|wzorowe życie.
[7709][7756]Widać popełnił tylko|jeden błšd... spotkał mnie.
[7843][7880]- Wyglšda dobrze.|- Taka jest.
[7899][7941]Gdybym przyznała,|że zamówiłam "ogród rozkoszy",
[7941][7989]by umoralniać i pokazać władczoć,|mogłabym zdjšć te brokuły
[7989][8007]i wymienić na twojš|z pepperoni?
[8007][8039]Kto musi wiecić przykładem.
[8039][8073]Jedz swoje warzywa. I proszę.|A teraz mogę kawałek twojej pizzy?
[8074][8102]Jest cała twoja.|Nie jestem głodna.
[8103][8122]Poważnie mówisz?
[8122][8150]Zwykle muszę ci przypominać,|o oddychaniu między gryzami.
[8151][8178]Dobrze się czujesz?
[8178][8214]- Wiesz...|- Co się dzieje?
[8217][8245]Co tam, Chloe?
[8256][8301]Nigdy nic dobrego|nie wyszło po tym dwięku.
[8351][8386]- Znałam go.|- Dzieciaku!
[8403][8438]Przykro mi.|Biedny chłopak.
[8447][8502]- Właciwie to więcej niż znałam.|- Nagle masz mojš pełnš uwagę.
[8532][8582]Poznałam go w klubie,|w moje urodziny...
[8600][8630]Pocałowałam go.
[8655][8692]To był mój pierwszy pocałunek.
[8694][8731]Pierwszy prawdziwy pocałunek.
[8749][8791]To było wszystko,|na co miałam nadzieję.
[8818][8861]A teraz on nie żyje,|a ja nie wiem, po co ci to opowiadam.
[8862][8887]Ja wiem.
[8896][8930]Chloe, bardzo mi przykro.
[8943][8988]Życie jest czasem|strasznie niesprawiedliwe.
[9002][9036]- Tylko pocałunek?|- Tak.
[9059][9089]- Tylko.|- Dobrze.
[9118][9161]Mylisz, że byłoby w porzšdku,|gdybym poszła na nabożeństwo jutro?
[9161][9201]Jeli przez to|poczujesz się lepiej.
[9206][9225]Pójdziesz też?
[9225][9252]Podrzucę cię na przystanek|i dam na bilet autobusowy.
[9252][9288]Oczywicie, że z tobš pójdę.
[9294][9332]Widzisz?|Już lepiej się czuję.
[9422][9455]- Imponujšce.|- Dzięki.
[9484][9522]- Chcesz się poruszać?|- Pewnie.
[9544][9565]Dobrze...|raz, dwa.
[9565][9586]Podobajš ci się wakacje?
[9587][9620]Wzišłem semestr dziekanki, tato.|To nie sš wakacje.
[9620][9638]Sš, jeli nic|się nie robi.
[9639][9673]- Minęły dopiero dwa tygodnie.|- Wydaje się, że więcej.
[9673][9685]Dawaj.
[9685][9722]To nasz najdłużej spędzony czas|od mierci mamy.
[9723][9773]Co to miało znaczyć?|Pytam poważnie, jakie masz plany?
[9787][9811]Plany?
[9812][9865]- W planie było, aby cię poznać.|- A jak już się poznamy?
[9865][9887]Jezu, tato, większoć ojców|byłaby podekscytowana,
[9887][9940]że synowie chcš spędzić|z nimi trochę czasu.
[9946][9980]Dobra, dawaj...|raz, dwa.
[9994][10014]Dobrze. Trzymaj gardę.|Dalej... raz, dwa.
[100...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin