Predator 2 - Starcie w miejskiej dżungli (AKA Predator 2) (1990).txt

(35 KB) Pobierz
{0}{75}/Edited with SubEdit b.3445  (01-10-02)/|http://subedit.w.interia.pl
{1415}{1475}Fala gor�ca trwa. Mamy 40 stopni.
{2570}{2640}Podczas gdy ca�e LA cierpi z powodu upa��w,
{2660}{2719}narkotykowi kr�lowie tocz� na ulicach wojn�.
{2720}{2798}To kolejny konflikt...|Pieprz� to! Nie zostan� tu!
{3035}{3123}To strefa wojny: mamy tu dw�ch|powa�nie rannych policjant�w,
{3170}{3263}kt�rych, mimo heroicznych pr�b,|nie uda�o si� jak dot�d uratowa�.
{3290}{3341}Panuje tu zupe�ny chaos.
{3515}{3589}M�j pi�kny bar,|wszystko posiekane na kawa�ki.
{3605}{3664}Mikrofal�wka, parownik, grill...
{3695}{3744}Wy pieprzeni /pendejos! /
{4565}{4604}Pieprz� was!
{4670}{4750}Tony Pope i "Ca�a Prawda" -|na �ywo i bez ogr�dek.
{4760}{4804}Panuje tu piek�o:
{4805}{4849}dym, ogie�, upa�.
{4850}{4941}To kolumbijskie i jamajskie �puny|zmieniaj� ulice LA w rze�ni�.
{5000}{5069}Kto panuje nad sytuacj�? Gliny? Nie s�dz�.
{5090}{5155}Brakuje im ludzi, broni i kompetencji.
{5165}{5238}Panie burmistrzu,|odpoczywaj�cy w Lake Tahoe,
{5240}{5311}rusz ty�ek, wr�� do LA i og�o� stan wojenny!
{5945}{5992}Danny, m�w co i jak!
{6005}{6055}To nie by� udany dzie�!
{6065}{6152}Dw�ch naszych zatrzyma�o ci�ar�wk�.|Wdepn�li w du�e g�wno.
{6185}{6264}10 Kolumbijczyk�w i Skorpion�w|uzbrojonych po uszy.
{6290}{6349}Chc� si� dosta� do swej siedziby.
{6350}{6438}Staramy si� ich powstrzyma�,|ale nasi ranni s� w z�ym stanie.
{6440}{6498}Kurwa! Oni umieraj�, cz�owieku.
{6545}{6589}Gdzie jest oddzia� specjalny?
{6590}{6665}W San Pedro.|Jamajczycy daj� im nie�le popali�.
{6680}{6724}Zestrzelili helikopter.
{6725}{6816}Mills i Johnson d�ugo nie poci�gn�.|Potrzebny nam w�z pancerny.
{6830}{6884}Id� pogada� z tymi dupkami.
{6890}{6946}- Os�aniaj mnie!|- Tak jest!
{7370}{7405}Za ma�y.
{7445}{7478}Dobra.
{8315}{8359}Naprz�d! Naprz�d!
{8375}{8430}Zabierzcie ich st�d! No ju�!
{8675}{8717}Zabierzcie ich!
{9740}{9778}Hej, dupki!
{10280}{10324}Mike, nic ci nie jest?
{10325}{10407}- Nie. Zajmijmy si� reszt�.|- Nie mo�emy. Mam rozkazy.
{10415}{10472}Mamy otoczy� budynek i czeka�.
{10475}{10519}- Na co?|- Nie wiem!
{10520}{10582}Na federalnych czy antynarkotykow�.
{10610}{10691}Jak te dupki si� tam zakotwicz�,|to ich nie dorwiemy!
{11171}{11226}Chod�cie tu. Skorpion czeka.
{11576}{11633}- S� tam pa�scy ludzie?|- Nie.
{11651}{11680}Idziemy.
{11681}{11755}Nie mog� pana wpu�ci�.|Heinemann jest w drodze.
{11756}{11812}Mo�e mnie poca�owa�! Idziemy!
{11846}{11895}Cholera. Id�cie z nim.
{12506}{12552}Trzy, dwa, jeden...
{12566}{12601}Naprz�d!
{12776}{12817}Cofnijcie si�.
{12911}{12953}Nast�pne drzwi.
{13376}{13422}Bierzcie ten pok�j!
{13526}{13590}Mamy rannego. Potrzebne nam wsparcie.
{14051}{14083}St�j!
{14096}{14140}Powiedzia�em, st�j!
{14141}{14224}Rzu� bro�. Zejdziesz na d�|albo sfruniesz, tw�j wyb�r.
{14261}{14305}Rzu� bro�, dupku!
{14381}{14412}Nie!
{14996}{15065}- Zabieramy si� za to!|- Tylko spokojnie.
{15191}{15229}Ale gor�co.
{15851}{15894}Mam halucynacje.
{15941}{15973}Mike!
{15986}{16031}Zabezpieczy� dach.
{16046}{16102}Spokojnie. Jestem przy tobie.
{16151}{16194}Wsz�dzie czysto.
{16211}{16244}Danny.
{16271}{16315}Musz� st�d zej��.
{16376}{16411}Cholera.
{16436}{16507}Sprawdzi� ka�de pi�tro. Mo�e kto� jeszcze...
{16541}{16600}Odci�� dost�p do budynku.|Nikt st�d nie wychodzi.
{16601}{16661}Danny, zabierz mnie z tego dachu.
{16706}{16777}- Dorwali�cie reszt�?|- Kto� nas uprzedzi�.
{17081}{17114}Leona.
{17456}{17494}O, cholera.
{18026}{18084}- Gdzie Skorpion?|- Na lunchu.
{18101}{18151}Co to jest, do cholery?
{18161}{18197}Nie wiem.
{18206}{18250}Zosta�y z nich strz�py.
{18251}{18334}- To sprawka Jamajczyk�w.|- Ich styl, ale gdzie oni s�?
{18356}{18449}Nie wpuszczamy tu nikogo a� do|przybycia tych z medycyny s�dowej.
{18461}{18504}Znasz procedur�.
{19196}{19228}Mike.
{19241}{19280}Tam w g�rze.
{19436}{19508}Musia� zosta� zabity na dole, a potem kto�...
{19586}{19665}To jakie� 10-12 metr�w.|Nie ma tu liny ani drabiny.
{19706}{19760}Facet wa�y� jakie� 90 kilo.
{19781}{19839}Nawet ty by� go tam nie wni�s�.
{19871}{19909}Poruczniku?
{19916}{19998}Heinemann jest na dole.|Chce, aby pan opu�ci� budynek.
{20006}{20042}Sukinsyn.
{20081}{20129}O co tu kurwa chodzi?
{20141}{20196}Nie wygl�da to dobrze, Mike.
{20314}{20381}- Zdob�d� mi jego dane.|- Ju� si� robi.
{20389}{20421}Mike.
{20464}{20539}Phil, co za niespodzianka.|Co ci� tu sprowadza?
{20569}{20648}Zawiod�em si� na tobie.|Podkopujesz moj� reputacj�.
{20674}{20728}My�la�em, �e si� rozumiemy.
{20734}{20788}Nadstawiam za ciebie karku,
{20794}{20857}oczekuj� w zamian troch� wsp�pracy!
{20914}{20973}Wiedzia�e�, �e to sprawa federalna.
{20974}{21031}A mimo to wszed�e� do budynku.
{21034}{21096}Co� ci powiem, Phil, mamy tu wojn�.
{21124}{21189}Masz wykonywa� rozkazy. Nie podskakuj!
{21199}{21252}/Walczymy tu o nasze �ycie, /
{21289}{21356}/podczas gdy ty li�esz prze�o�onym ty�ki! /
{21439}{21506}Nie oddaj� dowodzenia w r�ce federalnych
{21514}{21570}bez cholernie dobrego powodu!
{22129}{22190}Wnie�cie sprz�t na trzecie pi�tro.
{22504}{22557}- Idziemy.|- Przepraszam!
{22564}{22618}O co tu chodzi, do cholery?
{22624}{22693}O niesubordynacj�.|Lekcewa�enie rozkaz�w.
{22729}{22788}Wracaj do swojej klatki w Alvarado.
{22789}{22858}- Ja ci dam niesubordynacj�, ty...|- Nie!
{22894}{22938}Gdzie uciekasz? Wracaj!
{22939}{22997}Opami�taj si�, Mike. Nie warto.
{22999}{23040}Zrelaksuj si�.
{23044}{23080}O, kurwa!
{23569}{23613}/Informacje z ostatniej chwili. /
{23614}{23692}/Pi�ciu cz�onk�w kolumbijskiego|gangu narkotykowego/
{23704}{23794}/wpad�o w zasadzk� swych krwawych|rywali, jamajskiego gangu woodoo, /
{23809}{23889}kt�rzy znikn�li bez �ladu,|wystrychn�wszy na dudka...
{23914}{23973}- Detektyw czeka.|- Tam z ty�u.
{23974}{24051}Hydraulicy s� od zapchanych kibli,|nie gliniarze.
{24094}{24186}- Ta licencja jest niewa�na.|- Op�aci�am j� sze�� miesi�cy temu.
{24214}{24273}- Wkopi� ci w ty�ek!|- Siadaj! Ju�!
{24274}{24330}- Rusz ty�ek!|- Uspok�j si�!
{24424}{24468}Na co si� gapisz?
{24529}{24573}A potem trzeba tylko
{24574}{24637}wysoko podbi� i pozwoli� jej lecie�.
{24679}{24723}Doskona�e uderzenie.
{24724}{24793}Daleki lot pi�ki zale�y od pewnego chwytu.
{24844}{24911}Poruczniku! Detektyw Lambert, z Rampart.
{24934}{24999}Usi�d�, synu. Zaraz do ciebie przyjd�.
{25009}{25053}- Hej, kapitanie.|- Nie zaczynaj.
{25054}{25125}Heinemann ju� zd��y� mi si� dobra� do ty�ka.
{25159}{25203}Nie wygrywamy tej wojny.
{25204}{25278}Mo�esz si� wkurza�,|ale b�dziesz wsp�pracowa�.
{25279}{25364}"Jednostka federalna|pod dow�dztwem agenta Petera Keyesa
{25399}{25497}zajmie si� dzia�alno�ci� przest�pcz�|zwi�zan� z handlem narkotykami. "
{25564}{25625}A ty b�dziesz z nim wsp�pracowa�.
{25639}{25699}Jednym s�owem zosta�em odsuni�ty.
{25714}{25786}Federalni wydaj� rozkazy.|Mam zwi�zane r�ce!
{25804}{25877}- Doprawdy?|- Kapitanie Pilgrim, Peter Keyes.
{25909}{25968}- Mi�o pana pozna�.|- Wzajemnie.
{25969}{26053}To porucznik Mike Harrigan.|Agent specjalny Peter Keyes.
{26074}{26123}Du�o o panu s�ysza�em.
{26134}{26192}Przepraszam za to ca�e naj�cie.
{26209}{26269}Nie chcemy wam depta� po pi�tach.
{26284}{26381}Ale nie mo�emy dopu�ci�, aby ca�e|wybrze�e by�o w r�kach gang�w woodoo.
{26449}{26507}Nie mog� nic wi�cej powiedzie�.
{26509}{26573}Mamy swoje wtyczki tam, gdzie trzeba.
{26599}{26660}Ka�dy z nas ma swoje do zrobienia.
{26704}{26761}Mam nadziej�, �e si� dogadamy.
{26839}{26873}No c�,
{26884}{26921}wsp�praca
{26974}{27021}to moje drugie imi�.
{27184}{27225}Do zobaczenia.
{27394}{27473}- Jestem detektyw Lambert.|- Usi�d�. Zaraz przyjd�.
{27499}{27568}- Co to za facet?|- Niez�y z niego dupek.
{27634}{27678}Dobra, Danny, co mamy?
{27679}{27747}Pi�ciu Skorpion�w dostaje si� do budynku,
{27769}{27831}a po chwili s� z nich szisz-kebaby.
{27844}{27888}�adnych ran postrza�owych.
{27889}{27948}Nie chodzi�o o towar czy kas�. Nie tkn�li tego.
{27949}{28040}Mo�e kr�l Willie wynalaz� jaki�|nowy talent. Robi� wielki skok.
{28054}{28113}Zab�jca uciek�by, s�ysz�c nasze kroki.
{28114}{28173}Gdyby ich by�o wi�cej, widzieliby�my ich.
{28174}{28248}Ktokolwiek to zrobi�,|czeka� do ostatniej chwili,
{28249}{28353}a potem zabi� go�ymi r�kami czterech ludzi|uzbrojonych w karabiny maszynowe!
{28354}{28404}I wyszed� niezauwa�ony.
{28414}{28470}Mo�e powinni�my go zatrudni�.
{28495}{28577}Ja i m�j partner p�dzimy na g�r�,|kto� si� tam drze...
{28583}{28639}- Musisz to us�ysze�.|- Co?!
{28643}{28696}Zapomnia�em ci powiedzie�.
{28718}{28747}Widzisz tego faceta?
{28748}{28797}Zast�pstwo za Ferrisa.
{28838}{28917}Jerry Lambert.|Samotny Stra�nik posterunku Rampart.
{28928}{28972}To ma by� Samotny Stra�nik?
{28973}{29046}My�la�em, �e przyszed�|naprawi� klimatyzacj�.
{29048}{29137}M�wi� do niej: "Aresztujemy pani�".|A ona na to:, "Dlaczego? "
{29138}{29198}Wi�c m�wi�: "Zabi�a pani m�a".
{29228}{29287}- Wiesz, co powiedzia�a?|- Nie.
{29288}{29380}"D�ga�am tego sukinsyna setki razy.|Nigdy przedtem nie umar�. "
{29483}{29549}Wygl�da na to, �e chce oczarowa� Leon�.
{29588}{29637}Pierwszy powa�ny b��d.
{29723}{29767}S�ysza�am o tobie.
{29768}{29799}Tak?
{29813}{29883}- Tw�j ostatni partner zosta� ranny.|- Co?
{29888}{29925}No wi�c...
{29948}{30028}Wykr�� mi taki numer, dupku,|a po�egnasz si� z nimi.
{30068}{30117}- Zrozumia�e�?|- Tak.
{30143}{30207}Widz�, �e si� ju� bli�ej poznali�cie.
{30248}{30313}Lambert, je�eli czujesz si� na si�ach,
{30323}{30407}poku�tykaj w stron� porucznika.|Chce z tob� porozmawia�.
{30518}{30577}- Z�a dziewczynka.|- Mnie si� podoba�o.
{30578}{30607}Nie, nie, nie!
{30608}{30668}Cholera, ta suka ma okres czy co?
{30788}{30886}To b�dzie moja "przemowa", synu.|Wyg�aszam j� tylko raz, wi�c uwa�aj.
{30923}{31015}Do tej pory bawi�e� si� w gliniarzy|i z�odziei, wsuwa�e� p�czki.
{31073}{31153}Teraz siedzisz w g�wnie.|Pracuj�c tu nara�asz �ycie.
{31163}{31207}Przeszed�em sw...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin