Autor: FN Źródło: http://www.cropcircleconnector.com Dodany: Tuesday, 19 July 2011
Rok 2011 dla badaczy tego zjawiska zapowiada się imponująco. Mamy na bieżąco informacje o sytuacji w Wielkiej Brytanii dzięki naszym czytelnikom, którzy śledzą wydarzenia na brytyjskich polach. Kręgi pojawiają się w dużych ilościach i w zasadzie ich częstotliwość jest podobna, jak w latach ubiegłych.
Przyjdzie czas na podsumowania później, ale już teraz warto odnotować jeden fakt. Oczywiście musimy najpierw przyjąć założenie, że kręgi na brytyjskich polach (a raczej część z nich) te nie są dziełem grup fałszujących piktogramy. Na szczęście większość z nich dokładnie informuje, które kręgi są „ich autorstwa”, choć czynią to trochę później. Z tymi grupami także mamy kontakt, ale o tym może innym razem.
Z relacji naszych znajomych wynika, że większość tegorocznych kręgów zbożowych na brytyjskich polach ma temat kosmologiczny. Pokazują jakieś układy planetarne, które mają mieć prawdopodobnie miejsce i które z jakiegoś powodu będą mieć znaczenie. Z jakiego? Nikt tego nie wie.
Większość najnowszych formacji na polach Wielkiej Brytanii możecie zobaczyć na wielu serwisach, w tym na przykład pod adresem http://www.cropcircleconnector.com/2011/2011.html#20011
Oto przykład jednego z tegorocznych piktogramów z Wielkiej Brytanii. Powstał 2 lipca 2011 w najsłynniejszym z piktogramów hrabstwie Witshire na wzgórzu Barbury Castle.
Chcemy zwrócić uwagę na jeden, pozornie drobny element. Chodzi o małe „okręgi” o średnicy około metra, które znajdują się w pobliżu tego piktogramu. Tego typu „małe okręgi” znamy także z Polski i z ich pochodzeniem jest związany ważny aspekt tego zjawiska, o czym może innym razem.
W tym krótkim raporcie z Wysp Brytyjskich jeszcze jeden piktogram, który powstał obok legendarnej megalitycznej budowli, czyli Stonehenge. O sprawie napisał dziennik „Daily Mail”.
Piktogram został odkryty rankiem 13 lipca 2011 roku na polu w Amesbury, który przylega wprost do kompleksu Stonehenge. Formacja ma ok. 60 metrów średnicy.„Krąg znajduje się po drugiej stronie drogi, która oddziela go od Stonehenge. Jest tak wyraźny, że ludzie przyglądając się mu, zapominają o znajdującej się po drugiej stronie budowli” – powiedział Eliakis Joseph-Sophia dla Daily Mail.
1
w_karol