{611}{676}-Dlaczego go nie zaprosiła?|-Kogo? {680}{775}Tego faceta, z którym się |obcałowywała na ganku. {779}{910}-Podsłuchiwała?|-Znowu jestem samotna. Nie mam wyboru.|Muszę się pasjonować twoim życiem uczuciowym. {914}{1014}Na twoim miejscu wybrałabym lepsze życie.|Moje jest doć ponure. {1018}{1089}Bo nikt nie może przejć przez próg. {1093}{1262}Cieszę się, że chodzisz i szukasz,|ale nie możesz czekać na ideał. {1266}{1328}Nie liczę na ideał. {1332}{1507}Wystarczy żeby był interesujšcy,|miał osobowoć albo choćby był szalony. {1511}{1669}Na tego ostatniego uważaj,|zaskakujš cię w niewłaciwy sposób. {1722}{1896}Cole lubi spacery po parku, jazz i dobre wino. Co robisz? {1900}{2027}Cole jest demonem.|Piszemy o demonach w Księdze Cieni. {2031}{2131}Ale takie rzeczy? Mylisz, że konieczne? {2135}{2240}Dzięki temu przyszłe wiedmy|będš lepiej przygotowane na jego atak. {2244}{2387}Im więcej wiedzš tym większe szanse,|że zraniš go szybciej niż on zrani je. {2391}{2488}-Chcesz o tym pogadać?|-Nie ma, o czym. {2492}{2611}Kochałam, straciłam. Muszę żyć dalej. {2634}{2707}-Co to było?|-Piper. {2711}{2802}-Gdzie ona jest?|-W bunkrze, który kiedy był piwnicš. {2806}{2916}-Mylałam, że zapanowała nad nowym darem.|-To był za nim dar zapanował nad niš. {2920}{2966}-Piper!|-Co? {2975}{3050}-Ni ci nie jest?|-Nic. {3092}{3167}Ale wišteczne dekoracje diabli wzięli. {3171}{3272}-Możemy zejć?|-Nie! Trzymajcie się z dala od drzwi.|To niebezpieczne. {3276}{3349}To mieszne. Jestemy twoim siostrami. {3353}{3460}Cofnijmy się. {3464}{3525}Kto wypucił psy? {3538}{3573}-Nie możesz tam zostać do mierci!|-Mogę. {3576}{3691}Masz klub i męża,|który nie radzi sobie bez ciebie. {3695}{3799}I dwie siostry, dla których musisz gotować. {3803}{3922}Chcesz żeby wyszła czy została na dole? {3926}{3991}Co się dzieje? {4111}{4275}-Co się stało?|-Nic, to tylko kotek. {4279}{4365}Co się tam dzieje? {4594}{4648}Cathryn... {4692}{4744}Kochanie... {4952}{5017}Misty przestań! {5925}{5975}CZARODZIEJKI|odc.21|Look Who's Barking|I kto to szczeka? {7992}{8085}Dzień dobry. {8089}{8194}-Chyba nie piszesz wcišż o Cole'u?|-Nie. {8198}{8291}-To dobrze.|-Teraz opisuję jego demonicznš połowę. {8295}{8435}-Zaczynam się o ciebie martwić.|-Martw się o Piper. {8439}{8560}-Nadal siedzi zamknięta w piwnicy?|-Teraz zamknęła się w sypialni. {8564}{8653}Zawsze to jaki postęp... {8677}{8797}Nie tylko nam przeszkadzało to szczekanie w nocy. {8801}{8893}Wpłynęła rekordowa liczba skarg. {8897}{9042}O tej samej godzinie|zamordowano mężczyznę. {9100}{9127}Brak motywu... {9131}{9293}...Nic nie zginęło, nie wiadomo jak zginšł.|Wszędzie dużo potłuczonego szkła... {9297}{9367}Nie rozpraszaj mnie. {9491}{9579}-Co?|-Widziałam dziewczynkę. {9583}{9758}Nie miała więcej niż 15 lat.|Mówiła o stłuczonym szkle? {9767}{9867}To sprawka demona. {9871}{9961}Chyba wiem, którego. {10091}{10163}Co robisz? {10210}{10373}Użyjemy magicznego zaklęcia |żeby przywołać Cole'a,|a potem unicestwimy go. {10377}{10502}-Skšd wiesz, że to Cole jest odpowiedzialny?|-Bo Księga była otwarta|na stronie Baltazara, kiedy miałam wizję. {10506}{10630}Potłuczone szkoło,|starszy człowiek, nastolatka.|To nie jest w jego stylu. {10634}{10782}-To, dlaczego miała wizję?|-Nie wiem, ale sšdzę,|że naskakujesz na niewłaciwego demona. {10786}{10892}Wiem, że cię zranił, ale to nie znaczy... {10896}{11002}Prue...Zrobię to z tobš lub bez ciebie. {11006}{11122}-Przygotuj wywar.|-A, jeli nie zadziała? {11126}{11201}Zadziała. Musi. {11882}{12062}Siły magii czarnej i białej|Czy daleko jest czy blisko|Niech demon Baltazar zjawi się tu szybko {12256}{12330}Idzie. {12672}{12802}-Dlaczego się nie powiodło?|-Nie wiem. {12889}{13008}Musimy znaleć tę dziewczynę w inny sposób.|Co dokładnie widziała? {13012}{13106}Ciemnš ulicę, budkę telefonicznš, nie wiele. {13110}{13201}Pójdziemy do mieszkania pierwszej ofiary.|Może tam co znajdziemy. {13205}{13305}-Bierzemy Piper?|-Nie ma sensu denerwować jej jeszcze bardziej. {13810}{13951}-Leo! Miałe pukać a nie zjawiać się!|-Ja tu mieszkam. {13976}{14047}Uspokój się. {14051}{14188}Włanie próbowałam to zrobić,|ale zdmuchnęłam swojego guru. {14192}{14313}Trzymaj się ode mnie z daleka. Nie jestem bezpieczna. {14317}{14461}Moje ręce to miertelna broń,|nad którš nie umiem zapanować.|Jest coraz gorzej. {14465}{14582}To normalne. Minęło trochę czasu |zanim opanowała zamrażanie. Pamiętasz? {14586}{14685}Zamrażanie to jedno|a wysadzanie to drugie. {14689}{14785}Ale tym razem nie jeste sama.|Jestem przy tobie. {14789}{14899}Nie powiniene się do mnie zbliżać.|To zbyt niebezpieczne. {14903}{15024}-To jak pojedziemy w podróż polubnš?|-Nie pojedziemy. Odwołamy. {15028}{15167}-Nie odwołamy podróży polubnej.|-To powiedz Starszym żeby cofnęli ten dar.|Nie jestem gotowa. {15171}{15291}Nie dostałaby go gdyby nie była gotowa.|Wiem to zarówno jako twój Duch wiatłoci,|ale też jako twój mšż. {15295}{15429}A jeli zrobię komu krzywdę?|Czuję się taka bezradna. {15512}{15641}Jeste najsilniejszš i najzdolniejszš osobš, jakš znam. {15645}{15735}A pamiętaj, że jestem już trochę|na tym wiecie. {15739}{15827}-Naprawdę?|-Dasz sobie radę. {15831}{15906}Razem damy radę. {16120}{16195}Jakiego rodzaju specjalistki? {16199}{16299}-Inspektor Morris panu nie mówił?|-Nie. {16303}{16413}-Mogę podnieć?|-Tak. Technicy już skończyli. {16417}{16537}Jestecie jasnowidzami?|Podobno współpracował z takimi. {16541}{16593}Jasnowidze, a to dobre... {16597}{16743}-Czy to żona ofiary?|-Tak. Zmarła kilka miesięcy temu.|Sšsiedzi mówiš,|że biedak nie pogodził się z jej odejciem. {16747}{16865}-Jacy podejrzani?|-Wiem tylko, że sprawca dostał się|przez tamto okno. {16869}{16966}Choć to trzecie piętro. Nikt nie wie jak. {16970}{17038}Były lady ognia w miejscu|gdzie znaleziono ciało? {17042}{17174}Nie byłoby żadnego ciała gdyby użyto...|Tej konkretnie broni. {17178}{17272}-Jestecie od podpaleń?|-Nie. Ciekawi jš jak umarł. {17276}{17430}Według patologa utonšł we własnej krwi.|Naczynia krwionone pękły bez powodu. {17434}{17492}Jestecie z FBI? {17496}{17663}Jestemy czarownicami i uważamy, że to sprawka demona. {17667}{17827}Prawdopodobnie mojego eks-chłopaka.|Musimy go znaleć i unicestwić.|Zadowolony? {17831}{17902}Bardzo mieszne. {18052}{18161}-Oszalała?|-Pozbyłymy się go. {18165}{18247}-Co sšdzisz?|-Na pewno demon, ale... {18251}{18326}...Czy Baltazar? {18330}{18443}Muszš mieć wywar unicestwienia|w przeciwnym razie by mnie nie wzywały. {18447}{18547}Może wiedma, która cię kochała|chce cię z powrotem? {18551}{18691}-Ludzie potrafiš przebaczać.|-Nie ona. Nie po tym, co zrobiłem. {18695}{18769}Ona prędzej mnie ukrzyżuje. {18773}{18927}Dlatego chciałem twojej pomocy. {18931}{19049}Jeli mam w pełni powrócić|do swojej demonicznej postaci|muszę zerwać wszelkie więzy,|usunšć wszystkie wštpliwoć. {19053}{19204}Wymiana krwi sprawi,|że będziesz odporny na ich wywar. {19208}{19356}-Ale niekoniecznie będziesz odporny na ich wezwania.|-Jeli przywoła mnie znowu... {19360}{19432}Nie o tym mówię. {19436}{19582}Twoja ludzka połowa|zawsze będzie podatna na to,|co czyni bezbronnym każdego człowieka. {19586}{19718}Żadne czary tego nie zmieniš. {19797}{19870}Zrób, co możesz. {20296}{20438}-Mówię ci, że to Cole.|-Chcesz żeby to był on. {20442}{20617}Nie chodzi o mnie i Cole'a. Wiedziałam.|Moje wizje zawsze majš bezporedni zwišzek z tym, czego dotykam. {20629}{20774}Zaczekaj. Jednoczenie dotykała tej strony. {20778}{20860}Banszi. Cokolwiek to jest? {20864}{20939}To demon, który żywi się cierpieniem. {20943}{21057}-Dawno cię nie był.|-Jak mówiła nie mogę się wiecznie ukrywać. {21061}{21172}-Powinnicie mieć azbestowe kombinezony.|-Zaryzykujemy. {21176}{21238}Nie chcę żeby komu stała się krzywda. {21242}{21346}Nie możesz nas zamrozić ani wysadzić. {21350}{21447}-Trzymaj ręce tak żebymy widziały.|-Banszi... {21451}{21591}Polujš na swoje ofiary|wydajšc specjalne wołanie.|Co, czego nie jestemy w stanie usłyszeć. {21595}{21677}Jak znajdujš ofiary? {21681}{21818}Słyszš wewnętrzny płacz. Odbierajš fale bólu,|które emanujš cierpišcy ludzie. {21826}{21881}Potem ich wołanie zamienia się|w krzyk, który zabija. {21882}{21960}To by wyjaniało|pęknięte naczynia krwionone i potłuczone szkoło. {21964}{22038}A jednak to nie Cole. {22063}{22198}-Co robimy. Mamy nosić zatyczki do uszu?|-Nie ma zaklęcia na unicestwienie Banszi... {22202}{22304}...Ale sposób na wytropienie tego demona. {22308}{22390}Potrzebny nam tropiciel. {22522}{22647}-Jeste pewna?|-Nie ma wyboru. {22651}{22747}-Z resztš to tylko zaklęcie namierzajšce.|Co złego może się stać?|-Znajšc naszš historię. Lepiej nie. {22751}{22897}Zapadła noc. Wtedy została zaatakowana|ta dziewczyna z wizji Phoebes. {22901}{23116}Dramatyczny szloch, co żywi się bólem|Niech zostanie usłyszany przez tego,|kto chce zatrzymać zło. {23309}{23397}Prue! {23401}{23458}Prue...? {23752}{23818}Prue chod. {23843}{23918}Nadal jestemy siostrami. {23922}{24016}Nie bšd taka smutna.|Wszystko będzie dobrze. {24020}{24169}-Jak?|-Ręce w kieszeni! {24173}{24275}-Czego się dowiedziałe?|Dlaczego zaklęcie nie wypaliło?|-Wypaliło. {24279}{24432}Prue chodzi na czterech łapach i szczeka,|a ty mówisz, że wszystko gra? {24492}{24618}-Przestraszyła jš.|-Rzuciłycie zaklęcie,|które ma wytropić Banszi. {24622}{24748}Psy słyszš jej wołanie,|więc ta przemiana ma sens.|Prue teraz może namierzyć Banszi. {24752}{24818}Jeli wyjdzie... {24822}{24979}Prue, skarbie... Nie możesz tam siedzieć przez całš noc. {24983}{25102}Jeli nie dla nas,|to zrób to przynajmniej dla niewinnych? {25106}{25185}Bez ciebie nie ocalimy tej nastolatki. {25366}{25470}Grzeczna dziewczyna! {25513}{25618}Przynajmniej rozumie, co mówimy. {25622}{2572...
rvs