bastardi.txt

(36 KB) Pobierz
{1}{1}25.000
{902}{1049}{Y:i}Nie czuję bólu, jestem Cygan, dziecięca latorol,|nie jest mi zimno, jestem zły i wcišż w dołku,
{1050}{1181}{Y:i}kocham uliczne kurwy, patrz na mnie, more,|nię o sukcesie, jak dostać się na górę,
{1182}{1310}{Y:i}pełen miłoci lub znów mam serce chore,|kiedy rapuję to uważaj, chuju,
{1311}{1447}{Y:i}mogę wybuchnšć jak podwórkowy pies,|rozjebię ci pizdę, pedale, już w pierwszej rundzie
{1447}{1574}{Y:i}złote mercedesy, lakierki, to jest to,|nię o tym, jak to jest, gdy się to ma
{1575}{1703}{Y:i}la costa, hugo boss i martwy versace,|nie podoba się, to chuj twej starej w piczę
{1704}{1838}{Y:i}łeb nażelowany, złote zęby, wielki brzuch -|chuj ci wsadzę w mordę, baronie,
{1839}{1959}{Y:i}kopy z wyskoku i ostre noże|to nas kręci od małego - panie boże
{1959}{2098}{Y:i}ja nie student wyjebany ani maturzysta,|w szkole życia byłem pierwszym uczniem,
{2099}{2219}{Y:i}ćorka, forsa i białe konie,|do tyry wstawać jak kutas - to nie
{2220}{2344}{Y:i}urzšd pracy, dzieciaki i różne takie|jestemy wolnymi dziećmi wiatru
{2344}{2490}{Y:i}ja Kurd, Arab, Maroko, Hiszpan, Włoch,|czarny jebaka, Cygan, największy mafioso,
{2490}{2623}{Y:i}czuć mnie na sto metrów, mierdzę jak pawian,|za skórę na kutasie najebałem gencjany
{2624}{2755}{Y:i}kiedy się idę ruchać, czyty jestem jak Evian,|na pół gado, na pół Rom i Tedian.
{2755}{2888}{Y:i}Wbijam w to, co mylš o mnie gade, żyję|jak król w swym wiecie, nikt mi nic nie każe,
{2889}{3000}{Y:i}bez szacunku zmierzam do celu|jestem tym, który buduje swój cygański sen.
{3001}{3045}Co się gapisz?
{3287}{3412}{Y:i}Ja Cygan niegramotny, nie znam żadnej nuty,|ale skrzypce i cymbały znam jak swoje buty,
{3412}{3540}{Y:i}zęby zjadłem na klawiszach, gram do niemoty,|my - muzycy, co nie chodzš do roboty,
{3541}{3673}{Y:i}alimentów nie płacę, dzieciaki mam po wiecie,|satelitę na dachu - król, co żyje w getcie.
{3717}{3768}- Co robisz, durniu?|- Błazen.
{3874}{3912}Dawaj.
{3968}{4045}- No, już!|- Masz.
{4163}{4244}BĘKARTY
{4247}{4347}tłumaczenie ze słuchu: titi|korekta: Guest
{4358}{4424}I tak bez sensu to organizować.
{4438}{4553}Dyrektor kazał to zrobić.|Ja się tym zajmę. Damy radę.
{4556}{4608}Dziewczyny się i tak|nie rozbiorš do kostiumu.
{4609}{4711}Przecież nie muszš być w kostiumach,|mogš mieć własne ciuchy, nie?
{4939}{5041}- Dzień dobry!|- Smoczyca! - Do buzi!
{5470}{5542}Psze pani, pani popatrzy!
{7927}{7975}No, Tomek, gdzie jeste?
{8080}{8152}Aha. Dobra, no, to czeć.
{8432}{8547}Więc Miss Roma 2006 zostaje... Yvetka!
{9847}{9929}- Dokšd się tak wieczorem pieszymy?|- Przepuć mnie, proszę.
{9930}{10021}- Pani, co to za tykanie?|- Przepi się pani z nami?
{10022}{10092}Bardzo mieszne. Mogę przejć?
{10148}{10250}- No, rozbieraj się.|- Na co ty sobie pozwalasz?
{10253}{10322}- Na pomoc!|- Morda w kubeł.
{10323}{10407}Niech wrzeszczy, tu i tak|nikt się na odważy przyjć.
{10410}{10492}Pućcie mnie natychmiast,|albo le się to skończy.
{10492}{10570}- le, ale dla ciebie.|- Pokaż cycki!
{10572}{10695}Co wy robicie, pućcie mnie!|Na pomoc!
{10769}{10871}- Zatkaj jej czym gębę!|- Kutasem!
{10886}{10940}Co się gapisz, ty gnoju!
{10997}{11062}Ta pizda mnie gryzie!
{11155}{11217}Lubisz w dupę?
{11445}{11507}Popiesz się, kurwa, ja też chcę!
{11891}{11992}Co jest z tš kurwš?|Jeszcze nie doszedłem.
{12089}{12138}Spadamy stšd.
{12850}{12972}{Y:i}Gnojki zasmarkane do nocy biegajš po dworze,|goć na ławce chce ruchać swojš sukę,
{12973}{13079}{Y:i}Cyganie znów o forsę grajš, znów będzie|pranie ryja, tak się u nas sprawy majš,
{13080}{13213}{Y:i}pocięte twarze, połamane nogi, zamknij pysk,|jak nie znasz boksu i się nie nadajesz,
{13214}{13343}{Y:i}mieć lowe bez roboty to kusi każdego,|osiedlowy zarobek to tu nic nowego,
{13344}{13463}{Y:i}kurwy, zegarki, przekręty, twarde dragi,|złodzieje rowerów, wychudzone ćpuny
{13464}{13600}{Y:i}tanio skupujemy trefny towar, psiarze pojebani,|trawnik jest cały w gównach upierdolony,
{13601}{13706}{Y:i}widzę mojš parafię też z tej drugiej strony,|niezłe kociaki i najpiękniejsze młode mamy,
{13707}{13845}{Y:i}na chodnikach aut od zajebania, gdy stoisz|pod oknami, Kontrafakt na full leci -
{13845}{13889}{Y:i}PIZDA!
{13890}{13993}{Y:i}Moja wypowied w mej dzielnicy jest o tym,|co dzieje się za każdym blokiem,
{13994}{14113}{Y:i}gdzie się więcej dzieje z każdym rokiem|dlatego wiem, kto jest moim przeciwnikiem
{14114}{14206}{Y:i}na takie rzeczy musisz|patrzyć trzecim okiem...
{14208}{14310}Moment, nie rozumiem.|Macie kogo, czy nie?
{14311}{14451}To już trwa pół roku!|- Trwa ledztwo w sprawie kilku osób.
{14452}{14569}- Sš nieletni.|- No i co, że nieletni?
{14649}{14776}- Może mi pan podać choć jakie imiona?|- Nie mogę.
{14822}{14864}Dzień dobry.
{15471}{15601}Ty na serio z tym podaniem|o przeniesienie do szkoły w Bojanach?
{15688}{15720}Tak.
{15780}{15885}- Ale to jest szkoła mieszana.|- Jak "mieszana"?
{15886}{16017}To podstawówka z czterema klasami|dzieci z byłej szkoły specjalnej.
{16018}{16119}Czyli chuligani pod jednym dachem|z normalnymi dziećmi.
{16124}{16228}- Wiem o tym.|- Dyrektor też jest trochę walnięty.
{16230}{16318}Toma, szczerze: czego ci tu brakuje?
{16350}{16428}Nie o to chodzi. Ja muszę tam ić.
{16429}{16551}Słuchaj, wszyscy oczywicie wiemy o tym,|co się stało. Osobicie bardzo mnie to smuci...
{16551}{16635}- Co jeszcze?|- Dobrze.
{16688}{16789}- Umowę o pracę rozwišżemy za porozumieniem.|- Dobrze.
{16790}{16872}- Życzę ci szczęcia.|- Dzięki.
{18009}{18147}- Dzień dobry. Kogo pan szuka?|- Toma Majer, wygrałem konkurs.
{18148}{18253}Majer! Jasne, nowy nauczyciel.|Fierová, wicedyrektorka.
{18257}{18361}Rada zaczyna się o 10, teraz przedstawię|pana kolegom i pokażę szkołę.
{18375}{18433}Niech pan się niczemu nie dziwi.
{18436}{18556}- Ivano!|- Panie Halbich, to nowy nauczyciel, pan Majer.
{18557}{18665}Wiem. Toma - przecież|pana przyjmowałem.
{18666}{18762}Wicedyrektorka pokaże panu szkołę.|Rada jest o 8.
{18765}{18829}- O 8? Mówił pan, że o 10!|- Mówiłem, że o 8.
{18830}{18964}- Wszyscy przygotowalimy się na 10.|- Ależ... Ivano, chod do mnie.
{19030}{19151}Powiedziałem o 8, więc żeby wszyscy|byli obecni. I co jeszcze...
{19164}{19290}Korona by ci z głowy nie spadła, gdyby|mówiła do mnie "panie dyrektorze".
{19301}{19438}- Tak jest.|- No, id. Koleżanka pozna pana z kolegami.
{19444}{19594}Pańscy koledzy: Horák, chemik,|niedługo będzie szwagrem dyrektora,
{19595}{19675}więc tu po prostu... jest.
{19681}{19825}- W tej szkole uczy się chemii?|- Nie. W tej szkole nie uczy się niczego.
{19829}{19939}Tylko się ich pilnuje. Dzieci|nie noszš nawet podręczników.
{19939}{20003}Cieszę się, jak w ogóle przyjdš.
{20163}{20214}Momencik!
{20373}{20473}- Pani, po ile ten musztard?|- 6 Kc, masz napisane.
{20476}{20609}- Albo bierz, albo odłóż na półkę.|- A jak spadnie, to pójdzie w straty, nie?
{20669}{20739}W pizdu, pani, nie chciałem.
{20773}{20893}Jeszcze Michal Válek, wuefista.|Ze wszystkich jest najmłodszy.
{20914}{21019}Teraz pan będzie najmłodszy. Czy ty?|- Jasne. Toma.
{21020}{21148}- Ivana.|- Jak się pani... jak się znalazła w tej szkole?
{21178}{21324}Uczyłam w gimnazjum, ale mšż zostawił mnie|dla młodszej koleżanki, więc odeszłam.
{21359}{21463}Nie mówię o tym każdemu,|ale Lamrová i tak by ci to wypaplała.
{21627}{21728}Przyjaciele... można?|Chciałam wam kogo przedstawić.
{21729}{21877}Koleżanki i koledzy, witam, zaczynamy.|Kto stoi, niech sišdzie, proszę.
{21889}{22006}- Mylałam, że rada zaczyna się o 10.|- Myleć znaczy gówno wiedzieć.
{22007}{22131}- Przeczytałam to na gazetce.|- Że myleć to gówno wiedzieć? Przestań...
{22132}{22258}- Znamy te prowokacje.|- Mam tu rozpiskę klas i wychowawców.
{22259}{22344}Przede wszystkim|połšczyły się III i IV klasa...
{22345}{22464}Przede wszystkim chcę przywitać nowego|kolegę. Nauczyciel Toma Majer.
{22465}{22613}- Dzień dobry.|- Co do tych klas... I i II pani Ryznarová,
{22626}{22752}III i IV - pani Lamrová,|V - pani Vávrová,
{22753}{22882}i VI i VII - pan Válek.|- A pan Horák ma którš klasę?
{22921}{23032}Nie ma żadnej... żeby mieć|więcej czasu na swoje przedmioty.
{23051}{23200}- Pan Horák dostanie VII.|- I da sobie radę jak zawsze, prawda?
{23201}{23321}Taki pan Válek ma klasę,|a nie chodzi na rady. Gdzie jest?
{23322}{23454}- Mylał, że jest o 10...|- Ciekawe, że wszyscy prócz niego sš!
{23456}{23586}- Jasne...|- Klasy IV i V dostanie pan Majer.
{23616}{23732}Ja ich miałam mieć.|To moje dzieci, mam je od I klasy.
{23781}{23920}- Co jest? Nie mielimy zaczšć o 10?|- Teraz o tym nie będziemy dyskutować.
{23949}{24051}Kiedy chciał mi pan powiedzieć,|że mam pół etatu?
{24051}{24116}- Nie wiedziałam.|- Możemy kontynuować?
{24117}{24197}Chyba ja prowadzę radę, nie?
{24250}{24398}Moi drodzy, koniec rady,|możecie ić sprzštać swoje klasy.
{24421}{24549}Toma, niech ci się tu wiedzie,|a głównie - podoba.
{24552}{24652}Jeszcze chwilka! Wczoraj okradziono|Szkołę Sztuki Ludowej.
{24661}{24738}Na szczęcie dzieci się pocięły,|wszędzie była krew.
{24740}{24885}Znaczy to, że skontrolujecie swoje klasy.|Na pewno które dzieci będš pokaleczone.
{24886}{25016}Policja się nimi zajmie.|Sš tu prawie każdego dnia.
{25569}{25617}Nie bój się, ociec!
{25799}{25841}W pizdu, more...
{25844}{25881}To przyjd o 8.
{25884}{26005}Co, przystojniaku, chcesz też?|Co ci się znów nie podoba?
{26232}{26311}- Dzień dobry.|- Dobry.
{26312}{26427}- Nie idzie pani na front?|- Nie mam pierwszej godziny.
{26455}{26577}Chciałem powiedzieć, że mi przykro,|że mam pani klasę. Nie wiedziałem...
{26579}{26665}To nic, to nie pańska wina.
{26682}{26782}A jeli chodzi o tę klasę -|to nie sš złe dzieci.
{26783}{26894}Idę teraz uczyć do|kolegi Horáka, do VII.
{26897}{26976}Tam to już nie będzie takie proste.
{26998}{270...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin