Kyle XY [2x02] The Homecoming.txt

(23 KB) Pobierz
{8}{17}Kyle.XY.S02E02.DVDRip.XviD-ORPHEUS
{39}{77}W POPRZEDNICH ODCINKACH
{88}{141}Nie �egnamy si�,|tylko m�wimy sobie, "do zobaczenia."
{156}{172}Do zobaczenia.
{177}{216}Udowodni�e�, �e umiesz dochowa�|tajemnicy.
{228}{275}Gdybym chcia� ci cos powiedzie�,|znalaz�bym spos�b, aby to zrobi�.
{288}{307}Jestem Adam Baylin.
{314}{372}Przebywa�em w takiej komorze|w ZZYZX.
{389}{421}- Ty mnie stworzy�e�.|- Tak.
{431}{484}Musisz si� oszcz�dza�,|inaczej umrzesz zbyt m�odo,
{500}{534}zanim zd��ysz nacieszy� si� �yciem.
{544}{566}To Brian Taylor.
{574}{634}- Mi�o mi.|- Mnie r�wnie�. Wiele o tobie s�ysza�em.
{822}{839}Postrzelono go.
{846}{873}/ZZYZX go zabij�.
{882}{930}P�jd� tam dzisiaj w nocy|i zlikwiduj� zagro�enie.
{944}{992}Nic nie zrobisz|/i nikogo nie skrzywdzisz.
{1059}{1096}- S� niewinni!|- Nie s�!
{1107}{1162}- Zabili Baylina i zabij� ciebie.|- Nie.
{1242}{1284}Nie mo�esz wr�ci� do Trager�w.
{1297}{1364}Sk�ama�em, �ebym m�g� ich opu�ci�,|a teraz sk�ami�, �ebym m�g� wr�ci�.
{1383}{1433}/Zawsze b�d� stara� si�|/trzyma� si� prawdy.
{1449}{1497}/Po co chcesz tam wraca�|/i skomplikowa� sobie �ycie?
{1510}{1579}/To nie jest skomplikowane,|/tylko proste. Kocham ich.
{1901}{1953}- Kyle, jak dobrze ci� widzie�.|- Wspaniale.
{1968}{2015}- Na jak d�ugo przyjecha�e�?|- Co tutaj robisz?
{2029}{2073}Dlaczego mi nie powiedzia�e�,|�e przyje�d�asz?
{2087}{2155}- Twoi rodzice te� przyjechali?|- Dajcie mu zebra� my�li.
{2179}{2201}Wszystko w porz�dku?
{2209}{2294}/Nigdy nie zapomn� wyrazu ich twarzy.|/Rado�� i ulga.
{2317}{2369}/Tak bardzo cieszyli si�|/z mojej wizyty.
{2386}{2453}/Chcia�em powiedzie� im prawd�|/o wszystkim, co si� wydarzy�o.
{2472}{2528}/Ale jeszcze bardziej chcia�em|/z nimi zosta�.
{2545}{2579}To twoi rodzice?
{2589}{2654}/Musia�em odegra� swoja rol�|/w przedstawieniu.
{2788}{2818}- Pan Trager?|- Tak.
{2827}{2906}Nazywam si� Brian Taylor,|jestem adwokatem Peterson�w.
{2940}{2965}Adwokatem?
{3010}{3061}- Prosz� wej��.|- Dzi�kuj�.
{3133}{3173}Co� si� sta�o?
{3276}{3336}Przykro mi to m�wi�, ale...
{3354}{3417}David i Julia zgin�li w wypadku|samochodowym w zesz�ym tygodniu.
{3435}{3462}M�j Bo�e.
{4704}{4735}Co robisz?
{4828}{4850}Dzi�ki.
{4884}{4930}Nawet nie mam dzisiaj urodzin.
{4986}{5014}Co jest?
{5024}{5063}Nie masz p�pka.
{5076}{5124}Spokojnie. Nie b�j si�, ma�a.
{5144}{5186}Mo�emy si� zaprzyja�ni�.
{5421}{5452}Chcesz �yka?
{5463}{5528}Masz, to ci� rozgrzeje.
{5727}{5766}To nie by�o mi�e.
{5782}{5827}Musisz by� mi�a.
{6482}{6517}Chcesz si� zabawi�?
{6555}{6587}Prosz� bardzo.
{6863}{6899}Oddaj mi n�.
{6955}{6985}Oddaj go.
{7203}{7239}Ty ma�a...
{8444}{8487}KYLE XY
{8863}{8899}ALARM|781228
{9347}{9383}�ci�gnij tu Hollander.
{9405}{9470}Z raportu policji wynika, �e David|straci� panowanie nad samochodem
{9489}{9522}i zjecha� w przepa��.
{9537}{9609}Zbiornik paliwa uleg� uszkodzeniu|i samoch�d si� zapali�.
{9630}{9662}To straszne.
{9696}{9755}Na szcz�cie tego dnia Noah|postanowi� d�u�ej pospa�,
{9772}{9855}inaczej odbywaliby�my teraz|znacznie trudniejsz� rozmow�.
{9885}{9925}Wypadek zdarzy� si� tydzie� temu?
{9937}{9961}Tak.
{10001}{10046}Dziwi� si�, �e Kyle...
{10071}{10132}Jeszcze nie przywykli�my|do jego prawdziwego imienia.
{10150}{10176}Rozumiem.
{10206}{10264}Dlaczego wcze�niej si� z nami|nie skontaktowa�?
{10283}{10335}Bardzo za pa�stwem t�skni�.
{10356}{10426}Musia�em go namawia�,|�eby tutaj przyjecha�.
{10446}{10500}Nie chcia� miesza� w to|waszej rodziny.
{10516}{10537}Dlaczego?
{10560}{10620}Nie chcia� znowu by�|dla pa�stwa ci�arem.
{10638}{10674}Kyle nigdy nie by� dla nas ci�arem.
{10687}{10762}To dobrze, poniewa� Petersonowie|wyznaczyli pa�stwa
{10783}{10834}na jego prawnych opiekun�w.
{10854}{10885}Opiekun�w?
{10970}{11028}Nie chodzi o to,|�e nie chcemy go tutaj...
{11054}{11121}Bardzo trudno by�o nam si� pogodzi�|z jego odej�ciem.
{11140}{11214}Je�li teraz z nami zostanie,|a potem zjawi si� kolejny krewny...
{11236}{11302}Nie ma innych krewnych.
{11397}{11477}To powa�na sprawa.|Rozumiem, �e potrzebuj� pa�stwo czasu.
{11498}{11550}Zatrzymali�my si� w hotelu|przy lotnisku.
{11565}{11620}Czy Kyle mo�e zosta� na noc u nas?
{11637}{11690}Na pewno si� ucieszy.
{11744}{11796}Planuj� wyjecha� jutro wieczorem.
{11810}{11889}Chcia�bym tylko wiedzie�, czy mam kupi�|jeden bilet, czy dwa.
{12071}{12126}To by�a dla mamy symboliczna chwila.
{12143}{12201}Spos�b na pogodzenie si�|z twoim odej�ciem.
{12218}{12286}Ja zawsze wiedzia�em, �e wr�cisz.
{12342}{12368}Tak?
{12402}{12439}Nie w ten spos�b...
{12453}{12485}ale tak.
{12802}{12844}Wszystko w porz�dku, Kyle?
{12857}{12936}Przepraszam.|Wiem, �e to g�upie pytanie.
{12958}{12981}Nie.
{13022}{13073}Nie wiem, co powiedzie�.
{13102}{13146}Nie musisz nic m�wi�.
{13222}{13294}Dziwnie si� czujesz|znowu b�d�c tutaj?
{13325}{13354}Troch�.
{13510}{13561}Teraz lepiej.
{13598}{13631}Cieszysz si�?
{13690}{13719}Bardzo.
{13924}{13982}/Witaj, Emily Hollander.
{14318}{14412}Panno Hollander, wykonywa�a ju� pani|dla nas nietypowe zadania.
{14439}{14510}- Lubi� rzeczy nietypowe.|- Tym razem nie b�dzie inaczej.
{14530}{14609}To bardzo delikatna sprawa,|kt�ra wymaga dyskrecji.
{14632}{14675}Zaintrygowa� mnie pan.
{14731}{14788}Madacorp jest niczym g�ra lodowa.
{14804}{14870}Wi�kszo�� interes�w prowadzimy|pod pokryw�.
{14888}{14980}Podobnie funkcjonowa� ZZYZX,|jeden z naszych o�rodk�w bada�.
{15005}{15086}M�wi� "funkcjonowa�", poniewa�|ZZYZX wylecia� w powietrze.
{15108}{15136}Kto to zrobi�?
{15153}{15180}Na razie nie wiemy,
{15189}{15280}ale pojawi�a si�|znacznie wa�niejsza kwestia.
{15404}{15455}W ZZYZX pracowano|nad sztuczn� rozrodczo�ci�
{15471}{15525}i stworzono tam dwoje osobnik�w.
{15540}{15612}Pierwszym by� ch�opak|nazwany XY.
{15633}{15700}Zlikwidowano go w zesz�ym roku|z nieznanych mi powod�w.
{15719}{15788}Drugi to dziewczyna, XX.
{15807}{15887}Najwyra�niej przetrwa�a eksplozj�|i uciek�a.
{15915}{15944}Uciek�a?
{15969}{16032}Zak�adam, �e wiek niemowl�cy|ma ju� za sob�.
{16055}{16089}Jest w pe�ni rozwini�ta.
{16100}{16154}Na poz�r cz�owiek,|a jednak co� innego.
{16169}{16215}Nie mia�a wcze�niej kontaktu|ze �wiatem.
{16229}{16297}Nale�y uzna� j� za niebezpieczn�,|nieprzewidywaln� i zdezorientowan�.
{16317}{16367}Prawdopodobnie nadal b��ka si�|po lesie.
{16381}{16453}- Nie chcecie, �eby tam biwakowa�a?|- Chc� mie� j� tutaj.
{16473}{16572}Nie wiemy, do czego jest zdolna|i nie mo�emy nara�a� firmy.
{16630}{16736}Nie powinna mie� pani z tym problem�w.|Znam pani osi�gni�cia z Iraku.
{16772}{16819}Znajd� j� dla pana.
{16915}{17001}Szkoda, �e nam nie powiedzia�e�.|Przyjechaliby�my do ciebie.
{17025}{17066}To wszystko sta�o si� tak szybko.
{17078}{17112}Teraz jeste� z nami.
{17129}{17246}To nic z�ego, je�li czujesz teraz z�o��,|uwa�asz, �e to niesprawiedliwe...
{17282}{17312}Niesprawiedliwe?
{17322}{17396}W ko�cu odnalaz�e� rodzic�w i...
{17484}{17560}Nie zawsze wszystko idzie|po naszej my�li.
{17650}{17700}Potrzebujesz czego� jeszcze?
{17725}{17749}Nie.
{17889}{17918}Dzi�kuj�.
{18075}{18133}Tak dobrze znowu ci� widzie�.
{18178}{18210}Dobranoc.
{18421}{18501}/Nie potrafi�em nie my�le� o ostatniej|/nocy sp�dzonej w tym pokoju.
{18523}{18574}/To by� pocz�tek mojego|/sekretnego �ycia,
{18588}{18629}/zanim wyjecha�em z Petersonami.
{18642}{18723}/Teraz wr�ci�em i przywioz�em|/jeszcze wi�cej tajemnic.
{18787}{18858}/Mia�em tylko nadziej�, �e pomimo tego,|/co los dla mnie szykowa�,
{18878}{18953}/b�dzie on �agodny i �askawy|/dla ludzi, kt�rych kocham.
{19155}{19190}Co za dzie�.
{19217}{19256}Jestem wyko�czony.
{19276}{19321}Trudno w to uwierzy�.
{19334}{19386}Wiem. Czu�a�, �e co� jest nie tak.
{19402}{19457}Ale w �yciu nie my�la�am|o czym� takim.
{19553}{19607}Chyba nie masz wyrzut�w sumienia?
{19668}{19725}Widz�, �e cieszysz si�,|�e Kyle wr�ci�, ale...
{19741}{19783}ubolewasz nad okoliczno�ciami|jego powrotu.
{19796}{19840}Od kiedy ty jeste�|psychologiem w rodzinie?
{19852}{19905}Ucz� si� poprzez asymilacj�.
{19930}{20008}Bardzo t�skni�am za Kylem|i jestem szcz�liwa, �e wr�ci�,
{20030}{20080}ale nie chc� go znowu straci�.
{20095}{20127}S�ysza�a�, co m�wi� prawnik.
{20136}{20203}Tak, nie ma wi�cej krewnych,|o kt�rych wiadomo.
{20223}{20286}Nadal jest tyle niewiadomych.
{20311}{20366}A te lata, kiedy Kyle zagin��?
{20382}{20435}Nadal nie wiemy,|co go wtedy spotka�o.
{20457}{20519}Chyba zawsze b�d�|jakie� niewiadome.
{20551}{20671}Na razie mo�emy jedynie zdecydowa�,|czy chcemy go w naszej rodzinie.
{21955}{22031}Kyle wiele przeszed�,|wi�c zachowujcie si� przyzwoicie.
{22078}{22108}Dlaczego patrzycie na mnie?
{22118}{22169}Bo taki z ciebie wzorzec|taktu i wsp�czucia.
{22184}{22245}- W og�le nie b�d� si� odzywa�.|- Dasz mi to na pi�mie?
{22262}{22320}Przesta�cie.|Kyle potrzebuje naszego wsparcia.
{22337}{22418}Ale nie naciskajcie na niego.|Niech upora si� z tym na sw�j spos�b.
{22522}{22573}- Dzie� dobry.|- Dzie� dobry.
{22600}{22664}- Dobrze spa�e�?|- Od dawna tak dobrze nie spa�em.
{22682}{22749}Zimna porcelana|nie ma sobie r�wnych.
{22779}{22807}Przepraszam.
{22818}{22840}Jeste� g�odny?
{22848}{22903}- Usma�y�am nale�niki.|- Brakowa�o mi ich.
{22919}{22977}- Chyba syrop si� sko�czy�.|- Kto zjad� ca�y syrop?
{22993}{23042}- A co? Racjonujemy �ywno��?|- Nic nie szkodzi.
{23057}{23105}- Pojad� kupi� syrop.|- Zaczekaj.
{23140}{23191}Nie musicie by� tacy mili.
{23207}{23248}Po prostu b�d�cie sob�.
{23279}{23322}Wiecie, co mam na my�li.
{23337}{23391}Staracie si� poprawi� mi humor.|Doceniam to,
{23406}{23472}ale ju� samo bycie tutaj|mi wystarczy.
{23608}{23631}Przepraszam.
{23660}{23679}Halo?
{23687}{23734}/- Jak posz�o?|- Dobrze.
{23754}{23810}/- S� tam teraz?|- Tak.
{23867}{23902}Musimy pogada�.
{23923}{23974}Przyjd� p�niej w ustalone miejsce.
{23994}{24026}Dobrze.
{24054}{24087}To pan Taylor?
{24140}{24190}Czadowa kom�rka.|Mnie te� przyda�aby si� nowa.
{24204}{24228}Kup sobie.
...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin