Eliksir mądrości — innemedium.pdf

(1046 KB) Pobierz
06.01.2013
Eliksir mądrości — innemedium.pl — Readability
innemedium.pl
Eliksir mądrości
http://www.fishtailsandpearls.com/2010/09/more-saltfrom-ile-de-re.html
Plagą współczesnego świata jest po prostu debilizm, kretynizm,
idiotyzm lub imbecylizm powszechny. Nazewnictwo jest takie
właśnie a nie inne, gdyż to właśnie określenie „debil” pada nie
tylko na tym ale na innych forach chyba najczęściej. Pojawia się
natychmiast tam, gdzie nie starcza konstruktywnych argumentów
lub logicznych faktów, a więc istnienie debilizmu jest bezsporne.
Czy to przypadek? Czy to teoria spiskowa? Ten cały debilizm,
naturalnie?
Otóż właśnie nie. W obydwu przypadkach to zwykła prawda. Widoczny
gołym okiem fakt. Każdy, w tym o dziwo każdy debil, doskonale widzi
szybko postępującą tabloidyzację mediów głównego nurtu. Kto tylko zechce
ten dostrzega, te z roku na rok coraz to debilniejsze nagłówki, których
jeszcze parę lat temu nie było wcale, a te które były, były dużo mniej
debilne. A samo określenie „spadaj na onet debilu” jest już rutynową
www.readability.com/articles/z85ca4sw
1/7
952435978.007.png 952435978.008.png 952435978.009.png 952435978.010.png 952435978.001.png
 
06.01.2013
Eliksir mądrości — innemedium.pl — Readability
odpowiedzią na kontrargumenty wszelkich forumowych dysput toczonych
„poza onetem”.
Na całym świecie można również bez trudu zaobserwować niesamowity
wysyp wróżek, czarodziejów, ekstremistów religijnych oraz oczywiście
egzorcystów - które to zjawiska cechują chyba najbardziej coś o nazwie
średniowiecze. Inna nazwa średniowiecza to przecież są tak zwane "wieki
ciemne". Czyżby więc na powrót nadciągała era globalnej ciemnoty?
Oczywiście że tak - przecież te miliony egzorcystów i pomniejszych
szarlatanów nie mogą być w błędzie :-)
Skąd się to wzięło? Skąd ten wysyp debili i debilizmu w czasach na wskroś
nowoczesnych?
Dlaczego zamiast nauki i postępu rozkwit przeżywają maniactwo,
szarlataństwo oraz religie?
Pytania są bardzo ważne, bo jeszcze kilka, kilkanaście lat temu zjawiska nie
było prawie w ogóle.
Teleturnieje w telewizji polegały na wiedzy np. Wielka Gra a nie na
niewiedzy jak wszystkie bez wyjątku teleturnieje współczesne.
Nagłówki były normalne a obecnie normą jest że są nienormalne.
Debilizmu zatem nie było a teraz jest i co gorsza dostrzegły to również
debile, krzyczące najgłośniej na przykład „spadaj na onet, debilu”.
Mnie to zjawisko wcale nie martwi, bo tam gdzie są debile jest wesoło, jest
śmiesznie. Wystarczy nie być debilem i już jest zabawnie.
W przyrodzie nic nie dzieje się bez przyczyny toteż i plaga debilizmu ma
realne powody. To nic innego jak celowe ogłupianie ludzkości. Ogłupianie
za pomocą ukrytej w żywności trucizny. Ona jest tam umieszczona
podstępem, bez wiedzy trutej nią ludzkości w celu oczywiście jej
zniewolenia. Aby ją bowiem zniewolić najpierw należy ją tak ogłupić, aby
pokochała swoje niewolnictwo. Kiedy każdy debil bezkrytycznie pokocha
swoich panów reszta jest już banalnie prosta.
Aby zatem pokrzyżować ten debilny plan wystarczy usunąć ową truciznę.
Bo tak naprawdę bardzo łatwo jest się jej pozbyć i na powrót stać się
mądrym, czyli po prostu "nie odkrywać na powrót Ameryki" ale
najzwyczajniej w świecie... powrócić do czasów, w których ludzie nie byli
www.readability.com/articles/z85ca4sw
2/7
952435978.002.png
06.01.2013
Eliksir mądrości — innemedium.pl — Readability
głupi. Do czasów, kiedy ludzie byli zdrowi, niemal nie znali chorób i żyli na
tak wysokim poziomie umysłowym, że dzisiejszy absolwent studiów nawet
nie miałby najmniejszych szans zdać zwykłej przedwojennej matury.
Wystarczy prosty detoks.
Nie jestem lekarzem ludziska a więc nie mogę wam tego eliksiru na
debilizm przepisać lub zarekomendować, bo dyplomowane debile
natychmiast wsadziliby mnie do pierdla albo przynajmniej ciągali po jakichś
debilnych sądach :-)
Nie jestem debilem a więc nie będę robił debilnych posunięć. Zamiast tego
opiszę wam moje własne badania kliniczne w celu uzyskania
"hipermądrości", gdyż eksperymentować na samym sobie przy pomocy
niezabronionych prawnie środków każdemu wolno.
Opisywać eksperymenty na sobie samym również jest dozwolone.
A więc tak. Mamy bacę. Baca robi dobrowolnie za królika doświadczalnego
- dla dobra he he ludzkości. Baca zatem łyka olbrzymie ilości jodu i to
żadnego tam placebo. Nie ma to tamto, tylko łyka oryginał i wpycha tyle
jodu to ile tylko w bace wlezie.
A więc baca zalega na plaży, wystawia dupę do słońca i wchłania całą
powierzchnią ciała, tyle nadmorskiego naturalnego jodu ile tylko zdoła.
Baca co chwilę wchodzi do wody, zanurza cały organizm w jodowanej
wodzie, wciąga dużymi haustami powietrze skażone jodem, namaszcza
skórę solą jodowaną, a potem znowu włazi do jodowanej wody i tak na
okrągło. Rok w rok. A w roku, sześć lub siedem miesięcy torturuje się
niehumanitarnie jodem. Dzień w dzień. Olbrzymie dawki.
Efekty są zdumiewające:
Tak skromnie i obiektywnie wam powiem, że pacjent baca już po kilku
miesiącach obala teorię względności, popycha do przodu teorie Kopernika,
zna kilka języków obcych, dialekty rzeszowskie, pojmuje niezrozumiałą
kompletnie, prymitywną mowę górali wysokogórskich co było tak trudne
jak zrozumienie hieroglifów egipskich, na nic nie choruje, dogaduje się z
gatunkiem kotów na drodze telepatycznej, zakłada nowe religie, wyjaśnia
braciom o mniejszej mądrości tajemnice uniwersum i w ogóle jest debeściak
pod każdym względem. Od kobiet zatem normalnie się nie może opędzić,
sukces za sukcesem osiąga. Niszczy teorię Darwina, debili od akceleratora
również wyśmiewa tak jak ich jeszcze nikt przed nim nie wyśmiał, no i parę
debilnych żydowskich spisków ogarnia, a żeby je prawidłowo ogarnąć nie
www.readability.com/articles/z85ca4sw
3/7
952435978.003.png
06.01.2013
Eliksir mądrości — innemedium.pl — Readability
jeden już talent beznadziejnie powymiękał.
No i co wy na to?
Bo ja, cytując onet "jestem w szoku normalnie" :-)
Nie jestem lekarzem no więc nie będę nikomu takiej terapii zalecał. W
debilnych czasach tego robić nie wolno nie mając debilnego dyplomu jakiejś
debilnej uczelni.
Wolno mi natomiast nakłonić was do gruntownej weryfikacji „terapii
jodowej” z innych niż moje bacowe, źródeł. Ze źródeł oficjalnych, ze źródeł
niezależnych, ze źródeł encyklopedycznych, ze źródeł na wskroś naukowych
lub medycznych. Po prostu ze wszystkich możliwych źródeł i to jak
najbardziej sceptycznie.
I to już mówię bez żartów - na sto procent serio.
Proszę, zajrzyjcie łaskawie pod ten link:
a dowiecie się że matołectwo jest powszechne w rejonach górskich.
Dowiecie się też (czytając pomiędzy wierszami) że tak zwana sól jodowana
nawet nie widziała jodu z daleka, gdyż co jak co, ale oscypki, którymi
zażerają się górale, są przesolone w górach od zawsze – soli zatem tam nie
brakuje a górale jak byli debilni, tak są debilni nadal i gadają niewyraźnie.
To jodu w takim razie tam nie ma tak naprawdę - "soli jodowanej" mają
tam do oporu.
Inne źródło wiedzy o jodzie i związanej z jego brakiem hmm... „powolności
w myśleniu”:
i garść innych linków:
http://chomikuj.pl/Markowski/*2bTWOJE+ZDROWIE+-
LECZ+SIE+M*c4*85DRZE+-
tu+pobierasz+bez+logowania/JOD+JODYNA+LUGOL/1+-+Nexus+2-
2008+znaczenie+jodu+dla+zachowania+dobrego+stanu+zdrowia,1832140460.pdf
www.readability.com/articles/z85ca4sw
4/7
952435978.004.png 952435978.005.png
06.01.2013
Eliksir mądrości — innemedium.pl — Readability
http://chomikuj.pl/Markowski/*2bTWOJE+ZDROWIE+-
LECZ+SIE+M*c4*85DRZE+-
tu+pobierasz+bez+logowania/JOD+JODYNA+LUGOL/!!!PRZEPIS+NA+P*c5*81YN+LUGOLA!!!+PRZECZYTAJ,1832140976.pdf
Prawdy o jodzie jest mnóstwo i mam nadzieję, że więcej źródeł sami
znajdziecie. Nikt na świecie nie jest w stanie tej prawdy o jodzie obalić. Nikt.
Dlatego nikt jej nawet nie próbuje obalać. Zainteresowani pragną ją tylko
zataić i wyprzeć z diety jod podstępem.
Nie mogę was do niczego nakłaniać - więc nie nakłaniam ale wolno mi
opisać co bym zrobił gdybym nie chciał być debilem.
Otóż gdybym był nie chciał być debilem a nie miał możliwości uwalić się na
plaży i wystawić dupy do słońca, to raz dwa pobiegłbym do apteki i
kupiłbym płyn lugola lub jodynę aby sobie zrobić drinka dającego kopa
intelektualnego.
Wkropiłbym bez zwłoki trzy krople płynu lugola do szklanki wody lub jedną
kroplę jodyny do szklanki wody aby uzupełnić poziom jodu w organizmie.
Tak sobie myślę, że taka dawka dzienna w zupełności wystarczy.
Dlaczego bym tak zrobił?
To bardzo proste. Ponieważ jak podaje wikipedia pod hasłem "jod" -
"Niedobór jodu w pożywieniu i w wodzie po pewnym czasie może
prowadzić do powstania wola tarczycy. Występuje to przede wszystkim w
okolicach górskich, tam gdzie nie jest stosowane jodowanie soli kuchennej
lub nie dodaje się związków jodu do mąki. Dawniej takie tereny były
miejscami endemicznego występowania wola u osób dorosłych i
wrodzonego kretynizmu u dzieci."
Ponadto jod nie tylko jest eliksirem dającym mądrość ale również
antytoksyną usuwającą z organizmu szkodliwe pierwiastki - w tym również
te dające głupotę - z bromem w pierwszej kolejności. Jest również
sprawdzonym sposobem przy minimalizowaniu skażeń radioaktywnych co
udowodniono naukowo i na przekór Wielkiego Radzieckiego Brata, po tej
całej hecy w Czarnobylu.
To brom bowiem najbardziej ogłupia. To brom zatem jest w wyniku spisku
umieszczony w pieczywie i przetworach mlecznych zamiast odwiecznie
stosowanego w tym celu jodu, który zapewniał ludzkości mądrość i rozwój!
Jak to się odbywa?
www.readability.com/articles/z85ca4sw
5/7
952435978.006.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin