Kroki.docx

(11 KB) Pobierz

Maurice  Kenny

KROKI

 

postawiłem stopę na ziemi

                   wzięła jej odbicie

                             błoto wylazło między palcami

dałem oczy jastrzębiowi

                   wziął mój wzrok

                             i wypełnił słońcem oczodoły

postawiłem żółwia na nogi

                   przestał się kręcić bezradnie

                             i ruszył do rzeki

upolowałem jelonka w puszczy

                   i pobłogosławiłem strzałę

                             nakarmi żonę i dzieci

słuchałem pieśni śpiewaka

                   on śpiewał

                             o dawnych czasach

zbierałem czerwone poziomki na łące

                   pierwszy owoc wiosny

                             zima puściła

czekałem na wiatr z zachodu

                   nadciągnął ze wzgórza

                             i przykrył me kości

 

 

tłumaczenie Marek Maciołek

przedruk za „Droga pokoju Indian Hopi i inne tradycje” Marii Głowackiej.  

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin