00:00:00:Subripper 0.3 00:00:01:Krótki dodatek filmowy 00:00:25:TOWARZYSTWO UBEZPlECZENlOWE|CRlMSON 00:00:37:Londyn, Anglia 00:00:46:W ponurych dniach 1983 roku, 00:00:48:gdy Anglia uginała się podjarzmem|rujnujšcej polityki monetarystycznej, 00:00:53:dobrzy, wierni pracownicy|Towarzystwa Ubezpieczeniowego, 00:00:56:niegdy dumnej firmy rodzinnej,|która popadła w kłopoty, 00:01:00:cierpieli ucisk ze strony nowego,|bezwzględnego kierownictwa. 00:01:06:Straszny. Naprawdę straszny. 00:01:27:Wiosłować! 00:01:54:Tak, Evans. Zostałe zwolniony. 00:01:57:Słyszysz? Wyno się. 00:02:00:Słyszałe? Wyrzucili go. 00:02:04:Wyrzucili? 00:02:06:Chłopcy, pokażmy im, gdzie raki zimujš! 00:02:18:Do boju! 00:03:11:Wypucie mnie stšd! 00:03:14:Chcę się widzieć z moim adwokatem! 00:03:25:Tooley! Pomóż mi. 00:03:53:Spokój! Cisza! 00:03:55:Do roboty, panowie. 00:03:57:Wy zajmiecie się broniš. 00:04:01:Wy takielunkiem. 00:04:05:-A ty zaparz herbatę.|-Tak jest. 00:04:25:Tam, Charles! 00:04:56:Przepraszam! 00:04:57:Tędy, Tooley! 00:05:23:Podnieć kotwicę! 00:05:25:Podnieć kotwicę! 00:05:28:Podnieć kotwicę. 00:06:32:l tak oto|Towarzystwo Ubezpieczeniowe Crimson... 00:06:35:wypłynęło na szerokie wody|międzynarodowej finansjery. 00:06:57:Trzymaj kurs, chłopcze! 00:07:01:-Herbaty, kochanie?|-Hej, kapitanie! 00:07:04:Patrz! Na sterburtę! 00:07:11:Była tam.. ich ziemia obiecana. 00:07:15:Cała na sterburtę! 00:07:17:Port finansjery pękajšcy|od międzynarodowych spółek... 00:07:22:i tłustych, zasobnych banków handlowych. 00:07:27:Na stanowiska, chłopcy! 00:07:32:Dalej! Ruszać się! 00:07:59:-Dobrze. Wystarczy.|-Kryć się. 00:08:22:Schowaj się! 00:09:00:Cała na sterburtę! 00:09:07:ZAGROŻENlE ŻYClA 00:09:24:Ognia! 00:10:32:Eric! Księgi bilansowe! 00:10:36:Ross! Zabezpiecz wydruki! 00:10:45:-Powstrzymać go!|-Eric! 00:10:48:-Dziękuję!|-Do ataku! 00:11:38:-Nie, nie! Ja to zrobię!|-Dobra, Kane. 00:11:47:Koniec z tobš! 00:11:56:Udało mi się! 00:12:33:We to. 00:12:40:Ukryj to w archiwum. 00:12:53:Cholera! 00:13:03:Omielona pierwszym sukcesem, 00:13:07:zdesperowana i umiarkowanie brutalna|załoga Towarzystwa Ubezpieczeniowego... 00:13:12:walczyła dalej, póki... 00:13:16:słońce nie zaczęło chylić się ku zachodowi, 00:13:20:rzucajšc wiatło na zyski|z tego zuchwałego przedsięwzięcia. 00:13:26:Dumne rekiny finansowe popadły w ruinę, 00:13:32:ich majštki zniknęły, 00:13:36:ich plany obróciły się w niwecz. 00:13:51:Cała naprzód, panie Cohen! 00:13:55:"W górę, w górę polisy 00:13:58:"Gryzmolmy, bilansujšc księgi 00:14:02:"Gryzmolmy, lecz bilansujmy księgi 00:14:05:"Zacišgnijmy księgowego 00:14:09:"l żeglujmy po morzu rachunkowoci 00:14:13:"Odkrywajšc ulgi podatkowe 00:14:17:"Omijajmy rafy bankructwa 00:14:21:"Będziesz miał mocnš polisę 00:14:25:"Co pół roku wypłacimy ci zysk 00:14:28:"Całkiem zwolniony od podatku|Jestemy niezwykle uczciwi 00:14:32:"Żeglujšc po morzu rachunkowoci" 00:14:37:W ten sposób|wpłynęli do rejestrów historii, 00:14:41:a finansowe stolice wiata|kolejno upadały, 00:14:44:rażone siłš ich przenikliwoci. 00:14:48:Albo tak by się stało, 00:14:50:gdyby pewne|współczesne wyobrażenia o wiecie... 00:14:53:nie okazały się całkowicie chybione. 00:15:51:Właciwy film 00:16:23:-Dzień dobry.|-Dzień dobry. 00:16:41:-Co nowego?|-Niewiele. 00:16:48:-Dzień dobry!|-Dzień dobry! 00:16:54:-Frank spytał, co nowego.|-Naprawdę? 00:16:57:Tak. 00:17:01:-Patrzcie, jedzš Howarda.|-Naprawdę? 00:17:12:To daje do mylenia, nie sšdzicie? 00:17:14:O co w tym wszystkim chodzi? 00:17:17:Nie mam pojęcia. 00:17:20:"Po co jestemy, jaki sens ma życie? 00:17:25:"Czy Bóg naprawdę istnieje? 00:17:31:"Dzisiejszej nocy dowiemy się wszystkiego 00:17:36:"To noc sensu życia 00:17:41:"O co w tym wszystkim chodzi? 00:17:45:"Czy kura była pierwsza, czyjajko? 00:17:48:"Jestemy tylko żółtkiem jajka? 00:17:50:"A może żartem Boga? 00:17:56:"Jaki sens ma życie 00:18:21:"Czym jest życie? Jaki czeka nas los? 00:18:26:"Czy niebo i piekło istniejš? 00:18:28:"Czy istnieje reinkarnacja? 00:18:32:"Czy nie za póno na rozwój ludzkoci? 00:18:37:"Dzisiejszej nocy poznamy sens życia 00:18:41:"Dla wielu wiatjest padołem łez 00:18:46:"Siedzš wokół w milczeniu 00:18:51:"A naukowcy twierdzš,|że jestemy spiralami 00:18:57:"Samoreprodukujšcego się DNA 00:19:02:"Po co tu jestemy? 00:19:06:"Czego się boimy? 00:19:12:"Dzisiejszej nocy wszystko się wyjani 00:19:16:"Poznamy sens życia 00:19:21:"C"est le sens de la vie|Oto sens życia" 00:19:27:SENS ŻYClA|CZĘĆ l: CUD NARODZlN 00:19:53:Sale porodowe - Sala 1 00:19:58:Tysišc osiem! 00:19:59:Pani Moore ma częstsze skurcze. 00:20:02:To dobrze.|Zawie jš do wystraszalni płodów. 00:20:12:Bardzo dobrze. 00:20:14:Pustawo tu dzisiaj, nie sšdzisz? 00:20:17:Tak. 00:20:19:Siostro, proszę o więcej aparatury. 00:20:22:EEG, cinieniomierz, AVV. 00:20:24:-Oczywicie.|-l aparat, który robi: "Ping!" 00:20:28:l bardziej kosztowny|sprzęt na wypadek wizytacji. 00:20:39:Postawcie to tutaj. 00:20:41:Za moimi plecami. wietnie. 00:20:44:Teraz jest lepiej. Znacznie lepiej. 00:20:47:Mniej więcej o to chodziło. 00:20:50:Jednak cišgle czego brakuje. 00:20:58:-Pacjentki.|-Tak. 00:20:59:Gdzie jest pacjentka? 00:21:00:Pacjentka! 00:21:02:-Tu jest.|-Przywiecie jš tutaj. 00:21:05:-Uwaga na sprzęt!|-Przepraszam, doktorze. 00:21:08:Tędy! 00:21:09:Hop! 00:21:10:-Proszę się o nic nie martwić.|-Zaraz będzie po wszystkim. 00:21:14:My się tym zajmiemy. Nic pani nie poczuje. 00:21:17:Do widzenia. 00:21:18:-Kroplówka.|-Zastrzyki. 00:21:20:-Mogę przyłożyć sondę do główki dziecka?|-Jeli ja zrobię nacięcie krocza. 00:21:23:Nogi do góry. 00:21:25:-Wejdzie.|-Wszyscy do rodka. 00:21:27:-Bardzo dobrze.|-Wchodcie miało. 00:21:30:Ustawcie się wkoło. 00:21:31:-Kim pan jest?|-Mężem. 00:21:33:Przykro mi,|wpuszczamy tylko osoby zainteresowane. 00:21:37:-Co mam robić?|-Słucham? 00:21:40:-Co mam robić?|-Nic. Nie ma pani kwalifikacji. 00:21:44:Proszę zostawić to nam. 00:21:45:Do czego to służy? 00:21:47:To aparat, który robi: "Ping!" 00:21:50:Słyszała pani?|To znaczy, że dziecko jeszcze żyje. 00:21:54:To najdroższy aparat w całym szpitalu. 00:21:57:Wart ponad trzy czwarte miliona funtów. 00:22:00:Ale z pani szczęciara! 00:22:02:Przyszedł dyrektor, doktorze. 00:22:04:Włšczyć wszystko. 00:22:06:Witam panów. 00:22:08:-Dzień dobry.|-Dzień dobry panom. 00:22:10:Dzień dobry, panie Pycroft. 00:22:11:lmponujšce. 00:22:13:-Jaki przypadek dzi mamy?|-Poród. 00:22:17:A co to takiego? 00:22:19:Wydobywanie dziecka z brzucha kobiety. 00:22:24:Zdumiewajšce, czego dzi można dokonać. 00:22:26:Widzę, że macie aparat, który robi: "Ping!" 00:22:29:To mój ulubiony. 00:22:30:Wypożyczamy go od firmy,|której go sprzedalimy. 00:22:33:W ten sposób obcišża bieżšce wydatki,|nie naruszajšc kapitału. 00:22:41:Dziękuję. Staramy się, jak możemy.|Proszę kontynuować. 00:22:46:-Szyjka macicy się rozwiera, doktorze.|-Tak, widać główkę. 00:22:48:Tak, cztery centymetry, pięć, szeć. 00:22:51:-wiatła!|-Wzmocnić aparat brzęczšcy. 00:22:53:-Założyć maski!|-Ssanie! 00:22:56:Przygotować się na wielki sukces! 00:22:57:Wychodzi. 00:23:01:Przestraszyć je. 00:23:03:Dziękuję. 00:23:05:Szorstkie ręczniki! 00:23:08:Pokazać je matce. 00:23:10:-Wystarczy.|-Uspokoić jš. 00:23:12:-Nadać mu numer.|-Zmierzyć, zbadać grupę krwi i odizolować. 00:23:16:Przedstawienie skończone. 00:23:19:Chłopiec czy dziewczynka? 00:23:21:Chyba trochę za wczenie|na przypisywanie ról społecznych. 00:23:25:Udzielę pani porady. 00:23:26:Może pani cierpieć|na irracjonalnš depresję, 00:23:30:zwanš depresjš poporodowš. 00:23:32:Proszę zażyć tabletki rozweselajšce. 00:23:34:W domu dowie się pani|wszystkiego o porodzie. 00:23:36:Filmy sš dostępne|na Betamaxach, VHS i Super 8. 00:23:46:CUD NARODZlN - CZĘĆ 2|TRZECl WlAT 00:24:02:Niech to szlag! 00:24:12:-Podniesiesz go, Deidre?|-Oczywicie, mamo. 00:24:24:-Kto teraz pije herbatę?|-Ja! 00:24:28:Nie ruszaj. 00:24:29:Vincent, Tessa, Valerie, Janine,|Martha, Andrew, Thomas, 00:24:34:Walter, Pat, Linda, Michael,|Evadne, Alice, Dominique i Sasha, 00:24:37:czas do łóżek. 00:24:39:Bez dyskusji! 00:24:41:Laura, Alfred, Nigel, Annie, Simon i... 00:24:44:Chwileczkę.|Mam co do powiedzenia całej rodzinie. 00:24:49:Szybko. Gordon, przyprowad resztę. 00:24:53:Zamknęli fabrykę. Nie ma pracy. 00:24:56:Zostalimy bez grosza. 00:24:59:Spokojnie, kochani. 00:25:01:Nie mam wyboru. Muszę was sprzedać|na eksperymenty naukowe. 00:25:07:To jedyne wyjcie, moi drodzy. 00:25:09:Obwiniajcie Kociół Katolicki,|który nie pozwala na używanie gumek. 00:25:12:W swoim czasie dokonywał cudów. 00:25:15:Zachował potęgę i majestat,|a nawet tajemnicę Kocioła Rzymskiego, 00:25:30:Mama nie mogła założyć spirali? 00:25:34:Nie, jeli chcemy być wyznawcami|najszybciej rozprzestrzeniajšcej się religii. 00:25:38:Tata ma rację. 00:25:39:Widzicie, wierzymy... 00:25:42:Ujmę to tak. 00:25:44:"Sš na wiecie żydzi 00:25:47:"Sš buddyci 00:25:48:"Sš hindusi i mormoni 00:25:53:"l sš wyznawcy Mahometa 00:25:56:"Nigdy nie byłem jednym z nich 00:26:03:"Jestem rzymskim katolikiem 00:26:06:"Byłem nim, zanim się urodziłem 00:26:10:"A wiadomo, że katolikiem 00:26:13:"Jest się od chwili poczęcia 00:26:17:"Nie musisz być wysoki 00:26:20:"Nie musisz być mšdry 00:26:24:"Nie musisz mieć co włożyć na grzbiet 00:26:27:"Jeste katolikiem od chwili poczęcia 00:26:32:"Ponieważ 00:26:35:"Wszelka sperma jest więta 00:26:39:"Każdy plemnik jest skarbem 00:26:44:"Zmarnowany plemnik 00:26:47:"To obraza boska 00:26:52:"Wszelka sperma jest więta 00:26:56:"Każdy plemnik jest skarbem 00:27:00:"Zmarnowany plemnik 00:27:05:"To obraza boska 00:27:09:"Niech poganie spuszczajš spermę 00:27:13:"Na brudnš ziemię 00:27...
juog