0:00:01:movie info: XVID 512x384 23.976fps 175.0 MB|/SubEdit b.4066 (http://subedit.com.pl)/ 0:01:05: Atak Jacka Lanternsa. 0:01:08: Nie mogę się doczekać jutra. 0:01:11: Jesteś podekscytowany, Walker? 0:01:13: Tak myślę. 0:01:14: Halloween jest ok. 0:01:16: Ok? To najlepszy dzień w roku! 0:01:19: To jedyny czas kiedy możesz być kimś innym. 0:01:24: Więc, co chcesz od nas? 0:01:26: Na Halloween? 0:01:28: Nie zastanawiałem się nad tym. To znaczy... 0:01:33: Posłuchaj. Nawet nie wiem czy moi rodzice wyjadą. 0:01:41: Możemy pójść na szkolny karnawał. Będą tam różne gry. Bedzie zabawnie. 0:01:46: Nie mogę uwierzyć, że to robisz! 0:01:48: Denerwujesz się tym, że wychodzimy? 0:01:50: Nie. 0:01:52: Nawet trochę? 0:01:54: Walker, to było mile stąd. Nikt nawet nie wie, co naprawdę przydarzyło się tym ludziom. 0:01:59: Wiesz jak bardzo kocham Halloween. 0:02:04: Poza tym, kto chciałby nas porwać? 0:02:09: Tak, masz rację. 0:02:11: Więc, za kogo się przebierzesz? 0:02:14: Za super bohatera. Znalazłam klucz, maskę i wszystko. 0:02:23: Dlaczego nie przebierzesz się za ninja? 0:02:25: Wyglądałbym głupio. 0:02:28: A wilkołak? 0:02:29: Wystarczy już. 0:02:32: Co to było? 0:02:35: Halo? Kto tam jest? 0:02:40: Coś słyszałam. 0:02:45: Shane, Shana. 0:02:47: Wyglądasz jakbyś wyskoczyła ze skóry. 0:02:49: Zastanawiałaś się kto jest za tobą? 0:02:51: Co tu robicie? 0:02:53: Byliśmy w pobliżu 0:02:54: i postanowiliśmy odwiedzić dawnych sąsiadów. 0:02:56: Mamy zamiar zostać na kilka dni. 0:02:59: Tak w ogóle to jest Walker. 0:03:01: Cześć, jestem Walker. 0:03:03: Wiem. Właśnie to powiedziała. 0:03:06: Walker jest super. 0:03:11: Shane i Shana byli moimi najlepszymi przyjaciółmi, ale przeprowadzili się kilka lat temu. 0:03:18: Myśleliśmy, że już tu nie mieszkasz. 0:03:20: Ale zobaczyliśmy cię, idącą po ulicy. 0:03:24: Super. Musicie z nami chodzić w święto cukierek albo psikus. 0:03:29: Świetnie. 0:03:33: Słyszeliście to? 0:03:34: Co? 0:03:40: Nic nie słyszę. 0:03:45: Wydaje mi się, że to wiatr. 0:03:58: Działa za każdym razem. 0:04:01: Jesteś taką frajerką. 0:04:04: Mam dość waszej dwójki. 0:04:06: Boję się, proszę uratuj mnie. 0:04:08: Tylko nie ja, boję się gęsiej skórki. 0:04:10: Kogo widzę, Tabby i Lee. 0:04:13: Shane i Shana. 0:04:14: Po co tu wróciliście? 0:04:17: Przyszliśmy ciebie zobaczyć. Na pewno. 0:04:19: Mam złamane serce. 0:04:20: Moje też. 0:04:22: Zobaczymy się później, frajerzy. 0:04:24: Żegnajcie. 0:04:30: Wciąż cię torturują co, Drew? 0:04:33: Robi się coraz gorzej. 0:04:34: W zeszłym roku podkradli się na moje przyjęcie halloweenowe, udając włamywaczy. 0:04:39: To nie było zabawne. 0:04:40: To był chory żart. Myśleliśmy, że są prawdziwi. 0:04:43: Chciałabyś im odpłacić? 0:04:45: Psy mają pchły. 0:04:47: Mój nie ma. 0:04:51: To takie wyrażenie, Walker. 0:04:53: Mam pomysł jak odpłacić Tabby i Lee. 0:04:56: Wszystko, co musicie zrobić, to zaprosić ich na wspólne zbieranie słodyczy. 0:04:59: Shane zajmie się resztą. 0:05:01: Co to za pomysł? 0:05:03: Zobaczysz. 0:05:07: Chcesz abyśmy poszli z wami na wspólne zbieranie słodyczy? 0:05:10: Znacie różne sposoby na nabieranie innych. Chcemy się tego od was nauczyć. 0:05:14: Pewnie. Lee i ja będziemy ubrani w kostiumy gwiezdnych wojowników. 0:05:17: Super. Więc spotykamy się jutro w nocy o siódmej pod "Antrent to the Willow Neighborhood". 0:05:24: Więc do zobaczenia. 0:05:28: Więc załatwione. I wiesz co, nic nie podejrzewają. 0:05:33: Świetnie. 0:05:35: Nie jestem pewna, ale coś mi tu nie pasuje. 0:05:43: Wielka szkoda, że wasi przyjaciele Shane i Shana nie przyjdą. 0:05:47: To już ostatni dom. 0:05:53: Nie podobna mi się to miejsce. 0:05:55: Co jest? tchórzycie? 0:06:08: Nikogo nie ma. Chodźmy. 0:06:13: O rany, jakie piękne kostiumy. 0:06:17: Proszę wejdźcie, mój mąż chciałby zobaczyć wasze kostiumy. 0:06:21: Nie obawiajcie się. Mój mąż jest chory i nie może wstawać, ale będzie szczęśliwy mogąc obejrzeć kostiumy. 0:06:29: Idźcie na górę. 0:06:32: Idźcie prosto na górę. 0:06:39: Idźcie na prawo. 0:06:44: O tak, mój mąż kocha dzieci. 0:06:50: Idźcie prosto, idźcie. 0:07:08: Pomóżcie nam. Nie chcą nas wypuścić. 0:07:10: Shane i Shana. 0:07:12: Uciekajcie. 0:07:18: Podoba mi się twój kostium. 0:07:24: Tak bardzo podoba mi się twój kostium. 0:07:28: Zostaniecie tu na zawsze! 0:07:32: Nie! 0:07:38: Sen. 0:07:40: To tylko sen. 0:07:43: Tylko bardzo realistyczny, zły sen. 0:08:03: Witam was serdecznie. Podobają mi się wasze kostiumy. 0:08:07: Szczęśliwego święta zbierania słodyczy. 0:08:16: Hej, super Drew, dlaczego nie wychodzisz? 0:08:19: Czekam na Walkera. Spóźnia się. 0:08:21: Kochanie, przepraszam, ale nie powinnaś dzisiaj wychodzić. 0:08:25: Co? 0:08:26: Czemu nie? 0:08:27: Oglądałam wiadomości. 0:08:29: I mówiono o czwórce osób, które zaginęły w ciągu kilku ostatnich dni. 0:08:32: Martwię się. 0:08:33: Muszę wyjść. Jest Halloween. 0:08:36: Będę uważać. 0:08:38: Tato! 0:08:40: Kochanie, to nie dzieci zaginęły, tylko dorośli. 0:08:44: Właśnie. 0:08:45: Takie rzeczy ciągle się dzieją. 0:08:47: Każdego dnia. 0:08:48: Poza tym to nie w tym mieście, tylko w mieście obok. 0:08:50: To wiele mil stąd. 0:08:52: Nie możemy trzymać Drew w klatce. 0:08:54: Ona chyba wie, jak unikać niebezpiecznych sytuacji, prawda? 0:08:57: Oczywiście, że tak. Nie jestem dzieckiem. 0:08:59: W każdym razie będziemy w grupie. 0:09:01: Bedzie dobrze. Macie się trzymać razem. 0:09:05: Jasne? 0:09:11: Cześć. 0:09:12: Cześć. 0:09:17: Przebrałeś się za Beatles 1962? 0:09:20: Co? 0:09:21: Nie, jestem "Ciemna i Burzowa Noc". 0:09:23: Widzę ciemność, a gdzie jest burza? 0:09:31: Teraz nie będę musiał brać prysznica. 0:09:34: Zobaczymy się później. 0:09:37: Trzymajcie się razem. 0:09:39: Tak, mamo. 0:09:40: Nie rozmawiajcie z nieznajomymi. 0:09:41: Wiem. 0:09:42: Dzwoń w razie jakichkolwiek problemów. 0:09:45: Wszystko będzie dobrze jeśli będziecie bardzo ostrożni. 0:09:48: Obiecuję. Proszę, nie martw się. 0:09:51: Spróbuję. 0:09:54: Bawcie się dobrze. 0:10:04: Tam są Tabby i Lee. 0:10:07: Gdzie są twoi przyjaciele? 0:10:09: Gdzie są Shane i Shana? 0:10:11: Nie wiem. 0:10:16: Idą. 0:10:18: Nie mogę uwierzyć, że będziemy z nimi chodzić w święto cukierek albo psikus. 0:10:21: Posłuchaj, mają inny plan, próbują nas przestraszyć. 0:10:24: Ale... 0:10:31: Nadal nie odnaleziono czterech osób. 0:10:38: Nieważne jaki mają plan, my ich wystraszymy jako pierwsi. Będzie zabawnie. 0:10:42: Teraz rozumiem. 0:10:46: Czy to nie mała Myszka Miki? 0:10:48: Ona jest super Drew. 0:10:49: Super Drew jest lepsze. 0:10:52: Gotowi do zbierania cukierków? 0:10:56: Może zaczekamy kilka minut? 0:10:59: Po co? 0:11:07: Słyszeliście, że zaginęli ludzie? 0:11:10: W jednej chwili byli tutaj, a w następnej zaginęli. 0:11:15: Rajd zaginionych. 0:11:16: Może ten kto porwał tych ludzi, obserwuje nas w tej chwili. 0:11:19: Może będziemy następni. 0:11:22: Nie wiem, co mogło im się stać. 0:11:24: Komu? 0:11:25: Spodziewacie się kogoś? 0:11:28: Nie. 0:11:30: Chodźmy. 0:11:49: To nie jest w stylu Shane i Shany. 0:11:52: Może coś złego im się stało. 0:11:54: Miałam dziś sen, jakbym wiedziała, że Shane and Shana mają kłopoty. 0:11:58: Nie mów tak. 0:12:00: Zaczekajcie, ile macie cukierków. 0:12:02: Zobaczmy ile mamy. 0:12:13: Bardzo przerażające. Nie mogliście wymyślić czegoś lepszego? 0:12:17: Nie takie złe są te kostiumy. 0:12:21: To Shane i Shana? 0:12:23: Nie wydaje mi się. 0:12:25: Nie? 0:12:27: Przerażający dyniogłowi. 0:12:32: Jeśli chcecie iść na zbieranie słodyczy chodźcie za nami, znamy okolicę. 0:12:41: Lepsze miejsce, lepsze miejsce. 0:12:45: Twoi przyjaciele są tacy zabawni. 0:12:48: Mówię ci, że to nie jest Shane i Shana. 0:12:51: Myślę, że oni nie są ludźmi. 0:12:53: Oczywiście, że nie. To są twoi przyjaciele. 0:12:56: Będzie niezła zabawa. Pójdziemy za wami. 0:12:59: Dobra, pokażcie nam to lepsze miejsce. 0:13:07: Shane? 0:13:12: Teraz, idźcie przez las, ruszać się! 0:13:17: Idziemy! 0:13:22: Lepsze miejsce. Do lepszego miejsca! 0:13:24: Nigdy tego nie zapomnicie. 0:13:26: Przestań to robić. 0:13:27: Myślę, że to zabawne. 0:13:29: Hej Lee, jak myślisz, który to Shane, a która to Shana? 0:13:32: Nie wiem. Ciężko powiedzieć kto jest kto przez te dynie. 0:13:35: Nie rozmawiać. Ruszać się! 0:13:38: Shana? Czy to ty? 0:13:40: Lepsze miejsce, idziemy! 0:13:50: To jest to lepsze miejsce? 0:13:53: Spójrzcie na te domy! Po prostu spójrzcie. 0:14:00: Chodź Drew! 0:14:03: Zaczekajcie na mnie! 0:14:19: Cukierek albo psikus! 0:14:39: Cukierek albo psikus! 0:14:43: Przepraszam. Prawie zapomniałem. 0:14:50: Dzięki! 0:14:54: Wielkie dzięki! 0:15:09: Shane i Shana znają wiele nowych sąsiedztw. 0:15:12: Ciekawi mnie jak znaleźli to miejsce. 0:15:14: Jest super. 0:15:16: Ale... 0:15:17: Ale co? 0:15:18: Gdzie są wszyscy? Nie ma tu żadnych dzieci. 0:15:20: To akurat świetnie się składa. 0:15:22: Popatrz na te cukierki. Wystarczy mi ich na cały rok. 0:15:27: Która godzina? 0:15:28: Jest już późno. Musimy wracać. 0:15:32: Więcej domów! 0:15:36: Idźcie do innych domów! 0:15:38: O czym wy mówicie? Już zebraliśmy słodycze. Wracamy. 0:15:41: Macie jakiś problem? Musimy wracać. 0:15:43: Nie możecie iść! 0:15:45: Dlaczego nie możemy iść? 0:15:47: Więcej domów! Musicie bawić się w cukierek albo psikus na zawsze! 0:15:54: Słuchajcie Shane i Shana. Wiem, że lubicie głupie gry, ale nie przestraszycie nas. 0:16:00: Zdejmijcie te głupie maski - dynie. Wyglądają tak sztucznie. 0:16:04: Wasz mały halloweenowy żart się skończył. 0:16:08: Więcej domów! 0:16:11: Więcej domów do zabawy w cukierek albo psikus! Na zawsze! 0:16:22: Kim jesteście? 0:16:23: Czego chcecie? 0:16:25: Ch...
szymon1234567835