{1}{72}movie info: XVID 544x400 23.976fps 700.3 MB {250}{350}"GORZKIE ŁZY PETRY VON KANT" {381}{500}"Historia choroby" {501}{650}Dedykowane tym, którzy sš jak filmowa Marlene {651}{750}Tłumaczenie: Quohog {4297}{4355}Marlene... {4403}{4481}Bšd bardziej wyrozumiała. {4482}{4521}Proszę! {4647}{4719}Miałam takie okropne sny. {5126}{5239}Moja głowa jest taka ciężka. {5290}{5333}Jak z ołowiu. {5505}{5545}Podaj telefon! {5663}{5691}Prędko! {6071}{6184}Halo?|Z Paniš von Kant, proszę! {6185}{6241}Oczywicie...zaczekam. {6300}{6395}Wycinij mi trochę|soku z pomarańczy! {6396}{6452}Tak bardzo chce mi się pić. {6702}{6737}Mama? {6738}{6799}Nie mogłam tego wczoraj załatwić, mamo. {6800}{6897}Praca... sama przecież wiesz, prawda? {6950}{7013}Nie, już dawno wstałam. {7064}{7104}Naprawdę? {7147}{7193}Nie ma się nawet chwili wytchnienia. {7194}{7252}Ale to ma też swoje dobre strony, prawda? {7320}{7359}Dokšd wyjeżdżasz? {7360}{7419}Do Miami? {7420}{7497}Och, cieszę się razem z tobš, mamo. {7498}{7541}Miami jest przeliczne! {7542}{7601}Naprawdę przeliczne!|No i ci ludzie! {7602}{7637}Bajeczne towarzystwo. {7638}{7680}Po prostu bajeczne. {7706}{7751}Szeć miesięcy? {7752}{7823}Och, mamo...|naprawdę mnie zatkało! {7824}{7931}Szeć miesięcy godne pozazdroszczenia!|Szeć miesięcy w Miami! {7932}{8009}Mnie też by nie zaszkodziło... {8232}{8264}Dziękuję. {8640}{8700}Może porysujesz? {8701}{8916}Szkic wisi na sztaludze. {8917}{8945}Tak, mamo? {8946}{8988}Co proszę? {8989}{9131}Oczywicie mamo, że cię słuchałam,|wybacz, ale były zakłócenia na linii... {9132}{9191}Ależ nie bšd taka zagniewana, mamo... {9192}{9277}Naprawdę były jakie trzaski na linii... {9278}{9345}Nie kłamię! {9346}{9431}Jeste niesprawiedliwa, mamo. {9432}{9469}Tak...mamo. {9470}{9512}Słucham. {9596}{9638}Rozumiem... {9681}{9733}Ile zatem potrzebujesz? {9734}{9779}8,000? {9780}{9835}To dużo pieniędzy. {9836}{9921}Dobrze, mamo, mogę ci pożyczyć 5,000. {9922}{10021}Więcej w tej chwili naprawdę nie mogę...|wiesz, te wszystkie wydatki... do tego Gabriele. {10022}{10112}Może lepiej spróbuj poprosić Tatianę, albo... {10113}{10221}Tak, mamo.|Na razie. Czeć! {10283}{10346}Marlene... {10347}{10401}Musisz szybko napisać list. {10705}{10758}Do Josefa Mankiewicza. {10759}{10821}Adres jest w kartotece. {11023}{11094}Kochany Mankiewicz... {11095}{11152}Kochany przyjacielu... {11153}{11206}przecinek... {11207}{11433}Niestety, przecinek, naprawdę nie będę mogła|dokonać zapłaty...kropka. {11434}{11591}Zaistniały pewne okolicznoci|pomiędzy niebem a ziemiš... {11639}{11720}kropka...kropka...kropka... {11721}{11817}Ale komu ja to mówię?|Znak zapytania. {11897}{11929}Liczę na Pańskie zrozumienie... {11930}{12003}Pozostaję w przyjani...|Pańska Petra von Kant. {12271}{12319}Podpiszę od razu. {12320}{12349}Chod! {12667}{12714}Znie go... {12715}{12759}i popiesz się! {16308}{16349}Dobrze... {16350}{16417}A teraz popiesz się! {16418}{16484}Rysunek musi być gotowy|do południa. {16544}{16580}Jaka poczta? {17126}{17161}Karstadt? {17742}{17814}Mam zaprojektować|kolekcję dla Karstadt. {17930}{17974}Marlene, czy ty słyszała? {18038}{18083}To jest szansa. {18642}{18679}Karstadt? {18680}{18768}Proszę z Panem Müller-Freienfels! {18769}{18833}Nazywam się Petra von Kant. Dziękuję. {18969}{19020}Tu Petra von Kant! {19021}{19048}Tak... {19049}{19120}Otrzymałam... tak... {19121}{19200}Ale w tym tygodniu|to w ogóle nie jest możliwe. {19201}{19252}To znaczy...może na pištek. {19253}{19297}Chwileczkę... {19550}{19645}Tak, mogę to jeszcze wcisnšć na pištek. {19646}{19684}Kiedy? O trzeciej? {19685}{19721}Tak, w porzšdku! O trzeciej! {19722}{19785}A więc do zobaczenia! Pa! {19882}{19929}A to winie... {20079}{20115}Pamiętasz przed trzema laty... {20153}{20223}kiedy proponowalimy im pierwszš kolekcję,|jacy byli nadęci? {20261}{20322}No tak... {20323}{20396}Te czasy się już skończyły! {20397}{20480}Biedaczek, starał się być taki uprzejmy. {20481}{20523}Jeli się zastanowić... {20577}{20620}Teraz? {20621}{20669}Na Boga, kto...? {20670}{20718}No otwórz! {20775}{20819}Co za różnica... {20913}{20989}Bšd co bšd już 10:30. {21387}{21422}Najukochańsza! {21423}{21489}Sidonie! {21519}{21561}Petra! {21562}{21609}Mój Boże! {21610}{21637}Jak długo...? {21638}{21702}Trzy lata, kochana, trzy lata. {21703}{21753}Ale ten czas płynie! {21754}{21850}Ależ ty wietnie wyglšdasz! Oszałamiajšco! {21851}{21922}-Jak ty to robisz?|-Wyglšdasz równie dobrze. {21923}{21990}Młodoć, piękno... {21991}{22039}...klasa. {22100}{22159}Równie dobrze. {22160}{22196}A Frank? {22262}{22311}Czytałam o was. {22312}{22371}Dowiedzielimy się w Australii. {22372}{22429}Powiedziałam wtedy do Lestera,|"Biedactwo! {22430}{22475}Zobacz co się jej przytrafiło!" {22476}{22546}Zawsze cię ostrzegalimy|przed tym człowiekiem. {22546}{22669}Dowiadczenie nie bierze się tak znikšd,|trzeba je samemu zdobywać. {22670}{22777}Uwierz mi, jestem nawet zadowolona,|że to mi się przytrafiło. {22778}{22881}Tego, czego nauczyło cię życie,|nikt ci już nie może odebrać. {22882}{23005}Wręcz przeciwnie,|to sprawia, że stajesz się bardziej dojrzałš. {23006}{23057}No nie wiem, Petra. {23058}{23149}Jeli koniec jest wiadomy|już od samego poczštku... {23150}{23221}czy dowiadczenie|posiada jakškolwiek wartoć? {23274}{23309}Zrób kawę, Marlene! {23310}{23361}Czy może wolisz bardziej herbatę? {23362}{23397}Może być kawa. {23398}{23425}Jadła już niadanie? {23426}{23459}Tak, dziękuję. {23460}{23553}Przyleciałam z Frankfurtu|dzi z samego rana. {23554}{23629}Nie dawała mi spokoju myl,|jak ty to wszystko znosisz. {23630}{23697}Czy cierpisz, czy... {23776}{23847}Ach Sidonie... {23848}{23911}Ludzie się rozwijajš. {23912}{23995}Wczeniej... wczeniej byłam inna,|pewnie. {23996}{24049}Nie wiedziałam jak sobie radzić. {24050}{24225}Co za wstyd...|wierzyłam w dobroć ludzkš. {24226}{24301}Ale w małżeństwie... wiesz... {24302}{24381}zawsze zyskujš przewagę|słabe strony ludzkiego charakteru. {24412}{24463}Nie jestem tego pewna...|Przy Lesterze... {24464}{24500}No, wybacz! {24501}{24609}Z powodu tych waszych wszystkich podróży,|nie mielicie nawet doć czasu, aby poznać się tak naprawdę. {24610}{24712}Wiesz przecież... Frank i ja... {24713}{24784}bylimy razem w dzień i w noc, {24785}{24865}żylimy w cišgłym strachu|o naszš egzystencję. {24866}{25033}W takich okolicznociach łatwo orientujesz się,|z jakiej gliny ulepiony jest drugi człowiek i... {25034}{25197}Wybacz, nie chciałam,|aby to zabrzmiało tak gorzko, ale... {25198}{25313}zdarzały się różne okazje... {25314}{25416}wspaniałe okazje... naprawdę... {25417}{25512}dla tego człowieka i dla mnie. {25513}{25573}To nie tak miało być. {25574}{25610}Cišgle o nim marzysz? {25611}{25694}Nie, Sidonie. {25695}{25769}Szkoda mi tylko tych szans, {25770}{25878}które wówczas się nadarzyły.|Dwa do dwóch... {25971}{26126}To bardzo smutne, uwierz mi, {26127}{26242}kiedy uwiadamiasz sobie,|że bolesne uczucia... {26243}{26389}daleko bardziej przeważajš|nad pięknymi. {26390}{26442}Czy wy się kłócilicie czy...? {26566}{26624}Kłócilimy? {26625}{26702}Nie w normalnym tego słowa znaczeniu. {26703}{26756}Czasami panował chłód, wiesz... {26757}{26794}Taki wyranie odczuwalny i... {26869}{26934}Zobacz... {26935}{27000}Jeste razem z innym człowiekiem... {27001}{27068}w samochodzie albo w pokoju. {27069}{27192}Chciałaby co powiedzieć,|ale się boisz. {27193}{27264}Chciałaby okazać czułoć, {27265}{27317}ale znowu się boisz. {27318}{27488}Boisz się stracić chociażby jeden punkt,|to znaczy stać się tym słabszym. {27489}{27588}Ta chwila jest straszna, uwierz mi.|Kiedy uwiadamiasz sobie, {27589}{27680}że już nigdy więcej nie będzie|między wami tak jak dawniej. {27681}{27730}Sšdzę, że rozumiem,|co masz na myli. {27731}{27768}Bardzo mglicie, ale... {27769}{27923}Wiem, co chcesz powiedzieć:|"Mšdry głupiemu ustępuje" na przykład, albo... {27971}{28132}Nie Sidonie. Jak się siedzi w bagnie,|to czy jest kto, kto cię z niego wycišgnie, {28133}{28208}zachowujšc się przy tym|wobec ciebie po ludzku? {28209}{28283}Ale nie mogło przecież tak być|przez całe trzy lata. {28315}{28398}Oczywicie nie. {28399}{28481}Były chwile... {28482}{28576}naprawdę wspaniałe... {28578}{28712}wiesz... takie momenty,|kiedy zapominało się wszystko... {28713}{28821}wszystko... {28822}{28914}kiedy wszystkie stare problemy|wydawały się rozwišzywalne, {28915}{28991}znajdowało się grunt, na którym... {29119}{29205}Ach, co to było za bagno! {29206}{29334}Biedactwo... biedactwo. {29335}{29416}Łatwo jest żałować, Sidonie,|trudniej zrozumieć. {29417}{29542}Jeli rozumiesz,|nie musisz żałować. {29543}{29632}Możesz za to pomóc to zmienić. {29633}{29724}Żałować można co najwyżej wtedy,|kiedy nie można zrozumieć. {29725}{29762}Widzę zatem... {29763}{29845}że ta cała sprawa|uczyniła cię twardš. {29846}{29886}Smutne. {29887}{29965}Twarde kobiety zawsze|wydawały mi się podejrzane. {29966}{30094}Wyglšdam na twardš,|ponieważ używam głowy. {30095}{30210}Wydajesz się być nieprzyzwyczajona|do kobiet, które mylš. {30211}{30294}-Ach, ty biedny matołku...|-Petra... {30294}{30321}Proszę! {30322}{30362}Przepraszam, nie chciałam cię urazić. {30363}{30429}Chcę, żeby tylko dobrze słuchała,|co do ciebie mówię. {30430}{30477}To nie sš, jak zapewne sšdzisz,|jakie gotowe frazesy, {30478}{30525}które teraz serwuję akurat tobie. {30526}{30565}Ależ oczywicie! {30566}{30705}Potrafię zrozumieć twojš gorycz. {30706}{30781}Czy to on poprosił o rozwód? {30782}{30829}Nie, ja. {30830}{30886}Więc to nie on? {30887}{30941}To ty? {30942}{30998}O Boże! {30999}{31066}Zaskoczyło cię to, co? {31067}{31121}Biedna, biedna Petra... {31122}{31172}która nie mogła nic z...
hakerek91