{148}{190}{y:i}Powiniene go zobaczyć. {194}{241}{y:i}Zrobił trach...|Nie, nie, nie, nie. {243}{302}{y:i}...i przekroił go na połowę,|{y:i}jak by to był kawałek smalcu, identycznie. {303}{497}{C:$aaccff}W POPRZEDNICH ODCINKACH {305}{368}Proszę, nie wiem kto jest|Czerwonym Orłem. {370}{412}Nikt go nie zna. {420}{474}{y:i}On ciebie szuka,|{y:i}to opłacony zabójca. {476}{544}Kiedy wykonasz swojš misję,|dostaniesz drugš połowę. {546}{633}{y:i}Nie obchodzš mnie metody jakich używasz,|{y:i}ale daj mi głowę Czerwonego Orła. {645}{665}{y:i}Nie! {667}{740}- Zastanów się przez chwilę.|- Podczas gdy się zastanawiam, niewinni ludzi umierajš. {742}{770}Puć jš! {848}{930}{y:i}Nie musiała wynajmować zabójcy,|{y:i}aby złapać Czerwonego Orła. {935}{970}Jestem o krok od złapania go. {972}{1012}Komisarz cišgle podejrzewa mnie. {1014}{1075}Chcę być informowany o każdym posunięciu,|które dotyczy nauczyciela. {1138}{1210}{y:i}Pospieszylimy się|{y:i}z wejciem do kryjówki Loży! {1212}{1282}{y:i}Stracilimy wszystkie lady|{y:i}w sprawie morderców twojej żony! {1284}{1328}Znowu się mylisz! {1330}{1377}Jestem zmęczony robieniem rzeczy|na twój sposób! {1382}{1457}Ten płatny zabójca|też nie przyniósł wam głowy Czerwonego Orła. {1459}{1497}{y:i}Zmarnowalicie pienišdze. {1618}{1703}Zranił go. To więcej niż zdołałe|osišgnšć przez miesięce. {1705}{1748}{y:i}To wyglšda bardzo le,|{y:i}panie. {1800}{1840}Twój ojciec,|gdzie jest? {1842}{1887}Możemy w czym pomóc? {1898}{1933}Zwariowałe?! {1937}{1963}Wyjd z mojego domu. {1965}{2034}{y:i}Nie wiesz przez przypadek czy kto|{y:i}w tej dzielnicy nie ma do wynajęcia miejsca? {2036}{2088}Jestem lekarzem|i chciałbym się tu osiedlić. {2119}{2198}{y:i}Znajdziesz tysišc dróg,|{y:i}aby oddalić się od końca... {2211}{2251}{y:i}ale masz jednš,|{y:i}która tam prowadzi. {2276}{2327}{y:i}Musisz wiedzieć tylko gdzie szukać. {2334}{2367}{y:i}Zdumiewajšce! {2375}{2444}Może powinnimy współpracować,|aby załapać Czerwonego Orła? {2520}{2545}Gonzalo. {2666}{2738}{y:i}Musiało mu się co stać.|{y:i}On nie odchodzi tak, bez pożegnania. {2740}{2778}Floro jest w Indiach. {2780}{2814}Mi również to powiedział. {2819}{2874}{y:i}Panie, uspokój się|{y:i}i zastanów się trochę. {2878}{2944}{y:i}- To spotkanie jest|{y:i}zaproszeniem na samobójstwo. - Satur. {2885}{2937}{C:$aaccff}Czekam na ciebie tej nocy w lesie przy jeziorze. {2948}{2978}Muszę ić. {3021}{3078}{y:i}Zapominasz o wszystkim czego cię nauczyłem. {3080}{3170}Czym innym jest bycie|odważnym człowiekiem a czym innym bezmylnym. {3174}{3208}{y:i}Co chcesz abym zrobił? {3210}{3287}{y:i}Mam się tu ukrywać podczas gdy ten łotr|{y:i}nie przestaje zabijać ludzi?! {3290}{3330}{y:i}Tym razem nie. {3505}{3552}Zawsze pracuję sama. {3590}{3615}Gonzalo? {3617}{3665}{y:i}- Sung Yi, to ty?|{y:i}- Tak, to ja. {3672}{3711}Jeste głupi?! {3868}{3907}Patrzysz na martwš. {3916}{3950}Nie mogę wykonać pracy. {3952}{4000}Mam nadzieję,|że się nie mylisz. {4266}{4318}Za stare czasy,|Czerwony Orle. {4321}{4358}Zabił go? {4362}{4488}Nie, matko, nie. {4410}{4484}Zszyje się to miejsce,|dwa dni w łóżku i, i... {4494}{4529}będzie po wszystkim. {4543}{4625}{y:i}Zawiadamia się,|{y:i}że z powodu imienin {4627}{4687}{y:i}Jego Wysokoć,|{y:i}król Hiszpanii... {4694}{4783}{y:i}zaszczyci nas swojš obecnociš,|{y:i}uczestniczšc w mszy więtej... {4785}{4819}To uroczystoć wietego Felipe! {4825}{4862}Pozwolisz mi pójć potańczyć,|prawda? {4864}{4892}- Potańczyć?|- Tak. {4894}{4944}Chcesz zaprosić jakš panienkę? {4956}{5013}- Oczywicie, że nie.|- Nie? - Nie. {5038}{5068}Ale... {5082}{5123}przypomina mi to bardzo mamę. {5176}{5228}Podobały jej się te uroczystoci. {5253}{5270}Tak. {5312}{5383}- I co, podoba ci się to co robiš?|- Tak, bardzo. {5772}{5806}Poszukuje się Czerwonego Orła. {5819}{5914}{y:i}Wynagrodzenie 1000 reali dla tego|{y:i}kto go wyda żywego lub martwego. {6042}{6092}Co robisz?|Chcesz, aby nas aresztowali? {6129}{6161}Dobry wieczór. {6192}{6236}Ale dlaczego chcš go zabić? {6242}{6309}On robi tylko dobre rzeczy dla ludzi.|Jest bohaterem miasteczka. {6331}{6400}Więc skoro jest bohaterem miasteczka,|to nie musisz się o nic martwić. {6402}{6431}Miasteczko będzie z nim. {6433}{6458}Chod. {6720}{6756}Widziałe to,|włacicielu? {6758}{6792}{y:i}Jakie to niesie zagrożonie? {6815}{6902}Ludzie sš dobrzy i lojalni,|ale głód ich zmienia. {6911}{6974}Za pienišdze kto może donieć na Orła. {6976}{7015}Donieć na Czerwonego Orła?! {7045}{7116}Nikt nie doniesie na Czerwonego Orła,|bo wszyscy go kochajš. {7131}{7192}- Poza tym jest niezwyciężony.|{y:i}- Niezwyciężony i niemiertelny. {7194}{7222}Niemiertelny. {7281}{7318}Tak wszyscy mówiš. {7336}{7361}Chodmy. {7363}{7402}{y:i}Idę obsłużyć don Juana. {7406}{7438}Obsłuż, obsłuż. {7447}{7482}Obsłuży. {7494}{7548}{y:i}Popatrz jak go obsługuje. {7583}{7626}Ach, don Juanie,|don Juanie... {7628}{7682}Mówię, że ten lekarz jest dziwakiem. {7690}{7738}{y:i}Poprosił mnie o serwetkę do jedzenia... {7740}{7780}i jej użył i to całš. {7782}{7825}Nazywajš to manierami. {7828}{7860}{y:i}To dżentelmen. {7863}{7931}Więc idę ja obsłużyć,|dżentelmena. {7989}{8016}Jest dobrym lokatorem? {8018}{8056}Czy dobrym?|To bóstwo. {8058}{8140}Nie jestem ani trochę niezadowolona,|że zajšł zakład fryzjerski mojego Floro. {8162}{8184}Słuchaj. {8186}{8279}Nie interpretuj tego le,|Bóg jeden wie jak bardzo tęsknie za swoim mężem. {8321}{8348}O Boże! {8352}{8441}Zapomniałam przygotować chleb|na niadanie dla markizy, no pięknie. {8443}{8495}I znowu do pałcu.|Tego mi brakowało dzi. {8497}{8540}Jutro ty szukasz,|do zobaczenia. {8544}{8577}{y:i}Do zobaczenia. {8727}{8756}I co? {8761}{8805}Wszystko idzie idealnie. {8808}{8855}Mi samemu,|król to potwierdził dzisiaj rano. {8878}{8950}Wyjdzie z pałacu z powodu swoich imienin. {8972}{9028}Uda się do kocioła więtego Felipe? {9050}{9078}Dobrze. {9083}{9141}Widzę, że rzeczy dobrze się układajš. {9146}{9250}Zostawię was ze szczegółami|i udam się do swoich komnat, jestem wyczerpana. {9280}{9311}Dziękuję. {9484}{9534}Na Boga,|ale mnie wystraszyła. {9536}{9605}- A pani markiza?|- Udała się do swoich komnat. {9607}{9648}Teraz nie możemy jej obudzić. {9650}{9724}Ja idę po chleb na niadanie,|jeżeli nie to nie będzie za dobrze. {9726}{9816}{y:i}Zanim król wejdzie do kocioła|{y:i}więtego Felipe, będzie w zagrożeniu. {9819}{9872}{y:i}To będzie sprzyjajšcy moment,|{y:i}aby do niego szczelić. {9874}{9943}{y:i}Musisz umiecić tylko strzelca|{y:i}w jednym z przejć. {9946}{10019}{y:i}I żegnaj królu,|{y:i}a naród będzie nasz. {10098}{10142}{y:i}Wszystko idzie idealnie. {10410}{10536}{C:$0bccee}{y:u}CZERWONY ORZEŁ 1x09|{y:b}Atak na króla. {10568}{10608}{y:i}- ...Catalina.|- Chod. {10644}{10668}Co się dzieje? {10671}{10697}Catalina? {10862}{10904}Zabijš króla. {10908}{10934}Co? {10937}{10972}Jak to zabijš króla? {10976}{11024}Tak, kiedy przyjdzie do kocioła... {11028}{11076}strzelš do niego z przejcia. {11170}{11213}Skšd masz te informacje? {11221}{11305}Z pałacu markizy.|Słyszałam jakich mężczyzn, ale ich nie poznałam. {11312}{11351}W domu markizy? {11412}{11469}- Ona wie o tym?|- Nie, ależ skšd. {11473}{11512}{y:i}Rozmawiali za jej plecami. {11514}{11552}Ona poszła spać. {11554}{11592}Jestem pewna,|że nie wie o tym. {11608}{11640}Włożyłabym ręce do ognia. {11664}{11695}Gonzalo... {11698}{11739}mylisz, że nas słyszeli? {11754}{11834}- Gonzalo. - Catalina, id do domu|i zostaw to w moich rękach, zgoda? {11836}{11865}Nie wysłuchajš cię. {11867}{11923}- Niech ci nie przyjdzie na myl|zwracać się do władz. - Nie. {11926}{11984}Gonzalo jeli ci mężczyni|mnie znajdš to mnie zabijš. {11991}{12035}Tylko tego brakowało mojemu synowi. {12037}{12117}Straci swojš matkę|i swojego ojca tam, na drugim końcu wiata. {12156}{12190}Catalina... {12211}{12238}Zaufaj mi. {12248}{12274}Zgoda? {12291}{12355}Znam kogo kto może nam pomóc|bez wzbudzania podejrzeń. {12357}{12391}Co to za dranie. {12395}{12436}Gonzalo, na Boga,|uważaj na siebie. {13750}{13782}Na Boga! {14165}{14220}Margarita,|nie powinna tak chodzić po domu. {14231}{14274}Tak, no bo... {14277}{14341}myłam się i spadła mi... {14378}{14400}Jasne. {14425}{14452}Trzymaj. {14462}{14522}Trochę więcej ostrożnoci,|bo w tym domu mieszka dziecko. {14527}{14566}Poza tym jest Satur. {14579}{14612}I jeste ty. {14625}{14651}Wiem. {14692}{14740}Będę bardziej ostrożna|następnym razem. {14761}{14837}Dajmy spokokój, to ważne abymy|zachowali minimum przyzwoitoci. {14862}{14888}Jak? {14905}{14944}Nazywasz mnie bezwstydnicš?! {14946}{14980}{y:i}- Mnie?!|- Margarita... {14982}{15035}Nie, wydaje ci się nieprzyzwoitym,|że tak się myję?! {15064}{15098}No już, odpowiedz! {15112}{15143}{y:i}Mleko. {15204}{15261}Przynoszę pełno mleka. {15275}{15353}Ale mleko, mlekiem,|prawie zobaczyłem jš roznegliżowanš. {15371}{15410}Twoja mać! {15416}{15458}Więc widziałe jš... {15460}{15496}w całej swojej okazałoci? {15535}{15574}Z przodu i boku. {15576}{15615}{y:i}Chociaż z boku... {15620}{15658}- Dajmy spokój, kobieta...|{y:i}- Dzień dobry. {15660}{15705}- Dzień dobry.|- Dzień dobry. {15710}{15752}Estuarda,|szczęliwe moje oczy. {15770}{15813}Jaka... jaka jeste piękna na dzień dobry. {15815}{15867}Przestań przymilać się, Satur. Ines! {15878}{15954}Podaj niadanie mojemu dzieciakowi,|ma dzisiaj urodziny. {15956}{15986}Idę, moje kochanie. {16002}{16047}Póniej do szkoły.|Wszystkiego najlepszego. {16049}{16082}Do widzenia, do widzenia. {16087}{16113}{y:i}Do widzenia. {16212}{16291}Podam ci na twoje urodziny,|zobaczmy... {16323}{16400}Migas z kiłbaskami|aż będziesz palce lizał. {16499}{16520}Co? {16524}{16565}Co za uroczysto, nie? {16577}{16635}Powinna zobaczyć jak kapryna jest markiza. {...
KGKGKGKGKG