Friends - 818 - The One In Massapequa.txt

(16 KB) Pobierz
0:00:00: Oh, Ross, Mon, czy mog�a bym przyprowadzi� kogo� ze sob� na przyj�cie rocznicowe waszych rodzic�w ???
0:00:05: Tak. Jasne. Tak.
0:00:06: Kim jest ten facet ???
0:00:07: Ma na imi� Parker a pozna�am go w pralni.
0:00:09: Oooh, doda� troch� krochmalu do bielizny ??? 
0:00:15: Kto to powiedzia� ???
0:00:18: Tak, jest naprawd� �wietny. Posiada niesamowit� rado�� z �ycia, 
0:00:23: traktuje mnie jak kr�low�, 
0:00:25: poza oczywi�cie noc� kiedy traktuje mnie jak niegrzeczn� dziewczynk�, kt�r� jestem.
0:00:30: Oh, przy okazji. Czy w tym roku ja mog�a bym wznie�� toast na cze�� mamy i taty ???
0:00:33: Uh, tak, ale jeste� pewna, �e chcesz to zrobi� po tym co si� sta�o na dwudziestej ???
0:00:36: Tak, bardzo bym chcia�a.
0:00:38: Dobra, mam nadziej�, �e tym razem rodzice ci� doceni�.
0:00:41: Tak! Co roku Ross wznosi toast, zawsze jest bardzo przejmuj�cy, zawsze sprawia, �e p�acz�. 
0:00:46: A w tym roku ja ich zmusz� do p�aczu.
0:00:49: I ty si� jeszcze dziwisz czemu Ross jest ich ulubie�cem ???
0:00:52: Nie! Powa�nie! Za ka�dym razem Ross wznosi toast oni p�acz�, przytulaj� go, 
0:00:58: klepi� go po plecach, a do mnie wtedy m�wi� "Bo�e, tw�j brat!" 
0:01:03: A wiecie co powiedz� w tym roku ??? "Bo�e, ty!"
0:01:08: Mog� ci obieca�, przynajmniej jedna osoba b�dzie p�aka�.  
0:01:12: Jestem aktorem, a ka�dy dobry aktor potrafi p�aka� na zawo�anie. 
0:01:17: Tak, a ty potrafisz ???
0:01:18: �artujesz ??? Patrz! 
0:01:31: Nie mog� jak tak siedzicie i si� na mnie patrzycie!
INTRO
0:01:36: Friends by -Tim-
0:02:14: Co ty robisz ???
0:02:15: Oh przygotowuj� sw�j toast na przyj�cie, 
0:02:18: albo jak ja na niego m�wi�. Festyn p�aczu 2002. Patrz tylko.
0:02:24: To pies.
0:02:25: To martwy pies. To Chi-Chi...zdech�a jak by�am w szkole.
0:02:31: To rocznica twoich rodzic�w, a ty b�dziesz gada� o ich zdech�ym psie ???
0:02:33: Mocne rzeczy, co ???
0:02:37: Cze��!
0:02:38: Hey! Hey!
0:02:39: Masz prezent dla moich rodzic�w. To takie s�odkie.
0:02:42: Tak, tak, z szacunku dla ich 35 lecia ma��e�stwa, nazwa�em po nich t� gwiazdk�.
0:02:47: Aww to wspaniale.
0:02:48: I kupi�em im jeszcze Kama Sutra dla starszyzny.
0:02:54: Hey, macie jakie� wolne wst��ki ???
0:02:56: Tak, jasne. Jak� chcesz ??? 
0:02:58: Mamy cienkie, satynowe, rafia, w kratk�, filcowe, 
0:03:04: i chyba moje j�dra te� tam gdzie� s�.
0:03:10: Aww! Chi-Chi! Oh, uwielbia�em tego psa! 
0:03:15: Wiecie, Monice nie kupili�my aparatu na z�by, bo Chi-Chi mia� operacj� kolana.
0:03:21: Co ???!
0:03:22: By�a� 200 funtow� 11 latk�, kt�ra na niej je�dzi�a!
0:03:30: Hey!
0:03:31: Cze��!
0:03:32: Wszyscy, to Parker, Parker to...
0:03:34: Nie, nie, nie, czekaj! Nie m�w mi. Niech zgadn�. Joey, Monica, Ross, Rachel i,
0:03:40: przepraszam, Phoebe o tobie nie wspomina�a. 
0:03:43: Chandler, �artuj�, mam wszystkich, jeste� moim ulubionym!
0:03:47: A mo�e teraz wy opowiecie mi troch� o was ???
0:03:49: Ah, w�a�ciwie, przykro mi, ale powinni�my si� ju� zbiera�.
0:03:54: Ca�y Ross. 
0:03:58: Rachel, Rachel, ale� ty l�nisz. Mog� ??? 
0:04:02: No, uh, my�l�, �e ju�.
0:04:04: Rachel, masz �ycie rosn�ce w tobie. 
0:04:08: Czy jest na tym �wiecie co� bardziej cudownego od...Oh zdj�cie psa! Czyj ???
0:04:15: To m�j stary pies. Zmar� dawno temu.
0:04:19: Oh c�, przynajmniej mia�a� szcz�cie go mie�. Bow-wow stary przyjaciel, bow-wow. 
0:04:27: To gdzie jest to przyj�cie ???
0:04:29: Dalej na wyspie. W Massapequa.
0:04:30: Maaaassapequa, brzmi jak jakie� magiczne miejsce. Powiedzcie mi co� o Massapequa, 
0:04:34: czy to miejsce jest przesi�kni�te narodow� histori� kraju ???
0:04:37: No jest tam Arby's o kszta�cie tee-pee.
0:04:41: Dobra, mam swoje notatki. Wzi��e� prezenty ???
0:04:44: Tak.
0:04:44: Kluczyki do samochodu.
0:04:45: Jedziemy! ???
0:04:46: Tak.
0:04:51: Wydaje si� do�� mi�y.
0:04:53: Tak, bardzo go lubi�.
0:04:55: Chcesz troch� poczeka� i wzi�� osobn� taks�wk� ???
0:04:57: Tak, albo w og�le nie id�.
0:05:05: Cze��!
0:05:10: Wspania�e przyj�cie! 35 lat. Robi wra�enie, 
0:05:14: macie jakie� �r�d�o wiedzy i m�dro�ci ???
0:05:18: Jack ???
0:05:19: Po co podawa� jedzenie na takim ostrym patyczku ??? 
0:05:23: To �wietne pytanie tato. Wspania�e pytanie...
0:05:26: Hmmm....
0:05:28: Moje Gratulacje dla was!
0:05:30: Dzi�kuj�...tak bardzo si� cieszymy.
0:05:32: I tak�e, gratulacje z powodu �lubu.
0:05:36: Co...co ???
0:05:37: Mo�emy chwilk� porozmawia�...
0:05:43:taka jedna ma�a rzecz. Uwa�amy, �e to tak wspaniale �e macie razem to dziecko prawie jak w zwi�zku,
0:05:51:ale niekt�rzy z naszych znajomych s� mniej tolerancyjni. To dlatego powiedzieli�my im, �e jeste�cie ma��e�stwem.
0:05:57: Co ???!
0:05:57: Dzi�ki, �e nie macie nic przeciwko.
0:06:00: Tato, wi�c musimy udawa�, �e jeste�my ma��e�stwem ???
0:06:03: Synu, na dzi� musia�em ogoli� uszy. Ty mo�esz to.
0:06:08: Uwierzy�a by� ???
0:06:10: Tak, jak si� goli uszy, to przyda�o by si� te� ogoli� w nosie.
0:06:15: Nie, �e musimy k�ama�, �e jeste�my ma��e�stwem.
0:06:18: Nie, te� mi si� nie podoba, ale wiesz co, skoro to przyj�cie, tylko jedna noc.
0:06:23: I nawet nie musimy k�ama�, po prostu nic nie b�dziemy m�wi�.
0:06:25: Jak to wyjdzie nast�pnym razem po prostu...u�miech. I potakiwa�.
0:06:29: Ross!
0:06:30: Rachel!
0:06:30: Cze�� ciociu Liso, wujek Dan
0:06:34: Gratulacje z powodu dziecka i �lubu!
0:06:40: To takie ma�e co� na sam pocz�tek. 
0:06:42: Oh...
0:06:43: Wi�c jak wam w takim zwi�zku ???
0:06:45: Niesamowicie!
0:06:47: Kochamy to ma��e�stwo!
0:06:51: Hey
0:06:53: Co za wspania�e miejsce. Wspania�a noc! Musz� wam powiedzie�,
0:06:58: by� tu z wami wszystkimi w ten cudowny wiecz�r...czuj� si� taki szcz�liwy.
0:07:05: My�l� sobie o wszystkich dobrych chwilach, kt�re si� tu odbywa�y.
0:07:08: Urodziny, studni�wki, imprezy, 
0:07:13: ale �adna z nich nie por�wnuje si� do dzisiejszej!
0:07:15: M�j Bo�e, nie chc� zapomnie� nigdy tego momentu!
0:07:18: Tak jakbym chcia� zrobi� wasz� fotografi� w m�zgu! Click! 
0:07:24: Nie widzia�em flasha.
0:07:26: Dahaaa! 
0:07:29: Id� do ubikacji, zaraz wracam.
0:07:31: P�jd� z tob�.
0:07:32: Chod�!
0:07:33: Gdzie� tam jest na pewno kto� ze �rodkami uspokajaj�cymi i ogromn� siatk� na motyle i szuka tego faceta.
0:07:40: Ja te� musz� i�� do ubikacji, ale nie chc�, �eby prawi� mi komplementy na temat ma�ego.
0:07:45: Tak si� ciesz�, �e nie by�o nas w samochodzie! Da� wam �y� ???
0:07:48: Nazwa� drog� szybkiego ruchu na Long Island betonowym cudem.
0:07:52: Ten pok�j! Ta noc! Ten kelner! 
0:07:56: Jego buty! Musz� zrobi� zdj�cie! 
0:08:02: Ooh przepraszam...
0:08:08: Nabijacie si� z Parker'a ???
0:08:11: To zale�y od tego ile s�ysza�a� ???
0:08:16: Jest entuzjast�, co z tym nie tak ???
0:08:19: Chodzi o to, �e tak wielkim.
0:08:21: C�, ale mnie si� podoba! A ja nabija�am si� z ludzi, z kt�rymi si� spotykali�cie ???
0:08:25: Tag, Janice, Mona ??? Nie, bo przyjaciele tego nie robi�. 
0:08:30: Ale chcecie moj� opini� ??? Chcecie ???
0:08:32: ...Bo moim zdaniem, wy tylko szukacie wad i oczerniacie wszystkich. 
0:08:40: Czuj� si� okropnie.
0:08:41: Wiem.
0:08:44: A co by�o nie tak z Mon� ???
0:08:52: Otw�rz go! Otw�rz go! Otw�rz go!
0:08:54: Tak kochanie!
0:08:55: Nie s�yszeli�my jako� nic o waszym �lubie!
0:08:59: Zaskoczy�o nas to, �e nie byli�my zaproszeni.
0:09:01: Nie, nie, byli tylko nasi rodzice i dw�jka przyjaci�, to by� male�ki �lub.
0:09:06: Ale by� pi�kny. Znaczy si� ma�y, ale ca�kiem widowiskowy.
0:09:10: Gdzie si� odby� ???
0:09:11: Na skale w Barbados, o zachodzie s�o�ca, 
0:09:14: a Stevie Wonder �piewa� Isn't She Lovely ja sz�am do o�tarza.
0:09:19: Powa�nie ???
0:09:20: Tak, Stevie to stary kumpel rodziny. 
0:09:22: Oh m�j Bo�e. To brzmi niesamowicie. Z przyjemno�ci� obejrza�a bym zdj�cia.
0:09:26: Ja te�. Nie uwierzysz, �le Annie Liebawitz zapomnia�a w�o�y� film do aparatu.
0:09:36: Wybaczycie na chwilk� ??? 
0:09:41: Umm.... co ty wyprawiasz ???
0:09:43: Co ??? Nie jestem tob�. To mo�e by� jedyny �lub jaki b�d� mia�a. 
0:09:47: Chc�, �eby by� niesamowity.
0:09:50: Dobra, dobra. Ooooh, ooh mo�e przyjad� na Harley'u.
0:09:54: Dobra, Ross, musi by� realny.
0:10:02: Nic ci nie jest ??? Jaka� cicha jeste�.
0:10:06: Nie, nic mi nie jest, w porz�dku. Jestem z tob�.
0:10:08: A ja z tob�! Co za wspania�y czas, aby �y�! 
0:10:12: Patrz na to. Co za wspania�e rozwi�zanie na talerzu.
0:10:21: Hm huh, tak.
0:10:22: Ah! Ostrygi! Nakarmi� ci� nimi.
0:10:24: Nie, to nie jest konieczne.
0:10:26: Prosz�.
0:10:26: Nie, w�a�ciwie to ja nie jem...
0:10:27: Nie odpuszcz� zanim nie spr�bujesz.
0:10:29: Dobra, �wietnie! �wietnie! 
0:10:32: Mmm...hmmmmm....
0:10:34: I jakie one s� ??? Ja nigdy nie jad�em.
0:10:38: A mo�e spr�bujesz ???
0:10:39: Nie, wygl�daj� dziwnie.
0:10:44: Co ty robisz ???
0:10:45: Powtarzam toast. Ci dwoje nigdy nie wiedz� co ich kr�ci. 
0:10:48: Nie mog� si� doczeka�. Tak bardzo b�d� p�aka�. Nie b�d� mogli z�apa� oddechu.
0:10:54: Wiesz jak chcesz, mog� ich przytrzyma�, a ty ich...
0:10:59: A m�j welon d�ugi, zrobiony przez �lepe belgijskie zakonnice.
0:11:05: �lepe ???
0:11:06: No nie tak od razu, to by�a bardzo zawi�a robota, ale powiedzia�y, 
0:11:09: �e gdyby nawet mia�y straci� wzrok to i tak b�dzie warto.
0:11:14: Za�o�� si� �e wygl�da�a� cudownie...
0:11:16: No sama nie wiem, ale niekt�rzy m�wili, �e wygl�dam jak unosz�cy si� anio�.
0:11:23: A jak si� o�wiadczy�e� ???
0:11:25: Oh tak. To wspania�a historia.
0:11:29: C�, um, no wi�c, zabra�em j� do planetarium. 
0:11:33: Tam gdzie mieli�my nasz� pierwsz� randk�.
0:11:37: Um, ona wesz�a, a pok�j by� ca�y wype�niony liliami, jej ulubione kwiaty...
0:11:42: Oh to takie s�odkie!
0:11:43: Shhh! Chc� us�ysze� reszt�!
0:11:48: Potem, Fred Astaire �piewa� The Way You Look Tonight, przyciemni�em �wiat�a.
0:11:54: Ukl�kn��em, a na kopule w gwiazdach napisane by�o pytanie 
0:12:00: "Wyjdziesz za mnie ???"
0:12:02: A obr�cz...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin