Doktor Żywago (Doctor Zhivago) cz.2.txt

(24 KB) Pobierz
{5560}{5593}Tato?
{5656}{5713}Co to za ha�as?
{5725}{5764}To wodospad.
{5770}{5833}Nie, ten inny.
{5904}{5953}To dzia�a, Sasha.
{5958}{6028}- Tam jest bitwa?|- Tak.
{6033}{6074}To daleko st�d.
{6080}{6123}K�ad�my si� spa�.
{7333}{7358}Zatrzyma� go!
{7724}{7776}- To wszystko?|- Wszystko.
{7987}{8012}Odprowadzi�.
{8319}{8355}Kto was tu przys�a�?
{8374}{8428}Nikt, towarzyszu komendancie.
{8434}{8519}Jad� z �on� i dzieckiem.| S� w poci�gu z Moskwy.
{8525}{8593}- Tak, ju� to sprawdzili�my.|- Wi�c?
{8598}{8683}Trzymacie n� z widelcem i �y�ka,| co wygl�da ca�kiem niewinnie.
{8689}{8783}By� mo�e z tego samego powodu| podr�ujecie z �on� i dzieckiem.
{8859}{8951}Yuryatino jest w r�kach Bia�ych.| Dlaczego tam jedziecie?
{8987}{9031}Jedziemy do Varykina.
{9036}{9104}Ale nie przez Yuryatino.| Miasto jest pod ostrza�em.
{9109}{9178}Komendancie, nie jestem agentem Bia�ych.
{9198}{9242}Wcale tak nie my�l�.
{9247}{9314}Dzi�kuj�, towarzysze.| Siadajcie, doktorze.
{9320}{9356}Mo�ecie to zabra�.
{9383}{9484}To wszystko nie bez powodu.| By�y ju� pr�by zamachu na mnie.
{9607}{9653}Jeste�cie poet�?
{9662}{9688}Tak.
{9694}{9766}- Kiedy� podziwia�em wasze wiersze.|- Dzi�kuj�.
{9772}{9821}Teraz nie powinny mi si� podoba�.
{9824}{9913}Nie uwa�acie, �e s� absurdalnie osobiste?
{9919}{10021}Te uczucia, refleksje, zachwyty.| Teraz jest to bez znaczenia.
{10041}{10094}Nie zgadzacie si�.
{10099}{10205}�ycie osobiste w Rosji umar�o.| Zamordowa�a je historia.
{10247}{10308}Pewnie mnie nienawidzicie.
{10333}{10425}Nienawidz� wszystkiego, co m�wicie,| ale to nie wystarczy, �eby was zabi�.
{10480}{10514}Macie brata.
{10519}{10589}- Yevgrafa?|- Tak. Funkcjonariusz bezpiecze�stwa.
{10597}{10678}- O tym nie wiedzia�em.|- By� mo�e. Jest w specjalnych oddzia�ach.
{10684}{10738}- To on was tu przys�a�?|- Yevgraf?
{10743}{10788}Nie, Yevgraf jest bolszewikiem.
{10892}{10963}Nie znam si� na tych sprawach.
{10968}{11030}Ca�kiem nie�le si� orientujecie.
{11036}{11120}Kiedy weszli�cie od razu| mnie rozpoznali�cie. Jak?
{11132}{11197}- Pokazywano wam moje fotografie?|- Nie.
{11211}{11269}Jestem pewien, �e mnie rozpoznali�cie.
{11327}{11392}Mia�em okazj� widzie� was wcze�niej,| komendancie.
{11399}{11425}Kiedy?
{11430}{11495}- Sze�� lat temu.|- M�wcie dalej.
{11518}{11554}W czasie Wigilii...
{11587}{11623}Byli�cie tam?
{11632}{11679}Czy kto� wam o tym opowiedzia�?
{11692}{11782}Udziela�em pomocy cz�owiekowi,| kt�rego zrani�a wasza �ona.
{11788}{11826}Sk�d wiecie, �e to moja �ona?
{11864}{11968}Spotkali�my si� zn�w| na froncie Ukrai�skim.
{11975}{12026}Z pewno�ci� to potwierdzi.
{12050}{12108}Nie widzieli�my si� od wybuchu wojny.
{12128}{12153}Jest w Yuryatinie.
{12235}{12267}W Yuryatinie?
{12306}{12358}Dla prawdziwych m�czyzn...
{12372}{12430}�ycie prywatne umar�o.
{12450}{12526}Widzia�em przyk�ad| waszej m�sko�ci w Minku.
{12531}{12603}Sprzedawali konie Bia�ym.
{12613}{12697}- Zdaje si�, �e spalili�cie nie t� wie�.|- Zawsze tak m�wi�. Co za r�nica?
{12702}{12764}Wie� zdradza, wie� zostaje spalony.| Cel osi�gni�ty.
{12777}{12815}Wasz cel, wie� ich.
{12836}{12862}Kolya!
{13020}{13094}Co macie zamiar robi�| z rodzin� w Varykinie?
{13101}{13143}Po prostu �y�.
{13172}{13238}Wyprowadzi� go.| Jest niewinny.
{13495}{13520}Mieli�cie szcz�cie.
{14348}{14408}Zawr�cono poci�g.| Wiecie, dok�d jedziemy?
{14414}{14458}Do Varykina.
{15040}{15078}Jak tu pi�knie.
{15508}{15593}- Alexander Maximovich?|- Tak.
{15602}{15633}To ja, Pietia.
{15685}{15724}- Wasza wielmo�no��.|- Dobrze, ju� dobrze.
{15730}{15778}Te czasy si� sko�czy�y.
{15824}{15873}Jak mo�emy dosta� si� do domu?
{15889}{15924}Tak jak zwykle.
{16457}{16489}Sp�jrz, Sasha.
{16606}{16676}Co to, Pietia?| Po�ar lasu?
{16682}{16760}Po�ar, wasza wielmo�no��?| To Yuryatino.
{16792}{16864}Biedni ludzie.| Najpierw Czerwoni potem Biali.
{16870}{16916}Teraz zn�w Czerwoni.
{16922}{17008}Ten Strelnikov,| ma chyba serce z kamienia.
{17087}{17126}Ju� nied�ugo, Sasha.
{17132}{17165}To jeszcze osiem kilometr�w.
{17171}{17263}A� tyle? Cz�owiek zapomina.| Jak tam teraz wygl�da?
{17268}{17380}Wszystko w porz�dku.| Tylko dom stoi teraz zamkni�ty?
{17796}{17834}Varykino.
{19064}{19124}Tak jak m�wi�em, wszystko pozamykane.
{19270}{19326}Jaki�...
{19332}{19411}Rewolucyjny Komitet Sprawiedliwo�ci| z Yuryatina...
{19417}{19503}skonfiskowa� m�j dom| w imieniu ludu.
{19526}{19551}No i dobrze.
{19565}{19638}Ja te� jestem jednym z ludu!
{19677}{19756}Prosz� tego nie robi�!| Powiedz�, �e to dzia�alno�� kontrrewolucyjna.
{19763}{19891}Ojcze, nie. Pietia przywi�z� nas tutaj.| W ten spos�b te� sta� si� kontrrewolucjonist�.
{19897}{19964}Takich ludzi rozstrzeliwuj�.
{20263}{20338}Nie chodzi o Czerwonych| w mie�cie, a z lasu.
{20343}{20384}- Partyzanci.|- S� tutaj?
{20390}{20465}Kto wie? Przychodz�, kiedy chc�| i robi�, co chc�.
{20472}{20515}Potrzebujemy dachu nad g�ow�.
{20518}{20557}I skrawka ogrodu.
{20562}{20608}Mo�na to gdzie� znale��?
{20704}{20749}Nie zamkn�li chaty.
{21003}{21063}To nam wystarczy.
{21150}{21198}Piec dzia�a.
{21216}{21318}- Spr�buj� znale�� jakie� meble.|- I mo�e jakie� ziemniaki do sadzenia.
{21332}{21413}Ogr�d jest okropnie zapuszczony.
{21657}{21694}Dzi�kujemy.
{22404}{22438}Doskonale ci idzie, ch�opcze.
{22443}{22513}W ka�dym Rosjaninie drzemie ch�op.
{22518}{22550}Zawsze tak m�wi�em.
{22556}{22655}Mylisz si�. On pracuje jak ch�op,| ale ch�opem nie jest.
{22661}{22714}Wcale si� nie skar��, Toniu.
{22721}{22768}- To niez�e �ycie.|- To prawda.
{22774}{22889}Nie zdziwi�bym si�, gdyby�cie| p�niej dobrze wspominali te czasy.
{22910}{22993}Ciesz� si� bardzo na to dziecko.
{22999}{23053}Anna urodzi�a si� tutaj.
{23060}{23153}Nie wiedzia�em o tym.| Te� jestem bardzo szcz�liwy.
{23166}{23210}Nasz skrzydlaty Merkury.
{23264}{23316}Co� nie t�g� ma min�.
{23405}{23444}Jakie wie�ci z Yuryatina?
{23451}{23541}Nie ma s�oniny, nie ma cukru.| Nafta mo�e b�dzie w przysz�ym tygodniu.
{23548}{23617}Jest m�ka, s�l, kawa...
{23623}{23650}i gwo�dzie.
{23754}{23800}Z�e nowiny?
{23806}{23896}- Tylko nie nast�pna czystka.|- Nie.
{23902}{23981}- Strelnikov odjecha�.|- To nienajgorsza wiadomo��.
{23988}{24084}M�wi�, �e do Mand�urii.
{24181}{24214}Oto nowiny.
{24721}{24764}Rozstrzelali Cara.
{24822}{24858}Z ca�� rodzin�.
{24944}{25023}Co za bestialstwo!
{25078}{25128}I po co?
{25185}{25238}�eby pokaza�, �e nie ma odwrotu.
{26982}{27053}Yuri, mo�e wybierzesz si�| do Yuryatina?
{27060}{27148}W�a�nie, ch�opcze.| Dobrze by ci to zrobi�o.
{27169}{27225}Po co?| Co ciekawego jest w Yuriatinie?
{27235}{27326}To co prawda nie Petersburg,| ale by�a tam ca�kiem niez�a biblioteka.
{27332}{27416}- O ile jeszcze istnieje.| - Powiniene� pojecha�.
{27461}{27504}Nie, nie s�dz�.
{27519}{27580}Z reszt�, drogi s� jeszcze| nieprzejezdne.
{30550}{30593}Zhivago.
{30671}{30708}Tak.
{30838}{30878}Jak si� miewasz?
{30910}{30953}Co tu robisz?
{30960}{30999}Mieszkamy w Varykinie.
{31233}{31273}Dlaczego w Varykinie?
{31279}{31348}A dlaczego nie?| Musieli�my gdzie� si� podzia�.
{31355}{31397}Ale tutaj?
{31400}{31481}Ja tu przyjecha�am szuka� m�a.| Zawiadomiono mnie, �e poleg�.
{31487}{31519}To Strelnikov.
{31525}{31554}Spotka�em go.
{31579}{31633}Spotka�e� go?
{33867}{33920}Od dawna tu mieszkasz?
{33948}{33983}Od roku.
{34098}{34158}- Sama?|- Z Katy�.
{34177}{34264}- A gdzie jest teraz?|- W szkole.
{35466}{35509}Tonya jest z tob�?
{35532}{35568}Jeste�my wszyscy razem.
{35577}{35638}- Sasha te�?|- Oczywi�cie.
{35757}{35863}- Co teraz zrobimy?|- Nie wiem.
{37709}{37768}Jest bardzo wcze�nie, prawda?
{37775}{37816}Jest 6:30.
{37822}{37853}Co robisz?
{37874}{37930}Nic. Nie mog� spa�.
{37935}{38013}- Co� si� sta�o?|- Nie.
{38125}{38174}Zrobi� ci herbat�?
{38219}{38258}Tak, prosz�.
{40198}{40263}Ale z ciebie gapa.|Wo�amy i wo�amy.
{40270}{40338}Naprawd�? Nie s�ysza�em.
{40395}{40448}- Dzie� dobry, Laro.|- Dzie� dobry.
{40501}{40589}- Jak tam Olga Petrovna?|- Coraz gorsza.
{40599}{40664}Dzisiaj, ca�e rano| uczy�a nas W.O. i arytmetyki.
{40669}{40738}- W. O.?|- Wychowania Obywatelskiego.
{40749}{40774}Zobacz.
{40838}{40899}- Bardzo �adnie, Katyu.|- Dzi�kuj�.
{40908}{40943}To Car.
{40991}{41053}Car by� wrogiem ludu.
{41080}{41154}Ale on nie wiedzia�, �e nim by�.
{41158}{41211}Ale powinien, prawda?
{41216}{41258}Tak, powinien.
{41265}{41355}Dziwne, �e nie wiesz co to W.O..| Tw�j synek nie chodzi do szko�y?
{41361}{41394}Obiad.
{41446}{41488}Chod�.
{42232}{42259}Pow�chaj.
{42383}{42433}Jak mocno kopie.
{42525}{42558}Poczekaj.
{42582}{42607}Teraz.
{43060}{43136}- Jad� do Yuryatina, kochanie.|- Teraz?
{43142}{43219}Tak, chc� zdoby� morfin�| i �rodki dezynfekcyjne.
{43226}{43291}- Nie b�dzie mi potrzebna morfina.|- Nigdy nie wiadomo.
{43298}{43333}W ka�dy razie nie dzisiaj.
{43339}{43408}Ale to ju� nied�ugo.| Teraz zda�em sobie z tego spraw�.
{43461}{43522}- Wr�cisz przed zmrokiem?|- Z pewno�ci�.
{43845}{43918}Tak, m�j kochany,| r�b to, co uwa�asz za s�uszne.
{43923}{43963}Nie wr�c� tu ju�.
{43968}{44063}- Rozumiem.|- Ju� nigdy nie wr�c�!
{44081}{44118}Rozumiesz?
{44152}{44188}Wierzysz mi?
{45678}{45743}Towarzyszu doktorze,| potrzeba nam medyka.
{45747}{45807}Przykro mi, ale mam �on�| i syna w Varykinie.
{45813}{45864}I kochank� w Yuryatinie.
{45921}{46034}Towarzyszu doktorze, jeste�my czerwonymi| partyzantami i rozstrzeliwujemy dezerter�w.
{47219}{47288}- Dok�d mnie zabieracie?|- Na front.
{47299}{47371}- A gdzie jest front?|- Dobre pytanie, doktorze.
{47378}{47434}Front jest tam, gdzie s�| wrogowie Rewolucji.
{47440}{47555}Tam, gdzie jest cho� jedna| banda Bia�ych lub batalion interwent�w.
{47560}{47641}Tam, gdzie zosta� zatwardzia�y bur�uj,| niepewny nauczyciel...
{47648}{47713}lub podejrzany poeta| zagrzebany w �yciu prywatnym.
{47719}{47773}Tam te� jest front.
{47801}{47905}- Jak d�ugo zamierzacie mnie trzyma�?|- Jak d�ugo b�dziemy was potrzebowa�.
{50738}{50774}To b...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin