Enneagram w działaniu - Kathleen V. Hurley, Theodore E. Dobson - wstawić odnośniki.doc

(30854 KB) Pobierz

ENNEAGRAM W DZIAŁANIU

KathleenV. Hurley & Theodore E. Dobson

 

 

Spis treści

 

Wprowadzenie. Przebudzenie obserwatora

Odkrywanie możliwości człowieka

 

Rozdział pierwszy, jakim jesteś typem?

Dziewięć głównych uzależnień

 

Jedynka: Pedant

Dwójka: Opiekun

Trójka: Zdobywca

Czwórka: Ekscentryk

Piątka: Obserwator             

Szóstka: Strażnik

Siódemka: Fantasta

Ósemka: Wojownik

Dziewiątka: Osadnik

 

Rozdział drugi. Poza przetrwaniem

Trzy ośrodki inteligencji

 

Rozdział trzeci. Przez szkło powiększające

Dziewięć typów z bliska

Rozdział czwarty. Labirynt umysłu

Systemy złudzeń

 

Rozdział piąty. Oszust i Spryciarz

Intensyfikowanie i neutralizowanie głównych uzależnień

 

Rozdział szósty. Nauka latania

Równoważenie ośrodków i skrzydeł

 

Rozdział siódmy. Lot łabędzia

Proces przemiany

 

Rozdział ósmy. Swobodny nurt

Obraz Boga i Podróż Życia

 

Rozdział dziewiąty. Załóż ogród i napój duszę

Od przymusu do wolności

 

 

 

Enneagram - droga wewnętrznej przemiany

 

Jest to książka o tym, jak idąc drogą przemiany można prze­kształcić emocjonalne nałogi i wewnętrzne rozdarcia w moc zintegrowanej wewnętrznie, uduchowionej osoby. ENNEAGRAM dostosowany jest do dziewięciu typów charakteru.

 

Ta książka pomoże Ci najpierw zidentyfikować twój typ, a potem ukaże:

 

jak perfekcjonistycznie zmagający się z życiem PEDANT (Jedynka) może stać się Znającym Drogę PRZEWODNIKIEM;

 

jak obsesyjnie zajmujący się innymi OPIEKUN (Dwójka) może stać się Rozumiejącym PARTNEREM;

 

jak zabiegający o podziw i szacunek ZDOBYWCA (Trójka) może zostać INSPIRATOREM Życia;

 

jak romantyczny i egzaltowany EKSCENTRYK (Czwórka) może zostać Ugruntowanym BUDOWNICZYM;

 

jak zdystansowany, chłodny OBSERWATOR (Piątka) może zostać Zgłębiającym Istotę BADACZEM;

 

jak ostrożny i podejrzliwy STRAŻNIK (Szóstka) może stać się Niezachwianą OPOKĄ;

jak hedonistyczny, ruchliwy FANTASTA (Siódemka) może stać się Niosącym Światło NAUCZYCIELEM;

 

jak skoncentrowany na swojej mocy WOJOWNIK (Ósemka) może zostać Wspomagającym DOBROCZYŃCĄ;

 

jak konserwatywny i uparty OSADNIK (Dziewiątka) może zostać Spełnionym, Wszechstronnym UCZESTNIKIEM Życia.

 

 

 


Kathy:-

Moim dzieciom, Mike'owi, Casey'owi, Erinowi i Markowi od których otrzymałam tak wiele miłości i wsparcia, które ze mną śmiały się i marzyły, a teraz cieszą się razem ze mną.

 

Ted:

Mojemu małemu przyjacielowi Brandonowi, którego śmiech, miłość i bezbronność wśród cierpienia zmieniają mój świat i uczą mnie prawdziwego sensu życia.

 

Kathy i Ted:

Wszystkim uczestnikom naszych seminariów poświęconych Enneagramowi. Jesteście naszymi najlepszymi nauczycielami. Przekazywaliście nam mądrość życia.

 

 

Zdolność przyjmowania wiedzy to przywilej młodości. Kto potrafi zachować radość uczenia się, nie starzeje się nigdy.

 

JOHN G. BENNETT

 

 

 

Kathleen V. Hurley i Theodore E. Dobson od ponad dwudziestu lat studiują ENNEAGRAM, zajmując się na terenie USA różnymi formami edukacji i terapii integrującymi psychologiczny i duchowy wgląd w istotę człowieczeństwa. Ta książka jest dziełem wieńczącym ich dotychczasowe poszukiwania. Dzięki połączeniu prostoty formy z głębią przekazu stała się bestsellerem.

 

 

 

„Wspaniała książka, dzięki której ta bezcenna wiedza może dotrzeć do wszystkich..."

 

Helen Palmer, autorka książki Enneagram. Klucz do analizy charakterów

(wyd. pol. Jacek Santorski & Co, Warszawa 1992)


 

 


 

 

Wprowadzenie

 

Przebudzenie obserwatora

 

Odkrywanie możliwości człowieka

 

Powinniśmy pamiętać, że pewne pragnienia i przy­jemności istnieją z woli Boga. Nie jest możliwe życie w prawdzie, jeśli automatycznie traktujemy z nieuf­nością wszystkie przyjemności i zachcianki. Przyjmu­jąc naszą ludzką naturę, dajemy świadectwo pokory, odrzucając - dajemy dowód pychy.

W jednym ze swoich listów baron Friedrich von Hugel pisze o postaci W. G. Worda („Ideał Ward") jako o „gorliwej, wielkiej, nieumyślnie niesprawiedliwej duszy" - Ward dopiero na łożu śmierci zrozumiał tragiczny błąd swojego życia; cały czas domagał się konsekwentnie, aby wszyscy inni byli tacy sami jak on!

Tu ma swoje korzenie nieludzka postawa!

THOMAS MERTON

 

Nie ma we wszechświecie niczego bardziej zagadkowego, fascynu­jącego, tajemniczego ani bardziej świętego niż osoba ludzka!

Człowiek przekroczył i zbadał wszelkie ziemskie granice, pokonał przyciąganie ziemskie, spacerował po Księżycu, eksploatuje prze­stworza i sięga gwiazd. W gabinetach lekarzy wiszą kolorowe plan­sze przedstawiające cud ludzkiej istoty: mięśnie, nerwy, narządy wewnętrzne, naczynia krwionośne i wszystko, co w ciele człowieka udało się dokładnie zbadać i opisać. Jednak ci, których kochamy, z którymi pracujemy i codziennie się stykamy, pozostają dla nas za­gadką. Cała wiedza najtęższych umysłów gromadzona przez wieki nie wystarcza, aby ich zrozumieć.

Błyskotliwie inteligentny człowiek, który codziennie rozwiązuje bardzo złożone problemy, niekiedy bywa całkowicie zaskoczony za­chowaniem swoich współpracowników, członków rodziny i przyja­ciół.

Poeci, muzycy, artyści i pisarze otwierają duszę, próbując przeka­zać coś, porozumieć się z innymi, zjednoczyć z nimi. Wielu z nas przez godziny, dni, miesiące albo całe lata szamoce się i zadręcza próbując ocalić związek, utrzymać pracę lub zachować więź z dziec­kiem.

Kim są otaczający nas ludzie? Czego od nas oczekują? Czego pragną? Dlaczego właśnie tak się zachowują i wypowiadają? Czy możemy ich zrozumieć? Czy potrafimy zrozumieć siebie? Jak to się dzieje, że o krok od osiągnięcia upragnionego celu nagle, w jakimś niezrozumiałym odruchu robimy coś, co niweczy nasze wysiłki?

Z problemami, jakie stają na drodze rozwoju osobowości i du­chowości człowieka, mierzymy się od trzydziestu lat. Ale dopiero przed kilku laty zostaliśmy wprowadzeni w tajniki ukrytej wiedzy zwanej Enneagramem. Ten system, stworzony ponad cztery tysiące lat temu, leży u podstaw wielkich religii świata. O Enneagramie można powiedzieć, że udziela odpowiedzi na dręczące nas pytania, a także, co ważniejsze, zawiera rozwiązania problemów drzemiących w pod­świadomości.

Od tamtej pory nieustannie staramy się zgłębiać tę ukrytą, ta­jemniczą wiedzę i dzięki niej poznawać siebie. Dzieliliśmy się nią z tysiącami ludzi w Ameryce. Praca nasza zaowocowała powstaniem niniejszej książki.

Enneagram okazał się najcenniejszym narzędziem do rozwiązy­wania problemów, z jakimi człowiek się codziennie boryka, ponie­waż jest systemem wychodzącym poza opis ludzkich cech i skłon­ności uwzględnianych w innych typologiach i sięga poziomu mo­tywacji: dlaczego postępujemy właśnie w taki sposób? Chociaż Enneagram nie proponuje prostych odpowiedzi, to jednak świetnie tłumaczy niektóre zagadki ludzkiej natury. Niepowtarzalność każ­dej ludzkiej istoty wynika z zawiłości jej życiowych doświadczeń, triumfów, porażek, cierpień i nieustannego stawiania czoła życiu.

Dlatego też Enneagram jest często nazywany podróżą życia. Śmiał­kowie podejmujący tę podróż — a u schyłku naszego wieku ich liczba zwiększa się w sposób zdumiewający — pod maskami siły i słabości nieoczekiwanie spotkają siebie. Obudzą w sobie wewnętrz­nego obserwatora, który — gdy przedrze się do prawdziwej osoby — odszuka bezcenny skarb, ukryty gdzieś pod śmietniskiem zachowań służących wyłącznie przetrwaniu.

Ta podróż to kryzysy związków z innymi ludźmi, a także wzloty upadki ducha. Podróżnik nieoczekiwanie przekonuje się, że za­czyna odróżniać blichtr od prawdziwych wartości.

Taka podróż wymaga odwagi. Jest to droga dla tych, którzy gotowi są zdobyć się na uczciwość wobec siebie i innych, nie ulękną się tego, co odkryją, i docenią, jakim skarbem jest istota ludzka.

Enneagram jest systemem wiedzy, którą się odkrywa. Naszym zadaniem jako autorów jest zgłębienie i przekazanie fragmentów starożytnej nauki, skrytej dotąd w zakamarkach czasu. Twoim zada­niem będzie przestudiowanie, wybranie i ułożenie owych fragmen­tów w jednolity obraz.

Jedyną zagadką, którą próbujemy rozwiązać, jesteśmy my sami, jednak praca nad własnym życiem uczy doceniania i rozumienia ludzi, porozumienia się z nimi, nawet jeśli bardzo różnią się od nas.

Zacznijmy od początku, sięgając do tajemnych źródeł Enneagramu i śledząc jego wciąż pełną białych plam historię aż do dzisiaj.

 

Tajemnicze źródła Enneagramu

 

Enneagram, którego wiek określa się na 4,5 tysiąca łat, jest systemem psychologii duchowej kierującym nas ku poznaniu siebie w zakresie dotąd nieosiągalnym. Jego kolebką jest Bliski Wschód, miejsce naro­dzin wielu różnorodnych tradycji i systemów filozoficznych, które również dzisiaj tam właśnie stykają się i splatają.[1]

Wielu ludzi na Wschodzie i na Zachodzie od tysiącleci wzbogaca tę wiedzę. Obecnie Enneagram przedstawiany jest w formie koła z dziewięcioma cyframi na obrzeżu, reprezentującymi dziewięć typów — wzorców osobowości. Cyfry połączone są liniami, które, jak się okazuje przy uważnej obserwacji, następują wedle pewnego ustalo­nego porządku.[2] Schemat zatytułowany „Enneagram" na stronie 31 przedstawia cyfry i nazwy odpowiadające dziewięciu typom osobo­wości. Stosujemy własne nazWy różniące się od używanych przez innych nauczycieli i dlatego określając swój typ najlepiej wymieniać zarówno nazwę, jak i cyfrę.4

Istnieją przesłanki, że Enneagram miał wpływ na największe re­ligie świata, których ojczyzną jest Bliski Wschód. Jedną z nich jest chrześcijaństwo, religia i myśl filozoficzna przez wieki kształtująca cywilizację Zachodu. Wszystko wskazuje na to, że spisujący Nowy Testament znali Enneagram i czerpali z zawartej w nim mądrości, która również odbija się echem w innych tradycjach religijnych.

Być może pierwszymi twórcami Enneagramu byli członkowie sta­rożytnego bractwa poszukiwaczy wiedzy, których niekiedy identy­fikuje się z biblijnymi Mędrcami Wschodu. Ci filozofowie, teolodzy, astrolodzy, psychologowie i matematycy świata starożytnego poszu­kiwali prawdy na długo przed powstaniem systemów religijnych i filozoficznych naszych czasów. Udało im się odkryć punkty styczne filozofii i matematyki. Świadomość istnienia owej jedności towarzy­szyła ludziom przez wieki. Odnaleźć ją można we współczesnej fizyce i chemii. Wiedza starożytnych poszukiwaczy prawdy została wykorzystana w świętych księgach wielkich religii.

Istnieją dowody, że tradycja Enneagramu była kontynuowana i skrycie pielęgnowana przez jedną ze szkół sufich, mistyków is­lamskich. Dzięki nim Enneagram przetrwał do dzisiaj. Im też za­wdzięczamy rozwinięcie matematycznych podstaw systemu i wpro­wadzenie do niego cyfr arabskich określających każdy z typów oso­bowości. Dzisiaj korzystamy z tych udoskonaleń.5

Pod wieloma względami sufi są podobni do benedyktynów: mie­szkają we wspólnotach i poświęcają się sprawom życia duchowego. Garną się do nich ludzie dążący do oświecenia, szukający dróg roz­woju wewnętrznego i wiedzy o życiu duchowym.

Sufi korzystali z Enneagramu zarówno ucząc ludzi poszukujących oświecenia, jak i pracując nad własnym rozwojem. Mistrz ujawniał uczniowi tylko tę część systemu, która odnosiła się bezpośrednio do niego, nigdy nie odsłaniając przed nim wszystkich tajemnic. Całość

2/3 = 0,6666666; 3/3 = 0,9999999; zaś w ułamku 1/7 = 0,142857142857 wszystkie cyfry układają się w porządku, w jakim łączy je Enneagram.

Na wkładce znajdzie Czytelnik klucz do przełożenia nazw typów Enneagramu na system Helen Palmer, której książkę Enneagram właśnie wznowiliśmy (przyp. red. pol.).

Porównaj na przykład: Kathleen Speeth i Ira Friedlander, Gurdjieff, Seeker of the Truih (New York, Harper Colophon Books 1980).

wiedzy, przekazywana ustnie wedle sufickiej zasady,- że nauczanie wymaga właściwego czasu, miejsca i kręgu odbiorców, zarezerwo­wana była tylko dla wąskiego grona Mistrzów.[3]

Tradycja Enneagramu prawdopodobnie nie była również obca Pi­tagorasowi. Jednakże nasza wiedza o tym znakomitym teoretyku starożytności właściwie ogranicza się do tego, co można znaleźć w pi­smach jego ucznia — Platona. Pitagoras, urodzony w VI w. przed Chrystusem na greckiej wyspie Samos, wcześnie opuścił rodzinny dom i wędrując po świecie dotarł aż do Indii. W Persji pobierał nauki u Zoroastra, człowieka światłego i wielkiego reformatora re­ligii. W drodze powrotnej zatrzymał się w Judei, gdzie zetknął się z żydowską Kabałą, mistycznym objawieniem Boga i wszechświata. Po wędrówce osiadł w południowej Italii i tam założył własną szkołę wiedzy ezoterycznej i przemian osobowości.

Pitagoras, uważany za ojca matematyki, za pomocą liczb dokonał głębokiego wglądu w naturę wszechświata. Współczesna fizyka po­twierdza jego tezę, że „wszystko jest liczbą". Rozróżnienie między liczbami a cyframi ujawnia w pełni jego filozoficzną naturę: liczby służą do mierzenia zjawisk w płaszczyźnie fizycznej, podczas gdy cyfry mają charakter jakościowy i dotyczą sfery niematerialnej. Myśl pitagorejska splata ze sobą cyfry i filozofię, gdyż do wyjaśnienia całego wszechświata używa cyfr od jednego do dziewięciu.

Droga Enneagramu na Zachód

Świat Zachodu najwięcej dowiedział się o Enneagramie od Geor­gija Gurdżijewa (1869 -1949) i jego uczniów.[4] Według relacji samego Gurdżijewa na jego wychowanie ogromny wpływ miał jego ojciec — także niezwykle interesująca postać. Obudził w synu poetycką wyobraźnię i w toku wielu rozmów dotyczących problemów filozo­ficznych zaszczepił wzniosłe idee i zasady.[5]

Gurdżijew przyszedł na świat w małym ormiańskim miasteczku jako syn Ormianki i Greka.

U schyłku dziewiętnastego wieku Armenia była miejscem, gdzie żyli obok siebie ludzie wyznania prawosławnego, rzymskokatolic­kiego, mojżeszowego, muzułmanie, wyznawcy hinduizmu i buddy­ści. W takim środowisku Gurdżijew miał okazję zetknąć się z różno­rodnymi sposobami widzenia świata.

Ojciec Gurdżijewa był znawcą poezji i tradycji ludowych Rosjan, Greków, Sumerów i innych ludów. W swoim życiu zajmował się róż­norodną działalnością: był zamożnym właścicielem owczarni, czło­wiekiem interesu, a także cieślą.

Gurdżijew, już w młodości zdradzający oznaki geniuszu, obrał dwa kierunki kształcenia. Pragnął zostać lekarzem i duchownym prawosławnym. Jednakże nie znalazł w żadnej z tych dziedzin od­powiedzi na dręczące pytania: Dlaczego większości z nas nigdy nie udaję się pojąć prawdziwego sensu życia? Jak możemy osiągnąć wol­ność? Rozpoczął więc samodzielne, wytrwałe zgłębianie tajemnic historii, antropologii i duchowości człowieka.

W swoim późniejszym nauczaniu i pismach, być może celowo, Gurdżijew nie wyjawił pochodzenia Enneagramu. Możemy jednak domyślać się, gdzie i kiedy się z nim zetknął. Przez wiele lat podróżo­wał po Bliskim Wschodzie. Był w Egipcie, Jerozolimie, na Krecie i w Turcji. Przez pustynię Gobi dotarł do Tybetu i Indii. Wiemy, że w 1905 roku gościł w pewnym klasztorze, gdzie studiował tradycje, z których wywodzi się Enneagram.

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin