{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {720}{808}WETERAN {903}{975}{C:$nncaff}Tłumaczenie: Seki {3024}{3116}Chroń naszš posiadłoć {8766}{8816}- Możesz wejć do rodka?|- Nie chcę tam wchodzić. {8817}{8868}- Wiesz, która jest godzina?|- Nie obchodzi mnie to teraz! {8869}{8920}- Jak długo tu czekasz?|- A ty co, mój ojciec? {8921}{8969}- Mówiłem co, że jestem twoim ojcem?|- Nie dbam o to! {8970}{9022}- Pomyl o swojej rodzinie.|- To jest moja rodzina! {9023}{9061}- To ma być twoja rodzina?|- Włanie tak. {9062}{9121}- Mylisz, że co to jest?|- Nie obchodzi mnie to. {9122}{9154}- Co?|- No co? {9156}{9248}- Wracamy do domu.|- Zostaw mnie człowieku! Chodcie chłopaki! {9503}{9570}- Fahad.|- Witaj, Bobby! {9612}{9702}- Trzymasz się jeszcze?|- Znasz mnie, istne błogosławieństwo. {9705}{9841}Problemy rodzinne. Te smarkacze...|Na jak długo wróciłe? {9844}{9906}Och, skończyłem z tym, więc... {9911}{9969}- Skończyłe? Serio?|- Tak. {9975}{10089}Co się stało? Talibowie znowu cię wydymali?|Czy tym razem do nich dołšczyłe? {10093}{10214}- Co teraz zamierzasz?|- Nie mam pojęcia. {10235}{10300}Nie mam pojęcia. {10504}{10637}Gówno prawda, trzymał to miejsce na muszce. {10665}{10795}Zamknęli go na dwa lata.|Dwa lata! Pieprzeni gwałciciele dostajš mniej. {10797}{10816}Dwa kufle. {10818}{10900}W każdym razie, powiedział, że to zrobił.|Inaczej nikt nie dałby mu pracy. {10933}{10988}Zdechniemy tu jak pierdolone muchy. {10990}{11067}Nikogo to, kurwa nie obchodzi.|Jestemy kompletnie zbędni, wiesz. {11069}{11116}Bez celu. Tego chcesz? {11122}{11165}Nie, w porzšdku. {11168}{11269}Cišgle męczy mnie ten jebany sen o Tomo,|w którym dostaje w biodro z 40-tki. {11272}{11352}Tylko, że w tym nie,|ocaliłem resztę z nas. {11358}{11434}/To znaczy, granat nadal eksploduje,|/kiedy on obrywa... {11447}{11493}/... wcišż go zabija, co? {11528}{11575}/Jak to w ogóle możliwe? {11637}{11713}- Masz jakie z tych?|- Co? {11719}{11811}- Co się dzieje, wszystko z tobš w porzšdku?|- Tak, nic mi nie jest. {11814}{11884}Na zdrowie. {11887}{11975}Nie martw się, kolego, nic nam się nie stanie,|bo mam dla nas pewien plan. {11978}{12085}Jebani szeregowi nie umierajš.|Dokonamy zmian w tym piekle. {12088}{12142}Na zdrowie. {12380}{12444}Miller, co jest kurwa!|Chcesz mi, kurwa zaimponować czy co w tym stylu? {12445}{12481}To nasz koniec, dopadłe mnie? {12489}{12591}- Pieprzony oszołom!|- Trochę już dla was za póno, chłopcy, czyż nie? {12812}{12838}A teraz, spierdalać. {12917}{12973}Już jeste trupem, Miller! {14364}{14433}Więc to ty jeste tym|żywcem wyjęty z "Call of Duty"? {14453}{14513}Słyszałem, że chciałe nauczyć|mojego człowieka, jak ma grać. {14522}{14569}Cóż, no wiesz... {14597}{14646}Trzeba było go nauczyć,|skoro chciał się bawić broniš. {14647}{14687}Powinien wiedzieć, jak się niš posługiwać. {14703}{14781}Te młodziki, co?|Każdy z nich liczy na reputację. {14781}{14880}Mylš, że to przywišzanie,|który daje im moc, szacunek. {14902}{14962}Nie martw się, mam czas. {14979}{15091}Nie jestem jak inni, wiesz.|Nie jestem przywišzany. {15224}{15318}Wiesz, mogłem użyć ludzi|takich jak ty, przy tym zadaniu. {15320}{15435}Wyszkolić moich ludzi w walkach ulicznych,|nauczyć, jak poprawnie strzelać. {15448}{15538}Nie sšdzę, aby chciał zamienić swój dom|na strefę wojny, prawda? {15570}{15668}Rozejrzyj się.|Powitałe to miasto, czyż nie? {15688}{15790}Pozwól, że ci co wyjanię:|Już dla mnie pracujesz. {15830}{15935}Talibowie, ukończyli handel narkotykami|w recesji przed 11 wrzenia. {15951}{16063}Nie walczysz z handlarzami narkotyków.|Bronisz ich. {16094}{16223}Armia sprawiła, że uwierzylicie,|że celem inwazji była, kurewska Al-Kaida. {16234}{16366}Przechwycenie pana Bin Ladena, o tak.|Wybacz, że rozerwałem twojš bańkę, żołnierzu. {16369}{16491}Chodzi jedynie o zabezpieczenie|linii zaopatrzeniowej. {16494}{16588}Upewnienie się, że Afgańskie opium|dotrze do Rosjan. {16592}{16759}A następnie oni udostępniš je UÇK.|A całoć tej operacji, jest chroniona przez CIA. {16765}{16835}Rzšd potrzebuje mojego produktu, widzisz. {16850}{16913}To jedyna rzecz,|która generuje w dzisiejszych czasach {16914}{16976}dostatecznš iloć forsy|do ich banków, rozumiesz? {16982}{17129}Płynnoć. To znaczy, że cała ta kasa|musi gdzie trafić. {17132}{17259}Dzięki ich bankom,|wychodzi czysta. {17345}{17433}/Zawsze jest ta częć wojny, czekajšca|/na zastawienie na ciebie zasadzki, Miller. {17435}{17508}No dalej, powiniene to wiedzieć! {17538}{17714}W każdym razie, jak tam powiedział twój Bush:|Skoro nie jeste z nami, {17717}{17832}to jeste przeciwko nam.|Pomyl o tym. {17844}{17886}/Odwiedzę cię póniej, żołnierzu. {18610}{18637}- Wszystko gra, kolego?|- Tak. {18637}{18664}Jak ci idzie?|W porzšdku? {18698}{18771}- Chris, Robert Miller.|- Witam, sir. Miło mi poznać. {18772}{18835}- Dobrze cię spotkać, towarzyszu. Usišd.|- Dziękuję, sir. {18907}{18981}Danny, nie przyniesiesz panu drinka? {19303}{19361}Więc, wy dwaj to bracia, czy tak? {19364}{19417}- Że co?|- Jestecie braćmi? {19420}{19519}Tak, różne matki,|ten sam ojciec. {19665}{19718}Słyszałem, że jeste kim|w rodzaju bohatera. {19753}{19833}- Kto tak powiedział, Dan?|- Nie. {19835}{19906}- Jestem specjalistš od ludzkich zachowań.|- Doprawdy? {19985}{20073}A przy okazji, rozumiem,|czemu armia miała wobec ciebie wielkie plany. {20083}{20112}Czemu odszedłe? {20118}{20187}- Afganistan?|- Tak. {20210}{20286}Nie miałem już do tego zapału,|jeli wiesz, o czym mówię, sir? {20312}{20398}Negocjowalimy z Talibami,|zanim politycy zdali sobie z tego sprawę. {20517}{20581}- Znalazłe już jakš robotę?|- Nie. {20582}{20668}Nie ma zbyt dużego popytu na twoje umiejętnoci|w cywilizowanym wiecie, czyż nie? {20793}{20903}Danny, twój kumpel Miller mówił mi,|że tak długo siedziałe w szafie, {20904}{20939}jakby był w pieprzonej Narnii. {21062}{21106}Więc, był tam, czy co? {21162}{21224}Może usišdziesz i się zamkniesz. {21418}{21488}- Na zdrowie, chłopaki.|- Na zdrowie. {21576}{21637}Teraz. {21764}{21829}Ta młodzież uważa Jones'a za takiego bandziora... {21830}{21885}... tylko dlatego,|że zamordował Errola Cox dla posiadłoci. {21886}{21940}/A Errol był jebanym psychopatš,|/słuchasz mnie? {21956}{22012}Jones zamierza ojebać|mojego młodszego brata, wiesz. {22014}{22077}Moja rodzina nie przybyła|do tego kraju dla tego gówna. {22139}{22270}- Pierdolić to! Może sam powinienem zabić Jones'a.|- Nie, to, co musisz zrobić... {22278}{22345}...to zabrać Ryana z posiadłoci, {22346}{22441}a potem, spierdalać stšd tak daleko,|jak to tylko możliwe. {22442}{22533}Tam?|Jak tam przetrwam, człowieku? {22589}{22680}- Ilu Talibów zabiłe w Afganistanie, Bobby?|- Setki. {22691}{22731}W porzšdku, odpal jš. {22939}{23037}Fawaz Abdullah.|To obywatel Wielkiej Brytanii pochodzenia arabskiego. {23040}{23110}/Chodzi tu do szkoły|/i cieszy się życiem. {23111}{23196}Wydymał wszystko, co nie było przybite do ziemi|i chlał w drodze do O.R. {23200}{23262}Potem wraca do domu i odnajduje Boga. {23275}{23361}Wyrusza, by żyć wród plemienia|w Beludżystanie, w rejonie Pakistanu. {23363}{23465}Duchowej pielgrzymce|do miejsca urodzenia Ramzi Yousef. {23472}{23527}Przeszedł przez Madras w Pakistanie, {23528}{23608}obóz szkoleniowy Al-Kaidy|w Afganistanie w latach 90. {23610}{23662}Jest całkowicie oddany. {23684}{23784}Ma poparcie wielu bogatych Saudyjczyków,|którzy sympatyzujš z jego poglšdami. {23791}{23859}Jest wietnie zorganizowany|i bardzo zdyscyplinowany. {23880}{24006}Kilka lat temu|zniknšł w Peszawarze. {24033}{24115}Dwa lata póniej, pojawił się w Londynie. {24140}{24208}Szukam solidnych ludzi,|którym mogę zaufać. {24315}{24350}Cóż, doceniam ofertę. {24351}{24439}Tym razem daję ci szansę|na prawidłowe wykonanie zadania. {24617}{24664}Co więc muszę zrobić? {24937}{25017}- Delta, Bravo, raport.|- Delta, w porzšdku. {25019}{25052}Bravo, na miejscu. {25238}{25268}Czekać. {25270}{25417}Dwa cele przemieszczajš się|czarnym Jaguarem. Rejestracja R282. {25418}{25470}- 282.|- Kierujš się na wzgórze. {25475}{25500}Na wzgórze. {25528}{25604}Cele w ruchu. {26210}{26301}- Na głównej skręca w lewo.|- Zrozumiałem. {26434}{26540}- Stój. Po prawej, 200 od głównej.|- Przyjšłem. {26576}{26669}Zmieniajš samochód na czarnš X5... {26703}{26834}...3 ostatnie: Victor-Tango-Lima.|- Zrozumiałem. {26853}{26932}Kierujš się na głównš,|powtarzam, kierujš się na głównš. {28220}{28264}Sš w ruchu. {29433}{29553}- Bobby, cel jest w drodze.|- Przyjšłem, niech idš, trzymajmy się ich kontaktu. {29554}{29629}Co ty robisz?|On nie jest priorytetem, trzymajmy się celu. {29648}{29742}Odmawiam, zaufaj mi, Dan.|Masz kontakt wzrokowy? {29855}{29924}Tak.|Nowy cel się przemieszcza. {30172}{30256}- Skręca w prawo z głównej.|- Przyjšłem. {30365}{30469}- Zatrzymaj się. Wysiada z auta, idzie pieszo.|- Przyjšłem. {30497}{30535}Idę za nim na piechotę. {30849}{30920}Skręcił w lewo na skrzyżowaniu,|zgarniesz go. {31499}{31538}Głowa do góry. {32013}{32086}- Która godzina?|- Północ. {32137}{32186}Wytrzymaj kilka godzin. {32202}{32269}Jeli nie będzie żadnej aktywnoci,|wkroczę tam. {37023}{37098}To był pomysł Dana,|aby ledzić tego faceta. {37447}{37549}Dan, musisz się tym|dla mnie zajšć, dobrze? {37565}{37683}- Tak. Do zobaczenia póniej.|- Dobra. {37856}{37966}- To wszystko?|- Nie całkiem. Chod ze mnš. {38310}{38412}Robert Miller, Jerry jest|z ministerstwa spraw wewnętrznych. {38426}{38457}Witam Pana, miło mi poznać. {38478}{38547}Chris opowiadał mi,|że służyłe w Pułku Spadochronowym. {38550}{38642}Słyszałem o zasadzce nad Kajaki.|Bardzo bohaterskie. {38646}{38780}- No cóż, to zależy od punktu widzenia, sir.|- Bardzo mylšca, ta wojna z terroryzmem. {38...
KiniuXxX