00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:29:"Cze��. Prosz� posprz�taj w lod�wce i zamra�alniku.|Wypierz prze�cierad�a z wybielaczem.|Sprawd� za drzwiami. Dzieki". 00:01:03:Falisty metal|nie tylko podkre�la piekno... 00:01:05:...prostoty,|gotowego materia�u... 00:01:07:...ale akcentuje|nie widoczn� lini�... 00:01:10:...pomiedzy star�|a now� konstrukcj�. 00:01:12:- Czekaj. Tu b�dzie jaka� linia?|- Jest niewidoczna. 00:01:15:- Pozw�l mu sko�czy�.|- Wybacz. 00:01:17:To okno tutaj,|jest wieksze ni� na parterze... 00:01:22:...b�dziecie mogli ogl�da� ocean|z Waszej sypialni. 00:01:24:- Nie gadaj. Powa�nie? O, Bo�e, jest �wietne.|- Sp�jrz, skarbie, jest nasze. 00:01:29:Dobudowuj�c pietro b�dziemy potrzebowali|specjalnego pozwolenia od miasta. 00:01:33:- Dlaczego?|- No c�, poniewa� s�siedzi... 00:01:35:...mogli by si� czu� lekko poirytowani. 00:01:37:C�, s�dze �e mo�emy �y� z tym. 00:01:40:Chcemy tego. 00:01:42:Chcemy tego. 00:01:45:- Hej, chcesz kawy?|- Pewnie. 00:01:46:- Tak.|- Ok. 00:02:13:Te buty kosztowa�y 95 dolc�w? 00:02:15:Ja tylko... Nie rozumiem dlaczego|ona musi miec takie buty. 00:02:19:Nie wiesz jak to jest.|Jej stopy rosn�. 00:02:21:Dok�adnie. Dlatego powinnismy|jej kupic jakie� badziewne za $20... 00:02:24:...bo ona i tak z nich|wyrosnie za dwa tygodnie. 00:02:27:Wr�cz przeciwnie. 00:02:29:Gdy jej st�pki rosn�|potrzeba im najlepszego mo�liwego podparcia. 00:02:32:Sk�d to wiesz,|to jaka� obuwnicza teoria? 00:02:35:To oczywiste. 00:02:37:Daj spok�j, skarbie,|wskakuj w pi�am�. 00:02:39:Id� spa�. Dobranoc.|Wiem, �e jest ju� wcze�nie ale dobranoc. 00:02:57:Nie s�dzisz �e ta koszula wygl�da dziwnie|z tymi spodniami? 00:03:00:Niania idzie. 00:03:01:- Tak lekko g�upawo?|- Kogo to obchodzi? 00:03:04:Czuj� sie w niej grubo. 00:03:08:- Dlaczego mi nie odpowiadasz?|- Jest w porz�dku. 00:03:11:Bo mog� wrzuci� t� now� w paseczki|. Lepiej si� uk�ada. 00:03:15:- Co?|- Jeste� �a�osny. 00:03:19:- Wk�adam t� w paski.|- Dobry wyb�r. 00:03:48:Ten dzieciak bawi� si� w moim domu ca�y dzie�,|a jego rodzice nie wiedz� kim jestem. 00:03:52:- Sk�d wiesz?|- Widzia�am ich w szkole i si� u�miechali. 00:03:55:Nie powiedzeli nic|nawet "dziekuj�". 00:03:58:- Przesada.|- Dok�adnie. 00:03:59:Dwa razy go nakarmi�am... 00:04:01:...wyca�owa�am jak si� uderzy�,|podmy�am go. 00:04:03:S�dze �e jego matka|powinna mnie zna�. 00:04:05:- To nieuprzejme.|- Tak. 00:04:07:Musia�abym wiedzie� wszystko|co moje dziecko robi�o. 00:04:09:Mo�e niania nie powiedzia�|�e zabiera go do swojego domu. 00:04:11:- Rodzice powinni wiedzie� gdzie s� zabierane ich dzieci.|- A Twoje gdzie s�? 00:04:14:Siedz� i ogl�daj� "Dragon Ball Z"|tak jak je zostawi�am. 00:04:16:S�dz�, �e jest zbyt brutalny. 00:04:18:- Twoim zdaniem w "SpongeBob" jest za duzo przemocy.|- Nigdy tego nie twierdzi�em. 00:04:21:- M�wi�em �e to jest paskudne.|- Ja jestem paskudna. 00:04:23:- Wiesz, I don't get "SpongeBob."|- Daj spok�j. 00:04:25:- Christine.|- No, I don't. 00:04:27:What is...? How do you not get it? 00:04:30:Why would I say I don't if I do? 00:04:33:Ok. 00:04:36:Hej, s�uchajcie. Franny i ja|kupilismy st� na licytacji dla ALS. 00:04:40:- No w�a�nie.|- Idziecie? 00:04:41:- Nie.|- Nie? 00:04:43:- To jest w Casa del Mar.|- Co to jest ALS? 00:04:45:To jest zesp� Lou Gehrig'a |(med. Stwardnienie zanikowe boczne-Amyotrophic Lateral Sclerosis). 00:04:47:To jest naprawde okropne. 00:04:49:- Mia�am na my�li straszne.|- Dobra. P�jdziemy. 00:04:52:�ona mojego maklera gie�dowego to robi.|To by�oby... B�dzie fajnie. 00:04:56:Przypomnia�am sobie w�a�nie,|ofiarowujecie jakie� pieni�dze? 00:04:59:Bo mysla�am|i mam per� pomys��w. 00:05:01:Tak, zdecydowali�my �e,|przeka�emy to do szko�y Tammy'iego. 00:05:03:- O, to dobrze.|- Tak. 00:05:05:- Ile?|- Nie pytaj. 00:05:08:- Mog�, prawda?|- Nie. 00:05:10:2 miliony. 00:05:14:- To jaka� �ydowka szko�a?|- Jane. 00:05:18:Jedyna kt�ra wypieka|i sprzedaje chleb "challah". 00:05:20:- Uwielbiam ten chleb.|- Kurde. 00:05:22:- Daj forse Olivii.|- Jane. 00:05:25:Jeste� pokoj�wk�. Potrzebujesz kas�. 00:05:27:Nie, nie. Poradze sobie. 00:05:29:- Kim...? Pracujesz jako pokoj�wka?|- Przecie� jeste� nauczycielk�. 00:05:32:Od kiedy? O co biega?|Sprzatasz w domach? 00:05:35:Co jest takiego niezwyk�ego|w byciu pokoj�wk�? 00:05:37:No nie wiem, jak Zen,|to jest ca�kiem wporz. 00:05:43:- Mo�emy pogada� o czym� innym?|- Ne ma nic z�ego w byciu pokoj�wk�. 00:05:46:Kogo obchodzi co ludzie my�l�?|Nasze pokoj�wki zarabiaj� niez�� fors�. 00:05:50:- Nasze zgodzi�y si� zaj�� nawet naszymi "brudami".|- Ona nie. 00:05:53:Nie wiem. Przewa�nie walaj� si� wsz�dzie. 00:05:56:Zajmujesz si� tym te�? 00:06:00:- Jak na przyk�ad, co?|- No wiesz, jak ich gacie i inne g�wna. 00:06:02:Nie. 00:06:04: To dobrze, bo to by by�o|strasznie zjebane. 00:06:07:Wybaczcie. Zaraz wracam. 00:06:12:- Dalej pali?|- Nie rzuci�. 00:06:14:- Jak mo�esz na to pozwala�?|- Przy mnie nie pali . 00:06:17:- Przera�a Cie to?|- Nape�nia Ci� wstretem? 00:06:20:Wiecie, b�dzie w "Tse" wyprzeda�|w przysz�ym tygodniu gdyby kto� chcia� sie wybra�. 00:06:24:- "Tse" co?|- "Tse" kaszmir. 00:06:29:Nie mog� sobie na to pozwoli�. 00:06:32:- O, jak szybko.|- Nie pozwolili mi zapali� na zewn�trz. 00:06:35:S� sztywni. 00:06:36:A tak w og�le, chcia�abym wznie�� toast. 00:06:40:Za Jane. 00:06:41:Jeste� wspania�a|i... wspania�omy�lna i... wybitna... 00:06:46:...i, �e zawsze taka dla mnie by�a�.|- Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin. 00:06:48:Nie wiem co bym zrobi�a bez Was. 00:06:52:My�la�am jak by to by�o bez Was jako przyjaci�... 00:06:56:...i bym chyba umar�a. 00:06:59:- Kochamy Ci�.|- Sto lat, Skarbie. 00:07:01:Co jej da�e� w prezencie? 00:07:04:To. 00:07:08:- Niez�y gust, Aaron.|- Podoba Ci si�? 00:07:10:On jest gejem. 00:07:12:Za ka�dym razem gdy ich widzimy|gadasz to. 00:07:14:Siedzi i wygl�da jak kto�... 00:07:16:...komu co� odbi�o,|i nikt nic nawet nie powie. 00:07:21:Nie wiem.|Wydaje mi si�, �e on j� kocha. 00:07:25:Powiedz o co chodzi|ze "SpongeBob." 00:07:28:- Nie.|- Daj spok�j. 00:07:29:- Daj� Ci szanse.|- Poddaje si�. 00:07:34:Wi�c, na co jeszcze|mog� przeznaczy� swoje pieniadze? 00:07:37:Nie wiem. Dla g�odnych ludzi. Dla nas. 00:07:41:Mamy kas�... 00:07:42:... i wiesz co?|Nie damy jej g�odnym ludziom. 00:07:44:Tu nie chodzi o pieni�dze. 00:07:46:Zgadza si�, przepuszczamy kas�. 00:07:48:Przez ostatni rok wydalismy kup� kasy. 00:07:50:Racja.|Ale, wiesz, oni pewnie te�. 00:07:56:- Jezu, biedna Olivia.|- Dlaczego? 00:07:59:Tylko ona nie ma faceta. 00:08:01:- Tak?|- Pali trawk�. Jest pokoj�wk�. 00:08:04:Nie wygl�da na nieszcze�liw�,|wi�c mo�e... 00:08:08:Christine i David|nie uprawiali seksu od prawie roku. 00:08:14:Wiesz �e ona nigdy nie widzia�ajego jego dziry w ty�ku? 00:08:18:- Co?|- Powaga. 00:08:20:- Jak to jest mo�liwe?|- Poj�cia nie mam. 00:08:23:My�le, �e gdyby� nie chcia� tego|tak bardzo zobaczy�, da�o by si� tego unikn��. 00:08:28:Bo�e, to przykre. 00:08:32:Powinnismy da� Olivii pieni�dze? 00:08:34:O, nie. Nie zaczynaj. 00:08:38:Czuj� si� z tym �le.|Sprzat� w domach. 00:08:40:C�, jej wyb�r. To znaczy,|mog�aby robic co� innego. 00:08:44:Wiem, ale... 00:08:48:mo�e zatrudnimy j�? 00:08:50:Do sprzatania w naszym do...? Zwariowa�a�? 00:08:52:Nasz dom? 00:08:54:Bo�e, nie. 00:08:55:Za�o�e si� �e by�aby ostro na�pana|i sprz�ta�a jak szalona. 00:09:00:- A ja si� za�o�e �e by�aby naprawde dobra.|- Jasne. 00:09:02:Nie, nie, nie. To jest gorsze|ni� danie jej forsy. 00:09:05:Nie. Nie ma mowy. 00:10:01:{y:i}Halo? 00:10:05:{y:i}Halo? 00:10:26:Ju� mi niedobrze od tego nowoczesnego stylu. 00:10:30:Przysiegam, czuj�, �e jak tylko to zrobimy,|inni zrobi� tak samo. 00:10:33:Masz dobry gust. 00:10:36:Albo jestem bardzo trendy. 00:10:39:Moim zdaniem powinno by� bardzo minimalistycznie. 00:10:43:- Minimalistyczny salon?|- Jasne. 00:10:45:No wiesz, bez przesady.|Be�, szary... 00:10:48:...mo�e gdzieniegdzie kontrastowe kolory,|jak np. pomara�czowa lampa w rogu... 00:10:52:...lub co� w tym stylu, jak s�dzisz? 00:10:58:Wszystko do sprz�tania znajdziesz|w kuchni pod zlewem. 00:11:04:- Jestem takim ba��ganiarzem.|- Nie. W porz�dku. 00:11:06:Dlatego tu jestem. 00:11:10:To jest kuchnia. 00:11:13:Nie mam zmywarki. 00:11:19:Mo�esz byc w poniedzia�ki? 00:11:26:Jasne. Poniedzia�ki mi pasuja. 00:11:28:A wi�c ile chcesz? 00:11:33:No wi�c. 00:11:36:S�dz�, �e $65. 00:11:40:My�la�am o 50. 00:11:43:Zwykle nie bior� tak ma�o. 00:11:46:Rozumiem. 00:11:57:- Ok.|- Powa�nie? 00:12:01:Jasne. 00:12:03:�wietnie. Dziekuje. 00:12:11:Zobaczmy jak d�ugo wytrzymasz|wlek�c sie za mn�? 00:12:16:- Pieprz sie!|- Jeste� ciot�! 00:12:21:�a�osny... 00:12:23:Wi�c ten kole� pokaza� mi|sw�j odra�aj�cy dom... 00:12:27:...czym by�o wida�, sam by� za�enowany. 00:12:31:By� troche zdenerwoany|pytaj�c czy wezm� mniej. 00:12:34:- Co mu powiedzia�a�?|- Zgodzi�am si�. 00:12:37:- Dlaczego? Olivia.|- Dlatego... 00:12:39:Ten kole� by� tak beznadziejny w targowaniu sie,|nie mia�am innego wyj�cia. 00:12:43:Mam na my�li,|�e on by� jescze bardziej �a�osny ni� ja. 00:12:45:Albo za bardzo ba�a� sie postawi� swoj� cen�. 00:12:49:Dobra, nie rozumiem jak mo�esz|sprzata� czyj�� toalet�. 00:12:52:Ja ledwie zabieram si� za moj�. 00:12:54:- Nawet jej nie tkniesz.|- Wiem. 00:12:57:Dobra, pozw�l �e Cie o co� spytam. 00:12:58:- Co jest z Twoimi w�osami?|- Co masz na my�li? 00:13:00:No, to jest... 00:13:02:...jakie� �wi�stwo czy s� po prostu brudne? 00:13:05:Nie, my�le �e s� poprostu brudne. 00:13:08:- Nie wygl�da to dobrze.|- Je�li je za cz�sto myje to je wysusza. 00:13:11:Nie chce o tym gada�.|Mog� spr�bowa�? 00:13:13:- Jane?|- Hej. 00:13:16:- Olivia, to jest Maya.|- Cze��, Maya. Jak leci? 00:13:19:Twoje ciuchy s� wsz�dzie.|Widziana�am je w Barneys. 00:13:22:Jasne, nie�le leci.|Hej, gratulacje. 00:13:24:- Widz�, �e masz dzidz...
deepack44