00:00:42:SUGAR RUSH 2x1|t�umaczenie ze s�uchu: piotrazzz 00:00:46:Dobra, wi�c min�o 18 miesi�cy odk�d zwin�am samoch�d, 00:00:50:ukrad�am karty kredytowe matki 00:00:52:i uprawia�am gor�cy lesbijski seks|z moj� najlepsz� przyjaci�k� Sugar. 00:00:57:I sprawy maj� si� �wietnie. 00:01:03:Naprawd� �wietnie. 00:01:06:Jasne... 00:01:09:�ycie wr�ci�o do normy... 00:01:10:nic si� nie zmieni�o. 00:01:12:C�... moja szczoteczka pami�ta lepsze dni. 00:01:20:- Kim?|- Cholera. 00:01:22:Przepraszam, �e przeszkadzam,|zastanawia�am si�, czy masz mo�e zapasowe baterie? 00:01:28:Kt�rych nie u�ywasz... 00:01:30:Nie przejmuj si�,|i tak jad� do miasta. 00:01:32:Potrzebujesz czego�? 00:01:34:Jaki� magazyn...|albo �el... 00:01:39:Przynajmniej nie tylko ja by�am seksualnie sfrustrowana. 00:01:42:Stella wprowadza�a ca�kiem now� koncepcj�. 00:01:45:Niczego sobie nie naci�gnij... 00:01:47:"Monogami�". 00:01:48:Wr�ci�a do Nathana. 00:01:50:Fajny tusz do powiek Matt,|�wietny. 00:01:52:- Lesba.|- Fiut. 00:01:53:Szmata. 00:01:55:- Wychodz�.|- Wychodzisz? 00:01:56:- Spotka� si� z przyjaci�k�.|- Dziewczyn�? 00:01:58:Znajom�. 00:01:59:M�wi�c znajoma...|nie masz na my�li, 00:02:00:reprodukcji? 00:02:02:Chyba nie, bo to przecie� by�oby niemo�liwe. 00:02:06:Idziesz w jakie� specjalne miejsce? 00:02:08:Do wi�zienia. 00:02:09:Byli�my jedn�, wielk�, szcz�liw� rodzin�. 00:02:17:To Sugar dosta�o si� najbardziej. 00:02:21:Mia�a przechlapane jeszcze zanim nazwa�a s�dziego|frajerem z mikroskopijnym fiutem. 00:02:27:Ale przynajmniej mia�a mnie. 00:02:29:Lojaln� przyjaci�k�, kt�ra odwiedza�a j� co tydzie�. 00:02:32:Pieprzy� j�, pieprzona suka. 00:02:35:W og�le mnie nie odwiedza, 00:02:36:a jak dzwoni� telefon nie dzia�a. 00:02:38:Nie, �ebym si� przejmowa�a,|ale chc� odzyska� mojego iPoda. 00:02:43:Kimmy, s�uchasz mnie? 00:02:45:Jasne. 00:02:46:- Wi�c co powiedzia�am?|- Suka. 00:02:48:- A dalej...|- Kurwa. 00:02:49:- I?|- Szmata. 00:02:51:Powiedzia�am pieprzy� j�, pieprzona suka. 00:02:54:Moja mama. 00:02:55:Ale Kimmy ma zbyt wielk� obsesj� na punkcie dziewczyn,|�eby si� przejmowa�. 00:02:58:- Cicho.|- Co ty robisz? 00:03:01:Ostatni� rzecz� jakiej tu potrzebuj�,|jest kolejna wyg�odnia�a dziewczyna przystawiaj�ca si� do mnie. 00:03:05:Ja ni� nie jestem. - Nie przystawiasz si�?|- Nie jestem wyg�odnia�a. 00:03:07:A kto jest ostatni� osob� z kt�r� spa�a�? 00:03:10:Lepiej, �eby� nie czeka�a na mnie. 00:03:12:Tak, jasne... 00:03:13:Po prostu nie pozna�am nikogo, kto by mi si� podoba�. 00:03:16:Wy�wiadcz sobie przys�ug� Kizz|i zacznij �y�. 00:03:27:Dobra, kiedy twoja eks zaczyna wyg�asza� komentarze|o twoim �yciu osobistym 00:03:31:to najwy�szy czas, �eby co� z tym zrobi�. 00:03:35:Ale nie jest �atwo znale�� kogo�, kto ci si� podoba. 00:03:38:I komu podobasz si� tak samo. 00:03:46:Sp�jrzcie na Stell� i Nathana. 00:03:49:Pojednanie dla dobra dzieci jest bardzo szlachetne... 00:03:53:ale Stella rozpaczliwie potrzebowa�a pieprzenia. 00:03:56:Zako�czenia terapii... 00:03:57:seksualnej terapii. 00:03:59:Dobrze. 00:04:01:Wi�c jak si� czujecie? 00:04:03:Jest... dobrze. 00:04:06:Wspaniale. 00:04:09:Stella... pocierasz bokiem r�ki o penisa Nathana. 00:04:14:Tak. 00:04:15:To w�a�nie robi�. 00:04:17:G. Z. W. 00:04:19:G.Z.W.? 00:04:20:Granice, zaufanie i wsp�lnota. 00:04:24:Nie dotykamy si� poza okre�lonymi obszarami. 00:04:25:�wietnie Nathanie,|�wietnie. 00:04:28:Wi�c w tym tygodniu... 00:04:30:ca�owanie. 00:04:32:Gdzie? 00:04:35:W usta. 00:04:37:Szkoda, �e to by�a seksualna terapia, bez seksu. 00:04:40:Ale przecie� to Brighton,|XXI wiek. 00:04:44:Je�li nie mo�na wyrwa� nikogo tutaj,|to r�wnie dobrze mo�na zosta�... 00:04:54:Cholera! 00:04:59:Tak mi przykro. 00:05:04:Nic ci nie jest? 00:05:05:Tak, w porz�dku, a tobie? 00:05:07:W porz�dku. 00:05:14:To tester.|Nie wy��czam dop�ki baterie dzia�aj�. 00:05:20:By�o bardzo mi�o na ciebie wpa��. 00:05:48:"Jedyny w Brighton sex-shop dla kobiet" 00:05:52:Mog�abym tam wej�� i si� z ni� um�wi�. 00:06:05:Zaraz przyjd�. 00:06:15:Witam ponownie. 00:06:19:W czym mog� pom�c? 00:06:22:W porz�dku... tylko si�... 00:06:23:rozgl�da�a�? 00:06:30:Co� ci� interesuje? 00:06:40:Wezm� to. 00:06:43:Jedna para wibruj�cych kulek. 00:06:53:Jedna butelka nawil�acza. 00:06:56:Jeden karbowany. 00:06:58:Jeden samozaspakajacz. 00:07:01:Jedna wibruj�ca popmka dopochwowa.|Dodajemy darmowe baterie... oczywi�cie mo�na je �adowa�. 00:07:08:Dla odmiany mog�aby� zrobi� sobie woln� noc i wyj�� na miasto. 00:07:12:Znasz klub CC? 00:07:14:Pewnie. 00:07:16:Jest na Nadbrze�nej. 00:07:17:B�d� tam na 10.00. 00:07:19:Pytaj o �wi�t�. 00:07:21:Dobra. 00:07:24:C�... 00:07:25:Przynajmniej mia�am co opowiedzie� Sugar na nast�pnym widzeniu. 00:07:28:Szybko ci posz�o. 00:07:30:Pracuje w Sex Shopie dla kobiet. 00:07:33:Oszcz�d� mi �wi�skich szczeg��w. 00:07:35:Jest �wietna. 00:07:36:Wi�c Kizzy wreszcie osi�gn�a sw�j cel. 00:07:39:Nie, my jeszcze w og�le nie... 00:07:41:- Co?|- No wiesz... ona si� ze mn� um�wi�a. 00:07:44:Ona si� z tob� um�wi�a? 00:07:45:- Na randk�.|- Na randk�? 00:07:47:I gdzie p�jdziecie?|Na kr�gielnie? 00:07:50:Tak w�a�ciwie idziemy do klubu.|CC. 00:07:55:Co to jest? 00:08:00:Nie s�ysza�am o nim. 00:08:37:- Cze��.|- Cze��. 00:08:39:- Ciesz� si�, �e przysz�a�.|- Tu jest niesamowicie. 00:08:44:Mo�e zam�w sobie drinka,|a ja za jaki� czas do ciebie do��cz�. 00:08:49:Cze�� kochana,|�wietnie, �e przysz�a�. 00:08:52:Mo�e zam�w sobie piwo,|a ja za jaki� czas do ciebie do��cz�. 00:08:55:Cze�� kochana, jak si� masz? 00:08:57:- Dobrze...|- Cho� pogadamy z innymi. 00:08:59:Um�wi�am si� ze �wi�t� |i po�ow� lesbijek w Brighton. 00:09:09:Mo�e nazywanie tego randk�,|by�o zbyt optymistycznym okre�leniem sytuacji. 00:09:15:Ale nie jest �le, przynajmniej wysz�am z domu. 00:09:27:- Cze��.|- Cze��. 00:09:30:Mog� ci postawi� drinka? 00:09:32:Nie dzi�ki. 00:09:33:Wygl�dasz jakby ci si� przyda�. 00:09:37:No dobra... 00:09:38:- Anna.|- Kim. 00:09:41:Dzi�ki. 00:09:43:Kart� szampan�w prosz�. 00:09:46:Wiesz... wcze�niej ci� tu nie widywa�am. 00:09:49:Dopiero wr�ci�am z Londynu. 00:09:51:Praca. 00:09:53:Praca? 00:09:54:Dziennikarstwo. 00:09:56:Jasne...|przecie� zauwa�y�abym kogo� tak gor�cego jak ty. 00:10:09:Stella. 00:10:11:Nathan. 00:10:14:Zaczekaj, wolno nam? 00:10:17:Nathan. 00:10:18:M�wi� powa�nie... 00:10:21:Jaki jest sens robienia tego,|je�li nie trzymamy si� zasad? 00:10:25:No daj spok�j.|G. Z. W. 00:10:28:To... zabawa. 00:10:53:Pos�uchaj, idziemy do mnie z przyjaci�mi. 00:10:56:Mo�e si� do nas przy��czysz? 00:11:03:Tylko wezm� kurtk�. 00:12:05:Kawy? 00:12:07:�piochu. 00:12:14:Masz ochot� na �niadanie? 00:12:21:Mo�e we�miesz w pracy dzie� wolny? 00:12:24:O Bo�e.|M�j esej. 00:12:28:Esej? 00:12:30:To znaczy, m�j artyku�. 00:12:33:Ile masz lat? 00:12:39:Chyba powinnam odwie�� ci� do domu. 00:12:46:- Jakby tego by�o ma�o...|- A krawat? 00:12:49:Nie wolno si� �mia� w kozie. 00:12:51:Annie nie przeszkadza�a r�nica wieku. 00:12:53:Dopilnuj�, �eby� nast�pnym razem nie zapomnia�a o eseju. 00:13:03:Ty chcia�a� tam i��. 00:13:04:Moim pomys�em by�o zrobienie czego�|z naszym nieistniej�cym �yciem seksualnym. 00:13:09:Tak w�a�ciwie to metody tej terapeutki|chyba jeszcze nikomu nie pomog�y. 00:13:12:- M.S.C.B.L.|- G. Z. W. 00:13:15:Granice, zaufanie, wsp�lnota. 00:13:17:Prosz�, sko�czmy z terapeutyczn� gadk�.|Mam jej powy�ej uszu. 00:13:20:Nie chc� terapii, chc� seksu! 00:13:23:Zdefiniuj seks. 00:13:26:Ty niezno�na, niezno�na ma�a dziewczynko...|ty niegrzeczna... 00:13:33:Mama. 00:13:36:Tata. 00:13:39:To Nathan.|To jest seks.:) 00:13:48:My�licie, �e gdy si� dorasta �atwiej si� zapomina. 00:13:51:Groszku Matt? 00:13:54:Pomijaj�c fakt,|�e wszystko wydaje si� jeszcze bardziej skomplikowane. 00:13:58:Groszku Kim? 00:13:59:Niezno�na, niezno�na ma�a... 00:14:02:Dzi�ki. 00:14:13:Wi�c Kimmy, masz jakie� zabawowe plany na jutro? 00:14:26:O m�j Bo�e Sugs,|to by�o niesamowite. 00:14:29:Nigdy nie my�la�am, �e b�d� robi� co� takiego. 00:14:31:�e dostaniesz klapsy? 00:14:32:�e b�d� dyscyplinowana. 00:14:34:Gdyby Stella i Nathan nie weszli... 00:14:36:- Widzieli jak ci to robi�a?|- Nathan pr�bowa� j� wyprowadzi�. 00:14:39:To by�o strasznie zawstydzaj�ce. 00:14:41:- Przesadzi�.|- A czego si� spodziewa�a�? 00:14:44:Wszed�, a jego c�rka by�a wykorzystywana przez jak�� oble�n�, star�, zboczon� bab�. 00:14:49:- Ona nie jest zboczona.|- Jasne. 00:14:50:I ona mnie nie wykorzystywa�a. 00:14:52:Obie jeste�my doros�e. 00:14:54:Tak, 10 lat w t�, czy w t�.|Nie mo�esz by� a� tak naiwna. 00:14:58:Ona ci� wykorzystuje,|ta baba to suka. 00:15:00:Naprawd� mi si� podoba. 00:15:01:- Tak?|- Tak, bardzo. 00:15:03:A co z t� �wi�t�, o kt�rej mi wcze�niej tr�bi�a�? 00:15:06:To wcale nie okaza�o si� by� randk�. 00:15:09:Anna jest inna. 00:15:11:To jest prawdziwe. 00:15:12:Wi�c m�wisz, �e to twoja dziewczyna? 00:15:15:Co� w tym rodzaju. 00:15:16:Wi�c jeszcze si� z ni� spotkasz? 00:15:17:Mo�e. 00:15:18:I co tym razem ci zrobi Kimmi?|Da ci klapsa? 00:15:23:Co jest z tob�? 00:15:24:Wpierw traktujesz mnie jak frajerk�,|bo nie uprawiam seksu. 00:15:26:Potem id�c za twoj� rad� zaczynam to robi�,|a ty mnie tak traktujesz. 00:15:31:Jeste� zazdrosna? 00:15:32:No jasne, to ci si� uda�o.|O ciebie i t� staruch�? 00:15:37:Sko�czy�a�? 00:15:39:Tak. 00:15:40:Dobrze... 00:15:41:Bo musz� i��, spotykam si� wieczorem z Ann�. 00:15:45:W takim razie mo�esz spada�. 00:15:47:Musz� sko�czy� moj� prac� na zaj�ciach technicznych. 00:16:04:Kim, kochanie. 00:16:07:Pos�uchaj, to nie jest wina twojego ojca. 00:16:08:S� rzeczy, kt�rych on nie rozumie,|pasja, po��danie, potrzeby... 00:16:14:Wyjd�. 00:16:15:Gdyby� kiedy� potrzebowa�a z kim� porozmawia�,|ja jestem wolna od uprzedze�. 00:16:22:Teraz. 00:16:23:Kiedy tylko b�dziesz gotowa. 00:16:37:- Kim?|- Cze��. 00:16:39:- Je�li chodzi o wczorajszy wiecz�r...|- Nie przejmu...
festynhumoru