101-My first day.txt

(19 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:06:/Od dziecka potrafi�em spa� przy wszystkim /
00:00:08:/przy burzach, wyciu syren, przy czymkolwiek/
00:00:11:/Tej nocy nie spa�em./
00:00:15:/Wydaje mi si�,| �e jestem troch� g�upkowaty gdy si� denerwuj�/
00:00:21:/Bo widzisz, dzisiejszy dzie� nie jest byle jakim dniem.| To m�j pierwszy dzien./
00:00:25:Jestem kole�.
00:00:36:/4 lata w szkole, 4 lata na studiach medycznych oraz masa niesp�aconych po�yczek sprawi�y,/
00:00:39:/�e zda�em sobie spraw� z jednej rzeczy.../
00:00:41:Dobrze. |M�g�by� zaaplikowa� rurk� NG pacjentowi w 234
00:00:44:i powiadomi� asystenta| je�li lewatywa b�dzie mo�liwa?
00:00:46:Nie wiem.
00:01:05:/Wi�c to jest moja opowie��/
00:01:07:Uh, powinienem by� na oddziale intensywnym
00:01:09:Dobrze
00:01:11:/Zosta�em doktorem, bo chcia�em pomaga� ludziom/
00:01:13:/Ale wprowadzenie wczoraj... /
00:01:16:/Nie do ko�ca by�o o pomaganiu pacjentom/
00:01:18:Szpital nie chce by� pozwany.
00:01:20:Bycie pozwanym nie jest dobra rzecz�.
00:01:22:Cze�� Turk.
00:01:23:Sup
00:01:24:Wiesz jak kiepsko ze mn� |je�eli chodzi o muzyk� rap?
00:01:26:Stary, b�d� bielszy
00:01:29:/Chris Turk jest moim najlepszym przyjacielem/
00:01:31:/chodzili�my do tego samego liceum.../
00:01:33:/na studia medyczne/
00:01:34:/Zostali�my nawet przyj�ci do tego samego szpitala!/
00:01:39:Chodzi o to, �e TuPac, DMX, Dr.Dre|w wi�kszo�ci swoich piosenek
00:01:43:naduzywaja rasistowskich okre�le�....
00:01:48:Jasne. |Moje pytanie brzmi:
00:01:50:je�eli �piewam razem,| wiedz�c, ze normalnie nie u�y�bym s�owa,
00:01:54:ktore teraz mog� powiedzie�...
00:01:55:Nie.
00:01:56:Rozumiem, dobrze �e si� dowiedzia�em.
00:01:57:Ja nie...|nie wiedzia�em tego
00:01:59:Na koniec, doktorzy,
00:02:00:jezeli pope�ni�o si� b��d, |nie m�wi� tego pacjentowi.
00:02:04:No chyba, ze pacjent zmar� |i jeste�cie tego pewni,
00:02:10:Mo�ecie wtedy powiedzie� jemu lub jej... cokolwiek
00:02:18:Hej, s�uchaj. |Znalaz�em dla nas mieszkanie...
00:02:20:OK, gang
00:02:21:Nazywam si� Bob Kelso| i jestem waszym szefem
00:02:26:Chc� wam tylko doda� odwagi i poczucia bezpiecze�stwa.
00:02:30:Obiecuj�- jeste�my tutaj jedn�, wielk� rodzin�.
00:02:35:Id�cie po swoje, doktorzy.
00:02:38:Dobra, personel chirurgiczny idzie na piwo.
00:02:40:Personel lekarski ma turniej PacMana.
00:02:42:Najwidoczniej mamy po 12 lat.
00:02:44:Kocham PacMana.
00:02:46:Ja te�. Kocham na niego patrze�, |kocham gra�, wszystko w nim kocham
00:02:52:Jestem Elliot.
00:02:54:Tak. |Nie r�b... tego
00:02:56:Nazywam si� J.D., to Turk
00:02:58:Elliot, jeste� lekarzem czy chirurgiem?
00:03:02:Lekarzem.
00:03:04:/Cze��/
00:03:05:Wszyscy m�czy�ni w mojej rodzinie byli lekarzami |ojciec, dziadek i brat.
00:03:08:Dlatego ojciec da� mi m�skie imi�...|kaza� uprawia� sport... spotyka� z dziewczynami...
00:03:11:�artuje
00:03:12:Wiem.|Za�mia�bym si�, gdyby� zrobi�a przerw�.
00:03:15:W ka�dym b�d� razie, | wiem, co my�lisz.
00:03:18:/Tw�j ty�eczek wygl�da jak dwa �ciskaj�ce si� �Pringles�./
00:03:20:Nie, nie wiesz
00:03:23:Prawdopodobnie jestem Miss Konkurencji. |Znaczy si�, by� to kiedy� du�y problem dla mnie.
00:03:29:Hej, czy my si�... �cigamy?
00:03:32:Tak.
00:03:34:/Lito�ci, nie jestem tak zdesperowany/
00:04:00:Wi�c jeste� kardiologiem? czy...?
00:04:03:Elliot Reid? John Dorian? �wietnie.
00:04:06:Po pierwsze: nadzoruje was,| Dr. Jeffrey Steadman - nie "Jeff"
00:04:09:Po drugie: wasze zadania.
00:04:11:/Zawsze zapami�tujesz, jak szybko niekt�rzy robi� wra�enie/
00:04:13:Jestem narz�dziem. |Jestem narz�dziem.
00:04:15:Jestem narz�dziem, narz�dziem, narz�dziem |niewiarygodnie przykrym narz�dziem.
00:04:19:Na koniec, tutaj s� wasze beepery.
00:04:20:Od teraz one kontroluj� ca�e wasze �ycie.
00:04:22:OK? Dzi�ki. |Jazda.
00:04:26:Hej. Dosta�em wiadomo��.
00:04:27:Pierwszy dzie�, Bambi?
00:04:29:Carla si� tob� zaopiekuje
00:04:31:Nie patrz na mnie, je�eli kogo� wieziemy.
00:04:32:Czemu?
00:04:34:Czekamy na Dr. Coxa
00:04:36:Dzie� dobry doktorze, |jestem...
00:04:38:- Daj mi czw�rk�.| - Pogadamy p�niej
00:04:41:Carla, mog� zada� ci osobiste pytanie?
00:04:42:Czy ty si� perfumowa�a�, czy mo�e ca�y tw�j dom |ma taki zapach, a ty roznosisz go do dooko�a?
00:04:47:- Pachnie �adnie.|/Dawaj, robi�e� to ju� kiedy� na trupach./
00:04:50:/Ten kole� �yje. Przek�uj jego sk�r�. | Przek�uj j�! Teraz!/
00:04:53:Czas min��.
00:04:54:Carla, mo�esz zrobi� to za niego?| B�d� te� potrzebowa� ABG
00:04:56:- Czemu ka�esz jej to robi�?|- Zamknij si� i patrz
00:04:58:Badz mi�y dla Bambiego
00:04:59:Czemu ten staruch musi codziennie umiera� w czasie mojego lunchu!
00:05:04:To troch� nieczu�e.|/B��d/
00:05:07:Ten m�czyzna ma 92 lata, | demencj� i nawet nie wie, �e tutaj jeste�my.
00:05:11:Jest kilka centymetr�w od cycuszk�w Carli a nawet nie drgnie.
00:05:13:To takie s�odkie.
00:05:15:Tak, jest.
00:05:16:Co z jego pod�wiadomo�ci�?
00:05:19:Eisenhower... by� cip�!
00:05:24:My�l�, �e z bo�� pomoc� b�dzie ok.
00:05:27:Aha, od teraz, kiedy ja jestem w pokoju, | nie masz si� odzywa�
00:05:35:Dr Dorian, mo�e mi pan powiedzie�, |co zazwyczaj...
00:05:39:/Chyba kocham jego pytania, |jest tak jak w teleturnieju/
00:05:42:Czym jest euremia?
00:05:43:Moja szko�a!
00:05:46:�adna, czysta robota przy tej cewce.
00:05:49:/Piel�gniarka zrobi�a to za mnie, | wci�� boj� si� dotyka� pacjent�w/
00:05:54:/Wiele my�la�em o Elliot/
00:05:56:/... bardzo wiele/
00:05:58:Sp�ni�a si� pani.
00:06:00:Musia�am zwymiotowa�.
00:06:02:Zapomnimy o sprawie, | je�eli powie mi pani...
00:06:04:...co jest przyczyn� euremii?
00:06:06:/Tak czy siak,| nie przepuszcz� tej okazji/
00:06:08:Infekcja.
00:06:09:Infekcja?
00:06:11:Moja szko�a!
00:06:13:Idziemy dalej
00:06:14:- Zna�am odpowied�!|- Jestem o tym przekonany.
00:06:16:- By�am troch� zm�czona|- C�, dlaczego mia�aby� nie by�?
00:06:18:- Wiesz, przez to...|- Aaa, tak. Wiem
00:06:20:To dobrze. Dzi�ki. | Je�eli mog�abym co� dla ciebie zrobi�, tylko powiedz
00:06:23:Mog�aby� p�j�� ze mn�| na kolacj� jutro wieczorem.
00:06:26:Ko�o si�dmej...
00:06:28:albo �smej.
00:06:29:Czemu nie?
00:06:33:/"Czemu nie". |Tak powiedzia�a./
00:06:36:/"Czemu nie"!/
00:06:38:Tatusiu, dlaczego po�lubi�e� mamusie?
00:06:41:Coz, Tygrysku, | podpowiedzia�em jej w teleturnieju,
00:06:43: A ona mnie wypieprzy�a.
00:06:46:Jeste� kole�!
00:06:58:Co do diab�a robisz?
00:07:02:Czy dzwonisz mi na pager, �eby dowiedzie� si� |ile d�� pani Lendser tylenolu?
00:07:07:Ba�em si�, |czy to nie pogorszy stanu pacjenta
00:07:10:To zwyk�y tylenol!
00:07:12:Powiem ci co zrobisz:
00:07:14:We�miesz gar�� tylenolu |i wrzucisz jej do buzi.
00:07:16:Tyle ile zostanie w �rodku|- to prawid�owa dawka.
00:07:19:Ale ja...
00:07:20:I jakie okoliczno�ci uprawniaj� ci�|do �amania naszej umowy "o nie odzywaniu si�"?
00:07:24:Dr Kelso zawsze m�wi, |�eby patrze� na �wiat pozytywnie.
00:07:26:Spr�buj� powiedzie� to mo�liwie jak naj�agodniej,
00:07:30:jednocze�nie nie przesadzaj�c: |Dr Kelso to najgorszy cz�owiek na ziemi.
00:07:36:A ca�kiem mo�liwe, |�e jest Szatanem we w�asnej osobie.
00:07:39:Chodzi o to, �e nie tego oczekiwa�em...|wiesz...
00:07:42:Wi�kszo�� moich pacjent�w jest | uhm... starsza i nieciekawa.
00:07:50:P�czuszku, to nowoczesna medycyna.
00:07:53:Wskaz�wki, kt�re trzymaj� tych ludzi przy �yciu, | kt�rzy powinni byli umrze� dawno temu,
00:07:58:wtedy kiedy zapomnieli co |czyni z nich ludzi.
00:08:00:Ty masz by� zdrowym na umy�le na tyle, �eby by�| w stanie pom�c tym, kt�rzy potrzebuj� twojej pomocy.
00:08:06:Nie masz przecie� martwicy m�zgu.
00:08:08:Na mi�o�� bosk�?! |Co?
00:08:11:Chodzi o to, �e chyba nie powinni�my | rozmawia� o tym w jej obecno�ci
00:08:14:Jej obecno�ci? |Ona nie �yje
00:08:16:Zapisz to sobie: je�eli wygl�dasz na sztywnego | nikt nie b�dzie prosi�, �eby� cokolwiek zrobi�
00:08:22:Jestes dla mnie jak ojciec
00:08:24:Chcesz dobrej wskaz�wki?
00:08:26:Jerzeli dowiedz� si�, |�e piel�gniarki odwalaj� za ciebie robot�.
00:08:28:Wylecisz st�d tak szybko, | jak szybko si� tutaj znalaz�e�
00:08:31:/No i masz./
00:08:33:Zycze udanego dnia!
00:08:39:Tak naprawd�, |to nie jestem nie�ywa.
00:08:42:OK, Bambi.| To dla pani Lendsner
00:08:44:/Ciekawe czy Turk ma takie same prze�ycia, jak ja./
00:08:46:Ale ze mnie kolek
00:08:47:/Chyba jednak nie/
00:08:49:Dzisiaj rano w�o�y�em r�ce | do klatki piersiowej pacjenta.
00:08:51:tak, �e ich nawet nie widzia�em!
00:08:53:Nie powinienem robi� takich rzeczy.
00:08:57:Jak leci?
00:08:58:I nie ba�e� si�?
00:08:59:Tak czy siak, | ka�dy przestaje krwawi�.
00:09:02:- To ma takie g��bokie znaczenie|- Nie jest.
00:09:05:Troszeczke ma.
00:09:06:- Nie zd��yli�my pogada� o mieszkaniu, chcia�em...|- T-man!
00:09:12:- Co s�ycha�?|- W porz�dku
00:09:14:Todd, J.D.|J.D. to m�j cz�owiek Todd.
00:09:18:/I tak w�a�nie wr�ci�em z powrotem do liceum/
00:09:21:/Chirurdzy dzia�aj�, kiedy my| my�limy o ciele, diagnozujemy, testujemy/
00:09:23:/Chirurdzy dzia�aj�, kiedy my| my�limy o ciele, diagnozujemy, testujemy/
00:09:29:Hej, masz tutaj cos
00:09:33:/jeste�my ciotami/
00:09:37:Ja tylko puszczam gazy. |Dlaczego mnie badacie?
00:09:41:Musimy wiedzie�, czy pa�skie gazy |nie s� szkodliwe dla innych
00:09:46:/On si� tylko boi, |pogadaj z nim/
00:09:49:Panie Bursky, pa�skie serce "burczy" troch�, |co pewnie nie jest niczym powa�nym,
00:09:51:Panie Bursky, pa�skie serce "burczy" troch�, |co pewnie nie jest niczym powa�nym,
00:09:55:jezeli zechce pan tego sprawdzi�, | ca�y dzie� b�d� si� o pana martwi�.
00:09:58:Wi�c zrobi� to. |Dla pana.
00:10:01:Dobry z ciebie cz�owiek.
00:10:09:Czekam na kogo�.
00:10:12:Drzwi s� zepsute
00:10:14:Chyba z pi�ty raz. |Nie otwieraj� si�.
00:10:16:Mo�e kto� wsadzi� tam d�ugopis?
00:10:18:- Dlaczego d�ugopis?|- Nie wiem
00:10:21:- Wsadzi�e� tam d�ugopis?|- Nie, stara�em si� tylko podtrzyma� roz...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin