00:00:22: Nie, nie...|Zostaw go. 00:00:25: Je�li tkn��e� Kavit�, |ju� po tobie. 00:00:30: Zostaw go. 00:00:33: Tob� zajm� si� p�niej. 00:00:36: Wszyscy ludzie z mojego obszaru si� mnie boj�... 00:00:42: a moja siostra urz�dza sobie schadzki! 00:00:49: To ty j� tak zepsu�a�. To twoja wina. 00:00:55: Je�eli ona wyjdzie jeszcze raz na zewn�trz, obetn� jej nogi. 00:00:59: �mia�o, zr�b to. 00:01:01: Utnij jej nogi. 00:01:03: Obetnij je ca�ej swojej rodzinie. 00:01:08: Co ci szkodzi? Nie b�dziesz musia� szuka� swoich ofiar. 00:01:12: Anna, pos�uchaj... 00:01:19: Co jest? 00:01:20: Pan Rege chce si� spotka� z Bhau.|- Po co? 00:01:24: Chce z nim porozmawia�.|- Zaczekaj. P�jd� po niego. 00:01:34: Chcia�bym usun�� maszyny z fabryki. 00:01:36: To odpowiednia pora, by je wynie��. 00:01:39: Pana pracownicy stoj� po pana stronie. 00:01:42: Pracownicy Shakti'ego nie zag�osuj� na Babana... 00:01:44: gdy maszyny zostan� usuni�te. 00:01:46: Ponadto...|- Jestem Bhau. 00:01:53: Mo�ecie usun�� maszyny. |Zmierz� si� z Shaktim. 00:01:59: Musz� wyr�wna� z nim rachunki. 00:02:14: S�ysza�em, �e... 00:02:15: Bhau ma zamiar si�� usun�� pracownik�w z fabryki. 00:02:19: Chce zabra� maszyny. 00:02:23: Je�li Bhau to zrobi... 00:02:26: d�ugo nie po�yje. 00:04:06: Niech �yje Shakti Singh. 00:04:18: Nie, Anand... 00:04:23: Prosz� o uwag�...|Za chwil� przyleci samolot z Delhi. 00:04:56: Nie, nie... 00:05:06: Rege, pom� mi. 00:05:12: Zm�czy�e� si�? 00:05:15: Czy s�u��cy mo�e si� zm�czy�? 00:05:21: Le�a�em samotnie na polu bitwy... 00:05:25: otoczony �o�nierzami. 00:05:29: Mog�e� pom�c mi w tej walce... 00:05:36: Ale ty wolisz by� widzem. Dlaczego sam nie za�yjesz troch� rozkoszy? 00:05:45: Poniewa� te przyjemno�ci s� dla mnie bezu�yteczne. 00:05:50: Jestem impotentem. 00:05:55: Od dzieci�cych lat, widz� tylko si�� i moc bogactwa. 00:06:00: Czcz� bogini bogactwa. 00:06:05: Ca�a moja uwaga jest skupiona tylko na niej. 00:06:13: A ten dra� Baban Rao chce wej�� mi�dzy nas. 00:06:20: A kto do tego doprowadzi�? 00:06:24: To ty postanowi�e� �e Anirodh... 00:06:27: wystartuje w wyborach jako jego przeciwnik. 00:06:30: Baban Rao i Anirodh nie zdaj� sobie sprawy z tego... 00:06:33: �e ja, Anil Rege wygram te wybory, nie oni. 00:06:42: Anirodh dostanie bilet wyborczy. 00:06:46: Nie przejmuj si�. 00:06:48: Mam wszystko pod kontrol�... 00:06:51: a bilet dostan� tylko ci, kt�rych mi wska�esz. 00:06:55: Przecie� to ty za to p�acisz. 00:07:02: Ten Rege zabawia si� z dziewczynami. 00:07:04: I on chce �eby Anirodh dosta� bilet zamiast mnie? 00:07:07: Przeka� najwy�szemu dow�dztwu... 00:07:09: �eby si� tym zaj�li. 00:07:12: Je�eli bym tam poszed�, mia�bym k�opoty. 00:11:28: Niech �yje Baban Rao. 00:11:34: Niech �yje Shakti Singh. 00:11:43: Nie przyszed�em tu po to, by wyg�asza� mow�. 00:11:45: Ludzie m�wi�, �e w naszym kraju... 00:11:47: s� przem�wienia, w kt�rych jest wiele racji ale s� i takie w kt�rych jej nie ma. 00:11:53: Od 15 lat m�wi� to samo. 00:11:56: Musz� powiedzie�, �e to wy jeste�cie za to odpowiedzialni... 00:11:59: bo siedzicie cicho. |A kiedy zbli�aj� si� wybory... 00:12:05: oddajcie g�os na byle kogo... 00:12:09: Zwyci�zca ma was p�niej... 00:12:11: w g��bokim powa�aniu. 00:12:15: Zn�w opowiadaj� swoje bajki. 00:12:17: Pozw�l mi go wys�ucha�. 00:12:22: Kapitalista Rege chce wygra� te wybory... 00:12:32: To on pozbawi� ludzi z fabryki domu nad g�ow�. 00:12:35: Ale my zapewnimy im schronienie... 00:12:39: Zapewnimy im dach nad g�ow�. 00:12:42: Niech �yje Baban Rao. 00:12:47: W zamian oczekujemy tylko waszej mi�o�ci i przychylno�ci dla Shakti Singha. 00:12:52: Poniewa� to on zas�uguje na wasze zaufanie. 00:12:57: Niech �yje Shakti Singh. 00:13:02: On i zaufanie? 00:13:05: Co robisz? 00:13:08: Nic. 00:13:09: Nie podno� r�ki do g�ry. 00:13:11: B�ogos�awisz Babana Rao? 00:13:14: Je�li by wygra� ... 00:13:16: nasze spo�ecze�stwo cierpia�oby przez 5 kolejnych lat. 00:13:19: Niech �yje Baban Rao. 00:13:24: Niech �yje Baban Rao. 00:13:29: Zostawcie mnie.|- Nie poznajesz nas? 00:13:32: Jeste�my z ko�a gospody� wiejskich. 00:13:37: Nie b�j si�. 00:13:39: Mo�esz to przyj��. 00:13:41: Nie boj� si�. 00:13:43: Po prostu ich nie pozna�em. 00:13:45: Pozdrowienia, mam nadziej� ze wszystko w porz�dku? 00:13:48: Tak, oczywi�cie. 00:13:54: Pozdrowienia. 00:13:58: Pozdrowienia. 00:14:05: Pozdrowienia. 00:14:12: Pozdrowienia. 00:14:25: Pozdrowienia. 00:14:27: Prosz� pani...|Prosz� pani! 00:14:32: Poznaje mnie pani? Jestem jednym z kandydat�w startuj�cych w wyborach... 00:14:36: i szukam poparcia w�r�d ludu. 00:14:41: Przyszed�em prosi� o pani b�ogos�awie�stwo. 00:14:45: Prosz� poprosi� swoich znajomych �eby na mnie g�osowali. 00:14:50: A niby dlaczego mam to robi�? 00:15:00: Kiedy startowa�e� pierwszy raz 10 lat temu... 00:15:04: obieca�e� ludziom, �e w ka�dym domu b�d� mieli toalety. 00:15:08: A kandydat kt�ry ci� wtedy pokona�... 00:15:13: powiedzia�, �e to ludzie powinni sami o to zadba�. 00:15:18: Wi�c nadal niema toalet i trzeba wszelkie nieczysto�ci wyrzuca� na �mietnik. 00:15:25: W porz�dku. Ale powinna go pani na czym� posadzi�. 00:15:29: Bo ten smr�d si� unosi w powietrzu. 00:15:45: Mam nadzieje ze nie b�dziesz z�y jak zapytam o twoje imi�? 00:15:49: By�bym z�y jakbym ci je powiedzia� a ty by� je p�niej zapomnia�a. 00:15:53: Mam na imi� Akhlaq.|- Co? Sto tysi�cy? /Ak lakh = 1 lakh/ 00:15:56: Tw�j ojciec wygra� na loterii? 00:16:01: Nie "Ak lakh", tylko Akhlaq. 00:16:12: Co robisz? 00:16:15: Troch� boli mnie gard�o. 00:16:18: Dlaczego czego� nie we�miesz? 00:16:20: Powinnam? 00:16:23: We� tabletk� "Vicks" a tw�j problem zniknie. 00:16:27: Wiesz, �e... 00:16:31: To tylko lekki b�l gard�a, szybko mi przejdzie. 00:16:33: Nie ogl�dasz "Nattu"? 00:16:38: M�j Nattu. 00:16:43: Kto mu nada� to imi�? 00:16:45: Nie by�o prostszego? 00:16:48: Jest ich przecie� tyle. 00:16:52: Je�li... 00:16:55: Je�li ona za tob� szaleje... 00:16:57: wkr�tce przyjdzie na spotkanie. 00:17:01: Ale je�li wasza mi�o�� ma tak wygl�da�... 00:17:03: to sko�czysz jak Romeo. 00:17:11: A co je�li nie jeste� zakochany? 00:17:14: Widzia�em kilku takim Romeo kt�rzy marnie sko�czyli. 00:17:20: A ten z ksi�zki... 00:17:23: Nie chcia�by� pojecha� ze mn� do Ameryki? 00:17:30: Jeste� dobrym ch�opakiem. 00:17:34: Wszystko b�dzie dobrze. 00:17:40: Powiniene� przesta� si� ubiera� na czarno, 00:17:46: zacz�� si� u�miecha�. |Twoje �ycie nabierze wtedy barw. 00:17:51: Od czerwieni, poprzez ��ty i niebieski a� do zielonego... 00:17:55: Kim jest ta dziewczyna w zielonej sukience? 00:17:57: Paro! Zaczekaj na mnie! 00:18:03: Zacznij si� u�miecha�. Twoje �ycie nabierze wtedy barw. 00:18:09: Od czerwieni, poprzez ��ty i niebieski a� do zielonego... 00:23:50: Nie mo�emy si� spokojnie spotyka� w tym mie�cie. 00:23:53: Tu nie ma dla nas miejsca... 00:23:56: Nasi bracia si� nienawidz�. 00:23:59: Dlaczego nadal tu siedzimy? 00:24:02: Dlaczego nie pojedziemy do innego miasta? 00:24:07: Zapomnij o tym. 00:24:08: Girlandy!|- Prosz�, daj mi jedn�. 00:24:11: Nie. Nie za�o�� jej. 00:24:13: Wiem co si� p�niej dzieje, gdy si� j� za�o�y. 00:24:16: By�oby ci w niej bardzo �adnie. 00:24:20: Nie. Zacz�abym wkr�tce wymiotowa�. 00:24:23: Co? 00:24:25: P�niej mia�abym ochot� na kwa�ne rzeczy. 00:24:29: Moje nogi zacz�y by puchn�� i stawa�yby si� ci�kie niczym o��w. 00:24:31: To moja g�owa robi si� ci�sza od tego co m�wisz. 00:24:34: Nie ubieraj jej je�li nie chcesz. 00:24:36: Nie chcemy jej. 00:24:39: Prosz� pani, skrad�a mu pani serce a nie chce przyj�� girlandy. 00:24:43: Nie chcemy jej. Mo�e pan odej��. 00:24:47: Daj nam dwie. 00:25:33: Ludzie Bhau szukaj� ci� po ca�ym mie�cie. 00:25:37: Uciekaj st�d. Najlepiej gdzie� wyjed�. 00:25:41: Rozumiem. 00:25:46: We� to. Jest tego nie wiele ale na jaki� czas wystarczy. 00:25:52: Uciekajcie z tego miasta. 00:25:57: Id�cie... 00:26:01: Autobus do Poona zaraz odje�d�a. 00:26:05: Gdzie mog� kupi� bilety do Poona? 00:26:08: Tam. 00:26:09: Zaczekaj tu na mnie. Id� po bilety i zaraz wracam. 00:26:14: 2 bilety do Poona.|- 200 rupii. 00:26:18: Gdzie mog� napi� si� wody? 00:26:21: Tam. 00:26:49: Pospiesz si�. Autobus zaraz odje�d�a. 00:26:56: Widzia�e� ich?|- Tak. 00:26:58: Gdzie?|- Przed chwil� pili tam wod�. 00:27:02: Wygl�da na to, ze chce uciec z t� dziewczyn�. 00:27:15: �apcie ich. 00:28:05: Szybko! Szybciej! 00:28:34: Nie! 00:28:36: Zostawcie go. 00:28:40: Zostawcie go. 00:29:11: Ganesho! 00:29:13: Ganesho! 00:29:19: Ganesho! 00:29:36: Zabijcie go. 00:29:39: Ganesho!|Ganesho! 00:29:52: Ganesho!|Ganesho! 00:29:58: Ganesho!|Ganesho! 00:30:06: Ganesho!|Ganesho! 00:30:22: Ganesho!|Ganesho! 00:30:43: Ganesho!|Ganesho! 00:30:55: Ganesho!|Ganesho! 00:31:03: Niech �yje Ganesha! 00:31:13: Jego stan jest bardzo powa�ny, jest pod sta�� obserwacj�. 00:31:19: Do ran wdar�o si� zaka�enie. 00:31:21: To dlatego ma gor�czk�. 00:31:23: Pacjent pozostanie w �pi�czce dop�ki gor�czka nie minie. 00:31:27: Prosz� go teraz zostawi�. On potrzebuje spokoju. 00:31:36: Chod�my. 00:31:51: Jestem nieszcz�nikiem. 00:31:55: M�j starszy syn opu�ci� dom b�d�c nastolatkiem... 00:31:58: teraz m�odszy chce mnie opu�ci�... 00:32:02: Dlaczego ty mnie jeszcze nie zostawi�a�? 00:32:08: Wszyscy mnie opu�cili. 00:32:13: Gdybym przeszed� na emerytur� wcze�niej... 00:32:15: a nie na stara� si� "uszcz�liwia�" �wiat... 00:32:17: m�j starszy syn nie opu�ci� by domu... 00:32:20: a m�odszy nie doczeka�by takich czas�w. 00:32:23: pope�ni�em b��d.| To moja wina. 00:32:31: Jak ma si� m�j brat? 00:32:34: Wszystko z nim w porz�dku. 00:32:37: Je�li to mo�liwe, wr�� do domu synu. 00:32:42: Mog� zapomnie� o wszystkim. 00:32:55: Ale nie mog� patrze� na cierpienie waszego ojca. 00:32:59: Nie p�acz mamo. 00:33:18: Wr�c�. Ju� nigdy nie dam wam powodu do p�aczu. 00:33:26: Prosz� go zostawi�. On potrzebuje spokoju. 00:...
kasienka2908